Zaloguj się, aby obserwować  
Seishirou

The Elder Scrolls IV: Oblivion

17339 postów w tym temacie

Dnia 02.05.2008 o 10:54, Meledictum napisał:

>(...)
> Sam nie wiem kto. Wiem ze byłem w jakiejś jaskini z wampirami i poszłem się przespać

> i wyskakuje komunikat że jestem wapirem!
> A ten długi quest jest idiotyczny! Kazują mi iść tak daleko pomijając to co chciałem

> zwiedzić. Bez sens ja chce kod na odwampirzenie.

Efekty wampiryzmu (komunikat podczas spania) pojawia(-ją) się dopiero w 72 godziny po
tym, jak zostałeś zarażony chorobą, a to znaczy, że przez 3 dni w grze (jakieś dwie i
pół godziny czasu "rzeczywistego") nie zauważyłeś, że w zakładce z magicznymi efektami
masz Vampirism i wynikające z niego obniżenie na stałe kondycji.

W twoim przypadku najlepszym rozwiązaniem jest wczytanie zapisu w momencie, w którym
się zaraziłeś (ale zapewne nie robisz regularnie oddzielnych, "stałych", czyli innych
niż quick save zapisów gry). Ten quest wcale taki długi nie jest, kilka godzin gry powinno
w zupełności wystarczyć.

Edit: i po co podajesz na forum ten kod? Nie przyszło ci do tego stałocieplnego łba,
że przeciętny gracz, jeżeli nie chce być wampirem, po prostu wykona quest zamiast oszukiwać?


Może inni są przeciw wampirą ich wola czy wypełnią kod czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.05.2008 o 10:54, Meledictum napisał:

Efekty wampiryzmu (komunikat podczas spania) pojawia(-ją) się dopiero w 72 godziny po
tym, jak zostałeś zarażony chorobą, a to znaczy, że przez 3 dni w grze (jakieś dwie i
pół godziny czasu "rzeczywistego") nie zauważyłeś, że w zakładce z magicznymi efektami
masz Vampirism i wynikające z niego obniżenie na stałe kondycji.


sek w tym, ze komunikat nie pojawi sie jesli postac nie bedzie spala :] a w Oblivionie tylko kilka sytuacji jest gdzie sen jest wymuszony, w pozostalych przypadkach bardzo latwo jest nie klasc postaci do snu podczas kilku godzin czasu rzeczywistego, co moze odzwierciedlac kilka dni, a nawet tygodni w grze... a sama gra tez nie ''wymusza'' nawyku czestego sprawdzania zakladki z efektami dzialajacymi na nasza postac
czyli jak ktos wcale nie kladzie postaci spac, tylko korzysta z czekania, to z choroba prowadzaca do wapiryzmu moze biegac tak dlugo jak chce - zmieni sie dopiero jak uda sie na spoczynek (no chyba, ze wczesniej odwiedzi jeden z oltarzy, lyknie miksturke badz rzuci czar wyleczenia z choroby).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja zamknąłem te wrota - wystarczy dostać się na samą górę tych dwóch wież - tam są dźwignie zwalniające pomosty. Najpierw zwolniłem dźwignię w jednej potem w drugiej wieży i wtedy wysunął się most do wieży głownej. Miałem kilka problemów z jedną z tych dwóch wież, ale popatrzyłem na układ korytarzy, zeskoczyłem na niższ poziom i dalej już normalnie - jak w każdej innej wieży.

PS.Ehehehe - chyba zbyt często użyłem słowa "wieża/wieży/wież", ale co tam - niech będzie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>(...)

Dnia 02.05.2008 o 11:37, trollf napisał:

sek w tym, ze komunikat nie pojawi sie jesli postac nie bedzie spala :] a w Oblivionie
tylko kilka sytuacji jest gdzie sen jest wymuszony, w pozostalych przypadkach bardzo
latwo jest nie klasc postaci do snu podczas kilku godzin czasu rzeczywistego, co moze
odzwierciedlac kilka dni, a nawet tygodni w grze... a sama gra tez nie ''wymusza'' nawyku
czestego sprawdzania zakladki z efektami dzialajacymi na nasza postac
czyli jak ktos wcale nie kladzie postaci spac, tylko korzysta z czekania, to z choroba
prowadzaca do wapiryzmu moze biegac tak dlugo jak chce - zmieni sie dopiero jak uda sie
na spoczynek (no chyba, ze wczesniej odwiedzi jeden z oltarzy, lyknie miksturke badz
rzuci czar wyleczenia z choroby).


Ale moim zdaniem bardzo trudno nie zauważyć przez dobre dwie godziny gry faktu, że zielony pasek wyświetlający ilość Fatigue/Kondycji nigdy sie nie zapełnia do końca. (chyba, że ludzie, jako ssaki, mają naprawdę słaby wzrok xP)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 02.05.2008 o 12:29, Meledictum napisał:

Ale moim zdaniem bardzo trudno nie zauważyć przez dobre dwie godziny gry faktu, że zielony
pasek wyświetlający ilość Fatigue/Kondycji nigdy sie nie zapełnia do końca. (chyba, że
ludzie, jako ssaki, mają naprawdę słaby wzrok xP)


Wiesz, szlachetny przedstawicielu rasy argonian, że nie każdy zamieszkały w Cyrodil jest w stanie zauważyć zmiany w swoim ciele. ;] Jeżeli Resident jest Orkiem, może mieć z tym bardzo ciężkie problemy. Gorzej, gdy jest Bosmerem, wtedy oznacza to tylko tyle, że do życia w naszym świecie przystosowany nie jest... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.05.2008 o 12:29, Meledictum napisał:

Ale moim zdaniem bardzo trudno nie zauważyć przez dobre dwie godziny gry faktu, że zielony
pasek wyświetlający ilość Fatigue/Kondycji nigdy sie nie zapełnia do końca. (chyba, że
ludzie, jako ssaki, mają naprawdę słaby wzrok xP)


wlasnie, ze nie jest to takie oczywiste, moze byc mnostwo powodow - w koncu to ubytek tylko 5 pkt. - kondycja nie jest krytycznym wspolczynnikiem, ktory wymaga ciaglego sledzenia - w wiekszych rozdzielczosciach, jest to mniej widoczne - poziom kondycji bardzo czesto sie zmienia, wiec nie ma sensu sledzic minimalnych zmian - no i trzeba o tym fakcie wiedziec, a jak ktos pierwszy raz gra to nawet przez kilkadziesiat godzin moze byc sto milionow ciekawszych rzeczy do robienia, niz obserwowanie milimetrowego ubytku w pasku kondycji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.05.2008 o 09:46, Badyl13 napisał:

Masz podobny "problem" co ja, mam nieco lepszą 8800GT, na otwartych przestrzeniach nie ma problemu, >wszystko na TOTALNYM max z texturami hi-resowymi od qarla, ale w mieście kursor nie przesuwa się już tak >płynnie


Właśnie sam jestem tym zaskoczony, bo jeszcze jakoś w listopadzie pytałem w tym wątku o to czy karta GeForce 8600GT wystarczy do grania w Obliviona w 1280x1024 max detalach i anizo. Napisano mi, że spokojnie a teraz mam kartę o ok. 80% od niej wydajniejszą i lipa. Owszem, grać się spokojnie da, ale zapasu wielkiego to nie ma. Co ciekawe, gdy rezygnowałem z anizo wzrostu wydajności praktycznie nie notowałem. Oprócz tego mam problem z paskami, które pojawiają się czasami przy krawędziach ekranu (lewa strona i góra, ale na tym screenie widać tylko to z lewej strony, bo górę zasłania interfejs przeglądarki). Z tego co zaobserwowałem to problem ten występuje po włączeniu AA. W graniu to niby za bardzo nie przeszkadza, ale jednak tak z pewnością być nie powinno. Wie może ktoś jak ten problem rozwiązać?

20080502154247

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.05.2008 o 14:26, trollf napisał:

> Ale moim zdaniem bardzo trudno nie zauważyć przez dobre dwie godziny gry faktu,
że zielony
> pasek wyświetlający ilość Fatigue/Kondycji nigdy sie nie zapełnia do końca. (chyba,
że
> ludzie, jako ssaki, mają naprawdę słaby wzrok xP)

wlasnie, ze nie jest to takie oczywiste, moze byc mnostwo powodow - w koncu to ubytek
tylko 5 pkt. - kondycja nie jest krytycznym wspolczynnikiem, ktory wymaga ciaglego sledzenia
- w wiekszych rozdzielczosciach, jest to mniej widoczne - poziom kondycji bardzo czesto
sie zmienia, wiec nie ma sensu sledzic minimalnych zmian - no i trzeba o tym fakcie wiedziec,
a jak ktos pierwszy raz gra to nawet przez kilkadziesiat godzin moze byc sto milionow
ciekawszych rzeczy do robienia, niz obserwowanie milimetrowego ubytku w pasku kondycji...


Rzeczywiście dziwne, jak ja grałem za pierwszym razem (i to jeszcze początki początków - wampiryzmem zaraziłem się w forcie pod Chorrol, w okolicach szóstej godziny gry) to od razu zauważyłem, że liczba punktów kondycji nie chce dojść do maksimum, nawet kiedy nic nie robiłem nie licząc chodzenia. Gracz na pewno raz na jakiś czas rzuca okiem na te paski (inna rzecz, że taki melec musi na nie rzucać okiem, bo oko mu się ciągle rusza xD).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.05.2008 o 15:59, Meledictum napisał:

/ciach/


moglbym jeszcze pewnie cos napisac, ale juz odechcialo mi sie dyskutowac o ''minimalnym ubytku paska kondycji'' :D

co nie zmienia faktu, ze przeoczenie tego nie jest wcale taka rzadkoscia, jak sie wydaje i na oficjalnym forum oraz kilku innych, notowanych bylo sporo przypadkow niechciangeo zarazenia sie wapiryzmem... no i chyba to by bylo w tej sprawie na tyle ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.05.2008 o 15:44, dave03 napisał:

> Masz podobny "problem" co ja, mam nieco lepszą 8800GT, na otwartych przestrzeniach
nie ma problemu, >wszystko na TOTALNYM max z texturami hi-resowymi od qarla, ale w
mieście kursor nie przesuwa się już tak >płynnie

Właśnie sam jestem tym zaskoczony, bo jeszcze jakoś w listopadzie pytałem w tym wątku
o to czy karta GeForce 8600GT wystarczy do grania w Obliviona w 1280x1024 max detalach
i anizo. Napisano mi, że spokojnie a teraz mam kartę o ok. 80% od niej wydajniejszą i
lipa. Owszem, grać się spokojnie da, ale zapasu wielkiego to nie ma. Co ciekawe, gdy
rezygnowałem z anizo wzrostu wydajności praktycznie nie notowałem. Oprócz tego mam problem
z paskami, które pojawiają się czasami przy krawędziach ekranu (lewa strona i góra, ale
na tym screenie widać tylko to z lewej strony, bo górę zasłania interfejs przeglądarki).
Z tego co zaobserwowałem to problem ten występuje po włączeniu AA. W graniu to niby za
bardzo nie przeszkadza, ale jednak tak z pewnością być nie powinno. Wie może ktoś jak
ten problem rozwiązać?


Ja gram z HDR''em bez AA w rozdziałce 1440x900, ząbków w tej rozdziałce nie widać, więc AA mi nie potrzebne, a bez HDR''u to nie ta sama gra. Też myślałem, że ta karta spokojnie wystarczy na grę z 2006 roku. Dziś zrobiłem reinstall, zainstalowałem zoptymalizowane textury qarla (już nie potrafię grać bez nich, naprawdę poprawiają grafę). Ponadto masę innych modów, zarówno graficznych, jak i tych poprawiających gameplay. Gra po paru tweakach śmiga na max bardzo ładnie, a przy okazji grafa jest znacznie lepsza, niż w niezmodowanym Oblivionie. Nie potrafił bym już grać bez paru genialnych modzików, typu Francesco, Natura Environments , czy paru innych, np. które znacznie poprawiają czytelność, i funkcjonalność ekwipunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.05.2008 o 21:01, Probos napisał:

