Zaloguj się, aby obserwować  
AN0WN1M

Motoryzacja - nasza Pasja

1867 postów w tym temacie

Życie dzisiaj przypomniało mi w jakim kraju przyszło mi mieszkać i jakie orangutany nas otaczają.

Wychodzę ja sobie 7:30 z domu do pracy, podchodzę do auta i co zastaję? Lusterko od strony kierowcy wyłamane i odwrócone w drugą stronę. Patrzę dalej, Golf stojący przede mną to samo.

Lusterko odgiąłem ale plastiki wokół połamane i cała obudowa trochę lata, w dodatku jest skrzywione.
Wróciłem z pracy, przeszedłem się ulicą dalej i znalazłem jeszcze jedno auto z rozwalonym lusterkiem z tą różnicą, że w tamtym nawet wkład się nie ostał i był cały pobity.

Jaki ten kraj jest piękny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.06.2014 o 17:41, Citkowsky napisał:

Jaki ten kraj jest piękny

Cóż chcesz. Młodzież musi się jakoś wyszumieć ;-)
Na moim kiedyś trenował jakiś karateka. Miałem 3 piękne wgięcia jedno obok drugiego :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie ostatnio było podobnie niedaleko domu studenckiego. Cała seria aut z poobrywanymi lusterkami.

A ja kilka dni temu zajechałem Poldkiem pod dom, bo następnego dnia odwoziłem kuzynkę na lotnisko. Autko zostało na noc. Następnego ranka widzę, że ktoś mi zgiął ramię tylnej wycieraczki. Odgiąłem i jest prawie równo, ale wątpie czy będzie dobrze wycierać tylną szybę (ramię kosztuje kilkanaście zł, ale sam fakt mnie smuci). Nie wiem któremu bucowi Poldek przeszkadzał, na dodatek taki ładny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak widać wyżej, nie znam się na cenach, więc pytanie do was, ile może kosztować rozebranie i wymiana tarczy sprzęgła, plus ewentualnie docisk i łożysko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.06.2014 o 22:07, zerohunter napisał:

Jak widać wyżej, nie znam się na cenach, więc pytanie do was, ile może kosztować rozebranie
i wymiana tarczy sprzęgła, plus ewentualnie docisk i łożysko?


Zależy od samochodu. Jakieś 500zł. Najlepiej podać jakie auto i zapytać mechanika u którego robisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A właśnie, żeby Wam smutno nie było! :) Oddałem dzisiaj Srajczento na wymianę przewodu klimatyzacji, który był nieszczelny. Nie wiadomo jak pójdzie wymiana, bo aby owy przewód wymienić należy zdemontować sprężarkę klimy i prawdopodobnie ODKRĘCIĆ I PRZESUNĄĆ SILNIK. Nie żartuję. Wiem, że to jest parodia, ale teraz często mamy gorące i chciałbym żeby wreszcie coś w tym aucie prawidłowo działało.

PS. A do jazdy bez prędkościomierza się już przyzwyczaiłem. Obrotomierz mi wystarcza :)

Pozdrowionka, nikt nie ma tak fajnego samochodu na forum jak ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

250 robocizna, może taniej, a komplet na necie widziałem 300 z hakiem, więc pewnie 550zł całość, i jeszcze kiedyś by się zdało płyn wymienić, bo co 2 lata niby, no i pod maską jedzie spalonym sprzęgłem:D

Byłem jeszcze u ojca kolegi, on liczy sobie 300, no i generalnie mówi że wykręca część, i jedzie z nią do sklepu, żeby pomyłki nie było:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.06.2014 o 19:06, KannX napisał:

Pozdrowionka, nikt nie ma tak fajnego samochodu na forum jak ja :)


Przynajmniej mam pocieszenie, bo ja też muszę użerać się z moim Bravoszrotem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Udało się, przewód klimy wymieniony :) Nawet nie trzeba było silnika wyjmować, jedynie trochę go przesunąć. Co nie oznacza, że klima po napełnieniu będzie działać, no ale nadzieja umiera ostatnia.

Z innych ciekawych rzeczy, to okazało się że ta całą klima w Seju została zamontowana bardzo druciarsko, wsporniki układu są zbudowane z pospawanych płaskowników :D

No i chyba faktycznie nie mam poduszki powietrznej, ale to sprawdzę jak będę miał chwilę czasu :)

Przyznam, że mocno zraziłem się do samochodów i chyba faktycznie następne auto to będzie Poldas w ładnym stanie + zaraz po kupnie swap na 2.0.

A jak dojechałem do domu to tak fajnie zatrzasnąłem drzwi z buta i od razu mi się humor poprawił :) I nie wiem czemu drzwi pasażera od niedawna zaczęły nieco zwisać - nikt w nie kopał a auto ma najechane ledwo 60 tys. Nie ogarniam jakości wykonania tego samochodu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Z wydechu znów strzelą ogniska, mrok rozświetlą latarnice,
Złamane Coupe swoją moc odzyska, Król Hundai wróci na dzielnicę."
copyright zerohunter

270 sprzęgło, 250 robocizna, z tym że urwałem do równa, tarczę miała 1,5cm, słoneczko też trochę porysowane, a łożysko było w strzępach, stąd ten dźwięk jakby ktoś w puszcze aluminiowej trzymał kapsel i potrząsał, no ale cóż 200k km, to i sprzęgło trzeba przy tylu wymienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.06.2014 o 14:07, zerohunter napisał:

Mam w moim pilocie taki przełącznik, że jak otwieram auto to mogę to robić w trybie cichym,
w sensie że tylko auto miga i nie piszczy.

no tak ten przycisk działa ale myślałem że coś jeszcze/innego powinien robić, bo otwierać/zamykać po cichu moge równie dobrze przytrzymawszy przez chwile przycisk z kłódką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Auto do 25 tys. zł z rocznika 2008-2010. Cztero/pięciodrzwiowe. Oczywiście zarejestrowane w Polsce, używane. Polecacie jakieś ciekawe, niepsujące się i w miarę małopalące auta? ;) Po prostu coś porządnego w tej cenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>>........

Po pierwsze to wypadałoby podać preferencje względem silnika, w dalszej kolejności klasy auta (kompakt, klasa średnia a może miejski) i ewentualnie osobiste preferencje co do marki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.06.2014 o 22:20, Citkowsky napisał:

>>........


Wybacz za bycie laikiem ;)
Diesel, benzyna, hybryda - wsio ryba. Niskie pojemności ( np. 1.2 wchodzą spokojnie w grę ). Mieszkamy w lesie, droga leśna ( codziennie odcinek 800m po nierównościach ). Głównie auto dla rodziców, bo ja prawdopodobnie i tak wyjadę na studia. Tak wstępnie myśleliśmy o Toyocie Yaris. Wykluczyć można chyba większość włoskich i francuskich.
Ale w sumie jeśli jest coś naprawdę wartego uwagi, to chyba nie ma co patrzeć na " ja nie lubię 'francuzów'" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>>...........

Skoro to auto dla rodziców to oni już zapewne swoje typy mają i nie będą się kierować opinią osób z forum o grach komputerowych ; )

Ale ja jako fan motoryzacji (interesuję się nią od ponad 20 lat) miałbym kilka propozycji (sam niedługo będę zmieniał auto i będę miał 20tyś).

Tak więc ja po długich obserwacjach rynku mam kilku faworytów:

Citroen C5 FL (za 25k spokojnie 2007-2008 będzie)
Kia Cee''d (lub poprzednik Cerato które jest jednym z najmniej awaryjnych aut w ogóle)
Opel Astra III


ty napisałeś o yarisie a więc widzę segment aut miejskich. Za te pieniądze to można przebierać do woli a auta będą w miarę świeże także dobre opinie ma Fabia, Clio, Hyundai i20, Fiat Grande Punto, wspomniana Yariska etc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.06.2014 o 12:54, Citkowsky napisał:

>>...........

Skoro to auto dla rodziców to oni już zapewne swoje typy mają i nie będą się kierować
opinią osób z forum o grach komputerowych ; )

Na tym forum uzyskałem bardzo dużo pomocy. Wiem, że są tutaj bardzo ogarnięci ludzie. I sam zaproponowałem rodzicom, że zapytam, bo a nuż coś ciekawego. Kilka aut z podanych przez Ciebie już sami przeglądneliśmy, bo o nich myślieliśmy. Jednak Twoja pomoc bardzo się przyda. Dzięki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować