Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Fallout 3 - pijąc wodę z ustępu

191 postów w tym temacie

Dnia 03.08.2007 o 19:50, Budo napisał:

/.../

E tam, pitolisz. Ponarzekasz jak wyjdzie gra. A jak będzie dobra to będzie Ci głupio i ktoś
Ciebie będzie cytował śmiejąc sie z tego posta, tak jak Ty teraz z Howarda ;]


Niby czemu mam narzekac jak wyjdzie gra? Teraz nie ma o niej zadnych informacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.08.2007 o 18:18, Domek napisał:

Słusznie!
Dzięki, poprawiliśmy. :)


Nie ma za co. Raczej mi się głupio zrobiło, że tak błędzik mały wytykam.


---> TNukem
Ja tam się martwię, czy udział w programie Games for Windows nie oznacza, że będzie to gra tylko dla Visty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.08.2007 o 19:39, Budo napisał:

Jak widać newsmami gram.pl nie wzieli sobie do serca slów Howarda: "Jednak proszę nie wprowadzać
czytelników w błąd, wspominając o toaletach, to nie jest to, na czym się skupiamy". Taki wniosek
wysnułem patrząc na tytuł newsa ;]


Widzę dwa możliwe wyjaśnienia:
- działają w ramach ogólnoświatowego spisku przeciwko Fallout 3
- coś idiotycznego jest w tych toaletach i nie warto się chwalić tym, że taka opcja będzie w grze

Rzeczywiście widać, że twórcy się nie skupili na toaletach bo jakby to zrobili to przyszłoby im na myśl, że jest w tym coś kretyńskiego. Zastanawia mnie dlaczego bohater ma pić z toalety, skoro zaraz obok jest spłuczka, w której woda jest znacznie przyjaźniejsza? No i jak to się stało, że po tylu latach nadal działa kanaliza oraz wodociągi? A jak nie działają to ta toaleta wygląda jak na niektórych małych dworcach autobusowych (strach otworzyć usta i oczy w promieniu 10 metrów) i jest tam wszystko ale nie woda.

No i pytanie ogólne: po co postać ma pić tą wodę? Będzie przywracać HP (jak w DN3D)!?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.08.2007 o 19:54, Hra'ko'lothanek napisał:

Niby czemu mam narzekac jak wyjdzie gra? Teraz nie ma o niej zadnych informacji?


Ponieważ dopiero jak wyjdzie gra będzie można powiedzieć coś ze 100% pewnością. Teraz to zwykle biadolenie bez podstaw. Można zarzucać coś konkretnym osobom, np wypieranie sie słów które powiedziały wcześniej, ale jeśli chodzi o samą grę byłbym ostrożny w sądach. Myślę, że seria Fallout nie zasługuje na opluwanie jej kolejnej częsci przed premierą tylko dlatego, że robi ją takie a nie inne studio -_-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.08.2007 o 19:58, hallas napisał:

No i pytanie ogólne: po co postać ma pić tą wodę? Będzie przywracać HP (jak w DN3D)!?!


W newsie pisali coś o równowadze między zdrowiem a napromieniowaniem (?). Nie pytaj mnie o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O jaaa, z tego co można tu wyczytać to ta gra będzie naprawdę odjechana...
Zacieram łapki i czekam na wersję na PS3:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z bólem serca muszę powiedzieć, że grałem w Fallout 1 kiedy gra trafiła na rynek. Podobnie sprawa się miała z F 2 - grałem, doszedłem do końca i z chwilą wyjścia ( po zabiciu Franka) z platformy wiertniczej grę wywalało mi do windows. Zainstalowałem patcha 1.2, który powodował niemożliwość używania zapisów stanów gry pochodzących z wersji podstawej. Więc co zrobiłem ? - rozpocząłem grę od początku i po raz pierwszy ją ukończyłem. Póżniej tj. przez ostatnie 10 lat grałem w F1/2 z tysiącami różnych modyfikacji, postaciami mądrymi, głupimi, nastawionymi na walkę lub intelektualistami z siłą na poziomie 1 punkta. Za każdym razem F1/2 był nowym wyzwaniem. Potem nastał Oblivion, gra która miała być super, ekstra - ogólnie nowa era crpg. Po uruchomieniu interfejs użytkownika (UI) o mało nie doprowadził do skasowania Oblivion-a z mojego dysku twardego. Ale pomyślałem sobie "każdy popełnia błędy i pewnie gra jest super (pod jakimś tam względem)" . Rozpocząłem rozgrywkę i rzeczywiście gra miała piękną grafikę i całkiem dobrą muzykę. Ale gdzie w niej to co jest rpg najważniejsze czyli odgrywanie roli ? No napewno gdzieś jest , więc grałem dalej . Wykonywałem zadanie, za zadaniem będąc cały czas na poziomie 1. Przeciwnicy , nawet ci wyglądający na twardzieli padali jak muchy . Wystarczyło zastosowań kombinację atak- blok - atak , do tego krok w przód lub w bok . Ogólnie nie było za ciekawie. Ale przecież walka to nie wszystko . Rozmowy i snucie opowieści to jest najważniejszy element gier crpg. Rozmowy, tak możemy pytać się o konkretne słowa czyli żadnego drzewka dialogowego. Ogółnie kiepsko ale może dlatego że wychowałem się na grach pochodzących z czasów kiedy opisy lokacji byłby lepsze od grafiki. Tak to pewnie dlatego. Ogólnie Oblivion nie przypadł mi do gustu . Zresztą teraz , jak czytam zapowiedzi Fallout 3 wychodzi na to, że nie tylko mnie. Większość "redaktorów" twierdzi, że F 3 będzie pod każdym względem lepszy od Oblivon-a i każdy z nich " teraz" zauważa ewidentne błędy rzeczonej gry( skalowanie poziomu przeciwników, beznadziejny system dialogowy, kiepską fabułę, możliwość wykonania absolutnie wszystkich zadań, beznadziejny system ekonomiczny - zero braków złota i wiele innych.) Możliwe,że F3 będzie super grą ale czy osoba lubiąca gry crpg może być spokojna czytając to co mówią jego twórcy:
1) konstrując system walki opierali się na Halo 2/ Half-Life ( z tego co wiem to strzelanki nie crpg)
2) dodają do gry super bronie ( Fat-man) coś ala BFG z Doom-a ( to też strzelanka )
3) w wielu wypowiedziach padają wypowiedzi w stylu " walcząc z kolejnymi falami Super Mutantów" - nieodparcie czuje się, że w grze będzie nastawienie na walkę
4) z każdego kąta gry ma epatować przemoc i brutalne obrazowanie śmierci
5) twierdzą, że walka powinna być zabawna - nie trudna i emocjonująca tylko zabawna
itp. ( osoby zainteresowane dalszymi punktami zapalnymi odsyłam do NMA czy RPG Codex)

Ogólnie jestem pełen wszelkich obawa i po katastrofie z ST:G uważam , że może być bardzo nieciekawie. Oczywiście proszę mnie źle nie zrozumieć - moim zdaniem - dla osób , którym Oblivion przypadł do gustu F 3 będzie super grą ( jeszcze lepsza grafika i muzyka, jeszcze większa brutalność i zabawa podczas walki). Ale czy to jeszcze będzie Fallout to czas pokaże.

btw. VATS nie ma nic współnego z turn base combat. TBC polega na tym, że na przemian przeciwnicy wykonują swoje akcje ( tury) . Kolejność zależy od wielu czynników ( inicjatywy , szybkości etc). VATS to nic więcej jak czas rzeczywisty i pauza czyli ciężko nazwać to taktycznym podejściem do gry. Przy okazji strzelanie w czasie rzeczywistym, z tego co wiem, ma też zabierać AP ( punkty akcji). Ale może Besty poprawi ten element gry, ma przecież na to jeszcze cały rok. Czego sobie życzę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.08.2007 o 19:58, Budo napisał:

> Niby czemu mam narzekac jak wyjdzie gra? Teraz nie ma o niej zadnych informacji?

Ponieważ dopiero jak wyjdzie gra będzie można powiedzieć coś ze 100% pewnością. Teraz to zwykle
biadolenie bez podstaw. Można zarzucać coś konkretnym osobom, np wypieranie sie słów które
powiedziały wcześniej, ale jeśli chodzi o samą grę byłbym ostrożny w sądach. Myślę, że seria
Fallout nie zasługuje na opluwanie jej kolejnej częsci przed premierą tylko dlatego, że robi
ją takie a nie inne studio -_-



Swietnie, nastepny "nic jeszcze nie wiemy"
Znam ta polityke.

Faza 1- nic nie wiemy, zaczekajmy na info
Faza 2- widziales tylko kilka skrinow, zaczekaj na powazne info
Faza 3- przeczytales tylko kilka zapowedzi, poczekaj na filmik
Faza 4- widziales filmik, ale w gre nie grales wiec nie mozesz oceniac
Faza 5 (ktorej nie bedzie) - grales w demo ale demo to nie to samo co pelna wersja.
Faza 6- kupiles pelna wersje, ale grales tylko 5 minut, nie mozesz oceniac.
Faza 7- Nie podobala ci sie ta gra i ja przeszedles? Powalony jestes koles

Jak ksiazka.

A wiec pobawimy sie, ja rzucam hasla a ty odpowiadasz czy i co wiemy
1. Turowy system walki lub jego brak
2. Izometryczny widok, w ktorym da sie grac, a nie tylko dla pokazu
3. Trzymanie sie historii poprzednich czesci
4. Trzymanie sie wiarygodnosci poprzednich czesci (Bractwo Stali to nie rycerzyki, ktorzy chca chronic ludzi)
5. Glupie pomysly, jak wybuchajace w mini-nuklearnej eksplozji samochody czy nuklearne katapulty.
6. Falloutowa powaga
7. Mocne trzymanie sie systemu SPECIAL, mocne, w sensie np. inteligencja wplywajaca na dialog
8. Strzaly w oczy i w jaja
9. Mozliwosc zabicia wszystkich NPC-ow
10. Mozliwosc zabijania dzieciakow.

Pewnie jeszcze kilka punktow sie znajdzie ale te masz na razie na rozgrzewke...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Daj spokój, chodzi mi tylko o to, że jeszcze dużo do premiery- have faith ;]

Dnia 03.08.2007 o 20:10, Hra'ko'lothanek napisał:

A wiec pobawimy sie, ja rzucam hasla a ty odpowiadasz czy i co wiemy


Obawiam się, że sie nie pobawimy bo akurat nie mam czasu ani ochoty, poza tym w zasadzie sam super dużo nt fallouta nie wiem. Wyznaje zasadę żeby nie przejmować sie za bardzo całą burzą przed tytułem- wole zagrać w grę jak wyjdzie nie sugerując sie niczym, wcześniejsze sugestie mogą wpłynąć na ostateczny osąd ;]

Dnia 03.08.2007 o 20:10, Hra'ko'lothanek napisał:

Pewnie jeszcze kilka punktow sie znajdzie ale te masz na razie na rozgrzewke...


Szkoda turowego systemu i rzutu izometrycznego, ale skoro to będzie coś na kształt fps''a to trudno tego wymagać... nikt nie mówił, że wszystkie fallouty mają być takie same :O
Resztę może usuną, może zmienią... ale myślę że przesadzasz- to nowy Fallout, a nie kopia poprzedników, daj zrobić im go po ichniemu. Dla mnie eot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.08.2007 o 20:10, Hra'ko'lothanek napisał:

1. Turowy system walki lub jego brak
2. Izometryczny widok, w ktorym da sie grac, a nie tylko dla pokazu


FPP i brak tur do przełknięcia jeśli twórcy poszliby w kierunku powagi a nie zabawy... a raczej pójdą w tym drugim.

Dnia 03.08.2007 o 20:10, Hra'ko'lothanek napisał:

3. Trzymanie sie historii poprzednich czesci
4. Trzymanie sie wiarygodnosci poprzednich czesci (Bractwo Stali to nie rycerzyki, ktorzy chca
chronic ludzi)


No niestety - chyba wydaje się im (twórcom), ze gracze nie będą poświęcać czasu na zastanowienie się dlaczego coś jest takie a nie inne innymi słowy stawiają na ich ograniczoność umysłową.

Dnia 03.08.2007 o 20:10, Hra'ko'lothanek napisał:

5. Glupie pomysly, jak wybuchajace w mini-nuklearnej eksplozji samochody czy nuklearne katapulty.
6. Falloutowa powaga


To co wyżej.

Dnia 03.08.2007 o 20:10, Hra'ko'lothanek napisał:

7. Mocne trzymanie sie systemu SPECIAL, mocne, w sensie np. inteligencja wplywajaca na dialog


Można jeszcze mieć nadzieję...

Dnia 03.08.2007 o 20:10, Hra'ko'lothanek napisał:

8. Strzaly w oczy i w jaja


No co ty? Wszak ktoś mógłby się poczuć urażony!

Dnia 03.08.2007 o 20:10, Hra'ko'lothanek napisał:

9. Mozliwosc zabicia wszystkich NPC-ow


Kurde, nie można zabijać wszystkich NPC bo z siłą ognia jaką ma się w grach FPP wykończenie całego miasta nie jest problemem. Żadnym.

Dnia 03.08.2007 o 20:10, Hra'ko'lothanek napisał:

10. Mozliwosc zabijania dzieciakow.


Ponownie ktoś by się poczuł urażony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

stać cię na to żeby kupować gry w ciemno? Skoro nie będzie dema, to kupno w ciemno albo piractwo a o tym tu przecież nie rozmawiamy. Bo mnie nie, a póki co im więcej o niej wiadomo tym bardziej jestem sceptyczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.08.2007 o 20:21, Budo napisał:

/.../

Daj spokój, chodzi mi tylko o to, że jeszcze dużo do premiery- have faith ;]


No widzisz, ja juz wiem dosc zeby moc z czystym sumieniem powiedziec- to nie bedzie Fallout.

W sumie moglem juz to powiedziec gdy wiadomo bylo, ze nie bedzie izometrycznego widoku i turowego systemu walki, teraz tylko niszcza lub wywalaja inne czesci Fallouta.

"nikt nie mówił, że wszystkie fallouty mają być takie same :O"
Czy Tactics nazywal sie Fallout 3? Od sequela gierki mechanika powinna byc taka sama, ale spox, zastosuj swoja filozofie na forum Blizzard, powiedz ludziom, ze Starcraft 2 nie musial byc rts-em. Mogl byc fpsem! W koncu nie wszystkie Starcrafty musza byc takie same!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


@ hallas
"No i pytanie ogólne: po co postać ma pić tą wodę? Będzie przywracać HP (jak w DN3D)!?!"

Bardzo ciekawe pytanie , na które mogą odpowiedzieć tylko programiści z Besty. W F1/2 były sobie stimpacki i one w sposób szybki i efektywny przywracały utracone punkty życia. Może w F 3 już ich nie będzie bo zdaniem autorów gry nie należą one do "kanonu Fallouta". Ale tak naprawdę ciężko jednoznacznie odpowiedzieć na twoje pytanie

@ Budo

Moim zdaniem nie masz racji , bo gry są robione dla graczy a nie gracze są dla gier. Jeśli mnie coś boli lub się z czymś nie zgadzam to mogę moje rozterki uzewnętrznić. Może autorzy F 3 jest zauważą i uznają, że warto coś poprawić. Moim zdaniem nie mówienie o problemie wcale nie powoduje, że problem znika - wręcz przeciwnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

to może zabroń wydawania gier, filmów, książek, oraz wystawiania sztuk teatralnych? zapomniał bym o głośnym mówieniu, tym też ktoś może poczuć się urażony. "gadające głowy" z tv nie mające pojęcia o temacie w którym się wypowiadają to druga najgorsza (tuż po konsolidacji czyli upraszczaniu ponad miarę) rzecz jaka się grom przydarzyła. Przecież nikt im nie każe w to grać, a grupa docelowa czyli małolaty rzucające się na wszystko co ma znaczek 18+, raczej urażona nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Artykuł pełen kolejnych obietnic, a dotychczasowe konkrety... cóż... może coś sie jeszcze stanie i będą musieli przerwać produkcję? Lepsze to niż pozwolić Bethesdzie zepsuć Fallouta? Dążą do The Elder Scrolls Special Edition: Post Nuclear Oblivion - a to oznacza wielki ból dla zakochanych w F1 i F2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Fallouty, obok Diablo 1 to gry, ktore w moim zyciu gracza odcisnely najwieksze pietno. To gry doskonale, ktore zrobione byly z miloscia, dbaloscia o szczegol, ktorej brakuje niemal wszystkim obecnym tytulom. Nie wyobrazam sobie, zeby ludzie z Bethesdy (nota bene jedyna gra, ktora mi sie od nich podoba to call of cthulhu DCOTE) byli w stanie podolac tak OLBRZYMIM wymogom, ktore nakladaja na F3 zatwardziali fani serii. Moje watpliwosci sa tak duze, ze czasami zastanawiam sie nawet, czy nie byloby lepiej, gdyby F3 nigdy sie nie ukazal! Oczywiscie, jest iskierka nadziei, probuje nie skreslac tego tytulu na wstepie, jednak jedyne czego tak naprawde sie spodziewam to olbrzymi zawod. Niezaleznie od tego jaka bedzie gra, napewno ja kupie i przejde, jednak nie wierze, zeby udalo sie w niej zaimplementowac tyle motywikow, ukrytych dowcipow i calego miodu ile w dwoch pierwszych czesciach. Nie wierze, ze sprawi mi tyle radochy przez tyle lat co te pierwsze-prawdziwe fallouty. Ten tytul to nie jest Quake, gdzie jedyne co gra role to grafika dzwiek i szybkosc rozgrywki. Tutaj liczy sie serce wlozone w produkt. Pytanie czy ludzie z Bethesdy zdaja sobie z tego sprawe i zamierzaja podolac problemowi, czy tez licza na gigantyczny zastrzyk gotowki, wydajac cokolwiek w opakowaniu z napisem Fallout i wiedzac, ze tak czy inaczej setki tysiecy graczy to kupia z sentymentu i zeby sprawdzic jak to smakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ech, aż żal bierze jak się patrzy na to co się wyprawia z legendą.
>>To lepsze rozwiązanie niż mówienie "Przykro nam graczu, możesz napić się wszystkich rodzajów wody, ale nie tego"<<
A założę się, że Bethesda nie wspomniała, iż nie ocenzurowała picia wody z zapaskudzonej toalety (gdzie to było w poprzednich Fallach? Jeśliby gdzieś się takie rzeczy pojawiły [co mało prawdopodobne] to podczas takiej czynności ekran by się wyciemnił i spotkałyby postać raczej nieprzyjemne skutki, a nie "utrzymanie równowagi pomiędzy zdrowiem, a stopniem napromieniowania" [lol, to woda z kibla usuwa napromieniowanie? Co to ma być?]), tak samo jak efektownych "rozbryzgów" po strzałach, a inne rzeczy, które były w Falloucie charakterystyczne mogą być ocenzurowane? (nie wiem, czy będą, ale twórcy nic pewnego nie mówią, tylko się zastanawiają)
"Chcemy to zrobić. Zależy nam na tej grze i zrobimy ją naprawdę fajną"
Ale Fallout nie był "fajną" grą . Był czymś więcej. Takim growym dziełem sztuki, podobnie jak Planescape Torment (obie gry to działa Black Isle, ich upadek to wielka strata). Tam chodziło o coś więcej niż zabawę w strzelanie do wrogów. Były momenty luźne, śmieszne, ale Fall dawał też trochę do zastanowienia i sądzę, że BI szłoby właśnie w taką "poważną" stronę. Ale życzę dobrze Bethesdzie i mam nadzieję, że zrobią wreszcie zaczną robić Fallouta, a nie wariację Obliviona. I kto tu się boi zmian?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować