Czy Polska ma się czym pochwalić?

[Roan_Shyrne 0]

Dnia 10.03.2007 o 22:47, Adik989 napisał:

Tak jak to forum o grach to podam czym Polska może się pochwalić...

INFERNAL

Najlepsza Polska gra xD

Miejmy nadzieje, że to czasu zanim wyjdzie Wiedźmin.

[awesome 0]

Może się pochwalić jednym z najgorszych w Europie stanem dróg.

[Olamagato 3]

Polacy mają czym się pochwalić. Sęk w tym, że tylko niektórzy. :)
Polska może pochwalić się najlepszym na świecie chlebem, bardzo lojalnymi najemnikami zarówno pracownikami jak i żołnierzami (co nam na zdrowie jednak nie wychodzi), pięknymi naturalnymi i niezniszczonymi lasami i jeziorami, zacięciem do restauracji zabytków - nawet jeżeli zostały kompletnie zniszczone (np. Warszawa).
Jednak poza tym Polska ma mnóstwo powodów do wstydu.
Przede wszystkim za nieumiejętność działania grupowego. Przekłada się to na politykę, całą historię i skutkowało zarówno rozbiorami jak, wieczną niemocą do naprawienia państwa i dzisiejszą pozycją tego kraju bez znaczenia. Szczególnym powodem do wstydu jest grupowe równanie w dół wszelkich indywidualności i pogardzanie sukcesem indywidualnym przy generalnym braku umiejętności odniesienia sukcesu grupowego.

[Graffis 1]

Słusznie powiedziane. Ale jednak do listy zalet dodałbym parę. Wspomniana nie dalej jak kilkanaście minut temu w innym temacie gościnność i szczerość gdy nas na nią nie stać. Niespotykaną zdolność do mobilizacji w krytycznych sytuacjach, heroizm niekiedy wręcz niezdrowy, piękne kobiety no i wreszcie dystrybucja gier ukierunkowana na gracza :) I to nie jest wazeliniarstwo. Mam porównanie jak wygląda to w Anglii i tu sie o gracza w ogóle nie dba.

[Nat-Sem 0]

Dnia 11.03.2007 o 02:29, Olamagato napisał:

Polacy mają czym się pochwalić. Sęk w tym, że tylko niektórzy. :)
Polska może pochwalić się najlepszym na świecie chlebem, bardzo lojalnymi najemnikami zarówno
pracownikami jak i żołnierzami (co nam na zdrowie jednak nie wychodzi), pięknymi naturalnymi
i niezniszczonymi lasami i jeziorami, zacięciem do restauracji zabytków - nawet jeżeli zostały
kompletnie zniszczone (np. Warszawa).
Jednak poza tym Polska ma mnóstwo powodów do wstydu.
Przede wszystkim za nieumiejętność działania grupowego. Przekłada się to na politykę, całą
historię i skutkowało zarówno rozbiorami jak, wieczną niemocą do naprawienia państwa i dzisiejszą
pozycją tego kraju bez znaczenia. Szczególnym powodem do wstydu jest grupowe równanie w dół
wszelkich indywidualności i pogardzanie sukcesem indywidualnym przy generalnym braku umiejętności
odniesienia sukcesu grupowego.

Jeżeli chodzi o pracowników to zgadzam się z Tobą. Za granicą panuje nadal stareotyp Polaka złodzieja (niestety), ale jeżeli już jakiś pracodawca przekona się co do polskiego pracownika, to zajmują oni zwykle kierownicze stanowiska. Mam na to kilka przykładów gdyż niektórzy z moich znajomych jeżdżą do pracy za granicę, czt to do Anglii, czy do USA i zajmują niejednokrotnie kierownicze stanowiska, a ich pracodawcy nie zamieniliby ich na innych... wiadomo, czasami trzeba trafić, a;e to pomińmy.
Poza tym Polacy mogą się pochwalić wszechstronnym wyksztalceniem, a dokładniej wiedzą. Potrafimy się wypowiadać na wiele tematów. Zwykli Amerykanie lub Anglicy nie potrafiliby się wypowiedzieć, poza tym czego nauczyli się w szkołach, np. na temat historii Polski, albo innych krajów środkowej Europy, pomijam tutaj ludzi dobrze wykształconych.

[Unreal11 0]

Dla mnie polska może się tylko pochwalić Pięknymi dziewczynami ;) No i troche Adamem Małyszem.

[Satruss 0]

Polacy mają wiele rzeczy, którymi mogą się chwalić (HISTORIA, kobiety ^^, browarek), ale są strasznie zakompleksieni i jakoś nie pokazują dumy narodowej (nie wszyscy). I zauważyliście, że w XX wieku Polska nie była jeszcze niezależna? Najpierw ZSRR, a teraz "Wielki brat" USA

[iqorinho 0]

Dnia 11.03.2007 o 11:41, Satruss napisał:

I zauważyliście, że w XX wieku Polska nie była jeszcze niezależna? Najpierw ZSRR, a teraz "Wielki brat" USA

Z tej przyjaźni, z jak to powiedziałeś "Wielkim Bratem", wiążą się raczej kożyści. Kupujemy F16 i mamy silnego sojusznika. Najgorsze jest to, że jeśli jakieś państwo na nas napadnie USA nie kiwnie palcem, tak jak Francja za czasów Napoleona i np: Wielka Brytania podczas II Wojny Światowej. To smutne, ale prawdziwe...

[modestvermin 0]

Dnia 11.03.2007 o 11:41, Satruss napisał:

I zauważyliście,
że w XX wieku Polska nie była jeszcze niezależna? Najpierw ZSRR, a teraz "Wielki brat" USA

A to dziwne że jesteśmy zależni od USA ? Nasz rząd wchodzi w tyłek Amerykanom by mieć z tego jakieś korzyści, ale to działa też w drugą stronę, nie musimy stać ramie w ramię z USA w każdej kwestii, byśmy mieli większy spokój i mniej zobowiązań które kończą się mało pozytywnie.

[Arclight 0]

Dnia 11.03.2007 o 11:45, igorinho napisał:

Kupujemy F16 i mamy silnego sojusznika.

Kupione F16 to złom, już ZSRR dawało nam lepszy sprzęt. Przynajmniej latał.

USA palcem kiwnie, może nawet wezwie ONZ do wydania jakiejś rezolucji o zaprzestaniu agresji na nasz kraj?
Mamy jeszcze NATO, no, może ktoś się ruszy.

[iqorinho 0]

Dnia 11.03.2007 o 11:51, Arclight napisał:

Kupione F16 to złom, już ZSRR dawało nam lepszy sprzęt. Przynajmniej latał.

Nie można powiedzieć, że F16 są złe. To jedne z lepszych samolotów tego typu na świecie.

Dnia 11.03.2007 o 11:51, Arclight napisał:

USA palcem kiwnie, może nawet wezwie ONZ do wydania jakiejś rezolucji o zaprzestaniu agresji na nasz kraj?
Mamy jeszcze NATO, no, może ktoś się ruszy.

Może. Obawiam się, że nie przeprowadziliby interwencji zbrojnej, żeby nie ściągnąć na siebie "gniewu nieprzyjaciela". Ktoś napewnoby się ruszył, ale tylko, aby umocnić swoją pozycję i chronić własne interesy.

[Arclight 0]

Dnia 11.03.2007 o 11:55, igorinho napisał:

Nie można powiedzieć, że F16 są złe. To jedne z lepszych samolotów tego typu na świecie.

Jeśli na 11 samolotów jakie mamy 5 już nie lata to nie można tak powiedzieć.

[iqorinho 0]

Dnia 11.03.2007 o 11:57, Arclight napisał:

Jeśli na 11 samolotów jakie mamy 5 już nie lata to nie można tak powiedzieć.

5 nie lata? O tym nie wiedziałem :) Może sprzedali nam jakieś wadliwe? Jednak przekonania, że F16 to dobre samoloty, nie zmienię.

[Arclight 0]

Całkiem możliwe, że nam sprzedali wadliwy sprzęt, bo 3 z tych 5 czekają na nowe silniki... Dwa pozostałe mają mniejsze defekty, co nie zmienia faktu, że samolot który nie lata jest do niczego.

Aha, dodam jeszcze tylko, że Polska nadal nie ma pilotów, bo jedyny co był przeszkolony został odesłany ze względu na stan zdrowia...

Jeśli to ma być udana inwestycja to jestem Świętym Mikołajem. A zapewniam, że nie jestem.

[iqorinho 0]

Najgorsze jest to, że my byliśmy kiedyś potęgą i nikt nie mógł nam podskoczyć. Teraz jesteśmy poniewierani, a Amerykanie sprzedają nam wadliwe samoloty, Rosja np: buduje sobie gazociąg omijający Polskę. Kiedyś byśmy na nich najechali i my dyktowalibyśmy warunki.

[ejkers 0]

jak to nie ma czym??? a ojciec dyrektor;)

[Arclight 0]

Poniekąd jest to wina naszych polityków, którzy za mgliste obietnice wysyłają żołnierzy do Iraku, Afganistanu i liczą, że może coś dostaniemy w zamian. Tak samo jest z tarczą antyrakietową. Zamiast postawić ultimatum - zniesienie wiz w zamian za budowę tarczy, nasi politycy cieszą się, że wielka Ameryka zwróciła na nas szaraczków uwagę. Nieważne, że zasady proponowane przez drugą stronę są w zasadzie nie do przyjęcia (sądzenie żołnierzy Amerykańskich w Stanach, nie w Polsce; brak osłony p-lot obiektu itd).

Z drugiej strony "To Polska właśnie..." i mnie już nic nie zdziwi.


Pochwalić się możemy informatykami, fizykami. Szkoda, że wielu z nich woli pracować w innych krajach. Cóż, ja też bym wyjechał, gdyby ktoś płacił mi parokrotnie więcej...
Ale to nie jest temat na takie dywagacje.

[Iroks1 0]

Dnia 11.03.2007 o 12:14, Arclight napisał:

Poniekąd jest to wina naszych polityków, którzy za mgliste obietnice wysyłają żołnierzy do
Iraku, Afganistanu i liczą, że może coś dostaniemy w zamian. Tak samo jest z tarczą antyrakietową.
Zamiast postawić ultimatum - zniesienie wiz w zamian za budowę tarczy, nasi politycy cieszą
się, że wielka Ameryka zwróciła na nas szaraczków uwagę. Nieważne, że zasady proponowane przez
drugą stronę są w zasadzie nie do przyjęcia (sądzenie żołnierzy Amerykańskich w Stanach, nie
w Polsce; brak osłony p-lot obiektu itd).

Z drugiej strony "To Polska właśnie..." i mnie już nic nie zdziwi.


Pochwalić się możemy informatykami, fizykami. Szkoda, że wielu z nich woli pracować w innych
krajach. Cóż, ja też bym wyjechał, gdyby ktoś płacił mi parokrotnie więcej...
Ale to nie jest temat na takie dywagacje.

tera nasza gospodarna NAPRAWDĘ dopiero sięrozwija to za jakieś 15-20 lat naprawdę podnie sie poziom zycia już sama praca za granicą kupowanie polkich produktów wpomaga nasz kraj niezapominajmy zarabiając tam a płacąc tu oni tracą my zyskujemy :)

[Wiesniakoo 0]

Co to za pytanie? Bełtami, czyli tanimi winami! Na zdrowie! :-D

[Manieklbl 0]

Ma wiele rzeczy czym może się pochwalić.Ja osobiście jestem dumny że jestem Polakiem.Chociażby jak ktoś wyżej wspomniał od lat świetne wojsko,waleczne,podczas 2 wojny jako pierwsi stawiliśmy opór nie to co tchórze Czesi czy Francuzi.To Polak rozkodował Enigme to Polacy mieli ogromne zasługi pod Monte Casino i to Polacy obalili komunizm.Więcej nie chce mi się wymieniać...