Zaloguj się, aby obserwować  
Anonim_ecd01e12338b9d94a1a513fa581ad6b292a862bb1c126c31d561978527500a64

Sztuki Walki

3613 postów w tym temacie

Dnia 07.11.2008 o 18:52, sodolis napisał:

Pkapis chodzisz na Kung-Fu i Tai Chi więc może pomożesz mi w wyborze szkoły? :-) Zastanawiam
się nad jedną z tych:


Przepraszam, w weekend w ogóle nie zaglądam na forum, a w pracy teraz mniej czasu i nie zdążyłem ich jeszcze przejrzeć. Odpowiem Ci co o nich sądzę dziś wieczorem albo jutro (bo od jutra urlop :-) ).

Dnia 07.11.2008 o 18:52, sodolis napisał:

Pierwsza ma utytułowanych instruktorów, druga natomiast prowadzi również zajęcia z Chi
Kung a i instruktorzy też są doświadczeni.


Co to znaczy utytułowanych? Utytułowanych przez kogo? Każdy sobie może nadać jakiś tytuł czy dziesiąty dan, parę stron wcześniej była o tym mowa :-) Najlepiej jakby byli uznawani przez Chińczyków, bo to jednak goście którzy tę sztukę walki wymyślili.
Na tę chwilę mogę polecić Ci tyle: Przejdź się w oba miejsca, zapytaj czy możesz obejrzeć jeden trening, albo jeszcze lepiej wziąć w nim udział. I zadaj parę pytań. Takie najbardziej istotne to:
Jaki konkretnie styl Kung Fu jest tam nauczany - jest ich co prawda od groma, ale jeśli to będzie np. Kung Fu Żurawia (którego podstylów też jest sporo) czy Tygrysa to już daje pewne pojęcie o tym, na co będzie kładziony nacisk. Druga sprawa, czy nauczają walki bronią i - to podchwytliwe- jak szybko można zacząć takie treningi. Jeśli usłyszysz, że dostaniesz broń już po paru miesiącach, olej ich, bo to niepoważni ludzie. Jeśli powiedzą Ci wprost, że parę lat potrwa zanim dostaniesz broń to znaczy że wiedzą Co robią. Mogą się też wymigiwać, na zasadzie "Tak, uczymy broni, ale trochę trwa zanim się zacznie z nimi ćwiczyć. Najpierw trzeba opanować podstawy", to mogą się po prostu bać powiedzieć Ci wprost, żeby Cię nie zniechęcić. Ogólnie, jeśli ktoś pozwoli Ci dotknąć broni wcześniej niż po dwóch latach regularnych treningów to taką szkołę omijaj z daleka. To całkiem dobry wyznacznik i warto się o to zapytać nawet jeśli na broni Ci tak naprawdę nie zależy.
O Chi Kung nie mogę Ci wiele powiedzieć. Miałem parę elementów tego wplecionych w normalne treningi, ale za mało żeby zauważyć jakieś konkretne efekty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

pkapis odp. nie zadziałało ;-(

> Przepraszam, w weekend w ogóle nie zaglądam na forum, a w pracy teraz mniej czasu i nie
> zdążyłem ich jeszcze przejrzeć. Odpowiem Ci co o nich sądzę dziś wieczorem albo jutro
> (bo od jutra urlop :-) ).
Nie ma sprawy :-) i życzę udanego wypoczynku :-)
> > Pierwsza ma utytułowanych instruktorów, druga natomiast prowadzi również zajęcia
> z Chi
> > Kung a i instruktorzy też są doświadczeni.
>
> Co to znaczy utytułowanych? Utytułowanych przez kogo? Każdy sobie może nadać jakiś tytuł
> czy dziesiąty dan, parę stron wcześniej była o tym mowa :-)
Hehe nie mają co prawda 20 dana ;-P ale...

wszyscy instruktorzy z "NAN BEI SHEN LONG" zajmowali medalowe miejsca na Mistrzostwach Wushu w Taijiquan sportowym, tradycyjnym i z bronią. Szkoła należy do Polsko Chińskiego Stowarzyszenia Wu-Shu, Polsko-Azjatyckiego Stowarzyszenia Kulturalnego i Polskiego Zrzeszenia Wu-Shu.

Natomiast "CENTRUM CHOY LI FUT & TAI CHI CHUAN" prowadzi zajęcia Tai Chi Chuan odm.Yang ( jeśli coś Ci to mówi ). Prowadzący zajęcia jest instruktorem PBIF ( nie wiem co to jest, brzmi jak skrót nazwy jakieś federacji )
ćwiczył Karate Shotokan, Kung-Fu, Combat, Kick-Boxing, Tai Chi Chuan i Chi Kung. Ma czarną szarfe, ale o turniejach nic nie pisze. Plan zajęć na podstawie Międzynarodowej Federacji Kwiatu Śliwy.
W programie nauczania m.in. :Formy ręczne 8 ruchowa 16, 24, 40, 48 i 108 ruchowa.
Formy z bronią wachlarz, miecz, szabla, kij i włócznia ( broń dostępna dopiero od IV stopnia czyli średnio zaawansowani ).
Plus : Pchające dłonie - "Tui Shou", Trening Da Lu,Trening San Shou, Forma podwójna i Forma podwójna z szablami.
> Najlepiej jakby byli uznawani
> przez Chińczyków, bo to jednak goście którzy tę sztukę walki wymyślili.
Niestety na ich stronkach nie ma takich informacji, czyli pewnie nie mają żadnych Chińskich certyfikatów.
> Na tę chwilę mogę polecić Ci tyle: Przejdź się w oba miejsca, zapytaj czy możesz obejrzeć
> jeden trening, albo jeszcze lepiej wziąć w nim udział. I zadaj parę pytań.
Udział w pierwszych zajęciach jest darmowy, także popatrzę, poćwiczę i popytam ;-)
> Takie najbardziej istotne to:
> Jaki konkretnie styl Kung Fu jest tam nauczany - jest ich co prawda od groma, ale jeśli
> to będzie np. Kung Fu Żurawia (którego podstylów też jest sporo) czy Tygrysa to już daje
> pewne pojęcie o tym, na co będzie kładziony nacisk. Druga sprawa, czy nauczają walki
> bronią i - to podchwytliwe- jak szybko można zacząć takie treningi. Jeśli usłyszysz,
> że dostaniesz broń już po paru miesiącach, olej ich, bo to niepoważni ludzie. Jeśli powiedzą
> Ci wprost, że parę lat potrwa zanim dostaniesz broń to znaczy że wiedzą Co robią. Mogą
> się też wymigiwać, na zasadzie "Tak, uczymy broni, ale trochę trwa zanim się zacznie
> z nimi ćwiczyć. Najpierw trzeba opanować podstawy", to mogą się po prostu bać powiedzieć
> Ci wprost, żeby Cię nie zniechęcić.
Zasady podobne jak w iaido :-) każdy młodziak jak przychodzi, od razu chciałby zacząć machać kataną ;-D
> Ogólnie, jeśli ktoś pozwoli Ci dotknąć broni wcześniej
> niż po dwóch latach regularnych treningów to taką szkołę omijaj z daleka. To całkiem
> dobry wyznacznik i warto się o to zapytać nawet jeśli na broni Ci tak naprawdę nie zależy.
Jeśli chodzi o broń to jest to temat, który mnie interesuje. Uczę się posługiwać kataną i yawarą, i chętnie poznam inne rodzaje broni, może wplótłbym parę technik do treningu iai ;-) a co tam trzeba być kreatywnym :-).
Dzięki za pomoc :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Dzisiaj przeżyłem pierwszego w swojej karierze kopa w jaja xD
I to takiego, że się na macie zwinąłem normalnie, masakra. Gdybym nie miał suspensora to nie wiem co by się działo, nie polecam nikomu O_O

ps. jak trenujecie kopane i kontaktowe sporty to noście suspensory, bo ratują życie ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.11.2008 o 10:17, Tomaszek92 napisał:

Witam!
Chciałbym zacząć trenować jakąś sztuke walki, ale jescze nie wiem jaką. Zastanawiam się
pomiędzy aikido, karate, a jujustu. Którą z tych polecacie?


Ja osobiście nie ćwiczyłem ale mam kolegę obeznanego i mówi że fajnie się trenuje akido. Albo karate weź ale to jujustu to mi sie kojarzy z Naruto hehe. Najlepszy styl wali to freestyle - używamy własnych ciosów a nie jakiś wyćwiczonych uderzeń co niby jakieś mocarze są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.11.2008 o 10:17, Tomaszek92 napisał:

Witam!
Chciałbym zacząć trenować jakąś sztuke walki, ale jescze nie wiem jaką. Zastanawiam się
pomiędzy aikido, karate, a jujustu. Którą z tych polecacie?

Po pierwsze nagromadź trochę wiedzy na temat tych sztuk walki, które wymieniłeś. Potem określ się jaka ma być to sztuka walki np. jakieś kopnięcia z półobrotu a''la Chuck Norris, może dźwignie, rzuty, zapasy. Gdy mniej więcej zdecydujesz się, co chciałbyś ćwiczyć, to przejdź się na trening i najlepiej weź w nim udział. Jeśli będziesz mieć dylemat między dwoma stylami walki, to napisz tutaj, a inni Ci odpowiedzą.

Wczoraj byłem na pierwszym treningu aikido, niestety tylko oglądałem, ponieważ w wyniku nieporozumienia z recepcjonistką przyszedłem na trening dla dorosłych. Wygląda naprawdę fajnie od 1. Grudnia jestem zapisany :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Zależy co Ci bardziej odpowiada i czego oczekujesz- te 3 sztuki bardzo się różnią od siebie- aikido to miękka i delikatna sztuka walki, nie zawiera elementów ataku, a skupia się na obronie przez różne rzuty i dźwignie. Karate różni się bardzo w zależności od stylu, najbardziej chyba popularne kyokushin można przedstawić jako dość ostrą i kontaktową sztukę zawierającą głównie kopnięcia i uderzenia. Jiu-jitsu to taka mieszanina wszystkiego- uderzenia, rzuty, dźwignie, kopnięcia i walka w parterze- po trochu ze wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.11.2008 o 10:17, Tomaszek92 napisał:

Witam!
Chciałbym zacząć trenować jakąś sztuke walki, ale jescze nie wiem jaką. Zastanawiam się
pomiędzy aikido, karate, a jujustu. Którą z tych polecacie?

karate shidokan bardzo fajna sztuka wywodzi sie z kyokushin w niej jest zawarta walka w parterze i w stojce
jj rowniez niezle kolega wczesniej juz opisal :P
kyokushin fajna sztuka ale brak ciosow reka w walce sportowej na glowe chociaz jesli jest dobra sekcja to pozwala sie sparowac z uderzeniami na glowe i nie ucza tylko samego karate ale rowzniez boksu i judo
aikido jesli wybierzesz ta sztukie bedziesz m,usial naprawde dlugo cwiczyc aby na kims zastosowac te techniki (tzn aikido jest jedynie w filmach takie latwe:)) ale po 20 latach bys niezle wymiatal :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Z shidokanem jest ten problem, że jest niewiele szkół... ale w wawie pewnie coś się znajdzie. Shidokan ma opinię najbardziej zmienionej, w stosunku do pierwotnego karate, szkoły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.11.2008 o 18:52, sodolis napisał:

Pkapis chodzisz na Kung-Fu i Tai Chi więc może pomożesz mi w wyborze szkoły? :-) Zastanawiam
się nad jedną z tych:
"NAN BEI SHEN LONG"
http://www.wushu.szczecin.pl/


O tej szkole ciężko mi powiedzieć coś konkretnego, mają mało informacji na stronie
Ale wymieniona przez Dymoliona http://www.taichi-szmidt.pl/index.htm jest od tego samego mistrza, a wygląda sensownieMyślę, że można spróbować w niej poćwiczyć i przekonać się jaka panuje atmosfera i czy pasują Ci treningi.

Dnia 07.11.2008 o 18:52, sodolis napisał:

i "CENTRUM CHOY LI FUT & TAI CHI CHUAN"
http://www.choylifut.info/nowa/index.php


A ta mi się podoba. Co prawda zupełnie nie znam stylu, ale zerkając na stronę i czytając chociażby regulamin, widzę że mają dobre podejście. Gdybym przeprowadził się do Szczecina, myślę że tam właśnie bym spróbował najpierw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Tak w ogóle- już jutro X, jubileuszowa gala KSW, czyli konfrontacji sztuk walki. Walki odbędą oczywiście w formule mma, czyli jeszcze gorętszej chyba od K-1, bo dochodzi parter ;]

Powinno byc ciekawie, transmisja od godziny 17:00 bodajże na polsacie sport.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.12.2008 o 09:42, Budo napisał:

/.../

Nooooo, napisz jak tai chi, sodolis!! Chodzisz w ogóle?
:):)

Byliśmy na jednych zajęciach w centrum CHOY LI FUT & TAI CHI CHUAN spodobało nam się :-) na początku stycznia jest nowy nabór, już się zapisaliśmy :-D

Edit: Może mały zakładzik kto wygra turniej MMA ? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.12.2008 o 00:32, sodolis napisał:

Byliśmy na jednych zajęciach w centrum CHOY LI FUT & TAI CHI CHUAN spodobało nam się
:-) na początku stycznia jest nowy nabór, już się zapisaliśmy :-D


Na samo Tai Chi czy na Kung Fu też? Ja mam jedną godzinę Tai Chi tygodniowo i muszę powiedzieć, że to całkiem miłe doświadczenie. Nie tylko odpręża, ale jest również wymagające jeśli chodzi o pracę nóg czy precyzję. Bardziej niż normalne Kung Fu, Jeśli nie udaje się trzymać nisko, zaraz przekłada się to na kolejne ruchy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.12.2008 o 00:32, sodolis napisał:

Edit: Może mały zakładzik kto wygra turniej MMA ? ;-)


A oglądałeś? :)
Pomyliło mi się z godziną transmisji, ale nvm, kto nie oglądał niech żałuje, bo emocje były nieziemskie... wrzucę co lepsze walki jak znajdę, a przede wszystkim walkę Ondrusa z tym Włochem naziolem, co tam się wyrabiało :O

Poziom był naprawdę wysoki, sporo nokautów, walki zróżnicowane, tylko wg mnie Dalgliesh nie zasłużył na zwycięstwo i żal mi Ondrusa, bo to Czech właśnie powinien dostać pas :/
Dalgliesh w zasadzie przelecial na fuksach i w finałowej walce też w zasadzie był fuks... btw zwycięzcą został bokser ;]
Ale świetnie prezentowali się też judocy, którzy wygrywali przez dźwignie na przykład, ta balacha na rękę jedna była niezła ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.12.2008 o 02:40, pkapis napisał:

Na samo Tai Chi czy na Kung Fu też?
Ja mam jedną godzinę Tai Chi tygodniowo i muszę powiedzieć,
że to całkiem miłe doświadczenie.

Na samo Tai Chi, dwie godziny w tygodniu :-) Kung Fu odpuszczam bo jeszcze iaido mam ;-) a czasu niestety nie starczy na wszystko ;-( Dwa dni temu pojawiło się jeszcze jedno nazwijmy to "utrudnienie"/ograniczenie, bocian do mnie leci :-D musimy pogadać z lekarzem i zobaczymy co on na taki trening, nie sądzę, żeby był jakiś problem, w końcu to chyba jedna z najłagodniejszych sztuk walki ;-)

Dnia 13.12.2008 o 02:40, pkapis napisał:

Nie tylko odpręża, ale jest również wymagające jeśli
chodzi o pracę nóg czy precyzję. Bardziej niż normalne Kung Fu, Jeśli nie udaje się trzymać
nisko, zaraz przekłada się to na kolejne ruchy.

To ja wezmę na siebie część wymagającą a ona niech się odpręża ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować