Kościół i nie tylko...

[Burszurasek 0]

Doskonale zdaję sobie z tego sprawę, jednak jest to opłatek o bardzo dużej wartości dla katolików.

[hans_olo 0]

Dnia 16.02.2009 o 18:24, lama123 napisał:

Ale zrozum, że taka eucharystia to zwykły opłatek :D

I dlatego po prostu osoba nie wierząca a szanująca swoje poglądy po prostu nie weźmie go z żadnej okazji w żaden sposób. Bezczeszczenie czegokolwiek wcale nie pomaga wyznawcom FSM. A to widać, że mały szczyl jest, któy ledwie liznął świat ateizmu i najwyraźniej się nim zaksztusił.

[ThimGrim 0]

>Bezczeszczenie czegokolwiek wcale nie pomaga wyznawcom

Dnia 16.02.2009 o 18:30, hans olo napisał:

FSM.

A co pomaga wyznawcom FSM? :D

[Revanchist 0]

Dnia 16.02.2009 o 18:33, zpawelz napisał:

A co pomaga wyznawcom FSM? :D

Jedzenie spaghetti i odprawianie nad nim jakichś modłów?

[hans_olo 0]

Dnia 16.02.2009 o 18:33, zpawelz napisał:

A co pomaga wyznawcom FSM? :D

Myślę, że kawał dobrej, merytorycznej dyskusji. Coś co trudno stosować będąc wierzącym, bo tam liczą się tylko hasła, nakazy i zakazy. No i duzo cierpliwości. Ja to widzę tak. Kiedyś religia wyjaśniała nam (w sensie ludziom) to co dziwne, niepokojące w taki sposób jak to robia rodzice dziecku, któe chce wiedzieć skąd sie wzięło. Dziecko takie dowiaduje się, że bocian zostawił je w polu kapusty (choć tatuś z mamusią mieszkaja w środku miejskiej dżungli :D). Potem przychodzi czas na mesjasza, któy tak poskromionej już młodzieży zaczyna tłumaczyć co jest ważne w życiu, analogicznie rodzice zaczynają rozwijać proces wychowawczy i wspominają o pszczółkach i kwiatkach. Potem dziecko samo dowiaduje się wszystkiego i nie potrzebuje juz do tego rodzica (religii). Zatem najbardziej obecnie (na przełomie drugiego i trzeciego etapu rozwoju) wyznawcom FSM potrzeba jedynie cierpliwości i czasu.
PS: Chcecie podyskutować na temat tej analogii i robić mi problematyczne kłótnie na 10 stron? Najpierw powiedzcie 25 latkowi, że wyszedł z główki kapusty.

[ThimGrim 0]

Dnia 16.02.2009 o 18:38, Skywalker560 napisał:

Jedzenie spaghetti i odprawianie nad nim jakichś modłów?

Łooo. Multum objawień przybyło od mojej ostatniej wizyty:

http://www.venganza.org/

Zastanawia mnie to globalne ocieplenie i malejąca ilość piratów. Jest jakaś zmienna, o której nie wiemy...

[ThimGrim 0]

>Chcecie podyskutować na temat tej analogii i robić mi problematyczne kłótnie na 10

Dnia 16.02.2009 o 18:45, hans olo napisał:

stron? Najpierw powiedzcie 25 latkowi, że wyszedł z główki kapusty.

Ależ ja nie mam zamiaru się kłócić. Zgadzam się z Tobą. I dorzucam do puli religię jako najlepszy zabieg marketingowy w historii dziejów. Z tym, że idea FSM była chyba właśnie taka żeby całą tę religię obśmiać.

[Mogrim 0]

Dnia 16.02.2009 o 18:06, lama123 napisał:

Ależ to chrześcijańskie panie święty, od razu od psychicznych wyzywać

To nie wyzywanie tylko stwierdzanie faktu. Osoba, która robi takie rzeczy - tylko po to by zranić uczucia katolików- jest zwykłym psychopatą i prymitywem.

Dnia 16.02.2009 o 18:06, lama123 napisał:

na tak głupie ,,ustawy" panów w czarnym płótnie.

Mówienie na duchownych per "panowie" świadczy o twoim marnym wychowaniu. Nie miał kto nauczyć kultury, przykre. Co do ustaw - w każdym cywilizowanym kraju uczucia religijne innych osób są chronione. Jak ci się nie podoba - won do korei północnej, do swoich.

[kurczak-AFC 0]

Przeginasz, typie, przeginasz... W Korei przynajmniej potrafią dać se radę z takimi jak Ty i nikt im nie podskoczy oO.
Co złego w zwracaniu się do księży per ''panowie''? A co, kobietami oni są? No fakt, prawdziwymi mężczyznami to oni na pewno nie są ; /.

[hans_olo 0]

Dnia 16.02.2009 o 18:51, zpawelz napisał:

Ależ ja nie mam zamiaru się kłócić.

PS było skierowane do ogółu. Znam Cię troszkę wiec wiem, że zgadzasz się :)

Dnia 16.02.2009 o 18:51, zpawelz napisał:

Zgadzam się z Tobą. I dorzucam do puli religię jako
najlepszy zabieg marketingowy w historii dziejów. Z tym, że idea FSM była chyba właśnie
taka żeby całą tę religię obśmiać.

Ale to nie jest bezczeszczenie. Dla wierzących to jest bluźnierstwo, ale IMO bluźnierstwo to nic złego. To tylko odmienność poglądów.

[ThimGrim 0]

Dnia 16.02.2009 o 18:58, kurczak-AFC napisał:

Co złego w zwracaniu się do księży per ''panowie''? A co, kobietami oni są? No fakt,
prawdziwymi mężczyznami to oni na pewno nie są ; /.

Wiesz, to jest tak w sensie jak: "Panie profesorze".

"Panie księdzu"

E, ale też nigdy nie potrafiłem mówić "proszę księdza". Zawsze wychodziło mi "proszę Pana". Dlatego przestałem z nimi rozmawiać co by nie wyjść na "prostaka" :P

[NerveConserve 0]

Dnia 16.02.2009 o 19:02, zpawelz napisał:

E, ale też nigdy nie potrafiłem mówić "proszę księdza". Zawsze wychodziło mi "proszę
Pana". Dlatego przestałem z nimi rozmawiać co by nie wyjść na "prostaka" :P

Brawo, nauczyłeś się bardzo ważnej prawdy: niedobory natury intelektualnej można ukrywać pod pozorem milczenia ;)

[ThimGrim 0]

Dnia 16.02.2009 o 19:01, hans olo napisał:

Ale to nie jest bezczeszczenie. Dla wierzących to jest bluźnierstwo, ale IMO bluźnierstwo
to nic złego. To tylko odmienność poglądów.

Nie no, ja wiem, że FSM nie jest bezczeszczeniem. Bezczeszczenie to to co robił ten typ. Masz rację, że FSMowi jako takiemu nie pomaga ale przeszkadzać też nie przeszkadza. Bo jak ktoś wyda wyrok o FSM na podstawie tego gościa to nie jest wart FSM ;). A swoją drogą ten koleś pokazuje, świadomie, czy nie (wstawił kiedyś jakiś filmik na ten temat, więc może zorientował się po fakcie), że żyjemy w epoce bezmyślności (coby nudnie i krzywdząco dla tej epoki, nie nazywać średniowieczem)- ludzie wierzą w czarownice, magiczne opłatki, zombie itp. itd. I co więcej: każą tę wiarę szanować bo jak nie to wysadzą się w powietrze, porwą kogoś i utną mu głowę . BTW: na tym forum nazywa się to w ten sposób: "no oni to przynajmniej nie dają wyśmiewać swoich poglądów". O_o? Dobrze, że nikt nie każe szanować przesądów typu czarny kot, przejście pod drabiną, czy 7 lat nieszczęść po stłuczeniu lustra. No tak ale dzisiaj każdy chrześcijanin nie wierzy w przesądy bo to przynosi pecha. No i niezbyt to racjonalny, taki przesąd.

[ThimGrim 0]

Dnia 16.02.2009 o 19:06, NerveConserve napisał:

Brawo, nauczyłeś się bardzo ważnej prawdy: niedobory natury intelektualnej można ukrywać
pod pozorem milczenia ;)

Aha! Więc to dlatego nigdy nie usłyszałem od Ciebie żadnego słowa.

[NerveConserve 0]

Dnia 16.02.2009 o 19:17, zpawelz napisał:

> Brawo, nauczyłeś się bardzo ważnej prawdy: niedobory natury intelektualnej można
ukrywać
> pod pozorem milczenia ;)

Aha! Więc to dlatego nigdy nie usłyszałem od Ciebie żadnego słowa.

A to nie przypadkiem dlatego, że nigdy z tobą nie rozmawiałem?

[ThimGrim 0]

Dnia 16.02.2009 o 19:24, NerveConserve napisał:

A to nie przypadkiem dlatego, że nigdy z tobą nie rozmawiałem?

Ano faktycznie, masz rację! Zapomniałem... Ehhh znowu te moje niedostatki w inteligencji. To dlatego, że zostawiłem swój kapelusz +10 do inteligencji w Lufthansie, w klasie bussines.

[Mogrim 0]

Dnia 16.02.2009 o 18:58, kurczak-AFC napisał:

Przeginasz, typie, przeginasz... W Korei przynajmniej potrafią dać se radę z takimi jak
Ty

O tak, korea, ZSSR - idealne kraje dla ludzi waszego pokroju. Tam z niewygodnymi dają (dawali) sobie radę.

Dnia 16.02.2009 o 18:58, kurczak-AFC napisał:

Co złego w zwracaniu się do księży per ''panowie''?

To jest najzwyczajniej w świecie gafa i przejaw prostactwa - do pewnych osób należy się zwracać w określony sposób, podobnie jak pewne zachowania obowiązują przy stole etc. Nie wątpię jednak, że jest ci to zupełnie obce.
Jak rodzice cię nie nauczyli dobrego wychowania, to tym bardziej ja tego nie zrobię.

[SoundWave 0]

Dnia 16.02.2009 o 18:58, kurczak-AFC napisał:

Co złego w zwracaniu się do księży per ''panowie''?

A widziales kiedys porzadnego mezczyzne w kiecce?

[ThimGrim 0]

Dnia 16.02.2009 o 20:00, SoundWave napisał:

> Co złego w zwracaniu się do księży per ''panowie''?
A widziales kiedys porzadnego mezczyzne w kiecce?

A szkoci?

[Cirno 0]

To do księży od dziś zwracamy się ,,rodowici szkoci w żałobie"...
FSM jest najlepszą religią świata, i tak samo prawdopodobną jak katolicyzm :)