Samo zarażenie i tak poprzedzają wszelakie koszmary. Wątpię, żeby ktoś je przeoczył...


sek w tym, ze sporo osob po prostu nie lubi duzo czytac :]
a to wyskakujace okienko z informacja podczas snu bardzo latwo odruchowo zamknac nie wnikajac w tresc ;]

po prostu bardzo duza ilosc roznych osob grala i gra w Obliviona - a to powoduje, ze wszystko tu jest mozlwe :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Widzę że gadacie dalej o Wampirach. No cóż ja jestem w połowie questu.

PS. Chyba mam wrażenie że to że nie zauważyłem tego paska kondycji w czasie choroby wampiryzmu to nie moja wina gram w OBLIVION(a) poraz pierwszy! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.05.2008 o 10:33, Probos napisał:

/.../


ale Oblivion nie jest typowa gra cRPG :] mozna cala gre przejsc machajac mieczem, nic nie czytac i podazac za strzalkami :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.05.2008 o 10:41, trollf napisał:

ale Oblivion nie jest typowa gra cRPG :] mozna cala gre przejsc machajac mieczem, nic
nie czytac i podazac za strzalkami :]


W ten sposób tracisz IMO całą przyjemność z gry, która oprócz "podążania za strzałkami", sprowadza się do wczuwania w klimat, poznawania świata małymi kroczkami. ( tak jak ten ziomek http://pl.youtube.com/watch?v=Cfmdl9-tnSU&feature=related )
Zresztą, jaka produkcja wg. Ciebie jest typowym cRPG ? Może badziewny GIII, którego można przejść przy użyciu zaledwie 7 klawiszy ? ( WASD, wyciąganie broni, cios w lewo, cios w prawo )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.05.2008 o 10:33, Probos napisał:

/.../
Esencją gier cRPG są wspaniale skonstruowane dialogi, monologi, wypowiedzi... Tak więc
ich anulowanie, praktycznie mija się z celem.


Na dialogi zbyt dużej uwagi nie zwracam (stałocieplni i tak kłamią/nie wiedzą o czym mówią xD), więc nie powiedziałbym, że to esencja jakiejkolwiek gry, przynajmniej dla mnie. Bardziej liczy się sama grywalność, czyli wypadkowa mechanizmów rządzących walką, uzbrojenie, czary, przedmioty, same questy (ale nie dialogi xD), wygląd głównej postaci (rasizm pełną gębą xP) etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Odezwał się szczuroczłek, do których zbyt dużą miłością nie pałam. :D
Jakby na to nie patrzeć, bez dialogów ta gra nie miałaby sensu. Każda rozmowa pozwala wczuć się w klimat gry, który jest nieziemski. Wiadomo, że uzbrojenie i reszta syfków również jest potrzebna, ale to wypowiedzi NPC-ów są punktem odniesienia dla naszych poczynań, oraz to one popychają fabułę do przodu ( masło maślane, eh.. ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.05.2008 o 10:45, Probos napisał:

Zresztą, jaka produkcja wg. Ciebie jest typowym cRPG ?


chyba troche sie rozpedziles :] my tutaj nie rozmawiamy o tym co ja sadze, ale o tym, ze w Obliviona gra masa roznych osob, praktycznie w kazdym wieku - kazda z tych osob ma inne podejscie do tej gry - jeden uwaza Obliviona za rasowy cRPG, zwraca uwage na kazdy detal, szczegol i wczuwa sie w postac, a ktos inny moze traktowac to jako zwykla zrecznosciowke z prostymi zadaniami do wykonania, ktore absolutnie nie wymagaja zadnego myslenia a jedynie troche wprawy w operowaniu padem badz klawiatura i mysza w celu pokonania przeszkod na drodze... i tyle, zwlaszcza, ze Oblivion pozwala na takie roznorodne i skrajne podejscie do rozgrywki - to nie jest Planescape Torment ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować