Filmy i seriale - co warto obejrzeć a czego nie [M]

[A-cis 0]

Dnia 26.11.2013 o 23:45, kerkas napisał:

Liczę na dobrą dyskusję, w końcu Jesteś fanem dobrego SF :)

Niestety rozczaruję Cię. Nie bedę tu krytykował (ani chwalił) tej listy, bo jest ona wyrazem grupy ludzi których nie znam. Nie znam też ich gustów aczkolwiek widzę, że dosyć różnią się one od mojego :-)
(ja bm nigdy nie umieścił "Godzilli" i Avatara" na praktycznie tym samym miejscu)
A o gustach się - jak powszechnie wiadomo - nie dyskutuje. Poza tym: gusta się zmieniają wraz z wiekiem, i ta sama grupa ludzi, za 30 lat, te same filmy usytuowała by w innej kolejności :-)
Myślę, że gdybyśmy my tu - na tym forum - chcieli zestawić podobną 100 (albo przynajmnie 20), to różniła by się ona sporo od tamtej.
Co do listy jeszcze: stwierdziłem, że nie widziałem z tego zestawienia ok 1/3 filmów ale to wynika z tego, że niektóre z tych filmów chyba nigdy nie były wyświetlane w Polsce, a ponadto niektórych z tych filmów ja nigdy bym nie zakwalifikował do kategorii SF.
Poza tym zdziwiło mnie, że umieszczono tam filmy nawet z przed ponad wieku a nie wspomniano o takiej superprodukcji (na owe czasy) jakim była polsko-enerdowska "Milcząca gwiazda", film z 1959r.

[Zekzt 0]

Dnia 27.11.2013 o 20:44, A-cis napisał:

A o gustach się - jak powszechnie wiadomo - nie dyskutuje. Poza tym: gusta się zmieniają
wraz z wiekiem, i ta sama grupa ludzi, za 30 lat, te same filmy usytuowała by w innej
kolejności :-)

Ktoś do tego kiedyś dopowiedział, ze tylko z tymi którzy ich nie mają :)
A czy to prawda czy mrzonka to już każdy sobie musi sam zdecydować.

[kerkas 4]

Dnia 27.11.2013 o 11:14, hans_olo napisał:

I jakież to zdanie? Bo coś mi się zdaje, że należysz do większości, która zupełnie nie
zdaje sobie sprawy czym w ogóle jest ten film.

Przede wszystkim jak to zwykle niewiele ma wspólnego z książką mniej więcej tak jak "ekranizacja" Przypominamy to panu Hurtowo w postaci Pamięci Absolutnej z Arnoldem S.
Odnoszę wrażenie, iż Żołnierzy kosmosu nie można traktować poważnie, tak jakby reżyser puszczał do widza oko a przynajmniej tak przypuszczam.
Z drugiej strony to Verhoeven odkąd zaczął na dobre romans z Hollywood to jest sprawnym rzemieślnikiem, ale nic ponadto, oczywiście nie dotyczy to filmów robionych poza Hollywood.
Nie on pierwszy i nie ostatni dał się pożreć i przeżuć machnie filmowej zwanej Hollywood inne przykłady to:
Wolfgang Petersen Air Force One, Troja, Posejdon zachodzę w głowę po kiego grzyba wziął się za coś poniżej jego talentu ?, Emmerich 10,000 BC, Godzilla, Świat w płomieniach itd. itp.

[kerkas 4]

Dnia 27.11.2013 o 20:44, A-cis napisał:

> Liczę na dobrą dyskusję, w końcu Jesteś fanem dobrego SF :)
Niestety rozczaruję Cię. Nie bedę tu krytykował (ani chwalił) tej listy, bo jest ona
wyrazem grupy ludzi których nie znam. Nie znam też ich gustów aczkolwiek widzę, że dosyć
różnią się one od mojego :-)

Ale o samym doborze filmów już można podyskutować.

Dnia 27.11.2013 o 20:44, A-cis napisał:

(ja bm nigdy nie umieścił "Godzilli" i Avatara" na praktycznie tym samym miejscu)

Avatara wywaliłbym z pierwszej setki.

Dnia 27.11.2013 o 20:44, A-cis napisał:

Myślę, że gdybyśmy my tu - na tym forum - chcieli zestawić podobną 100 (albo przynajmnie
20), to różniła by się ona sporo od tamtej.

Taka lista już tu była dawnoooooooooo temu, ale z możemy taką listę ułożyć na nowo nic nie stoi na przeszkodzie.

Dnia 27.11.2013 o 20:44, A-cis napisał:

Co do listy jeszcze: stwierdziłem, że nie widziałem z tego zestawienia ok 1/3 filmów

Których nie widziałeś ?

Dnia 27.11.2013 o 20:44, A-cis napisał:

ale to wynika z tego, że niektóre z tych filmów chyba nigdy nie były wyświetlane w Polsce,

Podaj tytuły to powiem które były wyświetlane ? oczywiście mam na myśli szeroko pojęte media tv, kino, DKF-y itd. itp.

Dnia 27.11.2013 o 20:44, A-cis napisał:

a ponadto niektórych z tych filmów ja nigdy bym nie zakwalifikował do kategorii
SF.

Zgoda Krwiożercza roślina chociażby.

Dnia 27.11.2013 o 20:44, A-cis napisał:

Poza tym zdziwiło mnie, że umieszczono tam filmy nawet z przed ponad wieku a nie wspomniano
o takiej superprodukcji (na owe czasy) jakim była polsko-enerdowska "Milcząca gwiazda",
film z 1959r.

O wielu dobrych filmach nie wspominano Andromeda niesie śmierć, Diabeł Morski, Po drugiej stronie słońca zresztą sądzę że każdemu z forumowiczów brakuje jakiś tytułów na tej liście.

[Lucek 0]

Dnia 26.11.2013 o 23:59, kerkas napisał:

Ale dzięki takim rankingom człowiek dowiaduje się o filmach o których nie miał pojęcia
lub zachęcony/zniechęcony do danego tytułu sam się przekona czy jest on warty świeczki.
Pierwsza setka faktycznie zawiera słabe produkcje:
- Odyseja Kosmiczna 2010 albo jak mówią krytycy dwudziesta dziesięć,
- Krwiożercza roślina to chyba żart
- Grawitacja

Dla mnie dziwne jest że znalazły się w zestawieniu dwie części "Back to the Future" a nie było miejsca dla absolutnych klasyków SF - adaptacji powieści Wellsa "Wehikuł czasu" (1960) , albo "Wojna światów"(1953).
Kilka filmów anime dziwi o tyle że jest to dla mnie gatunek nieznany i są to jedyne filmy animowane w tym zestawieniu.
"Gry Wojenne", "Pacific Rim", "Godzilla" - to nieporozumienie.
"Mad Max" - pierwszą część trudno nazwać fantastyką. Ta historia wcale nie wymaga postapokaliptycznych dekoracji i jeśli nie ogląda się filmu bardzo uważnie można nawet ich nie zauważyć.
"Matrix" a "Trzynaste piętro" - matrix był hiciorem , ale powiedzmy szczerze to przede wszystkim film akcji z mnóstwem absurdów. Moim zdaniem trzynaste piętro jest o wiele ciekawsze.
Nie widziałem w zestawie filmu "Gwiezdne Wrota" - grzech śmiertelny.
Gdzie jest "Pandorum", "Impostor", "Niepamięć", "Tron", "Tajemnica Syriusza" ?
To tyle na gorąco

[Tyler_D 0]

Taki serial - Generation Kill - amerykańskie patetyczne pitu pitu czy coś wartego uwagi, oglądał ktoś?

[Sabina_S 0]

Dnia 28.11.2013 o 17:40, Tyler_D napisał:

Taki serial - Generation Kill - amerykańskie patetyczne pitu pitu czy coś wartego uwagi,
oglądał ktoś?

Mi się bardzo podobał - na tyle, że zaczynając oglądać po pracy siedziałam aż do trzeciej czy czwartej żeby jak najwięcej zobaczyć. Moim kolegom też się podobał - mieliśmy swoje ulubione sceny. Miałam wrażenie, że to nie jest serial typowo gloryfikujący Amerykanów (przynajmniej ja tego tak nie odebrałam).
Ale myślę, że warto samemu sprawdzić pierwszy odcinek - czy odpowiada czy nie - w końcu nie każdemu się musi podobać.

[lord0 0]

Koledzy forumowicze. Czy moglibyście polecić mi ciekawe filmy o tematyce walk IIWŚ ? (z pominięciem nowszych tytułów)

[A-cis 0]

Dnia 27.11.2013 o 21:55, kerkas napisał:

Avatara wywaliłbym z pierwszej setki.

Widzisz. Już pierwsza różnica w gustach. Bo ja bym wywalił "Godzillę" :-)

Dnia 27.11.2013 o 21:55, kerkas napisał:

Taka lista już tu była dawnoooooooooo temu, ale z możemy taką listę ułożyć na nowo nic
nie stoi na przeszkodzie.

Tak? Jakoś nie kojarzę. Masz może linka do niej?

Dnia 27.11.2013 o 21:55, kerkas napisał:

Których nie widziałeś ?

Nie będę wypisywał ponad 30 filmów. Ograniczę się tylko do tych, których nie widziałem z pierwszej 50-ki.
Są to w kolejności:
"Paprika", "Nausicaa z Doliny wiatru", "Brazil", "Delikatesy", "Zakochany bez pamięci", "Jin-Ro", "Kin-dza-dza", "Ghost in the Sell", "Zabawa w wojnę", "Melancholia", "28 dni później", "Mroczne miasto" i "Miasto zaginionych dzieci".

Dnia 27.11.2013 o 21:55, kerkas napisał:

Podaj tytuły to powiem które były wyświetlane ? oczywiście mam na myśli szeroko pojęte
media tv, kino, DKF-y itd. itp.

DKF-ów nie biorę pod uwagę, bo większość ludzi tam nie chodzi. Ja (od czasów studenckich) również. Ale np. wymieniony już wyżej "Ghost in the Sell".

[A-cis 0]

Dnia 28.11.2013 o 09:20, Lucek napisał:

Dla mnie dziwne jest że znalazły się w zestawieniu dwie części "Back to the Future"

Chyba nawet trzy części. I o ile pierwszy "Powrót ..." mógłbym jakoś strawić, to dwa pozostałe, to już kpina, że się znalazły w setce i na to tak wysokich pozycjach.

Dnia 28.11.2013 o 09:20, Lucek napisał:

Kilka filmów anime dziwi o tyle że jest to dla mnie gatunek nieznany i są to jedyne filmy
animowane w tym zestawieniu.

Ja również ich nie widziałem. Nie podejmuję się dlatego też oceniać, czy zasługują na swoje miejsce.

Dnia 28.11.2013 o 09:20, Lucek napisał:

"Mad Max" - pierwszą część trudno nazwać fantastyką. Ta historia wcale nie wymaga postapokaliptycznych
dekoracji i jeśli nie ogląda się filmu bardzo uważnie można nawet ich nie zauważyć.

Mam podobną opinię. Nie zaliczam tego typu utworów do SF.
Dla mnie alternatywna rzeczywistość, to również nie jest SF (w czym się - o ile pamiętam - różnimy :-)

Dnia 28.11.2013 o 09:20, Lucek napisał:

matrix był hiciorem , ale powiedzmy szczerze to przede wszystkim film akcji z mnóstwem absurdów.

Pełna zgoda :-)

[Transylvanian_Hunger 0]

Dnia 28.11.2013 o 18:47, A-cis napisał:

Dla mnie alternatywna rzeczywistość, to również nie jest SF (w czym się - o ile pamiętam - różnimy :-)

SF, jak wiadomo to przekaz fantastyczno-naukowy. Wszelakie odstępstwa od aktualnej rzeczywistości/realiów z reguły w kinematografii są traktowane właśnie w ten sposób. Chociaż w Mad Max sceneria i realia łatwo dopasować do obecnego stanu rzeczy.
Jak już jesteśmy przy SF, to wtrącę pewnie dla wielu sympatyków ciernie w owy temat. Nadal nie rozumiem co takiego wspaniałego, uniwersalnego i odkrywczego było w filmie "Blade Runner". Dla mnie ten film był przeciętny, trudno powiedzieć by mi się podobał. Sukcesem było, że go obejrzałem do końca (a przyznam, że nie oglądam filmów na siłę). Słyszałem, że to klasyk, dobro w leksykonie kina SF. Jestem zbyt płytki by dojrzeć głębie Łowcy Androidów?

[kerkas 4]

Dnia 28.11.2013 o 18:36, A-cis napisał:

Widzisz. Już pierwsza różnica w gustach. Bo ja bym wywalił "Godzillę" :-)

Amerykańską czy Japońską ?.

Dnia 28.11.2013 o 18:36, A-cis napisał:

Tak? Jakoś nie kojarzę. Masz może linka do niej?

