CD-ACTION

[xDeuSx 0]

Orientuje się ktoś w którym numerze była recenzja The Walking Dead od TellTale Games?

[TojaSmuggler 0]

Dnia 06.04.2013 o 12:32, Corporal napisał:

> Obyśmy nie poszli w tę stronę, bo przez to cięcie kosztów niedługo każą nam płacić
15,90
> za wersję elektroniczną CDA na stronie.

Nikt by tego nie kupił, już i tak ledwo żyją.

Od 17 lat tacy jak to to mowia. :) I jakos ciagle kupuja i ciagle zyjemy.

[Kserkses100 0]

Mam prośbę, czy mógłby mi ktoś odstąpić niepotrzebny mu kod do gry World of Tanks.
Niestety nie ma już nigdzie tego numeru CD-Action.
Jeśli ktoś nie potrzebuje kodu, to proszę wysłać go na kserkses100@o2.pl.

[Corporal 0]

Dnia 08.04.2013 o 14:41, TojaSmuggler napisał:

> > Obyśmy nie poszli w tę stronę, bo przez to cięcie kosztów niedługo każą nam
płacić
> 15,90
> > za wersję elektroniczną CDA na stronie.
>
> Nikt by tego nie kupił, już i tak ledwo żyją.

Od 17 lat tacy jak to to mowia. :) I jakos ciagle kupuja i ciagle zyjemy.

Nie neguję waszej umiejętności przetrwania i elastyczności :) Ale sam przyznaj, że czasy świetności macie już za sobą, pamiętam jak mieliście nakład chyba ok 160 tys miesięcznie a dzieciaki szukały waszego pisma po kioskach, gdy się opóźniało wyjście. Jednak czasy się zmieniły, internet jest szybszy i bardziej przystępny niż kiedyś.

[Abi_Dalzim 0]

Dnia 08.04.2013 o 16:38, Corporal napisał:

pamiętam jak mieliście nakład chyba ok 160 tys miesięcznie

Nie wiem czy moja pamięc mnie nie oszukuje, ale chyba były nawet czasy gdy nakład wynosił 200 000...

EDIT: Nie myliłem się - tak było of lipca 2000 r
Źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/CD-Action

[TojaSmuggler 0]

Dnia 08.04.2013 o 16:38, Corporal napisał:

Nie neguję waszej umiejętności przetrwania i elastyczności :) Ale sam przyznaj, że czasy
świetności macie już za sobą, pamiętam jak mieliście nakład chyba ok 160 tys miesięcznie
a dzieciaki szukały waszego pisma po kioskach, gdy się opóźniało wyjście. Jednak czasy
się zmieniły, internet jest szybszy i bardziej przystępny niż kiedyś.

Zlote czasy calej prasy papierowej juz dawno minely, a komputerowa jest szczegolnie wrazliwa na "zinternetowanie" targetu, to zadna tajemnica przeciez.

W najlepszych czasach mielismy 200.000 i SREDNIA sprzedaz 140.000, owszem.(*) Za Jagiellonow zas mielismy poand 1 mln km2 powierzchni i siegalismy od morza, do morza. Ale jakos ciagle sie ta Polska toczy, a prasa papierowa tez jeszcze troche pozyje, a i smiem w ogole watpic czy internet ja calkowicie zniszczy. Internet ma swoje wady (duza szybkosc dostepu do informacji wymusza tez pospiech w ich redagowaniu, ktos sobie nie pogra tydzien w gre, gdy konkurencja ma juz recke od godziny na stronie) itd.

Wiec wydaje mi sie, ze - jak to powiedzial Mark Twain, gdy zobaczyl swoj nekrolog w jakims pismie - "Wiadomosc o mej smierci jest nieco przesadzona". A poki co - carpe diem!

(*) w tym czasie KSG sprzedawalo 120 K, Play 80. Po 10 latach KSG zeszlo z rynku majac sprzedaz 7000 egz W DWA MIESIACE, a Play w te same dwa miesiace ponizej 9. My srednio w 2012 sprzedawalismy 80 K.

[Arcling 0]

To oczywistość, że prasa ma już najlepsze czasy za sobą, dlatego często ratuje się jeszcze dodatkami. Poprzedni numer z goldem do World of Tanks w krótkim czasie całkowicie zniknął z mojej okolicy. Taka sytuacja nie miała miejsca w przypadku kilku poprzednich numerów. Bonusy do popularnych mmo potrafią nieźle podbić sprzedaż.

Recenzje pisane na szybko w serwisach internetowych doszły już do granic absurdu, kiedy to robi się je na podstawie gry ledwie przez kilkadziesiąt minut. Już nie wspominając o wątpliwej neutralności części z tych serwisów i dziennikarzy (chociażby słynna afera potocznie nazywana Doritos-Gate). Dlatego prasy bym tak szybko nie skreślał, jeśli zdolna będzie utrzymać poziom.

[Renzov 0]

Dnia 08.04.2013 o 18:04, TojaSmuggler napisał:

Za Jagiellonow zas mielismy poand 1 mln km2 powierzchni i siegalismy od morza, do morza.

To akurat nie prawda, bo jako Rzeczpospolita Obojga Narodów nigdy nie dobiliśmy do miliona. Byliśmy jednak blisko, tyle, że to nie było za bardzo za Jagiellonów, bo na początku XVII w gdzie wybierani zostawali już królowie elekcyjni.

Ale pewnie, zwracajmy uwagę na różnice między gazetą a czasopismem.

[TojaSmuggler 0]

Dnia 08.04.2013 o 18:32, Renzov napisał:

> Za Jagiellonow zas mielismy poand 1 mln km2 powierzchni i siegalismy od morza, do
morza.
To akurat nie prawda, bo jako Rzeczpospolita Obojga Narodów nigdy nie dobiliśmy do miliona.
Byliśmy jednak blisko, tyle, że to nie było za bardzo za Jagiellonów, bo na początku
XVII w gdzie wybierani zostawali już królowie elekcyjni.

Ale pewnie, zwracajmy uwagę na różnice między gazetą a czasopismem.

Masz racje, bo uzylem skrotu myslowego, gdybym pisal rozprawke historyczna albo chociaz recenzje, pewnie bym sprawdzil czy dobrze pamietam wiedze ze szkoly. Co jednak nie zmienia faktu, ze ow przyklad nadal ma sens, wiec tu akurat moje historyczne potkniecie - poza tym, ze mi je wytknales - nie ma znaczenia. Tak samo jak gdybym powiedzial, ze np. Jowisz, bog z mitologi Grekow, jest rownie prawdziwy jak twierdzenie, ze costam.
Jowisz nie jest z greckiej mitologii ale samo porownanie nie traci przez to sensu.

A ja sie tez nigdy za nieomylnego i wszechwiedzacego nie podawalem... szczegolnie zas z historii.

PS. A zwracac uwage - warto. Zawsze czlowiek albo sie czegos dowie, albo nadrobi braki w edukacji, allbo odswiezy wiedze.

[TojaSmuggler 0]

Dnia 08.04.2013 o 18:20, Arcling napisał:

To oczywistość, że prasa ma już najlepsze czasy za sobą, dlatego często ratuje się jeszcze
dodatkami. Poprzedni numer z goldem do World of Tanks w krótkim czasie całkowicie zniknął
z mojej okolicy. Taka sytuacja nie miała miejsca w przypadku kilku poprzednich numerów.
Bonusy do popularnych mmo potrafią nieźle podbić sprzedaż. [/quote]

Oj, takie sytuacje to od daaawna sie nie zdarzaly. Teraz takie kody pelnia te sama role co kiedys pelniaki - daja wam za darmo (tzn. w umiarkowanej cenie pisma) rozmaite dobra, ktorych gdzie indziej tak nie daja. Pelniaki sie juz dawno opatrzyly (gdzie te czasy gdy gra z CDA byla JEDYNYM oryginalem w kolekcji, do tego bez wyripowanej muzyki i intra, wow!), kody jeszcze nie.

[Gumisiek2 2]

Dlaczego w najnowszym numerze przy recenzjach i opisach pełniaków nie ma podanych średnich ocen w Sieci?

[Kopiec 0]

Bioshock: Infinite 8+/10 oraz krytyka fabuły i zakończenia, a rok temu Mass Effect 3 10/10 :DD
Cyrk na kółkach.
Inb4 "ale inny autor recenzje, ale derp hurr". Chodzi o samo to, jak się to prezentuje.

[Feallan 0]

Dnia 09.04.2013 o 17:12, Gumisiek2 napisał:

Dlaczego w najnowszym numerze przy recenzjach i opisach pełniaków nie ma podanych średnich
ocen w Sieci?

Bo to słabe gry są.

[pawbuk 0]

Dnia 09.04.2013 o 17:47, Kopiec napisał:

Bioshock: Infinite 8+/10 oraz krytyka fabuły i zakończenia, a rok temu Mass Effect 3
10/10 :DD
Cyrk na kółkach.
Inb4 "ale inny autor recenzje, ale derp hurr". Chodzi o samo to, jak się to prezentuje.

Dla mnie to 8+ to też gigantyczne zaskoczenie - zwłaszcza biorąc pod uwagę jakie gry dostawały wyższe oceny :D Crysiis 3 - 9, Far Cry 3 - 9, LEGO LotR - 8+, Fly''N - 8+, Planetside 2 - 8+, Tomb Raider - 8+. Z całym szacunkiem dla wyżej wymienionych gier, ale nowy Bioshock jest moim zdaniem jednak lepszą grą, podchodzącą już pod kategorię sztuki :D No a krytykowanie fabuły, a przede wszystkim zakończenia źle świadczy chyba głownie o autorze recenzji :D

[Liqid 0]

Nietoperze ukryte na okładce, Batman Arkham Asylum za miesiąc jako pełniak ^^

Spoiler

Już Smg trollował, mogę i ja.

[Darkstar181 0]

Dnia 09.04.2013 o 17:47, Kopiec napisał:

Bioshock: Infinite 8+/10 oraz krytyka fabuły i zakończenia, a rok temu Mass Effect 3
10/10 :DD
Cyrk na kółkach.
Inb4 "ale inny autor recenzje, ale derp hurr". Chodzi o samo to, jak się to prezentuje.

Bo Mass Effecta recenzował smuggler który nie miał chociażby cienia obiektywizmu co do tej gry... tak to już jest z tymi recenzjami. Shitowi wystawią 10, a hitowi 8, bo muszą być alternatywni wobec rzeszy innych dzienników które grą były zachwycone.

No ale zaraz ktoś powie że recenzje nie są obiektywne, więc zamknąć japę :D

[Kopiec 0]

Dnia 09.04.2013 o 20:07, pawbuk napisał:

No a krytykowanie fabuły, a przede wszystkim zakończenia źle świadczy chyba
głownie o autorze recenzji :D

No niestety, końcówka recenzji brzmi tak, że autor przechodził na szybkiego omijając połowę voxofonów i był obrażony, że teraz nie może poskładać do kupy sobie całej historii.
Eh, pojawi się raz na jakiś czas gra, która wymaga zaangażowania gracza, myślenia i łączenia faktów aby poznać jej (naprawdę dobrze zaprojektowaną) całość i zostanie za to zjechana, no nie mogę...
Nie mówiąc już o tym, że nawet jeśli ktoś grał nieuważnie, to przechodząc drugi raz i już znająć zakończenie będzie mógł bez problemu zauwazyć rzeczy, które ominął/zignorował, a teraz nabrały one sensu.

Nie wiem czy autorowi recenzji się już nie chciało/goniły terminy i poszedł na skróty "a nie wiem o co w tym chodziło, minus".

[Cierpik182 0]

@TojaSmuggler

Mam pytanko odnośnie pełnych wersji w kolejnych numerach [może nie najbliższych - tak ogólnie]. Nie chodzi mi oczywiście byś zdradzał jakiekolwiek tajemnice wagi państwowej ;) Pytanie moje dotyczy raczej tego, czy w CDA mogłyby pojawić się kiedyś gry tworzone dzięki wsparciu z np. Kickstartera? [Jestem totalnie zielony w tych sprawach, nie wiem jak to działa, więc mam nadzieję że moje pytanie nie jest głupie]. Pytanie nasunęło mi się przy okazji czytania zapowiedzi "Dreamfall Chapters" [a że akurat gram w część poprzednią...].

Tak więc: Czy istnieje możliwość, by w CDA pojawiły się produkcje finansowane przez Kickstartera? Zakładając że nie wylądują one na np. Steamie [choć w to raczej wątpię].

Z góry dzięki za odpowiedź :)

[Ostrowiak 0]

po co komu test czytników e-booków, skoro zwycięzca jest oczywisty?

stawiam dwa kokosy że test poprowadzi/ł Smuggler, nawet bez lektury tegoż

i stawiam trzy kokosy, że wygrał Kindle (generacja 4 zapewne)

ot temat z kapelusza, a CDA jako popularyzator czytników nie zasłynie

[Darkstar181 0]

Dnia 10.04.2013 o 09:28, Ostrowiak napisał:

po co komu test czytników e-booków, skoro zwycięzca jest oczywisty?

Mi. Mi jest potrzebny, bo o czytnikach e-booków nic nie wiem.

To że Ty pozjadałeś o nich wszelkie eleboraty nie znaczy że inni ludzie nie będą chcieli się z pisma czegoś o nich dowiedzieć.
O tym to już Twój rozum nie poinformował Ciebie,co ?