Blackbird

Polska - polityka, gospodarka, kwestie społeczne, statystyka

52607 postów w tym temacie

Dnia 14.11.2006 o 12:16, Treant napisał:

> /.../
innego wartościowania głosów: niech zależą od wielkości odprowadzanych podatków - ktoś, kto
łoży na państwo więcej kasy powinien IMO mieć większy wpływ na jego kształt niż ktoś, kto na
koszt państwa żyje./.../

A to jest dość słuszny postulat. Ale nie do końca słuszny, tym słuszniejszy, im bardziej uczciwe są sposoby zarabiania tego, od czego płaci się podatki. Zresztą, zawsze można wprowadzić nie prostą proporcję a według krzywej logarytmicznej, na przykład. Albo podobnie współczynniki korygujące... Generalnie jednak zgadzam się z takim postawieniem sprawy: więcej płacę = więcej wymagam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.11.2006 o 17:10, KrzysztofMarek napisał:

Generalnie jednak zgadzam się z takim postawieniem sprawy: więcej płacę = więcej
wymagam :)

Przypomina mi się film na podstawie książki Roberta A. Heinleina (kiepski bo kiepski) Żołnierze kosmosu, gdzie żeby móc głosować trzeba było być obywatelem, a żeby być obywatelem trzeba było zaciągnąć się do wojska :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.11.2006 o 17:22, SwenG napisał:

gdzie żeby móc głosować trzeba było być obywatelem, a żeby być obywatelem trzeba było
zaciągnąć się do wojska :D


Pamiętam ten film. I scenę, w której jeden z weteranów opowiada młodym kadetom, że wojsko i państwo dały mu wszystko... po czym pokazuje im mechaniczną rękę :P
Demokracja wojskowa w sumie to już była - Sparta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.11.2006 o 18:23, GanD napisał:

Pamiętam ten film. I scenę, w której jeden z weteranów opowiada młodym kadetom, że wojsko i
państwo dały mu wszystko... po czym pokazuje im mechaniczną rękę :P
Demokracja wojskowa w sumie to już była - Sparta :)

Też go oglądałem , ale przeraża mnie że to wcale nie jest tak odległe bo niestety niektórym wydaje się że tak powinno być .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.11.2006 o 20:07, Vaxinar napisał:

Koniec bezstresowego wychowywania!

I całe szczęście. Jeszcze dziś słyszałem wypowiedź jakiegoś oszołoma z SLD o tym, że przede wszystkim nauczyciele powinni mieć lepszy kontakt z uczniami, stać się pedagogami z prawdziwego zdarzenia. Ciekawe którzy, bo tym naszym chyba do tego daleko. Nie mamy dostatecznie dobrej kadry nauczycielskiej do realizacji takich postulatów i nie wiem czy mieć kiedykolwiek będziemy. Nawet w tych idealizowanych Stanach nie mają. Zresztą tamtejsze szkoły publiczne są chyba najlepszym przykładem do czego prowadzi bezstresowe wychowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.11.2006 o 17:10, KrzysztofMarek napisał:

> > /.../
> innego wartościowania głosów: niech zależą od wielkości odprowadzanych podatków - ktoś,
kto
> łoży na państwo więcej kasy powinien IMO mieć większy wpływ na jego kształt niż ktoś,
kto na
> koszt państwa żyje./.../
A to jest dość słuszny postulat. Ale nie do końca słuszny, tym słuszniejszy, im bardziej uczciwe
są sposoby zarabiania tego, od czego płaci się podatki. Zresztą, zawsze można wprowadzić nie
prostą proporcję a według krzywej logarytmicznej, na przykład. Albo podobnie współczynniki
korygujące... Generalnie jednak zgadzam się z takim postawieniem sprawy: więcej płacę = więcej
wymagam :)


Czyli co, wracamy do Polski za czasów szlachty? Genialny pomysł, prawie jak Kononowicz. Prawie robi wielką różnicę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.11.2006 o 21:14, zpawelz napisał:

> > > /.../> Czyli co, wracamy do Polski za czasów szlachty? Genialny pomysł, prawie jak Kononowicz. Prawie
robi wielką różnicę...

Nie. Odchodzimy od socjalizmu w stronę normalności. Dlaczego coś ma się należeć komuś, kto na to nie zapracował? Możemy przyjąć inne kryterium, wzrostu. Kto wyższy, ma więcej do powiedzenia. Bo on potrzebuje więcej zjeść. Absurd? Tak, ale jak wiernie odzwierciedla to, co mamy w tej chwili, im głośniej ktoś krzyczy, tym sobie więcej wykrzyczy. A Treant''owi, w czym Go popieram, chodzi o to, żeby najwięcej do powiedzenia mieli ci, którzy najwięcej na to państwo płacą, a nie najgłośniej krzyczą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.11.2006 o 21:14, zpawelz napisał:

Czyli co, wracamy do Polski za czasów szlachty? Genialny pomysł, prawie jak Kononowicz. Prawie
robi wielką różnicę...

Myślę , że nie o to chodzi , ale to naprawdę jest zagadka : jak zacząć premiować ambitnych , jednocześnie innych nie spychając na margines.Jak przestać dopłacać do milionów bezrobotnych z obiektywnych powodów , oraz niepracujących z wyboru , żeby nie spowodowało to niepokojów społecznych.No i wreszcie , jak nie dopuszczać do ekstremalnego rozwarstwiania społeczeństwa , jednocześnie nie równając w dół tych najbardziej operatywnych , pracowitych i ambitnych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.11.2006 o 21:40, KrzysztofMarek napisał:

> > > > /.../> Czyli co, wracamy do Polski za czasów szlachty? Genialny pomysł,
prawie jak Kononowicz. Prawie
> robi wielką różnicę...
Nie. Odchodzimy od socjalizmu w stronę normalności. Dlaczego coś ma się należeć komuś, kto
na to nie zapracował? Możemy przyjąć inne kryterium, wzrostu. Kto wyższy, ma więcej do powiedzenia.
Bo on potrzebuje więcej zjeść. Absurd? Tak, ale jak wiernie odzwierciedla to, co mamy w tej
chwili, im głośniej ktoś krzyczy, tym sobie więcej wykrzyczy. A Treant''owi, w czym Go popieram,
chodzi o to, żeby najwięcej do powiedzenia mieli ci, którzy najwięcej na to państwo płacą,
a nie najgłośniej krzyczą...

Ale przecież to już nie jest demokracja:). Ja rozumiem, że to zły system ale lepszego nie wymyślono jak to powiedział ktoś mądry. A "wasze" państwo było by państwem oligarchów, w którym mógłby rządzić np. Rywin. "Wasz" ustrój nie dość, że jest ustrojem nie-demokratycznym to jeszcze do tego utopijnym tak samo jak komunizm, który z założenia jest najlepszym z najlepszych systemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.11.2006 o 21:49, zpawelz napisał:

> > /.../. "Wasz" ustrój nie dość, że jest ustrojem nie-demokratycznym to jeszcze do
tego utopijnym tak samo jak komunizm, który z założenia jest najlepszym z najlepszych systemów.

Masz typowo socjalistyczno-komunistyczne podejście. Chcesz rządzić cudzymi pieniędzmi. Jest rzeczą naturalną, że ten, kto zarobił, powinien mieć prawo dysponowania tym, co zarobił. To jak płaci na utrzymanie państwa więcej, to ma mieć do powiedzenia mniej!? Weź sobie do mieszkania sublokatora, a on zacznie ci dyktować co Ty możesz w swoim mieszkaniu robić... to właśnie jest demokracja ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że tak bronicie wszystkich pomysłów JKM. Naprawdę nie jest on wyrocznią. Ma kilka fajnych pomysłów ale kilka to jest zupełnie chorych. Nie twierdzę, że on je wymyślił ale on to propaguje. Te pomysły są dobre ale tylko w praktyce, większość to teoretyczne wyliczenia nie mające potwierdzenia w rzeczywistości bo albo nigdzie nie były wprowadzone i sprawdzone albo jeśli któryś gdzieś funkcjonuje to nie jest powiedziane, że będzie on funkcjonował w Polsce.
Dlaczego Polska ma być królikiem doświadczalnym JKM? A jak to nie wyjdzie to co on wtedy powie? "Przepraszam"? To już będzie za późno.
I żeby była pełna jasność- jestem zwolennikiem głębokich zmian byleby były zastosowane jakieś racjonalne pomysły a nie teoretyczne fanaberie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.11.2006 o 21:11, gaax napisał:

> Koniec bezstresowego wychowywania!
I całe szczęście. Jeszcze dziś słyszałem wypowiedź jakiegoś oszołoma z SLD /.../

W sejmie było właśnie dziś ostre starcie między Giertychem a Jarugą-Nowacką z SLD. J-N stwierdziła że programowi "zero tolerancji" należy się przeciwstawić za wszelką cenę - żałosne.
Uważa ona że problem przemocy w szkole można zwalczyć tolerancją- tylko nie wiem czego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.11.2006 o 22:30, skyler napisał:

Szkoda, że tak bronicie wszystkich pomysłów JKM. /.../

A to pomysł JKM!? Nie wiedziałem. Ale wydaje się słuszny, i dlaczego facet utrzymywany z moich i żony podatków ma mieć takie samo prawo głosu, jak ja, który go utrzymuję? Jest między nami zasadnicza sprzeczność interesów, on chce, żebym ja pracował więcej na jego utrzymanie ;P

Dnia 14.11.2006 o 22:30, skyler napisał:

I żeby była pełna jasność- jestem zwolennikiem głębokich zmian byleby były zastosowane jakieś
racjonalne pomysły a nie teoretyczne fanaberie :)

No to jakie mają być te głębokie zmiany? Które pomysły uważasz za racjonalne? Bo ja, na przykład popieram pomysł Giertycha z dyscypliną w szkole, jestem przeciwny obowiązkowi uczenia gamoniów do 18 roku życia, jestem za przywróceniem kary śmierci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.11.2006 o 22:30, skyler napisał:

Dlaczego Polska ma być królikiem doświadczalnym JKM?


Dlaczego Polska ma być królikiem doświadczalnym PiS?

Ja cenię sobie osobę JKM głównie za to, że nie owija w bawełnę i nie kłamie w żywe oczy wyborcom, czego niestety nie można powiedzieć o braciach K.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się bardzo z faktu , że kandydat z PIS-u nie dostał się do drugiej tury wyborów w moim mieście. Może wreszcie się coś z mieni na co bardzo liczę bo jest naprawdę źle. Widać , że miasto powoli się rozwija w 2008 zostanie ukończony market-galeria. Możę to i nie jakiś tam wielki krok ale zawsze coś. Chociaż głupim pomysłem było umieszczenie go w samym centrum miasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.11.2006 o 22:49, GanD napisał:

Ja cenię sobie osobę JKM głównie za to, że nie owija w bawełnę i nie kłamie w żywe oczy wyborcom,
czego niestety nie można powiedzieć o braciach K.

Ależ owszem. Kłamie. Albo bierze jakieś dragi. http://fakty.interia.pl/kraj/news/janusz-korwin-mikke-czerwony-tramwaj-i-szkola,811771,3
"Po San Francisco jeździ tramwaj - ale to zabytek. Poza tym w USA tramwaju
nie widziałem."

W samym SF poza zabytkowymi liniami jest normalna sieć light rail.
Zresztą chwila z googlem i proszę mapka: http://transit.511.org/providers/maps/SF_915200524737.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 14.11.2006 o 22:41, KrzysztofMarek napisał:

No to jakie mają być te głębokie zmiany? Które pomysły uważasz za racjonalne?

Z pomysłów propagowanych przez JKM za najbardziej racjonalne uważam min.(nie będę oryginalny;) : prywatyzację służby zdrowia, poważne odchudzenie administracji oraz kwestię ograniczenia wpływu państwa na podaż pieniądza.
Podatek pogłówny uważam jednak za totalny niewypał w polskich warunkach. To samo tyczy się likwidacji kodeksu pracy, sprywatyzowania szkolnictwa poczynając już od podstawowego.
Za całkowicie kosmiczne uważam likwidację większości podatków i rezygnację praktycznie z budżetu centralnego, o monarchii już nie wspomnę. Teoretycznie to wygląda dobrze - wiadomo, że na papierze wszystko ładnie wygląda.
>Bo ja, na przykład

Dnia 14.11.2006 o 22:41, KrzysztofMarek napisał:

popieram pomysł Giertycha z dyscypliną w szkole, jestem przeciwny obowiązkowi uczenia gamoniów
do 18 roku życia, jestem za przywróceniem kary śmierci...

Z tym również się zgadzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 14.11.2006 o 22:49, GanD napisał:

Dlaczego Polska ma być królikiem doświadczalnym PiS?

Wcale nie twierdzę, że ma być.

Dnia 14.11.2006 o 22:49, GanD napisał:

Ja cenię sobie osobę JKM głównie za to, że nie owija w bawełnę i nie kłamie w żywe oczy wyborcom,
czego niestety nie można powiedzieć o braciach K.

Tego czy kłamie czy nie, nie możesz niestety stwierdzić na pewno. Mam nadzieję, że nie kłamie ale o tym moglibyśmy się przekonać dopiero po jego dojściu do władzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.11.2006 o 22:30, skyler napisał:

Szkoda, że tak bronicie wszystkich pomysłów JKM.

Nie słyszałem, żeby JKM popierał gradację ważności głosów według kwoty płaconych podatków, w przeciwieństwie do kary grzywny za niedopełnienie obowiązku wyborczego (co jest mi zupełnie obce).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się