Zaloguj się, aby obserwować  
morthi

Borderlands - przelom w grach FPS?

3066 postów w tym temacie

Dnia 04.01.2010 o 20:33, Outlander-pro napisał:

Dlatego warto się opierać nie tylko na grze, ale na anglojęzycznej instrukcji gry, oraz
(...)
Eridian artifacts on Pandora."

Całkiem sporo, aż dziw, że nie ma tego na stronie gry.

Dnia 04.01.2010 o 20:33, Outlander-pro napisał:

> O, czyżby Marcus albo Scooter wspoimali o zniszczeniu wiadomo kogo? To też muszę
wyśledzić...
Nie, raczej nie wspominają, ale wszyscy wiedzą, że gracz szuka Krypty. Jest nawet nazywany
przez Crazy Earla "vault hunter chump" :P

Co wcale nie oznacza, że :
wiedzą, że gracz odnalazł Kryptę/Skarbiec.
-o tym, co tam siedziało, a co pokonał gracz
W ogól najlogiczniejsza byłoby gdy ludnosć Pandory nadal uważała go za poszukiwacza ew kolesia, który sobie odpuścił, a teksty w styllu "Nadal poszukujsz Skarbca? Może znajdź sobie uczciwą robotę" powinny go spotykać na każdym kroku:]

Dnia 04.01.2010 o 20:33, Outlander-pro napisał:

Zdaje się, że jest to w instrukcji zagranicznych wersji, albo są to info od twórców.
Przynajmniej tak twierdzi Borderlands Wikia.

Taa, kolejny powód by popaść w kompleksy na tle narodowościowym:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.01.2010 o 20:09, HumanGhost napisał:

Na jakim levelu kończyliście Arid Badlands? Bo mi została ostatnia misja i mam 19lvl.


Ja coś koło dwudziestki miałem jak kończyłem. Każdy quest wykonałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Odkopałem właśnie jednego questa, który jest tak perfidnie schowany, że jestem niemal pewien iż przynajmniej 3/4 grających nawet go nie zauważa. Perfidnie, bowiem nie jest reklamowany, za to jest... bardzo na widoku. Nazywa się Green Thumb, możemy go dostać od gościa (cośtam von Kofsky) stojącego przed chatką w Rust Commons East. Sam domek znajduje się pod pękniętym rurociągiem i nietrudno ją zauważyć, bo wyrastają z niej kilkunastometrowe kwiatki. Ba, przejeżdża się obok niej wręcz regularnie: nigdy tylko nie wpadłem na pomysł, by po prostu stanąć i do tego faceta zagadać...

W nagrodę troszkę expa, troszeczkę mamony i jakaś tam strzelba. Nothin muckle, nothin special, taka tylko ciekawostka.


Z bardziej przydatnych ciekawostek, znalazłem na BorderWiki informację o takowym glitchu:

Once players complete the story on a first playthrough the higher difficulty second playthrough will allow them to repeat the Claptrap Rescue Missions for more Backpack SDU''s. Unlike the first playthrough, only the first five of these quests (Safe House, The Lost Cave, New Haven, Tetanus Warren, Scrapyard) seem to offer a chance of getting an extra SDU when completed. This can take several tries from either exiting without saving or loading from a backup file due to the SDU reward not being 100%.

Czyli razem można mieć 57 miejsc w plecaczku. No, to już jakaś liczba. Nie próbowałem tego osobiście, bo dopiero przed momencikiem się o tym dowiedziałem, a jestem już daleko za P2.

A''propos, dobijam do 7 i pół miliona expa, still counting. Wbrew pozorom, nie jest to takie strasznie trudne; wystarczy jeden grind przez Descent oraz Eridian Promentory i już człek jest o jakieś 150, 200 tysięcy minimum do przodu.


P.S. Dorwałem ogłoszenie, że Zombie Island of dr Ned (który w ogóle nie jest doktorem Zedem z poprzedniej opowieści) jest dostępne na Steamie na wyprzedaży za mniej niż 7 dolców. Jeśli ktoś ma wersję Parową - bo chyba tylko z taką się dogada - ma nawet niezłą okazję. Nawet jeśli sama rozgrywka nie powala, warto choćby dla samego humoru.

Nedowy Claptrap z Jakobs CoveL "Wooow, I''M POSSESSED! I don''t suppose you brought a spare exorcist with you? No, nothing? Okey..."

P.P.S. Odpisałbym na parę wątków z Waszej powyższej burzy mózgów Panowie, lecz nie chcę tworzyć kolejnego posta-monstrum. Może innym razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam. Co zrobić, żebym mógł zakładać normalne, otwarte serwery do gry online? Bo gdy tworzę grę, to nikt nie może na nią wbić ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.01.2010 o 20:47, Ecko09 napisał:

Ja coś koło dwudziestki miałem jak kończyłem. Każdy quest wykonałem.


Aha, czyli jakoś tak standardowo to się odbywa. W takim razie można spokojnie iść ubić tego wielkiego "niemilca". :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.01.2010 o 22:11, HumanGhost napisał:

wielkiego "niemilca"


Jeśli masz na myśli Sledge''a, to... to jeszcze nie jest ostatnia misja w Aridach. ^^

Na przyszłość możesz to w miarę sobie ocenić, patrząc na poziom questów; jeśli są oznaczone jako "trivial", znaczy że przegrindowałeś i będziesz je przychodził szybciej niż kiszona kapusta przez niską babę. A jeśli jako "tough", tedy lepiej zajmij się jeszcze czymś innym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hehe czyli najlepiej jak questy są ustawione na "normal"?
Kurde, wczoraj dopiero zauważyłem zakładkę Achievements, ;] Lepiej późno niż wcale. Ciekawa sprawa z tym, urozmaica rozgrywkę. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.01.2010 o 06:27, HumanGhost napisał:

Hehe czyli najlepiej jak questy są ustawione na "normal"?


W sumie... chyba tak. Czasami te oznaczone tough potrafią też zabić... śmiechem, ale czasami... Wbiliśmy raz z kumplem na misję do Sledge''s Safehouse tak z 3 poziomy za nisko i...no zginęliśmy marnie. Zdołaliśmy się przedrzeć do samego budynku, a tam już odbiliśmy się od brute''ów i badassów. Problem jest w tym, że im większa różnica poziomów, tym większy damage wrogów, a tym mniej bobu my możemy im zadać.

Dnia 07.01.2010 o 06:27, HumanGhost napisał:

Kurde, wczoraj dopiero zauważyłem zakładkę Achievements, ;] Lepiej późno niż wcale. Ciekawa
sprawa z tym, urozmaica rozgrywkę. :-)


Mówisz o challenge''ach? Ano, 20 tysięcy expów piechotą nie chodzi... Choć zielonego pojęcia nie mam, jak zdobyć niektóre. Jak komuś udało się zdobyć "Orbit achieved", jest moim <no, małym> bogiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.01.2010 o 14:46, Dexter_McAaron napisał:

Jak komuś udało się zdobyć "Orbit achieved", jest
moim <no, małym> bogiem.


Sam sobie zadawałem to pytanie. Jak? Póki co udało mi się "zawisnąć" na zaledwie 2 sekundy, ale niedługo spróbuję tego - filmik instruktażowy ;-)

http://www.youtube.com/watch?v=kK55KnfElwA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.01.2010 o 16:03, Mudra napisał:


Holy crock of shit... za Chiny Ludowe nie wpadłym na to, aby w ten sposób to rozwiązać...

P.S. Skoro o runnerach już chwilowo mowa, nie mogę odżałować iż wycięto z gry bardziej zaawansowaną customizację samochodzików. Szkoda, świetnie by pasowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.01.2010 o 16:03, Mudra napisał:

> Jak komuś udało się zdobyć "Orbit achieved", jest
> moim <no, małym> bogiem.

Sam sobie zadawałem to pytanie. Jak? Póki co udało mi się "zawisnąć" na zaledwie 2 sekundy,
ale niedługo spróbuję tego - filmik instruktażowy ;-)


Ogólnie ten challege jest chyba zabugowany :P Pojechałem samochodzikiem, zawisnąłem nad przepaścią, zaliczyło mi wiszenie przez 3 sekundy ... a potem już nie :P I mimo zwykłych prób nie działało.
W końcu zastosowałem podobny patent co na tym filmiku - zawisnąłem, wysiadłem, walnąłem z noża i szybko wsiadłem. Samochód, a ja w środku spadł i achieve się zaliczył :P Dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Też miałem tak samo. W sumie trochę dziwne to było. W sumie wydaje mi się, że opis zadania do wykonania jest w tym przypadku lekko źle sformułowany. Sam nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wkurzają mnie te respawny. Znowu. Wszędzie trąbią żeby chodzić po każdej lokacji, zaglądać w różne miejsca, bo można znaleźć coś fajnego niekiedy. Problem taki, że jeśli ktoś chciałby tak robić to ciągle musiałby się opędzać od mobów respawnujących się bezczelnie za jego plecami. Ehh..

Niemniej gra nadal mi się podoba. :-)
Sledge ubity, gryzie piach. Czas na resztę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam pewien problem z Class Modami. Zauważyłem, ze jak wyposażę postać w odpowiedni rodzaj class moda to w przypadku kiedy moduł zwiera, powiedzmy + 1 do jakiegoś skilla to wartość tego skilla wcale sie nie zwiększa. Czemu? Ktos to zauważył? Spełniam wymagania odpowiedniego levelu. Od czegoś jeszcze to zależy czy może źle patrzę?

Ehh trzeci post z rzędu, trudno. ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.01.2010 o 11:45, HumanGhost napisał:

Mam pewien problem z Class Modami.

http://borderlands.wikia.com/wiki/Class_Mods
Na wiki możesz znaleźć mnóstwo informacji o grze. Odpowiadając na twoje pytanie, po pierwsze skill, który ma się zwiększyć musi mieć co najmniej 1 punkt włożony z level upa (hard point). Po drugie, nie będziesz widział zwiększonego efektu na ekranie, ale jak najbardziej jest on w grze, a skille ulepszane przez comy mogą mieć więcej rang niż 5.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem w sieci sekretne miejsce w New Heaven. Dostępne jest tylko dla mających aktywny quest "Another Piece OF The Puzzle". Jak ktoś ma, to niech sprawdzi barak/kontener z drzwiami, za budynkiem baru (tego obok automatu z bronią).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.01.2010 o 11:45, HumanGhost napisał:

Mam pewien problem z Class Modami.


O COMach produkowałem się tutaj:
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=27243&pid=818
Przejrzyj sobie tak na szybko. Aczkolwiek podejrzewam, iż jest to właśnie ta bolesna kwestia o której wspomniał już DragonLord - czyli COMy zwiększają tylko te skille, które już sam zacząłeś rozwijać.


ISAMU --->

Mówisz o Riderze? Eee, stary numer :> Próbowałem nawet - zgodnie z zamierzeniem twórców? - ustrzelić z niego Hive''a, ale...takie lipne to coś. Już wolę stary Elephant Gun, nawet jeśli bez lunetki to daje niezłego kopa.

Choć piwniczka wesoła. I tak choinka...

P.S. Proszę, tak narzekaliśmy (mówiąc w imieniu PieCowców) na niedopieszczenie nas, a tu znienacki DLC wychodzi nawet szybciej - względem konsol - niż poprzednie. Miło z ich strony. Ciekawe, czy i co dalej zrobią. Randy uzależnił wydawanie kolejnych od "reakcji graczy", pozostaje więc czekać aż się okaże, jak entuzjastyczna ta reakcja była.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować