Zaloguj się, aby obserwować  
morthi

Borderlands - przelom w grach FPS?

3066 postów w tym temacie

No! Kilka wizyt w Zbrojowni i troszkę mi już ulżyło (bez skojarzeń). Bank pęka w szwach, na koncie 600mln dolców (czyli w sumie zamiast pałować się z żołdakami mógłbym całą Pandorańską brygadę Karmazynów sobie kupić), a garnitur broni wreszcie porządnie wymieniony z chwilą, gdy wysłużona wybuchowa kamperka została zamieniona przeuberowanym Volcano. Tylko te mityczne Perłówki wciąż mi umykają...

Tak z ciekawości: czy pośród hipotetycznie tu obecnych posiadaczy Generała Knoxxa, ktoś zdobył swój własny egzemplarz Pearlscenta?

Inne spostrzeżenie: trochę szkoda, że za zwiększeniem capu nie doszły nowe challenge (np. jakiś osobny na Lansjerów i Midgetsy), nie zwiększono też specjalizacji broni. Do tego - warto zauważyć - o ile mamonę można zbierać w nieskończoność, to w przeciwieństwie do Borderów pre-DLC3 pula expa się już nie zmienia. Stanęło na tych 5.985.087 i ani drgnie. Gdy do tego doda się fakt, iż hp dobiło do równego tysiaka, to... dźwięczy mi niespokojny wniosek, że to by było na tyle z podnoszenia capu. Aj...

P.S. Ktoś kiedyś wyliczył, że wszystkiego lootu może być coś koło 17 milionów. A to było jeszcze przed Secret Armory. Jakie są więc szanse, by dorwać dwie takie same bronie w ciągu jednego loot-runu? ^^ Okej, niby to legendarka, więc ma mniej odmian, ale... tak czy siak... Wątpliwej satysfakcji fuks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kurcze o ile mi wiadomo to wirtus już od wczoraj wysyła wydanie Premium Games: Borderlands któe właśnie wczoraj miało swoją premierę a cenega jakoś nic w tym temacie nie robi i mimo że od miesiąca status mojego zamówienia BL ukazuje "potwierdzono" to do tej pory się nie zmienił... czyli nawet jeszcze nie wysłali. WTF? Cenega jak zwykle daje ciała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj miałem chyba walkę życia. Ja na 47 rolandem z jakąś Syrenką na 43, do rozwalenia Krom, żeby do niego się dostać to ja nie wiem ile my się nachowaliśmy... Dobrze, że jestem healerem to jakoś szło, ale i tak było trudno. Kiedy juz weszliśmy na górę do Kroma Syrenka zrobiła lekkiego faila i się zabiła spadając w siny dół, zostałem sam i... ja też zfailowałem, bo wchrzaniłem się mu pod turreta i sobie tak leżę umierajacy. jak już "upłynęła" mi połówka życia zorientowałem sę, że tam Krom gdzieś stoi, no to w niego pruję z shotguna (swooją drogą świetna ta pompa jest) i dosłownie już w ostatnim ułamku sekundy wystrzeliłem pierwszy nabój nowego magazynka i zabiłem gnoja. Radość niesamowita.
Musiałem się pochwalić. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W którym momencie na playthrough 2 pojawiają sie przeciwnicy na 45 lvl? Bo na razie Rolandem 45lvl walczę z przeciwnikami na 38 lvl...zero wyzwania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.03.2010 o 19:01, Ecko09 napisał:

W którym momencie na playthrough 2 pojawiają sie przeciwnicy na 45 lvl? Bo na razie Rolandem
45lvl walczę z przeciwnikami na 38 lvl...zero wyzwania.


Jeśli tak się nagrindowałeś w Aridsach, to teraz troszkę się będziesz nudził. W sumie dopiero w Rust Commons idzie się troszkę spocić, zwłaszcza przy spotkaniach z mobem Spiderantsów, które zazwyczaj trzymają poziom.

Chcesz wyzwania? Jak już dobijesz do 50tki, zabierz się za Knoxxa. Człowiek przeżywa drobny szok kulturowy, gdy po kładzeniu w piach nawet najpotężniejszych Guardianów po raz pierwszy wpada na Omega Squad, nie wiedząc wtedy jeszcze jak się za niego zabrać...


Markush --->

I to jest doskonały dowód, jak imba jest Hunter - przy wejściu do kanionu ściągasz kilkoma strzałami wieżyczkę, najczęściej od razu z okolicznymi niemilcami, a potem tylko wygodnie czyścisz podejścia.

Inna sprawa, że Roladą też się na upartego da. Wieżyczka skupia się na scorpio, a Żołdak pruje RLem bądź jakimś porządnym Rifle''m... Aczkolwiek wymagałoby to odrobiny "psiego swędu" ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 12.03.2010 o 20:46, Dexter_McAaron napisał:

Markush --->
/.../


Ja tą wierzyczkę spokojniutko mogłem rozwalić (bazoooooka, albo snajperka, którą zawsze mam w plecaku, inventory bug FTW), już nawet trochę ja naruszyłem jak się zdenerwowałem, tylko cała przyjemność była jak sie człowiek tak chował za czym popadnie. Musze jeszcze raz się na niego wybrać i zobaczyć o ile prościej będzie jak rozwalę wierzę, przy okazji wezmę dla siebie broń od Kroma, bo tą oddałem Syrence.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.03.2010 o 20:58, Markush napisał:

Ja tą wierzyczkę spokojniutko mogłem rozwalić (bazoooooka, albo snajperka, którą zawsze
mam w plecaku, inventory bug FTW)


Nooo ładnie... To już tyle temu go spatchowano, a Ty nadal sobie exploitujesz? :>

Szczerze mówiąc w tym wypadku postanowiłem sobie podarować zabawę zaplanowaną dla mnie przez twórców. Nie lubię jak coś do mnie pruje rakietami, gdy ja sobie biegam pomiędzy wybuszkowymi beczkami.

A mówiąc serio, czasami w obstawie Kroma znajdują się też dwaj fizole, z czego jeden to Badass. Jako że na szczycie tej skalnej półeczki jest dość MOCNO ciasnawo, wolę wyeliminować część składu już na wstępie, niż nadziać się boleśnie swym wątłym Mordkiem.

Dnia 12.03.2010 o 20:58, Markush napisał:

przy okazji wezmę dla siebie broń od Kroma, bo tą oddałem Syrence.


Eee, nuthin special. Jedyne co ciekawe to zdolność strzelania seriami po trzy (jak Stompery na przykład), ale poza tym - jak większość lootu po bossach - niewarta uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.03.2010 o 21:58, Dexter_McAaron napisał:

Nooo ładnie... To już tyle temu go spatchowano, a Ty nadal sobie exploitujesz? :>

A no tak jakoś wyszło, że mam takie szczęście.

Dnia 12.03.2010 o 21:58, Dexter_McAaron napisał:

niż nadziać się boleśnie swym wątłym Mordkiem.

Ale jaka satysfakcja jak by się z nimi wygrało tam na górze.

Dnia 12.03.2010 o 21:58, Dexter_McAaron napisał:

Eee, nuthin special. Jedyne co ciekawe to zdolność strzelania seriami po trzy (jak Stompery
na przykład), ale poza tym - jak większość lootu po bossach - niewarta uwagi.

Wiem, ze to nie fajne jest, ale kolekcjonuje teraz każdą broń od bossów i każdą z inskrypcjami, a to, że tego nie używam to już inna bajka. A strzelanie seriami to dla mnie żadna nowość i zajefajność, kupiłem kiedyś taki bardzo fajny pistolet strzelający seriami po nie wiem ile naboi, bo strzela tak szybko i do tego, jak się klika cały czas strzał to strzela jakby to był automat i jeszcze jest bezodrzutowy. Broń-niebo na pająki, bo można w ciągu sekundy wpakować im w odwłok coś koło 30 naboi. :)
A, ale w bezurzyteczności i tak żadna broń nie pobije Boom sticka, toż to shotgun dla kamikaze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam. Zbiera mi się na kupno Borderlands i słyszałem, że pojawił się w Premium Games. Myślicie, że w najbliższym czasie jeszcze stanieje (dostanie się do nowej reedycji), czy kupywać teraz? Czy będę mógł komfortowo grać na sprzęcie: procek Intel pentium 4 3.6 GHz jeden rdzeń (jak już wspominałem dziwna technologia sprawiająca, że komputer odczytuje jako 2 rdzenie), geforce 9600 gt, 2 gb ramu, wind xp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.03.2010 o 10:13, Markush napisał:

Wiem, ze to nie fajne jest, ale kolekcjonuje teraz ka?dą bron od bossów i ka?dą z inskrypcjami,
a to, ?e tego nie u?ywam to ju? inna bajka.


W sumie na początku te? tak robi3em, ale teraz ju? dawno temu trafi3y na rynek. Zrobi3em paru screeny na pamiątke "?e mia3em" i au revoir. Nawet mając 42 sloty w banku, po prostu zbyt ju? s3abują by sie jeszcze uchowaa... Osta3y sie tylko najnowsze nabytki z DLC3.

No tak, niektórzy tu obecni mają infinite inventory space... :>

Dnia 13.03.2010 o 10:13, Markush napisał:

Bron-niebo na pająki, bo mo?na w ciągu sekundy wpakowaa im w odw3ok coś ko3o 30 naboi. :)


Tjaa, trzeba jeszcze tylko te upierdliwce obiec (albo og3uszya). Zgaduje, ?e jeden z pistoletów maszynowych? To trzymaj kciuki, abyś znalaz3 Invadera - niby zwyk3y pistolecik, ale przy zoomie strzela b3yskawiczną serią i jest najcześciej ca3kiemca3kiem celny. Nawet Lansjerów (bez tarcz albo z Treespasem jako Morda) k3adzie w sekundy, co stanowi radosne zaprzeczenie mitowi, jakoby pistoleciki poza samym początkiem gry by3y nieprzydatne.

Dnia 13.03.2010 o 10:13, Markush napisał:

A, ale w bezurzyteczności i tak ?adna bron nie pobije Boom sticka, to? to shotgun dla
kamikaze.


Think so? To spójrz na to :> (celnośa)
http://borderlands.wikia.com/wiki/File:The_Chopper.png

Ka3asznikow przy tym to bron snajperska!

Generalnie bronie z bossów albo z nagród są funta k3aków warte. Z vanilli chyba najd3u?ej zachowa3em sobie Roastera (bya mo?e, gdy pisze te s3owa, mia3eś okazje go ju? zdobya, bo fabularnie nie jest odleg3y od walki z Kromem) oraz Leviathana (bo fajnie strzela3). Teraz wreszcie ktoś wymyśli3 niez3e rzeczy, a przynajmniej - jak na za3ączonym powy?ej obrazku - dośa...unikatowe.

P.S. Pobi3em dziś swój rekord cenowy znale1nego lootu. Ciekawe, czy jest coś wartego 9.999.999? ^^

20100314044334

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj zacząłem grać w Borderlands i od zainstalowania minęło już 8 godzin gry ;) Przez te 8h wbiłem już 21 poziom, co niezbyt mi się podoba, bo to znaczy, że za 2 dni może być już koniec ;(

Gra ma ciekawą, niespotkaną przeze mnie jak dotąd oprawę graficzną, która jednak średnio oddaje swoje piękno, gdyż lokacje są szare, bure i mdłe. Jedynymi kolorami jakie możemy ujrzeć, to te przypisane do lepszych broni czy lakieru naszego wozu. Niezbyt mi się to podoba. Co do samych lokacji to jest ich w sumie nie tak mało, ale niestety są podzielone na plansze, co strasznie mnie wkurza..w 2009 roku wydawać grę, gdzie loading jest co 200 metrów to gruuube przegięcie. Jak widać na razie nie wyszczególniłem jeszcze żadnych plusów, bo niezbyt jest je za co dawać...zanim gra miała swoją premierę twórcy chwalili się, że w grze będzie multum broni, dla każdego coś innego. Wcale tak nie jest. Od początku gry (a jak pisałem mam 21 poziom) zmieniłem moją snajperkę tylko 2 razy! Wszystko co znajdywałem było bezużytecznym ścierwem nie nadającym się nawet do włożenia do "plecaka" ponieważ nie można było na tym dobrze zarobić. Poza tym kilka razy już zdarzyło mi się znaleźć identyczne bronie i to aż w 3 kategoriach. Albo mam pecha, albo ten system 100000 broni czy nawet więcej nie działa jak należy. Plecak - do niego można schować to i owo, jednak miejsca jest bardzo mało jak na grę quasi h''n''s -.- 3 bronie oprócz tych używanych przez naszego "herosa" pare apteczek i koniec. Co do apteczek - straszna lipa, że nie można ich połączyć w jeden slot. Wręcz beznadzieja. W dodatku nie ma żadnych hotkeyów więc gdy chcę się uleczyć muszę za każdym razem otwierać plecak. Kolejny minus, niestety. O muzykę w grze twórcy nie zadbali, jest biedna i bardzo powtarzalna. Dźwięk broni nawet niezły, ciekawe też odgłosy wrogów, jednak dźwięk samochodu jest lekko mówiąc - fatalny. Wrócę jeszcze do broni, denerwuje mnie to, że oprócz kolorów i długości lufy bronie naprawdę niewiele się od siebie różnią. Co prawda może jest ich setki tysięcy ale jakoś tego nie czuć, już nawet stareńkie Diablo było lepsze pod tym względem. A nawet i Arcanum.

Walka z przeciwnikami jest dość trudna, starają się chować za przeszkodami, uciekać przed naszym karabinem, jednak gdy przyjdzie do starcia twarzą w twarz AI kuleje. Niektóre lokacje przepełnione są mini bossami, które ostro dają w kość, zwłaszcza gdy wyskoczą 3 na raz. Tu kolejny minus - brak wyboru poziomu trudności. Jeśli ktoś nie gra w FPSy częściej niż raz do roku a Crysisa zna tylko z nazwy nie ma tu czego szukać. Może to i dobre założenie bo trzeba się wysilić ale przez ten "myk" nie będę miał ochoty przejść gry po raz drugi, gdyż już nawet grając w moim przypadku snajperem mogę skutecznie operować szotgunem więc przechodzenie gry po raz drugi specem od ciężkiem broni mija się z celem.

W grze jest bardzo wiele misji, ale nie są zbyt ciekawe. Idź tam, zabij to, weź tamto. Czyli przynieś, wynieś, pozamiataj. Poza tym po jakimś czasie wracanie do wcześniej odwiedzonych lokacji i to ze 3 razy tylko po to by przynieść jakąś roślinkę czy inne duperele jest strasznie nużące.

Jak widać plusów nie było, ale gra ma coś w sobie, skoro bez przerw spędziłem w niej 8 godzin ;) Jednak gdy przejdę i to pewnie już niedługo na pewno do niej nie wrócę, bo nie ma w niej nic bo by zachęcało do zagrania po raz drugi. Na razie po 8h - 6 + :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No i sam sobie odpowiedziałem...


P.S. Sarturias --->

Nie radzę nastawiać się do tej gry nim przejdziesz do New Haven i dalej, do Rust Commons. Daleko szukać rozwiąże się kwestia kolorystyki, choć na wściekłe żółcie albo błękity bym nie liczył ...w końcu to takie quasi post-apo. A i kilkukrotnego biegania po instantach będzie mniej, zresztą z działającą siecią Fast Network jest już przyjemniej. Za to jestem potężnie zaskoczony zarzutem słabego uzbrojenia. Albo jesteś okrutnie wybredny, albo masz człeku większego pecha niż ja z Crawmeraxem - w pierwszych etapach miałem problem jaką broń sobie wybrać, dopiero później nauczyłem się "odsiewać ziarna od plew"... Nawet gdy inventory space zacznie się zwiększać po kolejnych questach z Claptrapami.

Acha. Między Mordą a Sołdatem być może faktycznie nie ma większej różnicy, ale rozgrywka Syrenką albo Karkiem jest już zupełnie nowym doświadczeniem. Z początku też myślałem że giera jednorazowa i nie pojmowałem, co ludzie widzą w Playthrough 2, a teraz wkrótce przebiję setkę godzin rozegranych mym Hunterem.

20100314180615

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.03.2010 o 18:14, Dexter_McAaron napisał:

będzie mniej, zresztą z działającą siecią Fast Network jest już przyjemniej.

"Fast Travel Network"

Dnia 14.03.2010 o 18:14, Dexter_McAaron napisał:

Acha. Między Mordą a Sołdatem być może faktycznie nie ma większej różnicy, ale rozgrywka
Syrenką albo Karkiem jest już zupełnie nowym doświadczeniem. Z początku też myślałem

Oj, i to bardzo:]

Dnia 14.03.2010 o 18:14, Dexter_McAaron napisał:

że giera jednorazowa i nie pojmowałem, co ludzie widzą w Playthrough 2, a teraz wkrótce
przebiję setkę godzin rozegranych mym Hunterem.

Było grać kilkoma postaciami, ja w podstawce, tuż przed końcem Playthrough 2 nabiłem ponad 200.

BTW W tej grze bardzo trudno o porządny km i shotgun, więc z marszu nie da się wyposażyć soldiera i berserkera, trzeba trochę poszperać, parę razy przemaglować wysoko-poziomowe mapki...a to najoględniej mówiąc: może nudzić. O wiele łatwiej złapać okazję w sklepach:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.03.2010 o 18:33, zadymek napisał:

Było grać kilkoma postaciami, ja w podstawce, tuż przed końcem Playthrough 2 nabiłem
ponad 200.


No to gram; po prostu Hunter jest definitywnie "maj fejwrite", to jego dopieszczam, to nim przechodzę DLCe. Stąd jego dominacja godzinowa.

Dnia 14.03.2010 o 18:33, zadymek napisał:

BTW W tej grze bardzo trudno o porządny km i shotgun, więc z marszu nie da się wyposażyć
soldiera i berserkera, trzeba trochę poszperać, parę razy przemaglować wysoko-poziomowe
mapki...a to najoględniej mówiąc: może nudzić. O wiele łatwiej złapać okazję w sklepach:/


Ja wiem...? Z pompkami przy odrobinie szczęścia nie ma takiego problemu, niektóre legendary są naprawdę radosne. Z CRami zaś faktycznie jest okropna posucha, do teraz używam jakiegoś purpurkowego "suchego" Stompera; zwykłe z efektami żywiołów są tragiczne, a z kolei pomiędzy Orange''ami brakuje czegoś ciekawego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja mam problem z grą w sieci. Założyłem konto(nawet 2) na GameSpy Arcade, klikam na join i co? No matches found. Grę mam z Allegro, wgrany patch 1.01. Czy w takim razie muszę instalować wszystkie po kolei?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja w miasteczku w Knoxx DLC znalazem w lodwce malego psycho na 61 LVL (co ciekawe mialem wtedy poziom 41). Wie ktos o co w tym chodzi, to jest w jakims quescie czy co? (sorry za brak polskich znakow ale cos nie wchodza).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.03.2010 o 16:55, szymon1807 napisał:

Ja w miasteczku w Knoxx DLC znalazem w lodwce malego psycho na 61 LVL (co ciekawe mialem
wtedy poziom 41). Wie ktos o co w tym chodzi, to jest w jakims quescie czy co? (sorry
za brak polskich znakow ale cos nie wchodza).

Taki tylko humor twórców, nie dotyczą oni żadnego questa ;) Zaś są z nimi powiązane trofea/achivy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie.

Czy w późniejszym etapie rozgrywki ,akcja się rozkręca , bo na razie mam 9 level i gra jest nudna jak flaki z olejem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.03.2010 o 15:52, Sh0ck13 napisał:

Czy w późniejszym etapie rozgrywki ,akcja się rozkręca , bo na razie mam 9 level i gra jest nudna jak flaki z olejem...


Chyba zdajesz sobie sprawę, że nie ma jednej odpowiedzi na to pytanie. Zależy od gustu co rozumiesz pod takimi pojęciami jak "akcja", "rozkręca" czy "późniejszy etap".
Jeśli masz 9 lvl to jeszcze nic nie widziałeś.. ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować