Filmy i seriale - co warto obejrzeć a czego nie [M]

[Axuwax 0]

A czy ktoś oglondał film projekt monsters jak dla mnie to była kicha .

[Blantman 0]

Dnia 13.04.2008 o 21:21, Adrios1 napisał:

A czy ktoś oglondał film projekt monsters jak dla mnie to była kicha .

Wole ''[REC]'' w tym samym stylu ale cholernie straszny film :)

[balduran2 0]

Dnia 13.04.2008 o 21:21, Adrios1 napisał:

A czy ktoś oglondał film projekt monsters jak dla mnie to była kicha .

Tak oglądał ktoś "Projekt: Monster"...
W moim przypadku było to tak - widziałem zapowiedzi, które były całkiem nieciekawe - aczkolwiek nie skusiłem się na pójście do kina, bo myślałem że jednak film nie będzie taki super. Natomiast kilka dni temu w końcu udało mi się obejrzeć film i stwierdzam, że jest wyśmienity - tak mi się spodobał, że na drugi dzień musiałem go zobaczyć drugi raz. Teraz czekam na część 2 - mam nadzieje, że będzie równie dobra...

[Lucyferek 0]

Jakiś czas temu obejrzałem komedię "Czarny kot, biały kot" Na początku myślałem że ten film bedzie dla mnie zwykłym zabiciem nudy, jednak okazało się inaczej. Mimo dość bajkowej lub też infantylnej miejscami fabuły film jest doskonałą odtrutką na codzienne kłopoty, mimo że kłopotów w tym filmie przedstawionych jest dość dużo.(Ale w niecodziennym połączeniu) Niektóre fragmenty fabuły są dość kontrowersyjne (przetrzymywanie trupów na strychu).. ale mimo wszystko film oglądało mi się bardzo sympatycznie, żaden opis tego nie wyrazi. Wg niektórych to magia reżysera Emira Kusturicy. Tak czy inaczej, gorąco polecam na nudny wieczór i nie tylko:) To jeden z filmów które można obejrzeć parę razy i zawsze znajdzie się uśmiech na twarzy:) Link do filmwebu dla ciekawskich: http://www.filmweb.pl/f514/Czarny+kot,+biały+kot,(1998)

[POZDRO-Grizzly 0]

Dnia 14.04.2008 o 16:30, konrad16061990 napisał:

Jakiś czas temu obejrzałem komedię "Czarny kot, biały kot" Na początku myślałem że ten
film bedzie dla mnie zwykłym zabiciem nudy, jednak okazało się inaczej. Mimo dość bajkowej
lub też infantylnej miejscami fabuły film jest doskonałą odtrutką na codzienne kłopoty,
mimo że kłopotów w tym filmie przedstawionych jest dość dużo.(Ale w niecodziennym połączeniu)
Niektóre fragmenty fabuły są dość kontrowersyjne (przetrzymywanie trupów na strychu)..
ale mimo wszystko film oglądało mi się bardzo sympatycznie, żaden opis tego nie wyrazi.
Wg niektórych to magia reżysera Emira Kusturicy. Tak czy inaczej, gorąco polecam na nudny
wieczór i nie tylko:) To jeden z filmów które można obejrzeć parę razy i zawsze znajdzie
się uśmiech na twarzy:) Link do filmwebu dla ciekawskich: http://www.filmweb.pl/f514/Czarny+kot,+biały+kot,(1998)

Gorąco Ci polecam film tego samgo reżysera pt. "Underground". Takiej komedii bardzo dawano nie oglądałem. W filmie jest wspaniała muzyka Bregovicza. Film jest długi bo chyba aż 3 godziny ale jest naprawdę świetny. Na początku myślałem że to będzie poważny film.. ale był bardz bardzo niepoważny. Ten film ma tyle wątków że trudno go opisać. Zaczyna się od II wojny światowej a kończy na wojnie bałkańskiej. Gorąco polecam, moim zdaniem jest wielka zwała w dobrym wykonaniu.

[Lucyferek 0]

Dnia 14.04.2008 o 16:42, Grizzly. napisał:

Gorąco Ci polecam film tego samgo reżysera pt. "Underground". Takiej komedii bardzo dawano
nie oglądałem. W filmie jest wspaniała muzyka Bregovicza. Film jest długi bo chyba aż
3 godziny ale jest naprawdę świetny. Na początku myślałem że to będzie poważny film..
ale był bardz bardzo niepoważny. Ten film ma tyle wątków że trudno go opisać. Zaczyna
się od II wojny światowej a kończy na wojnie bałkańskiej. Gorąco polecam, moim zdaniem
jest wielka zwała w dobrym wykonaniu.

