Polska - polityka, gospodarka, kwestie społeczne, statystyka

[Pan_Sza 0]

Dnia 09.11.2005 o 09:39, Yarr napisał:

O przykłady, zapewne, nie ma co prosić, bo się ostatnio bardzo zdawkowy zrobiłeś ;P

W tym szaleństwie jest metoda. Odpowiadając tylko "tak" lub "nie" można wyjść na głupca, ale niezwykle trudno popełnić błąd stylistyczny, interpunkcyjny czy ortograficzny :) O literówce nie wspominając. Gdyby np. politycy mówili: "tak", "nie" lub "nie wiem" zamiast 30 zdań nie na temat... Traktuj to, jako chwilowy protest przeciw bezmyślnej paplaninie niektórych ministrów.

Przykłady? Sam na siebie szukaj haków :) Poczytaj, co napisałeś o cenie oprogramowania w Polsce. A co myśli o takiej sytuacji (zakładając własne rządy) Korwin? "Też byliby biedni, tylko w śmietnikach byłoby więcej".

PS. Przy okazji doczytałem tam (wcześniej mi umknęło), że Twój szef powiedział Ci, że ludzie bogaci (nie wiem, kiedy jest się już bogatym? :) musieli kraść. Czy Twój szef jest biedny? :) Za mało bogaty? Skąd ma tę wiedzę?
Wiesz, że tzw. klasa średnia (czy też średnia wyższa) to ludzie, którzy pracowali po 15 godzin na dobę. Jak inaczej mogli nadrobić brak kapitału (doświadczenia) na początku kariery? Wiem! Kradli :)
Szczerze się dziwię, że cytujesz taką wypowiedź.

[Blackbird 0]

Dnia 09.11.2005 o 12:52, Pan_Sza napisał:

Przykłady? Sam na siebie szukaj haków :) Poczytaj, co napisałeś o cenie oprogramowania w Polsce. A co myśli o takiej sytuacji (zakładając
własne rządy) Korwin? "Też byliby biedni, tylko w śmietnikach byłoby więcej".

Chyba nieco nie zrozumiałeś tamtej rozmowy. Pisałem o dostosowywaniu cen do warunków rynkowych w danym kraju. Zwłaszcza cen najwyższych dotyczących nowości. Problem dotyczył piractwa, które jest problemem złożonym. Wyrywasz coś z kontekstu (zarówno moje wypowiedzi, jak i Korwina) i to ma być jakiś hak. Rozumiem, że masz specyficzne poczucie humoru, bo o złośliwość Cię nie podejrzewam ;)

Dnia 09.11.2005 o 12:52, Pan_Sza napisał:

PS. Przy okazji doczytałem tam (wcześniej
mi umknęło), że Twój szef powiedział Ci, że ludzie bogaci (nie wiem, kiedy jest się już bogatym? :) musieli kraść.

Po raz kolejny nie przytaczasz tak jak to było. Szef powiedział mi, że często nie kradną ludzie wyglądający na biednych, tylko świetnie ubrani i bogaci. Do przytoczenia tej wypowiedzi skłoniło mnie to, o czym pisał kNOT, że istotna jest mentalność. Ktoś kto doszedł do pieniędzy nieuczciwymi działaniami będzie kradł zawsze, bo taką ma naturę.Nie pisałem o wszystkich ludziach bogatych (czy majętnych). Proszę Cię, nie zagrywaj więcej w ten sposób, bo lubię polemiki z Tobą, ale to jest lekkim nieporozumieniem. Potraktuję to jako wypadek przy pracy.

[Blackbird 0]

Starasz się jak możesz. No cóż, niektórzy tak mają :/

[Pan_Sza 0]

Dnia 09.11.2005 o 21:31, Yarr napisał:

Pisałem o dostosowywaniu cen do warunków rynkowych w danym kraju.
Zwłaszcza cen najwyższych dotyczących nowości. Problem dotyczył piractwa, które jest problemem
złożonym. Wyrywasz coś z kontekstu (zarówno moje wypowiedzi, jak i Korwina) i to ma być jakiś hak.
Rozumiem, że masz specyficzne poczucie humoru, bo o złośliwość Cię nie podejrzewam ;)

W tym ujęci nie interesuje mnie piractwo. A dostosowywanie cen do warunków rynkowych. Zwłaszcza nowości (także technologicznych). Z tym się nie zgadzam. W tym przypadku również Korwin, nigdy wszystkich nie będzie stać na wszystko. To fakt. Jednym zależy bardziej, innym mniej. Jedni są zdolniejsi, inni jakby mniej.
Zwłaszcza do nowości technologicznych mogę wrócić i wyjaśnić :)
Absolutnie nie staram się być złośliwy, ale na "dostosowywanie cen..." ma wyłącznie wpływ producent.

Dnia 09.11.2005 o 21:31, Yarr napisał:

Po raz kolejny nie przytaczasz tak jak to było. Szef powiedział mi,
że często nie kradną ludzie wyglądający na biednych, tylko świetnie ubrani i bogaci.

Jeśli TAK powiedział, to nic nie powiedział :) Często do kolizji drogowych dochodzi przy dobrej widoczności, nie zaś przy mgle :) Nie ma tematu.

[Blackbird 0]

Dnia 09.11.2005 o 21:52, Pan_Sza napisał:

Absolutnie nie staram się być złośliwy, ale na "dostosowywanie cen..." ma wyłącznie wpływ producent.

O nowościach technologicznych nie pisałem. Temat dotyczył gier komputerowych i analizy rynku oraz walki z piractwem. Producent ma oczywisty wpływ, tego nie negowałem. Jasne, że nie wszystkich będzie stać - tego też nie negowałem. Przyczepiłeś się do czegoś co nie ma w ogóle związku z tym co chciałeś udowodnić ;) Nieważne. Wypadek przy pracy - zdarza się najlepszym :)

Dnia 09.11.2005 o 21:52, Pan_Sza napisał:

Jeśli TAK powiedział, to nic nie powiedział :) Często do kolizji drogowych dochodzi przy dobrej widoczności,
nie zaś przy mgle :) Nie ma tematu.

Powiedział i to dużo. Ludziom się wydaje, że jak ktoś ma kasę, to nie ukradnie srebrnych łyżek na przyjęciu kolegi. Dla Ciebie to oczywiste, dla niego to oczywiste, a ja zaczynałem u niego pracować i mnie uprzedził, że na takich ludzi też trzeba mieć oko. Skoro się rozumiemy, to istotnie - nie ma tematu :)

[Pan_Sza 0]

Dnia 09.11.2005 o 22:08, Yarr napisał:

Nieważne. Wypadek przy pracy - zdarza się najlepszym :)

Składam reklamację :P
Po pierwsze, nie przyczepiłem się. Po drugie, nie jest ważne czy temat dotyczył gier komputerowych czy masek przeciwchemicznych typu 2. Fundamentem mojej wypowiedzi jest prawo własności i prawo do swobodnego nią dysponowania. Niezależne od stopnia zamożności mojej, moich sąsiadów czy kogokolwiek innego.
A teraz wspak:) Proszę o wskazanie miejsca gdzie w temacie została dokonana "analiza rynku".
Metodologię, którą się posłużyliście, skąd pochodziły raporty sprzedaży, jakie grupy konsumenckie i społeczne przebadaliście? :)

[Olamagato 3]

Dnia 09.11.2005 o 00:44, Yarr napisał:

Twoja wiara w PO jest zachwycająca :)

No cóż. Jestem z miasta. :P :)

Dnia 09.11.2005 o 00:44, Yarr napisał:

[sam pisałeś, że PO jest centrowa, skąd ten nagły zwrot i twierdzenie, że to partia
liberalna...? [...]]

Hmmm, chciałbym delikatnie zwrócić Ci uwagę iż napisałem dokładnie tak:
"niezależne instytuty zajmujące się gospodarką - nawet te jawnie liberalne"
Przyznasz chyba, że to niedokładnie to samo o co pytasz...
A gdyby to nie było jasne, to podpowiem, że jawnie liberalnym instytutem jest np. Centrum im. Adama Smitha. Dla większości osób jest to chyba oczywiste.
Tak na marginesie wszystkie te instytuty, to kanapowe stowarzyszenia kilku wykształconych gostków z niezłą smykałką do automarketingu. ;)

Dnia 09.11.2005 o 00:44, Yarr napisał:

Wydaje mi się, że z rządem Buzka było tak, że to UW w parlamencie sporo mieszała
(z pewnością nie tylko o to się wszystko rozbijało - ale to był bardzo mierny koalicjant

To ciekawe bo chyba żyliśmy w światach równoległych... :) O ile ty twierdzisz, że UW pod rządami Balcerowicza, to był mierny koalicjant, to ja dla odmiany twierdzę iż AWS pod rządami Krzaklewskiego, to była niemal... jawna opozycja (wobec koalicyjnego rządu). Na dodatek powiem, że wszystkie reformy jakie się udały lub prawie udały (aż do ich zepsucia przez SLD) były właśnie inicjatywami liberalnej frakcji UW czyli KLD czyli dzisiejszego trzonu PO z którego pochodzi Tusk.

Dnia 09.11.2005 o 00:44, Yarr napisał:

a w samorządach, z tego co pamiętam, wręcz otwarcie grał z SLD

Nic dziwnego. AWS była w samorządach w opozycji do UW. W samorządach najlepiej widać jakie są faktyczne kadry tworzące partie bo tam trzeba rozwiązywać konkretne problemy. Skoro nie dawało się tego robić z AWS, a dawało z SLD - to czy nie widać, że sytuacja w parlamencie dzisiaj jest dokładnie taka sama jak kilka lat temu w samorządzach? Dzisiejsza koalicja, to PiS+SO+LPR+PSL, a PO i SLD siedzą w opozycji. Przecież to jest właśnie dokładne odbicie tamtej sytuacji. Nie piszę, że SLD ma te same cele co PO, ale o tym, że dzisiejsze sojusze parlamentarne odzwierciedlają faktyczny stan polityczny państwa.

Dnia 09.11.2005 o 00:44, Yarr napisał:

Zaszkodzić tu może PO, bo jeśli kapryśny

Hehehe. Poczekajmy, to zobaczymy które ugrupowanie jest "kapryśne" i w jakich sprawach.
Ciekawy argument swoją drogą bo w dużym stopniu przeciwieństwem semantycznym słowa kapryśny jest "uległy", a tego bym takiemu ugrupowaniu jak PO nie wybaczył.

[AgayKhan 0]

W Debacie dowiedziałem się, iż Samoobrona to skrajna prawica. A mi się wydawało, iż to skrajna lewica. Całe życie człowiek się uczy. Pewnie niedługo się dowiem, iz NSDAP to była partia chadecka, a Stalin był monarchistą, wszak był dyktatorem.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 10.11.2005 o 18:30, AgayKhan napisał:

W Debacie dowiedziałem się, iż Samoobrona to skrajna prawica. /.../

Widzisz, jak oczerniają Leppera? Przecież to zbawca naszej Ojczyzny, IV Rzeczpospolitej. Bo bez Niego nie byłoby rządu Marcinkiewicza... i IV Rzeczpospolitej też by nie było...

[walgierz 0]

Dnia 10.11.2005 o 18:38, KrzysztofMarek napisał:

Widzisz, jak oczerniają Leppera?

On się sam oczernia. Tymi wszystkimi wizytami w solarium. Coś mi się zdaje, że on obrał odwrotną drogę niż Michael Jackson...

Dnia 10.11.2005 o 18:38, KrzysztofMarek napisał:

Przecież to zbawca naszej Ojczyzny, IV Rzeczpospolitej. Bo bez Niego nie byłoby rządu Marcinkiewicza... i IV Rzeczpospolitej też by nie było...

A jakie dziś piał peany na cześć jedynego słusznego ideologicznie radia. Kierowanego przez pewnego ojca-dyktatora. Przywódcy duchowego moherowych beretów :))

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 10.11.2005 o 18:49, walgierz napisał:

> /.../
A jakie dziś piał peany na cześć jedynego słusznego
ideologicznie radia. Kierowanego przez pewnego ojca-dyktatora. Przywódcy duchowego moherowych beretów :))

No proszę, mamy nowy rząd. Całe szczęście , że Polska nie rządem stoi...

[michal19 0]

Dnia 10.11.2005 o 21:40, KrzysztofMarek napisał:

No proszę, mamy nowy rząd. Całe szczęście , że Polska nie rządem
stoi...

"nierządem"? :D

Tak swoją drogą, to oby - bo wiceministrem finansów jest Cezary Mech... Już sięzaczyna sterowanie - od hipermarketów. Mówiąc że są niemile widziane to tak jakby Pani Minister mówiła że dziękujemy, ale więcej miejsc pracy nie chcemy...

[Blackbird 0]

Dnia 10.11.2005 o 15:03, Olamagato napisał:

> Twoja wiara w PO jest zachwycająca :)
No cóż. Jestem z miasta. :P :)

Ja też. Co z tym ma być związane? ;)

Napisałeś, że te jawnie liberalne "stowarzyszenia" są kotwicami doradców PO. Jak to mam w takim razie rozumieć? Jeśli jakaś partia opiera swój program na liberalnych założeniach (bo tak doradzili liberalni doradcy), to wychodzi na to, że jawi się jako partia liberalna.

AWS nie była święta - to wie każdy. Może inaczej sformułuję swój pogląd - jak na koalicję, która miała rządzić Polską AWS+UW to był bubel rodem z koszmarów. A swoją drogą ciekawe, że UW wybielasz twierdząc, że współpracowała z SLD, ale na PiS psioczysz i bronisz PO. Trochę to dziwne. Poza tym, jeśli SO, LPR i PSL poperają ten rząd na zasadzie chęci ugrania czegoś dla siebie, to czemu PO go nie poparła? Przecież tak bardzo pragnie MSWiA ;P Dobra, to był złośliwy żarcik. Nie będę więcej tak się przedrzeźniał :)

PO gra pod prąd. Tak czy inaczej nieprzyjemny zapach pozostanie. A trochę szkoda, bo na początku liczyłem, że jednak PO zależy na tym kraju.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 10.11.2005 o 22:14, michal19 napisał:

>/.../ Już sięzaczyna sterowanie - od hipermarketów. Mówiąc że są niemile
widziane to tak jakby Pani Minister mówiła że dziękujemy, ale więcej miejsc pracy nie chcemy...

Wszystko to, co mogę kupić w sklepikach osiedlowych, mogę kupić w supemarkecie, tylko taniej. A oprócz tego jeszcze mnóstwo innych rzeczy. Tylko komputery i ich części składowe wolę kupować w takim osiedlowym punkcie...

[michal19 0]

Dnia 10.11.2005 o 22:17, Yarr napisał:

PO gra pod prąd. Tak czy inaczej nieprzyjemny zapach pozostanie. A trochę
szkoda, bo na początku liczyłem, że jednak PO zależy na tym kraju.

Własnie ponieważ im zależy nie powinni dopuścić do działań koalicji PIS SO LPR, bo ona do niczego dobregno nie zaprowadzi. Już nam się Unia dziwi, już zaczynamy sterowanie - najpierw hipermarkety a sklepy oraz fuzje banków, potem dojdziemy do sztywnych urzędowych ccen książek ,i strach się bać.

Własnie liczyłem żę PISowi zależy na kraju, ale oni sięnie przejmują krajem tylko polowaniem na czarownice (korupcja i układy i "złe" prawo).

[Unpredictable 0]

Nie wiem jak Wy, ale ja jestem zaniepokojony naszymi stosunkami z Rosją. Mianowicie władze w Rosji zabroniły przywozu z Polski produktów mięsnych i roślinnych. Według mnie sprawa jest dość poważna, bo nawet Komisja Europejska zainteresowałe się tą sprawą. Jednak unijni urzędnicy (jak sami przyznają) nie są w stanie nic na to poradzić, bo podobno istnieją dowody na fałszowanie przez polskie firmy dokumentów. W poniedziałek ma dojść do spotkania ministra MSZ z rosyjskim odpowiednikiem, ale ja bym nie oczekiwał na zbyt wiele. PiS przed wyborami zapowiadał znaczne zaostrzenie stosunków z Rosją, podczas gdy teraz pan minister mówi tak łagodnie, jakby nic się nie stało. Sprawa jest o tyle poważna, że cała sytuacja dzieje się tuż po wyborach w Polsce. I władze rosyjskie prawdopodonie chcą wypróbować nasze obecne władze. Jestem teraz ciekaw w jaki sposób zwolennicy PiS-u obronią swoją ulubioną, ukochaną partię.

[Jozeph 0]

Na to właśnie liczy PiS... stworzyli rząd mniejszościowy bo wiedzą, że PO popsze najważniejsze zmiany "dobre dla Polski" a resztę jakoś ugrają z Samoobroną i LPR. Po co oddawać politykom PO jakieś stołki i ministerswwa jak wszystko można mieć dla siebie... Tak pewnie myśli Kaczyński ale może się przeliczyć :)

[kowalov 0]

Powiem tylo tyle ze z dania wotum zaufania dla rzadu jestem zadowolny. Natomiast z dzisiejszych wypowiedzu pana Tuska jestem zazenowany. Na dzien dzisiejzsy dla mnie ten czlowiek jest po prostu PAJAEM obrazonym na wszystkich z racjie nie eygrania wyborow (i jednych i drugich). Dzisiaj tezs pierwszy raz przylacze sie do wypowiedzi Andrzeje Leppera "takiego populizmu i demagogi nawet Ja nie uprawiam" (dla nie wtajemniczonych chodzi o wypowiedz Tuska). Aha komentarze typu ''moherowa koalicja'' jest, moim zdaniem'' ponizej poziomu kazdego polityka. Na koniec dodam tylo ze nigdy nie bylem zwolennikiem Platformy i Tuska to po dzisiejszych wypowiedziach moge powiedziec ze jestem ''twarda opozycja'' dla tego typu politykow.

[michal19 0]

Możesz być zażenowany ale taka jest prawda, najlepiej podsumował PIS Olejniczak:

zamiast bawić się w tworzenie służb (Służba bezpieczeństwa?) mogliby się zacząćbawićw naprawęfinansów państwa.

Pominę też milczeniem tradycyjną już hipokryzje PiSowców, którzy "złe" wypowiedzi tuska widzą, ale to jak Kaczyński jechał po PO i Tusku w czasie kampanii to nie widzą...

[kowalov 0]

Dnia 10.11.2005 o 22:59, michal19 napisał:

Możesz być zażenowany ale taka jest prawda, najlepiej podsumował PIS Olejniczak:

zamiast bawić się w tworzenie służb (Służba
bezpieczeństwa?) mogliby się zacząćbawićw naprawęfinansów państwa.

Pominę też milczeniem tradycyjną już hipokryzje PiSowców,
którzy "złe" wypowiedzi tuska widzą, ale to jak Kaczyński jechał po PO i Tusku w czasie kampanii to nie widzą...

Panow z SLD jakos nie slucham bo to ostanimy czasy z nimi byly zwiazane wszelkie afery itd. Takze na moje lepiej niech siedza cicho i sie ciesza ze swoich 10% poparcia. Tu nie chodzi mi o hipokryzje kogokolwiek, tylko o sposob mowienia do ludzi, bo "twarda opozycja'' nie sluzy do obrazania innych (vide ''moherowa koalicja'') tylko do wytkniecia bledow. A tak a propos jechania to ciekawe czy pamietasz kto jechal po Cimoszewiczu? Nie da sie ukryc ze jego zniczyla wlasnie Platforma Obywatelska. Zreszta pamietam wypowiedzi Rokity i Tuska ktorzy (dy w sondazach prowadzili) mowili ze ''zwyciezca rozdaje karty''. Nagle przegrywaja i juz zmieniaja zdanie i twierdza ze program PiS''u jest nie do przyjecia (mimo mowienia o bardzo duzych podobienstwach programowch przed wyborami). Na podsumowania zacytuje pana Zimkiewicza ktory powiedzial iz ostatnimi czasy PO ''traci twarz'' i jak sie slucha tych ludzi (czyt. PO) to trudno sie z tym zdaniem nie zgodzic.