Gothic 3 - oficjalny temat gry

[kozus 0]

Dnia 29.11.2008 o 19:48, Don Zorro napisał:

Gdzie ZNAJDĘ lub kupie za grosze zbroję lepsza niż skórzana( gram buntownikiem, jestem
przed Monterą)nie kupisz nic dobrego.Kup letki pancerz najemnika opyla sie bardziej.

[Rombacz 0]

Mam trochę kaski zaoszczędzone i zastanawiam się, czy kupic sobie Gothic 3. Nie wiem, czy ta gra jest taka dobra jak niektórzy mówią. Czytałem takie fora, gdzie ludzie gnoili tą grę ile wlezie, dawali linki do screenów i filmików z bugami, przedstawiali własne doświadczenia itp. Mam więc pytanie do was, zawodowi gracze w Gothica 3: Kupic tę grę czy nie? Grafika i sprzęt mnie nie obchodzą, obchodzą mnie tylko te pogłoski o zajebiaszczych bugach. Czy są prawdziwe??

[Isildur 4]

Dnia 01.12.2008 o 19:35, Rombacz napisał:

/.../

Witaj
Powiem tak gra jak dla mnie jest dobra nawet bardzo dobra fakt zawiera mnóstwo błędów i niedoróbek ale jeśli lubisz serię Gothic to nie powinieneś na to zwracać uwagi. Fabuła wciąga choć nie jest już taka jak w poprzednich częściach, klimat jest mniejszy ale jeszcze jest zachowany moim zdaniem. Grę polecam ja się nie zawiodłem :)

[faraon3k 0]

Cześć, mógłby mi ktoś wytłumaczyć, kiedy dostajemy misję w Gothicu 3, w Cape Dun od Urkassa należy znaleźć kryjówkę bandytów, znalazłem kilka jaskiń na wybrzeżu, lecz zamieszkiwały ją gobliny, a także znalazłem jakąś wielką jaskinię, gdzie znajdował się smok, orgowie. Nie mogę znaleźć tej jaskini, solucje niewiele tłumaczyły bardzo proszę o pomoc

[Tajemnic 0]

Wychodzisz z Ardei tym wyjściem przy którym na początku siedzą "kumple" i idziesz w stronę kamiennego kręgu który powinieneś gdzieś tam widzieć. A jak nie... To idziesz w kierunku góry która gdzieś tam jest. Tak na wprost jak pójdziesz, to powinieneś ją bez większych problemów znaleźć.

[faraon3k 0]

Dnia 01.12.2008 o 21:46, Tajemnic napisał:

Wychodzisz z Ardei tym wyjściem przy którym na początku siedzą "kumple" i idziesz w stronę
kamiennego kręgu który powinieneś gdzieś tam widzieć. A jak nie... To idziesz w kierunku
góry która gdzieś tam jest. Tak na wprost jak pójdziesz, to powinieneś ją bez większych
problemów znaleźć.

dzięki, myślałem, że trzeba szukać wzdłuż wybrzeża

[Woo-Cash 0]

Czy mogę pojedynczo wysyłać orkowych strażników w Monterze do buntowników? Chodzi o to, czy muszę być przy zabójstwie czy buntownicy sami się tym zajmą? Chodzi o quest z eliminacją strażników.

I czy atakując wodza Varika, okoliczni czy buntownicy zaatakują Monterę?

[Isildur 4]

Dnia 02.12.2008 o 10:20, Don Zorro napisał:

Czy mogę pojedynczo wysyłać orkowych strażników w Monterze do buntowników? Chodzi o to,
czy muszę być przy zabójstwie czy buntownicy sami się tym zajmą? Chodzi o quest z eliminacją
strażników.

Strażników sam eliminujesz o ile dobrze wiem bo tak sam robiłem tyle, że ja podczas wyzwalania miasta :)

Dnia 02.12.2008 o 10:20, Don Zorro napisał:

I czy atakując wodza Varika, okoliczni czy buntownicy zaatakują Monterę?

Pomogą Ci jedynie niewolnicy, którzy znajdują się w Monterze nikt poza nimi...

[Gumisiek2 2]

Dnia 02.12.2008 o 10:23, wdowiakm napisał:

Pomogą Ci jedynie niewolnicy, którzy znajdują się w Monterze nikt poza nimi...

Ja jak zostałem sam w mieście to prowokowałem i spieprzałem do Buntowników. Całkiem nieźle sobie dawali radę.

[Merovingian 0]

Dnia 02.12.2008 o 10:20, Don Zorro napisał:

Czy mogę pojedynczo wysyłać orkowych strażników w Monterze do buntowników? Chodzi o to, czy muszę być przy zabójstwie czy buntownicy sami się tym zajmą? Chodzi o quest z eliminacją strażników.

Możesz pojedynczo, a nawet powinieneś. Kłopot w tym, że czasami buntownicy nie dają sobie rady, a kiedy to my zabijemy orka, będziesz miał kłopoty w samym mieście. Moim zdaniem najlepiej mocno zranić orka strzałami z łuku, kiedy on pierze się z naszymi. W ten sposób masz pewność tego, że nie zginie nikt zupełnie niepotrzebnie.

[Woo-Cash 0]

Buntownicy nie pomogą?! Wolne żarty, jak ja pokonam tylu wrogów. A nie da się buntowników zabrać ze sobą czy powiedzieć im, żeby atakowali? Po to tak stoją chyba....

[Ecko09 0]

Dnia 02.12.2008 o 20:11, Don Zorro napisał:

Buntownicy nie pomogą?! Wolne żarty, jak ja pokonam tylu wrogów. A nie da się buntowników
zabrać ze sobą czy powiedzieć im, żeby atakowali? Po to tak stoją chyba....

Nie, nie da się :/

[Gorn7 0]

Nie pamiętam za dobrze ale wydaje mi się że jeszcze te 3 grupy buntowników wokół Montery powinni Ci pomóc , walka tylko wydaje się trudna jak się już ją rozpocznie to jest aż za prosta. ;)

[Gumisiek2 2]

Pomogą jak się ich sprowokuje w ten sposób, że "zaprowadzi" się do nich wrogów. Ale ich pomoc jest nieoceniona.

[wybrany4567 0]

Dnia 02.12.2008 o 20:11, Don Zorro napisał:

Buntownicy nie pomogą?! Wolne żarty, jak ja pokonam tylu wrogów. A nie da się buntowników
zabrać ze sobą czy powiedzieć im, żeby atakowali? Po to tak stoją chyba....

Najlepiej zacznij od zalatwienia orkowych szamanow w zamku. Moim zdaniem oni sa najgrozniejsi. potem stoisz sobie w ich pomieszczeniu i zabijasz wszystkich ktorzy wchodza. Potem tylko wyjsc z miasta i czychac na wrogow przy bramie. super jest taka walka jak nikt Ci nie pomaga i sam walczysz z taka iloscia przeciwnikow. Mozesz tez sprobowac walki od srodka miasta, wtedy jest adrenalinka, ale jest duzo trudniejsze. Ja robilem dwoma sposobami i bardziej podobalo mi sie ten drugi.

[Black_Joker 0]

Co zmienić(mam fundusz 300-600zł góra) w moim kompie, by gothic 3 działał płynnie(obojętnie na jakiś detalach)?
Mój sprzęt:
AMD Sempron 2800+ 2,0Ghz
1,25Gb RAM DRR 400Mhz(x1 1GB + x1 256mb)
ATI Radeon 9600Pro
Płyty nie pamiętam, chyba coś k-12 czy coś. Chyba od MSI.

[Woo-Cash 0]

Mam pewien problem - odmówiłem Bradleyowi zadania. Czy uniemożliwi mi to ukończenie gry? Jeden niewolnik miał mi dać ognisty puchar...

[Tyler_D 0]

Dnia 04.12.2008 o 13:18, Don Zorro napisał:

Mam pewien problem - odmówiłem Bradleyowi zadania. Czy uniemożliwi mi to ukończenie gry?

Nie.

Dnia 04.12.2008 o 13:18, Don Zorro napisał:

Jeden niewolnik miał mi dać ognisty puchar...

To go zabij / powal i zabierz puchar. Proste i skuteczne.

[Woo-Cash 0]

Dnia 04.12.2008 o 13:19, KŁEJK napisał:

> Jeden niewolnik miał mi dać ognisty puchar...
To go zabij / powal i zabierz puchar. Proste i skuteczne.

Hehe :D
A może do wodza przebić się siłą i tym samy zaczać powstanie? Nie che męczyć się na 75% reputacji w Monterze.

Black Joker
Na pewno procek - na tym nawet nie ruszy. Cen niestety nie znam... na jakiś core 2 duo ci wystarczy chyba.
Kartę grafiki za 300zł możesz lepszą kupić - na mojej chodzi idealnie na średnich, choć dostałem ją w ramach gwarancji.

[Tyler_D 0]

Dnia 04.12.2008 o 13:10, Black Joker napisał:

Co zmienić(mam fundusz 300-600zł góra) w moim kompie, by gothic 3 działał płynnie(obojętnie
na jakiś detalach)?

Problem w tym że na 95 % konfiguracji ( jakie by one nie były, nawet C2D + GF 8800 czy inna dobra karta ) ta gra będzie zawsze przycinać :/. Wszystko zależy tylko jak często i jak mocno. No i jaką masz cierpliwość ;-D. A o bugach nie wspomnę.

Dnia 04.12.2008 o 13:10, Black Joker napisał:

Mój sprzęt:
AMD Sempron 2800+ 2,0Ghz

Słabiutko :(. Co prawda słyszałem jak ludzie odpalali G III na takim czy innym a nawet słabszym sprzęcie ale było to coś w rodzaju masochizmu ;-D.

Dnia 04.12.2008 o 13:10, Black Joker napisał:

1,25Gb RAM DRR 400Mhz(x1 1GB + x1 256mb)

Dodatkowy RAM zawsze się przyda. A w tej grze to na pewno.

Dnia 04.12.2008 o 13:10, Black Joker napisał:

ATI Radeon 9600Pro

Też niezbyt dobrze. :(

Dnia 04.12.2008 o 13:10, Black Joker napisał:

Płyty nie pamiętam, chyba coś k-12 czy coś. Chyba od MSI.

Nie wiem co ci doradzić. Albo odłóż kasę na większy upgrade albo na nowego kompa. Grę jak rozumiem już masz, tak ?