Dzięki, na pewno obejrzę jeśli nadarzy się taka okazja. Bardzo lubię tematykę wojenną więc ten film pewnie także trafi w mój gust. Miło że poleciłeś, teraz się nastawię na ten Underground, chociaż sam tytuł mi się z Underworldem kojarzy. ;]

[Rzezim 0]

Dzisiaj na TVN7 można własnie obejrzeć klasykę - Ojca Chrzesnego. Jestem wielkim fanem twórczości Puzo, ale pory nadawnia Godfathera są raczej nieporozumieniem, przynajmniej dla mnie. Zreszto książka jest lepsza.

[Braveheart 4]

Jaaaa ostatnio udało mi się wyczytać że niby jakoś mniej cicho premiere miał film Wojna Światów 2 a dokładna nazwa to "War of the Worlds 2: The New Wave" niby jest tylko premiera światowa 2008-03-18 (Świat) Polskiej jeszcze nie było... Wie ktoś coś więcej na ten temat ?

Poniżej daję opis:

"Dwa lata po inwazji Marsjan na Ziemię, najgorszy koszmar i przewidywania George''a Herberta
spełniły się: Oni powrócili. Ziemia została ponownie zaatakowana przed przybyszów z kosmosu,
ale tym razem wojsko nie będzie chciało ich jedynie pokonać na ziemi ale również rozprawić się
z nimi na Czerwonej Planecie. "

[szypek26 0]

no nie wygląda mi to na fake''a, bo po wrzuceniu hasła do google pojawiają się pirackie ripy tego :P a na youtubie jest od ... trailerów tego. hm... dziwne, że pierwsze o tym słyszę o.O obsada cieniutka, pomysł jeszcze marniejszy. wells się w grobie przewraca xP zresztą przewracał się pewnie jak się okazało, że Cruise''a do jedynki zakontraktowali

[Braveheart 4]

Dnia 14.04.2008 o 23:42, szypek26 napisał:

no nie wygląda mi to na fake''a, bo po wrzuceniu hasła do google pojawiają się pirackie
ripy tego :P a na youtubie jest od ... trailerów tego. hm... dziwne, że pierwsze o tym
słyszę o.O obsada cieniutka, pomysł jeszcze marniejszy. wells się w grobie przewraca
xP zresztą przewracał się pewnie jak się okazało, że Cruise''a do jedynki zakontraktowali

Wiesz ja też się o tym niedawno dzowiedziałem... jak mi dziś w szkole zaczął gadać o tym koleś.. Nie mogłem uwierzyć .Zazwyczaj to jak reklamują jakiś film a może być dobry to nawet na głupim polsacie jest reklamowany że w kinach dnia XX.XX.XXX a Tu nic tez :(

[bartog123 0]

Ja mam małe pytanko... Kiedy w Gazecie Wyborczej dadzą Rodzinę Soprano na DVD ? :)

[Tyler_D 0]

Dnia 15.04.2008 o 18:17, bartog123 napisał:

Ja mam małe pytanko... Kiedy w Gazecie Wyborczej dadzą Rodzinę Soprano na DVD ? :)

Pierwszy numer z "Rodziną ..." bodajże 18 kwietnia ...

[KrzyCH1995 0]

Dla tych co nie oglądali - polecam FatF: Tokyo Drift
Dla tych co oglądali (tych jest o niebo więcej) - też polecam FatF: Tokyo Drift

I gitara xD

[Tyler_D 0]

Dnia 15.04.2008 o 18:21, KrzyCH1995 napisał:

Dla tych co nie oglądali - polecam FatF: Tokyo Drift
Dla tych co oglądali (tych jest o niebo więcej) - też polecam FatF: Tokyo Drift

A ja ten film zdecydowanie odradzam ... Nie wiem co ci się w nim tak podobało ... Beznadziejna fabuła ( nawet jak na taki film ... ) denny poziom aktorstwa, różne bzdury itd. Generalnie to jest mnóstwo lepszych filmów na które warto poświecić czas ... no chyba że chcemy się pośmiać z żałosnego filmu jakim jest Tokyo Drift ...

[KrzyCH1995 0]

Dnia 15.04.2008 o 18:34, KŁEJK napisał:

> Dla tych co nie oglądali - polecam FatF: Tokyo Drift
> Dla tych co oglądali (tych jest o niebo więcej) - też polecam FatF: Tokyo Drift

A ja ten film zdecydowanie odradzam ... Nie wiem co ci się w nim tak podobało ... Beznadziejna
fabuła ( nawet jak na taki film ... ) denny poziom aktorstwa, różne bzdury itd. Generalnie
to jest mnóstwo lepszych filmów na które warto poświecić czas ... no chyba że chcemy
się pośmiać z żałosnego filmu jakim jest Tokyo Drift ...

Jeśli ci sie nie podoba to chociaż nie obrażaj.

[Tyler_D 0]

Dnia 15.04.2008 o 18:35, KrzyCH1995 napisał:

Jeśli ci sie nie podoba to chociaż nie obrażaj.

Kogo / co mam nie obrażać ? Jeżeli ciebie to podaj kontrargumenty które pokazałyby że TD jest dobrym filmem ... TD to raczej słaby film i przynajmniej ja nie widzę absolutnie żadnego powodu dla którego warto go obejrzeć ... powody podałem w poprzednim poście ...

[szypek26 0]

moim zdaniem Tokio Drift [Tokyo to po angielsku :P] to najbardziej udany z 3 filmów z serii. fakt, fabuła jest lipna, ale ten film nigdy nie pretendował do miana "filmu ze świetną fabułą". jest świetna muzyka, dobre zdjęcia, ładne laski i fajne samochody i o to chodzi ^^ a, że produkcja mało ambitna? eee tam.

[Tyler_D 0]

Dnia 15.04.2008 o 18:40, szypek26 napisał:

moim zdaniem Tokio Drift [Tokyo to po angielsku :P]

;P
>to najbardziej udany z 3 filmów z

Dnia 15.04.2008 o 18:40, szypek26 napisał:

serii. fakt, fabuła jest lipna, ale ten film nigdy nie pretendował do miana "filmu ze
świetną fabułą".

Wiesz ... w FPSach fabuła też nie jest najważniejsza ... ale jakaś w miarę przyzwoita powinna być ... a tutaj ... ech ...
>jest świetna muzyka,
to już kwestia gustu ... jednym się spodoba innym nie ... ale uczciwie trzeba przyznać że muzyka w tym filmie jest dość dobra tzn. pasuje do tego co widzimy na ekranie i nie rozprasza ...
>dobre zdjęcia,
polemizowałbym ale niech będzie ... ;)
>.ładne laski
o gustach się nie dyskutuje ... :)
>i fajne samochody i
no superaśne ... te spoilery i winyle ... a nitro ... cudo po prostu ;)

Dnia 15.04.2008 o 18:40, szypek26 napisał:

o to chodzi ^^ a, że produkcja mało ambitna? eee tam.

nawet jeśli jest to film mało ambitny ( a jest ) to powinien mieć jakiś poziom ... a jedną z największych bzdur tego filmu jest fakt że autorzy chcieli nam wcisnąć kit że główny bohater ma bodajże 17 lat ... a na ile wyglądał ? Kto widział ten wie ... ( jeśli się mylę to poprawcie ... widziałem film dość dawno temu )

[szypek26 0]

Dnia 15.04.2008 o 18:49, KŁEJK napisał:

Wiesz ... w FPSach fabuła też nie jest najważniejsza ... ale jakaś w miarę przyzwoita
powinna być ... a tutaj ... ech ...

e tam, fajnie się ogląda ,

Dnia 15.04.2008 o 18:49, KŁEJK napisał:

polemizowałbym ale niech będzie ... ;)

czyli co, nie podoba ci się "nalot" na Tokio w nocy (nalot kamery), finałowy wyścig, czy scena z driftem na autostradzie? ładne to jest

Dnia 15.04.2008 o 18:49, KŁEJK napisał:

o gustach się nie dyskutuje ... :)

nom

Dnia 15.04.2008 o 18:49, KŁEJK napisał:

no superaśne ... te spoilery i winyle ... a nitro ... cudo po prostu ;)

no co? lancerek jest, znaczy fajny film :D

Dnia 15.04.2008 o 18:49, KŁEJK napisał:

nawet jeśli jest to film mało ambitny ( a jest ) to powinien mieć jakiś poziom ... a
jedną z największych bzdur tego filmu jest fakt że autorzy chcieli nam wcisnąć kit że
główny bohater ma bodajże 17 lat ... a na ile wyglądał ? Kto widział ten wie ... ( jeśli

no, to jest przegięte. ten aktorzyna na 17 ni *** nie wygląda :P
film się fajnie ogląda, jak się wyłączy myślenie i tyle

[Braveheart 4]

Dnia 15.04.2008 o 18:34, KŁEJK napisał:

A ja ten film zdecydowanie odradzam ... Nie wiem co ci się w nim tak podobało ... Beznadziejna
fabuła ( nawet jak na taki film ... ) denny poziom aktorstwa, różne bzdury itd. Generalnie
to jest mnóstwo lepszych filmów na które warto poświecić czas ... no chyba że chcemy
się pośmiać z żałosnego filmu jakim jest Tokyo Drift ...

No fabuła jest trochę taka sobie ;/ i tu się zgodzę no ale przynajmniej auta są fajne no i pokazali trochę tego Driftu i dla tych co nie wiedzieli hehe Pseudoznawców <--- to chociaż się dowiedzieli że pierwsi Drifterzy waśnie zaczynali w górach heh. No i te laski jest na co oko zaiwesić przynajmniej :p