Harry Potter i Insygnia Śmierci

[gniazdus 0]

Dnia 28.01.2008 o 16:01, łehehemati napisał:

a ja sobie do reala poszedłem kupić pottera za 35 zł i nawet bon dostałem. heh

Ech, a ja niecierpliwy wydałem na angielską wersję stówkę. A najgorsze jest to, że doszedłem do wniosku, że nie było warto, bo książka mnie szczególnie nie wciągnęła...

[Aragloin 0]

noo.Wkońcu .Z nocy z soboty na niedzielę czytałem .Zacząłem gdzieś o 20 skończyłem 5-6 rano.Dziwna ale chyba najfajniejsza książka o Potterze.I też naprawdę nieprzewidywalna(vide Snape ,ostatni horkruks).Opłacało sie wydać 6 dych:)

[raven91 0]

Ja właśnie zaraz zaczynam czytanie.Paczka z książką przyszła gdzieś koło południa ale jakoś cały dzień nie miałem czasu na czytanie.Mam nadzieje że to będzie godne zwieńczenie całej serii.

[Hi_my_name_is 0]

Już jutro może będę miał HP. Dam kaskę tacie to mi kupi, ja nie mam czasu. I się zacznie jak znajdę czas:) Mam nadzieje że nie będę żałował 50zł. Jestem ciekawy zakończenia bardzo, bardzo;)

[M3rc3n0r 0]

Dnia 28.01.2008 o 20:02, kedzior141 napisał:

Już jutro może będę miał HP. Dam kaskę tacie to mi kupi, ja nie mam czasu. I się zacznie jak
znajdę czas:) Mam nadzieje że nie będę żałował 50zł. Jestem ciekawy zakończenia bardzo, bardzo;)

Raczej nie będziesz żałował, tak na marginesie, ja kupiłem książkę za 34 zł ;).

[1096 0]

Uwaga Spoiler !!!

Mnie też to zdenerwowało uśmiercenie Hedwigi było raczej niepotrzebne :-/

Koniec Spoilera !!!

[koLLLL 0]

Ja jutro otrzymam książkę (no chyba że kurier nawali). Zamówiłem na merlinie razem z Test Drive Unlimited :) Mam nadzieję że obu zakupów nie będę żałował ;)

[Wojman 4]

Przed chwila skonczylem czytac siodma czesc Harrego Pottera. Ksiazka jest dobra, ale nie wciagnela mnie tak jak poprzednie czesci. No i ten epilog... taki jakis kiepski jest.

[balduran2 0]

Dnia 28.01.2008 o 20:19, Wojman napisał:

Przed chwila skonczylem czytac siodma czesc Harrego Pottera.

Gratuluje ;P
>Ksiazka jest dobra, ale nie wciagnela mnie tak jak poprzednie czesci.
Nie tylko Ciebie...
Moim zdaniem, była dość...nudna.

Dnia 28.01.2008 o 20:19, Wojman napisał:

No i ten epilog... taki jakis kiepski jest.

Epilog jest beznadziejny - a podobno Rowling miała go napisanego, dawno, dawno temu.
Spodziewałem się więcej informacji, o przyszłości bohaterów - a tu lipa.

[Tuna 0]

Dnia 28.01.2008 o 20:12, kolektor napisał:

Mam nadzieję że obu zakupów nie będę żałował ;)

Zakupu nie będziesz żałował, ale stanu książki chyba tak :( Ja dostałem w stanie... złym (delikatnie mówiąc... ) Więc tego tobie nie życzę. Jutro lub pojutrze jedzie do reklamacji... :) i to nie wina kuriera, tylko pakujących paczkę. Książkę dostałem z innymi zamówieniami i wszystko było skompresowane... Więc jeszcze raz życzę szczęścia :)

[RohenS 0]

Doszedłem na razie do około połowy książki, i wydaje mi się taka trochę naciągana... Dzisiaj pewnie skończę, więc może zmienię zdanie ( albo i nie ).
Ehh bardziej wciąga mnie Tolkien i Saga o Wiedźminie

[Sandro 0]

Dnia 28.01.2008 o 21:13, RRohen napisał:

Doszedłem na razie do około połowy książki, i wydaje mi się taka trochę naciągana... Dzisiaj
pewnie skończę, więc może zmienię zdanie ( albo i nie ).

Ja też dojechałem do połowy i się poddałem... Odłożyłem książkę na półkę i tak już stoi zakurzona przez kilka miesięcy :P Może później do niej wrócę...
Jak już mówiłem wczoraj, połowa książki to ponoć moment kryzysowy - wieje nudą, tekst strasznie mętwy i naciągany i wydaje się, że tak już będzie do końca książki. Ale gdy przebrniesz przez ten fragment to akcja rozwija sie na nowo :)

[Dark_Sebat 0]

Dnia 28.01.2008 o 20:53, tuna napisał:

Zakupu nie będziesz żałował, ale stanu książki chyba tak :( Ja dostałem w stanie... złym (delikatnie
mówiąc... ) Więc tego tobie nie życzę. Jutro lub pojutrze jedzie do reklamacji... :) i to nie
wina kuriera, tylko pakujących paczkę. Książkę dostałem z innymi zamówieniami i wszystko było
skompresowane... Więc jeszcze raz życzę szczęścia :)

Nie zazdroszczę, miałeś wyjątkowego pecha, ja wole nie ryzykować i prawie zawsze kupuje książki w księgarniach lub łapie okazje w supermarketach. Insygnia Śmierci kupiłem w niedzielę w Tesco w bardzo atrakcyjnej cenie ale do tej pory nie miałem czasu przeczytać nawet jednej strony.

[Safiram 0]

Dnia 28.01.2008 o 20:19, Wojman napisał:

Przed chwila skonczylem czytac siodma czesc Harrego Pottera. Ksiazka jest dobra, ale nie wciagnela
mnie tak jak poprzednie czesci. No i ten epilog... taki jakis kiepski jest.

Oj słabo Ci to szło ^^
Jak dla mnie Insygnia Śmierci są znakomite - czytałem je już dwa razy.
Mnie każda część wciągała, wciąga i prawdopodobnie wciągać nadal będzie. I to tak jak żadne inne tytuły...
Co do epilogu (balduran2 słuchaj, bo to też do Ciebie ;P) - Rowling powiedziała, że to nie jest ten pierwotny epilog. Tamten był znacznie dłuższy.
Zapewne słyszeliści o tym, że na zakończenie cyklu szykowana jest encyklopedia, która będzie przedstawiać życiorysy wszystkich bohaterów (coś jak HP wiki, tylko na papierze i ładnie wydane ^^).
Jeśli chcecie się czegoś więcej dowiedzieć (wiem, że to mało, ale jak wyjdzie encyklopedia to nie będzie już na co narzekać. Chciałbym, żeby była grubości Zakonu Feniksa) to tu macie link - http://www.harry-potter.net.pl/Jo-zdradza-dalsze-losy-bohaterow-o1567.html ;]

Co do zwieńczenia cyklu - wiem, że lepiej będzie jak Rowling już nie napisze kontynuacji. Bo wiadomo jak często wyglądają niekończące się kontynuacje...
Chciałbym jedną, ostatnią książkę. Żeby Wam podać zarys fabuły (czyli o czym by miało być), to dam wstępny tytuł "Grindelwald 1945", albo "Dumbledore 1945". Po prostu książkę o znajomości Gellerta i Dumbledore''a, a potem o ostatecznym pojedynku. A objętość by mnie zadowoliła tak około 400 stron. Wiem, że takie coś nie powstanie, ale tak tylko mówię ;P

[balduran2 0]

Dnia 28.01.2008 o 21:59, Oskar24 napisał:

Co do epilogu (balduran2 słuchaj, bo to też do Ciebie ;P)

Tak, słucham...znaczy się, czytam ;P

Dnia 28.01.2008 o 21:59, Oskar24 napisał:

Rowling powiedziała, że to nie jest ten pierwotny epilog. Tamten był znacznie dłuższy.

Tego nie wiedziałem,
ale mogła tak wypośrodkować - taki średni zrobić ;)

Dnia 28.01.2008 o 21:59, Oskar24 napisał:

Zapewne słyszeliści o tym, że na zakończenie cyklu szykowana jest encyklopedia, która będzie
przedstawiać życiorysy wszystkich bohaterów

Jakby coś takiego na serio było i przygotowałaby to sama Rowling to pewnie bym kupił, żeby mieć już całą kolekcję.
Bo te wszystkie inne książki o świecie HP, jakoś mnie nie kręcą.
Aczkolwiek, Barry Trotter był nawet fajny ;D

[hammerfall87 0]

skoro wspominasz o barrym troterze to moim zdaniem ta książka to dno,dowcipy beznadziejne czyta się tragiczne

[Valentino_S_A 0]

tak tak :D Insygnia Śmierci to moim zdaniem najlepsza częśc o Harrrrym :) spojler tylko jedno mnie zastanawia czemu tytuł tek książki jest o Insygniach skoro te insygnia tak naprawdę zbyt dużej roli w 7 tomie nie odgrywają moim zdaniem

[Safiram 0]

Dnia 28.01.2008 o 23:01, balduran2 napisał:

Aczkolwiek, Barry Trotter był nawet fajny ;D

Ale co ma Barry Trotter do HP?
Wszelkie prawa do HP ma Rowling, więc ja uznaję tylko to, co napisze Rowling (lub ktoś, komu Rowling pozwoliła ;P).
Nie ma żadnych innych książek fabularnych. I do pełni szczęścia brakuje mi właśnie tej, którą wspomniałem.
Mam nadzieję, że Rowling się postara i ta encyklopedia będzie zawierała WSZYSTKO ;]

tuna - właśnie dlatego nie zamawiam książek w twardej oprawie przez Internet. Miękkie zazwyczaj przychodzą w bardzo dobrym stanie. Teraz będziesz się reklamować tydzień albo dwa...

[balduran2 0]

Dnia 28.01.2008 o 23:14, Oskar24 napisał:

Ale co ma Barry Trotter do HP?

Tylko to, że jest jego parodią - tak tylko wspomniałem...

Dnia 28.01.2008 o 23:14, Oskar24 napisał:

Nie ma żadnych innych książek fabularnych. I do pełni szczęścia brakuje mi właśnie tej, którą
wspomniałem.

Fabularnych nie ma żadnych - ale są właśnie jakieś takie pseudo-encyklopedie, napisane przez przeróżnych autorów dla kasy.

Dnia 28.01.2008 o 23:14, Oskar24 napisał:

Mam nadzieję, że Rowling się postara i ta encyklopedia będzie zawierała WSZYSTKO ;]

Też mam taką nadzieję, że Ona coś takiego napisze...

[Black_Dog 0]

A ja już przeczytałem dawno. Przyszedłem z premiery(a była w moje urodziny - 26 ;D), położyłem się. Wstałem o 14 i z niedużymi przerwami czytałem do 5 rano, bo zżerała mnie ciekawość i w sumie się zawiodłem. Ale tylko na tym, że tak szybko ją skończyłem. ;) Najlepsza część o Harrym i rozpłynęła się moja nadzieja na bad end, ale Rowling w taki sposób zakończyła książkę, że mimo iż nie lubię happyendów, podobało mi się zmieszanie dramatyzmu z radością. Jestem na siebie wkurzony, że tak szybko skończyłem, lecz jak tylko rodzice przeczytają, łyknę ją z chęcią 2 raz. ;P