Linka nie ma ale listę sobie zachowałem
Alien 1979
Avalon
Autostopem przez galaktykę
Asphyx 1972
Aelita 1924
Andromeda znaczy śmierć 1970
Alphaville 1965
Ani żdbła trawy 1970
Bliskie spotkania trzeciego stopnia
Blade Runner 1982
Człowiek Omega 1971
Czterowymiarowy człowiek 1959
Człowiek który spadł na ziemię 1976
Cube 1997
Dystrykt 9
Dark City
Dotkniecie Meduzy
Diabelski wynalazek 1958
Diabelskie nasiesnie 1977
Diabeł morski 1961
Dr Strangelove
Diuna 1984
Dwanaście małp 1995
Dzień Tryfidów 1962
20.000 mil podmorskiej żeglugi 1955
2001: Odyseja kosmiczna 1968
Dzień, w którym zatrzymała się Ziemia 1951
Dzień, w którym wypłynęła ryba 1967
E.T. 1982
Fahrenheit 451 1966
Fantastyczna podróż 1966
Godzilla 1954
Gwiezdne wojny 1977
Gwiezdne wrota
Hardware 1990
Iwan Wasiliewicz zmienia zawód
I uderzył grom
Inwazja porywaczy ciał 1956
Jądro ziemi
Kwintet 1979
Kosiarz umysłów 1992
Koziorożec 1 1977
Krakatit 1948
Langoliery 1995
Listy martwego człowieka 1987
Mad Max
Martwa strefa
Matrix 1999
Mgławica andromedy 1968
Milcząca gwiazda 1960
Milcząca ucieczka 1972
Mechaniczna pomarańcza 1971
Metropolis 1926
Mój własny wróg 1985
Najeźdźcy z Marsa 1953
Nazajutrz 1983
Niewidzialny człowiek 1933
Oczy bez twarzy 1959
Okna czasu 1969
Ojczyzna 1994
Oni żyją 1988
Otchłań 1989
Ostatni człowiek na ziemi 1963
Ostatnia walka 1984
Odmienne stany świadomości 1980
Ostatni brzeg 1959
Ostatnie odliczanie 1980
Quatermass i studnia 1967
One 1954
Planeta małp 1968
Pi 1998
Powrót z orbity 1984
Pierwsi ludzie na księżycu 1964
Powrót do przyszłości 1985
Projekt Forbina 1968
Po drugiej stronie słońca 1969
Przybysz z gwiazd 1984
Panika w roku zerowym 1962
Podróż na księżyc 1902
Repo Man 1984
Robocop 1987
Robot Jox
Robinson Cruzoe na Marsie 1964
Renaissance (Renesans)
Rok 2000 1936
Solaris 1972
Scanners 1981
Spotkanie 1996
Sygnały MMXX
Świat Dzikiego Zachodu 1973
Tron 1982
Timecop
THX 1138 1970
Twarze na sprzedaż 1966
Terminator 1984
Terminator 2
Tajemnica zamku w Karpatach 1981
Testament 1983
Ucieczka Logana 1976
Universal Soldier 1992
Ukryty wymiar
Ucieczka z Nowego Jorku 1981
Vaterland 1994
Wioska przeklętych 1960
Wehikuł czasu 1960
W drodze na Kasjopeję 1973
Wojna światów 1953
Wojny robotów 1993
X – the man with the X-ray eses 1963
Zakazana planeta 1956
Zielona pożywka 1973
Zapłata

[kerkas 4]

Dnia 28.11.2013 o 19:26, Transylvanian_Hunger napisał:

"Blade Runner". Dla mnie ten film był przeciętny, trudno powiedzieć by mi się podobał.
Sukcesem było, że go obejrzałem do końca (a przyznam, że nie oglądam filmów na siłę).
Słyszałem, że to klasyk, dobro w leksykonie kina SF. Jestem zbyt płytki by dojrzeć głębie
Łowcy Androidów?

Przede wszystkim:

Spoiler

Pytanie o granice człowieczeństwa, głównych bohaterów filmów nazywa się, replikantami aby odróżnić ich od prawdziwych ludzi, wbrew pozorom są czasem jednak bardziej ludzcy od tych, którzy ich stworzyli.
Z kolei replikanta można wykryć przy pomocy testów psychologicznych (nie mają prawdziwych wspomnień) są też zaprogramowani na 4 lata życia.
Sztuczni ludzie traktowani są jak niewolnicy i przydziela im się najgorsze rodzaje prac np. podbój nowych planet.
W wersji reżyserskiej zawarta jest sugestia jakoby Deckard sam nie był człowiekiem.
Z kolei Deckard w pierwotnej wersji filmu udowadnia, że w androidach można obudzić uczucia wyższe i są one zdolni do miłości, poświecenia, strachu, nienawiści itd., itp.
Czy człowiek tworząc replikantów nie uzurpuje sobie boskich praw?

[kerkas 4]

Dnia 28.11.2013 o 18:24, lord0 napisał:

Koledzy forumowicze. Czy moglibyście polecić mi ciekawe filmy o tematyce walk IIWŚ ?
(z pominięciem nowszych tytułów)

http://ja.gram.pl/blog_wpis.asp?id=275802&n=207

http://ja.gram.pl/blog_wpis.asp?id=275802&n=205

[Filip29 0]

Dnia 28.11.2013 o 17:40, Tyler_D napisał:

Taki serial - Generation Kill - amerykańskie patetyczne pitu pitu czy coś wartego uwagi,
oglądał ktoś?

Polecam. Kompania Braci to nie jest, ale warto zobaczyć.
Mogę się mylić, ale patosu tam nie było (raczej krytyka amerykańskich dowódców i dużo rozmów o pierdołach).

[lord0 0]

Dnia 28.11.2013 o 20:55, kerkas napisał:

> Koledzy forumowicze. Czy moglibyście polecić mi ciekawe filmy o tematyce walk IIWŚ
?
> (z pominięciem nowszych tytułów)

http://ja.gram.pl/blog_wpis.asp?id=275802&n=207

http://ja.gram.pl/blog_wpis.asp?id=275802&n=205

jak zwykle niezastąpiony, dzięki!

[Ichibanboshi-kun 0]

Dnia 27.11.2013 o 14:43, hans_olo napisał:

LOL.

Frak me! Dawno ten film oglądałem, mając z 13/15 lat i wydał mi się lekko głupkowaty - poza tą tematyką hierarchii, która jeszcze trochę pamiętam - ale teraz czuję się jak skończony ignorant i koniecznie muszę obejrzeć ten film jeszcze raz. Gdyby nie to, że już raz się myliłem i mnie naprostowałeś w tamtej sprawie (Pandorum), to może bym to zignorował, ale teraz koniecznie muszę ten film obejrzeć.


edit: Tak mnie zamroczyło po tym co przeczytałem o Blade Runnerze, że dopiero teraz się ocknąłem. Toż to wspaniały film, dla mnie nawet najlepszy jaki widziałem! (chociaż nieustannie bije się o to miejsce z Obcym)

[A-cis 0]

Dnia 28.11.2013 o 20:10, kerkas napisał:

Amerykańską czy Japońską ?.

Wszystkie te godzillowate (a już na pewno tą która jest na liście).
Przecież na tej zasadzie do SF można by również zaliczyć "King-konga" :-/

Dnia 28.11.2013 o 20:10, kerkas napisał:

Linka nie ma ale listę sobie zachowałem

Ale to nie jest klasyfikacja tylko zwykły wykaz. Nie wiadomo który film jest tu oceniany lepiej a który gorzej.
To trzeba by zrobić na zasadzie, że każdy startujący w plebiscycie podaje 3 (lub 5, lub 10 - liczba do uzgodnienia) tytułów najlepszych jego zdaniem filmów SF w kolejności od najlepszego do najsłabszego a następnie tytułowi przyznaje się 3 (lub 5, lub 10) pkt i w efekcie mamy "Listę przebojów SF" wątku :-D

[Robertcik1 0]

Dnia 29.11.2013 o 02:12, A-cis napisał:

To trzeba by zrobić na zasadzie, że każdy startujący w plebiscycie podaje 3 (lub 5, lub
10 - liczba do uzgodnienia) tytułów najlepszych jego zdaniem filmów SF w kolejności od
najlepszego do najsłabszego a następnie tytułowi przyznaje się 3 (lub 5, lub 10) pkt
i w efekcie mamy "Listę przebojów SF" wątku :-D

jestem jak najbardziej za tym pomysłem.

[A-cis 0]

Dnia 29.11.2013 o 02:17, Robertcik1 napisał:

jestem jak najbardziej za tym pomysłem.

Pomysł jest sprawdzony. Kiedyś, na starym forum (Lucek pewnie pamięta), zrobiłem taki plebiscyt jeśli chodzi o powieść SF, ale teraz już by mi się nie chciało (a właściwie to brak czasu). :-)
Więc jest problem, kto by się podjął organizacji tego. No i żeby to miało jakąś wagę, to powinno w tym wziąć udział sporo osób.
W tamtym plebiscycie było ponad 15.