Zaloguj się, aby obserwować  
RobeN

Kart Graficznych Kącik (informacje, porównania)

30553 postów w tym temacie

Dnia 16.08.2011 o 21:41, JaN-J napisał:

nie, Straight Power E8-700W

Fortron GHN z modułami DC-DC. Czyli jakość wykonania (nie licząc modułów) na poziomie Fortrona GHN za 150 zł. Skoro nie planujesz SLI / Crossfire to zmień zasilacz na XFX Core 550W. Taka moc w zupełności i z zapasem starczy do tego zestawu, od ilości literek W w nazwie nie przybędzie fps-ów w grach.

Dnia 16.08.2011 o 21:41, JaN-J napisał:

jestem tym typem człowieka co ma pecha, więc mnie jedynemu na 10 000 osób, zjarałaby
się karta

Jeśli jest się ostrożnym to nic się nie stanie. OC kart graficznych jest jeszcze prostsze niż OC procesora. Moim zdaniem lepiej poświęcić kilka minut na OC niż dopłacać kilkadziesiąt zł by zrobił to za nas producent.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.08.2011 o 18:35, JaN-J napisał:

wracając do pierwotnego pytania- która
karta lepsza.


Obie karty są na podobnym poziomie. Kup najlepiej HD6950 1GB od Sapphire lub Asusa i spróbuj odblokować dodatkowe jednostki. To najbardziej opłacalne rozwiązanie. W przypadku HD6950 2GB płacisz za dodatkowy 1GB pamięci, którego nie wykorzystasz, z kolei w GTX 560 Ti płacisz producentowi za to, by podkręcił za Ciebie kartę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.08.2011 o 21:58, Szynkars napisał:

Jeśli jest się ostrożnym to nic się nie stanie. OC kart graficznych jest jeszcze prostsze
niż OC procesora. Moim zdaniem lepiej poświęcić kilka minut na OC niż dopłacać kilkadziesiąt
zł by zrobił to za nas producent.

Podkręcanie sprzętu i próby odblokowywania potoków/rdzeni na początku jego życia jest bez sensu.
Po pierwsze działa on wtedy na parametrach, który sam producent uznał za niebezpieczne, po drugie z tego powodu krótsza jest żywotność tak działającego sprzętu, po trzecie producent może w takim wypadku nie uznać roszczenia gwarancyjnego jeżeli podkręcony sprzęt nie wytrzyma tych dwóch lat i po czwarte za wyjątkiem kupowania sprzętu low-entry każdy inny w momencie zakupu przewyższa wymagania zalecane całego istniejącego softu na rynku włącznie z najbardziej wymagającymi grami. Oczywiście znajdą się tacy dla których kiedy jest możliwość grania w HD, to będą próbowali grać na 4 monitorach jednocześnie, podkręcać AA do x6 czy x8 (co jest bez sensu bo już x4 jest od rozdziałki HD niewidoczne) i w ten sposób ekstensywnie żyłować sprzęt na poziomie wielokrotności zalecanych wymagań (czyli wszystkiego co gra oferuje).

Sensowne podkręcanie sprzętu jest wtedy kiedy soft wymaga jako minimum wydajności wyższej niż ten sprzęt oferuje. A dla współczesnych CPU i kart z rynku medium i high-end moment ten nie nastąpi jeszcze przez jakieś 2-3 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.08.2011 o 16:55, Olamagato napisał:

Podkręcanie sprzętu i próby odblokowywania potoków/rdzeni na początku jego życia jest
bez sensu.

Nie powiedziałbym. Dzięki OC można w prosty sposób zwiększyć wydajność danego podzespołu, jak chociażby procesora.

Dnia 18.08.2011 o 16:55, Olamagato napisał:

Po pierwsze działa on wtedy na parametrach, który sam producent uznał za niebezpieczne

Nasuwa się w takim razie pytanie, dlaczego Intel w niektórych procesorach Sandy Bridge wprowadził odblokowany mnożnik, umożliwiający duże podkręcenie CPU. Maksymalne napięcie procesora, jakie Intel uznał za niebezpieczne to 1,5 V. Dla pamięci RAM było to coś powyżej 1,6 V. Przykładowo - i5-2500k można spokojnie podkręcić do 4,5GHz na napięciu max 1,4 V (jeśli trafimy na wyjątkowo słabą sztukę). Dobre egzemplarze robią 5GHz przy 1,3 V, chociaż to już raczej przeszłość.
Co do OC kart graficznych - producenci często udostępniają użytkownikom specjalne programy do podkręcania, jak MSI Afterburner czy Trixx. Dajmy na przykład producenta Asus. Twierdzi on, że jeśli użytkownik podkręcał kartę graficzną programem Asusa (niestety, nie pamiętam jego nazwy), to gwarancja w przypadku spalenia karty jest nadal ważna. Inna sprawa, jeśli użytkownik bawił się w wymianę chłodzenia i inne modyfikacje.

Dnia 18.08.2011 o 16:55, Olamagato napisał:

po drugie z tego powodu krótsza jest żywotność tak działającego sprzętu

Na żywotność sprzętu bardziej wpływają temperatury, z jakimi on pracuje. W przypadku procesora wystarczy dokupić dobre chłodzenie i możemy zacząć podkręcanie. Niereferencyjne modele kart graficznych w większości już mają dobre chłodzenie.

Dnia 18.08.2011 o 16:55, Olamagato napisał:

po trzecie producent
może w takim wypadku nie uznać roszczenia gwarancyjnego jeżeli podkręcony sprzęt nie
wytrzyma tych dwóch lat

OC procesora jest praktycznie niemożliwe do wykrycia, producenci bardzo rzadko bawią się w dochodzenie odnoście tego, czy procesor był podkręcany.

Dnia 18.08.2011 o 16:55, Olamagato napisał:

i po czwarte za wyjątkiem kupowania sprzętu low-entry każdy inny
w momencie zakupu przewyższa wymagania zalecane całego istniejącego softu na rynku /.../

Oczywiście, ale nie każdy zmienia sprzęt co kilka miesięcy. Dzięki OC procesora czy karty graficznej poprawia się komfort grania w najnowsze tytuły, a także mamy swego rodzaju "zapas" wydajności na najbliższe tytuły.

Dnia 18.08.2011 o 16:55, Olamagato napisał:

Sensowne podkręcanie sprzętu jest wtedy kiedy soft wymaga jako minimum wydajności wyższej
niż ten sprzęt oferuje. A dla współczesnych CPU i kart z rynku medium i high-end moment
ten nie nastąpi jeszcze przez jakieś 2-3 lata.

Niestety, są także gry wymagające bardzo dobrego sprzętu, jak chociażby Metro 2033. Chociaż, jako że konsole hamują rozwój podzespołów PC, mogę się z tym zgodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.08.2011 o 17:19, Szynkars napisał:

> Podkręcanie sprzętu i próby odblokowywania potoków/rdzeni na początku jego życia
jest
> bez sensu.
Nie powiedziałbym. Dzięki OC można w prosty sposób zwiększyć wydajność danego podzespołu,
jak chociażby procesora.
/.../

Można. Tylko po co, skoro różnica pomiędzy 25 klatek na sekundę, a 250 klatek na sekundę jest niezauważalna? Poniżej, spadek chociazby do 23 klatek widzi każdy. Ale powyzej 25 to nikt nie zauważy, chociazby pękł. No to jak masz 25 klatek, to po co Ci OC? Tyle, że podkręcone procesor/karta graficzna dużo szybciej padną. Co innego, kiedy nowe gry inaczej nie pójdą - wtedy OC jest uzasadnione. Pozwala na przedłużenie użyteczności sprzętu i odsunięcie kupna nowego.
A to, że producenci odblokowują procesory/karty graficzne? Typowy chwyt marketingowy: na wstępie wydasz więcej pieniędzy (no bo sprzęt daje się podkręcić, więc warto kupić), podkręcony szybciej się zużywa, więc szybciej kupisz nowy - tak czy inaczej zyska producent.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.08.2011 o 18:30, KrzysztofMarek napisał:

Można. Tylko po co, skoro różnica pomiędzy 25 klatek na sekundę, a 250 klatek na sekundę
jest niezauważalna? Poniżej, spadek chociazby do 23 klatek widzi każdy. Ale powyzej 25
to nikt nie zauważy /.../

To prawda. Pamiętajmy jednak, że są też gry bardzo dużo wymagające od sprzętu, jak Metro 2033. Wtedy OC jest już uzasadnione.

Dnia 18.08.2011 o 18:30, KrzysztofMarek napisał:

Tyle,
że podkręcone procesor/karta graficzna dużo szybciej padną.

Na jakiej podstawie tak stwierdzasz? Padną szybciej, jeśli będą pracować na wyższym napięciu. Wyższe napięcie przekłada się na większy pobór mocy w większe wydzielanie ciepła, a więc i wyższe temperatury. To ostatnie daje się zredukować poprzez dobre, niereferencyjne chłodzenie (w stosunku do referencyjnego chłodzenia).

Dnia 18.08.2011 o 18:30, KrzysztofMarek napisał:

A to, że producenci odblokowują procesory/karty graficzne? Typowy chwyt marketingowy:
na wstępie wydasz więcej pieniędzy (no bo sprzęt daje się podkręcić, więc warto kupić),
podkręcony szybciej się zużywa, więc szybciej kupisz nowy - tak czy inaczej zyska producent.

Tak jak pisałem: jeśli mamy dobre chłodzenie, zredukowanie wyższych temperatur jest możliwe. Im niższe napięcie, tym sprzęt będzie chodził dłużej. Dlatego nie zawsze warto bawić się w ekstremalne OC. Jeśli jednak napięcie jest po OC nie jest znacząco wysokie, nie mamy się czego bać jeśli chodzi o żywotność sprzętu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.08.2011 o 18:30, KrzysztofMarek napisał:

Można. Tylko po co, skoro różnica pomiędzy 25 klatek na sekundę, a 250 klatek na sekundę
jest niezauważalna? Poniżej, spadek chociazby do 23 klatek widzi każdy. Ale powyzej 25
to nikt nie zauważy, chociazby pękł. No to jak masz 25 klatek, to po co Ci OC?


Jezeli w GRACH (bo chyba tego w tej chwili dot. dyskusja) nie widzisz roznicy miedzy 25 FPS, a 60 FPS to... moze pora kupic okulary? ;D
W filmach (2D) to co innego. 24 FPS wystarczaja.

>Tyle, że podkręcone procesor/karta graficzna dużo szybciej padną.

Jesli nie mowimy extremalnym o/c i temp. sa rozsadne to nic sie (zazwyczaj) nie dzieje.

>Co innego, kiedy nowe gry inaczej nie pójdą - wtedy OC jest uzasadnione. Pozwala na przedłużenie > użyteczności sprzętu i odsunięcie kupna nowego.

Kiedy nowe gry w ogole nie chodza (bo np. wymagaja CPU z now(sz)ymi instrukcjami czy GPU obslugujacego nowy DX) to na O/C zazwyczaj juz jest za pozno :P

Dnia 18.08.2011 o 18:30, KrzysztofMarek napisał:

A to, że producenci odblokowują procesory/karty graficzne? Typowy chwyt marketingowy:
na wstępie wydasz więcej pieniędzy (no bo sprzęt daje się podkręcić, więc warto kupić),
podkręcony szybciej się zużywa, więc szybciej kupisz nowy - tak czy inaczej zyska producent.


Jesli napiecia i temp sa oki (czyli najlepiej w granicach specyfikacji) to sprzet pozyje dluuuugo
a przynajmniej moj zyje dlugo ;]

Producenci zazwyczaj nie odblokowuja sprzetu tylko go blokuja. Sprzetowo lub programowo, po to aby miec w ofercie wolniejsze produkty z nizszych polek cenowych. To czy userom udaje sie czasem pozniej odblokowac jakies rdzenie/shadery to juz inna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.08.2011 o 19:28, kuba9876543210 napisał:

> /.../> Jezeli w GRACH (bo chyba tego w tej chwili dot. dyskusja) nie widzisz roznicy miedzy
25 FPS, a 60 FPS to... moze pora kupic okulary? ;D
W filmach (2D) to co innego. 24 FPS wystarczaja.
/.../

Dobra, ja się nie znam. A tutaj masz kawałek tekstu z bieżącego nymeru PC World.
Co do blokowania sprzetu, to się zgadzam. Blokują z przyczyn marketingowych.

20110818194749

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.08.2011 o 19:47, KrzysztofMarek napisał:

Dobra, ja się nie znam. A tutaj masz kawałek tekstu z bieżącego nymeru PC World.


Wiesz różnicy może i nie zauważysz jednak odczujesz poprawę komfortu do tych ok 50-60 fpsów. Wiem bo mam 2 różne kompy i na jednym gra działa w 60fps a na drugim ledwo do 30 dochodzi i jednak komfort i szybkość reakcji jest lepszy przy 60 fps. W obu przypadkach nie możesz powiedzieć że nie ma grywalności, ale to coś jak z autem po co wydawać dodatkowe 3 tyś. na lepsze fotele jak zwykłe wystarczają, czasem warto dorzucić trochę do komfortu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.08.2011 o 17:19, Szynkars napisał:

> Podkręcanie sprzętu i próby odblokowywania potoków/rdzeni na początku jego życia
jest bez sensu.
Nie powiedziałbym. Dzięki OC można w prosty sposób zwiększyć wydajność danego podzespołu,
jak chociażby procesora.

Pytanie tylko po co Ci ta "wydajność" kiedy jedynym sposobem jej zaobserwowania jest użycie specjalizowanych programów takich jak CPUID czy jakieś benchmarki?

Dnia 18.08.2011 o 17:19, Szynkars napisał:

> Po pierwsze działa on wtedy na parametrach, który sam producent uznał za niebezpieczne
Nasuwa się w takim razie pytanie, dlaczego Intel w niektórych procesorach Sandy Bridge
wprowadził odblokowany mnożnik, umożliwiający duże podkręcenie CPU.

Oto odpowiedź. Po to aby kosztem osłabienia pozostałych rdzeni CPU mocno zwiększyć wydajność jednego lub dwóch z nich po to aby uzyskać wymaganą wydajność w programach, które pracują jednowątkowo. Czyli w starszych grach, a nawet nowszych, których autorzy sobie nie radzą z pisaniem na wiele procesorów (albo kupili takie silniki gier, które sobie z tym słabo radzą. Bardzo często dotyczy to właśnie gier.
Problem w tym, że jeżeli w taki ekstremalny sposób podkręcisz wszystkie rdzenie jednocześnie, to wtedy będziesz potrzebował chłodzenia ciekłym azotem, żeby w ciągu kilku sekund nie spalić termicznie procesora. Po prostu z takim silnym wydzielaniem energii nie poradzi sobie żadne boxowe chłodzenie.

Dnia 18.08.2011 o 17:19, Szynkars napisał:

Maksymalne napięcie procesora, jakie Intel uznał za niebezpieczne to 1,5 V.

Chyba minimalne. Ze zwiększaniem taktowania wiąże się konieczność zwiększania napięcia, a nie zmniejszania. Normalnym trendem jest zmniejszanie napięcia wraz z ze zmniejszaniem elementów i tym samym niebezpieczeństwem przebicia (trwałe przebicie elektryczne bramki procesora = spalenie, to śmierć całego procesora, albo przynajmniej jednego całego rdzenia).

Dnia 18.08.2011 o 17:19, Szynkars napisał:

Co do OC kart graficznych - producenci często udostępniają użytkownikom specjalne programy
do podkręcania, jak MSI Afterburner czy Trixx.

Tak. Bo uznali, że lepiej dostarczyć klientom program, który potrafi zapanować nad ich sprzętem i w razie czego zresetuje urządzenie lub awaryjnie zatrzyma niebezpieczną operację niż żeby bez żadnych zabezpieczeń robiły to programy napisane przez ludzi spoza firmy producenta w oparciu o zgadywanie i domyślanie się pewnych danych.

Dnia 18.08.2011 o 17:19, Szynkars napisał:

Dajmy na przykład producenta Asus. Twierdzi on, że jeśli użytkownik podkręcał kartę graficzną programem
Asusa, to gwarancja w przypadku spalenia karty jest nadal ważna.

Tak, właśnie z powodu o którym wyżej napisałem. Taki program nie dopuści do przekroczenia parametrów, które muszą się okazać śmiertelne dla urządzenia.

Dnia 18.08.2011 o 17:19, Szynkars napisał:

Na żywotność sprzętu bardziej wpływają temperatury, z jakimi on pracuje.

Napięcia również i częstotliwości również. A jeżeli twierdzi tak inżynier projektujący sprzęt, to wierzę mu bardziej niż gościowi, który podłącza super chłodzenie, ale w życiu kupił 30 procesorów z tego 15 spalił w ramach nieudanych doświadczeń. :)

Dnia 18.08.2011 o 17:19, Szynkars napisał:

W przypadku procesora wystarczy dokupić dobre chłodzenie i możemy zacząć podkręcanie.

Takimi wierzeniami wypełnione są ściany pełne CPU w serwisach komputerowych.
I bynajmniej nie są to wersje muzealne, a tym bardziej na chodzie. :)

Dnia 18.08.2011 o 17:19, Szynkars napisał:

OC procesora jest praktycznie niemożliwe do wykrycia, producenci bardzo rzadko bawią
się w dochodzenie odnoście tego, czy procesor był podkręcany.

Ale już dojście lub przekroczenie temperatury granicy termicznej jest zapisane w procesorze, a czasem jak kiedyś zmienia się barwa osłony. Może dzisiaj producenci nie biją się o to, ale robią to serwisy, które kasują trzy stówki na wymianę procka.

Dnia 18.08.2011 o 17:19, Szynkars napisał:

Oczywiście, ale nie każdy zmienia sprzęt co kilka miesięcy.

Jeżeli kupisz kartę High-End, to średnia żywotność takiej karty, to ponad 5 lat. Tzn. przez tyle czasu od zakupu nie pojawiają się gry, które w wymaganiach minimalnych mają Twój sprzęt jako nieobsługiwany. Karty medium (dla żartu nazywane "ekonomicznymi") mają ten okres na poziomie ok. 2-3 lat, a low-entry wymuszają kupowanie nowej karty praktycznie co rok. Jak łatwo policzyć z im tańszego segmentu się kupuje, tym więcej frycowego się płaci. bo co rok płacenie ok. 300-400 zł daje po 5 latach 1500-2000 zł, co 2,5 roku 750 zł daje Ci też ok. 1500 zł, a karta High-end kosztuje właśnie jakieś 1200-1500 zł. Najbardziej wygrani są Ci, którzy kupują te ostatnie z dolnego segmentu cenowego (tu 1200) bo pograją na jednej 2-3 lata w najlepszych detalach i jeszcze spylą ją za trochę kasy (mając na nastepną). Pozostałe karty - medium po 2-3 latach, albo low-entry są wtedy sprzedawalne za jakieś psie pieniądze lub wcale.

Dnia 18.08.2011 o 17:19, Szynkars napisał:

Dzięki OC procesora czy karty
graficznej poprawia się komfort grania w najnowsze tytuły, a także mamy swego rodzaju
"zapas" wydajności na najbliższe tytuły.

Tylko powiedz mi jaka różnica wrażeń jest przy graniu w Metro 2033 na HD między AAx4, a AAx8 (reszta na maks.), a jaka przy graniu w tą samą grę na sprzęcie, który bez podkręcenia nie radzi sobie nawet na HD i wszystko na low, a po podkręceniu pociągnie coś na średnich?

W pierwszym wypadku gracz ma wątpliwą satysfakcję z czegoś czego nie widzi (a jeszcze zapłaci porządne rachunki za prąd i nową kartę jak mu się coś sfajczy), a w drugim satysfakcja jest naturalnie gwarantowana. :)

Dnia 18.08.2011 o 17:19, Szynkars napisał:

Niestety, są także gry wymagające bardzo dobrego sprzętu, jak chociażby Metro 2033.

Ale przecież grę tę pociągną spokojnie również starsze, słabsze karty. Można powiedzieć że antyczne no bo kiedy ktoś kupił dawno, dawno temu GF 8800 GTX (dokładnie 5 lat temu), to nadal może w tę gierkę popykać na swoim antycznym sprzęcie. W tym wypadku podkręcenie jej da mu najlepsze możliwe rezultaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.08.2011 o 19:47, KrzysztofMarek napisał:

Dobra, ja się nie znam. A tutaj masz kawałek tekstu z bieżącego nymeru PC World.
Co do blokowania sprzetu, to się zgadzam. Blokują z przyczyn marketingowych.


Krzysztof... wszystko w porzadku.
Sa gry, w ktorych 30 fps jest plynny np. crysis, metro 2033 - ale nie pod DX 9.
Reszta (innych nie znam - moze byc wiecej plynnie dajacych sie grac) jest praktyczne niekomfortowa w fps 30.
Najlepiej ustawic v-sync na wymuszony i tak ustawic "wodotrsyki" w grze, zeby minimalny fps nie byl nizszy, niz odswierzanie ekranu, czyli nasz v-sync.
Wtedy jest pelny komfort gry :) .... niestety, czesto kosztem jakosci wyswietlanej grafiki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.08.2011 o 20:51, Misquamaqus napisał:

/.../> Sa gry, w ktorych 30 fps jest plynny np. crysis, metro 2033 - ale nie pod DX 9.
Reszta (innych nie znam) jest praktyczne niekomfortowa w fps 30. /.../

Na ogół nie mierzę ilości klatek - ale Wiedźmin 2, jak Fraps pokazuje, chodzi 24-40 klatek. Nie widzę różnicy pomiędzy 24, a 40. Za to Gothic 3 chodzi 0d 1 do 70 i, zapewniam Cię, różnicę widać wyraźnie. Ale tylko do granicy 24~25 klatek. Powyżej, już nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem Panie Krzysztofie, ja jednak - zwłaszcza w samochodówkach i FPSach - widze znaczącą różnicę nie tylko co w płynności a co w jakości samej rozgrywki, po prostu mając więcej FPS gra się o wiele przyjemniej, wszystko chodzi szybciej, po za tym nawet jak ktoś ma średnio 30FPS, to nie jest to STAŁE FPS, jak sama nazwa mówi tylko ŚREDNIE.
Także spadki mogą być nawet do 10-20FPS co całkowicie wyklucza grę (bynajmniej u mnie).

Ale jak już mówiłem to moje odczucie, nie każdy musi mieć tak samo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 18.08.2011 o 20:56, KrzysztofMarek napisał:

Na ogół nie mierzę ilości klatek - ale Wiedźmin 2, jak Fraps pokazuje, chodzi 24-40 klatek.
Nie widzę różnicy pomiędzy 24, a 40. Za to Gothic 3 chodzi 0d 1 do 70 i, zapewniam Cię,
różnicę widać wyraźnie. Ale tylko do granicy 24~25 klatek. Powyżej, już nie.


Frapsa Krzysztofie sobie zainstaluj i z ciekawosci porownaj plynnosc wzgledem fps.
Nie ma naziemi czlowieka, ktory poda pelna plynnosc dla kazdej gry przy kazdej konfiguracji :)
Wazne, zeby uzytkownik byl zadowolony :)

Lepiej miec (jesli stac) lepszy sprzet, niz wymaga to minimum gry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak ja lubię takie dyskusje :)

Dnia 18.08.2011 o 20:37, Olamagato napisał:

Pytanie tylko po co Ci ta "wydajność" kiedy jedynym sposobem jej zaobserwowania jest
użycie specjalizowanych programów takich jak CPUID czy jakieś benchmarki?

Zapomniałeś o grach. Nie chce mi się zarzucać testami, ale chyba obaj zdajemy sobie sprawę, że jest różnica między procesorem podkręconym i niepodkręconym.

Dnia 18.08.2011 o 20:37, Olamagato napisał:

Oto odpowiedź. Po to aby kosztem osłabienia pozostałych rdzeni CPU mocno zwiększyć wydajność
jednego lub dwóch z nich po to aby uzyskać wymaganą wydajność w programach, które pracują
jednowątkowo /.../
Problem w tym, że jeżeli w taki ekstremalny sposób podkręcisz wszystkie rdzenie jednocześnie,
to wtedy będziesz potrzebował chłodzenia ciekłym azotem, żeby w ciągu kilku sekund nie
spalić termicznie procesora. Po prostu z takim silnym wydzielaniem energii nie poradzi
sobie żadne boxowe chłodzenie.

Jaki znowu ciekły azot? Mówimy o normalnym OC. Mam znajomego, który podkręcił i5-2500k na napięciu 1,3 V przy chłodzeniu Arctic Freezer 13 Pro! Sandy Bridge to zimne procesory, nie trzeba im chłodzeń za kilkaset zł czy tym bardziej ciekłego azotu. Poza tym przy OC takiego i5-2500k podkręca się wszystkie rdzenie jednocześnie, są opcje zwiększające taktowanie jednego czy dwóch rdzeni, ale nie są raczej warte uwagi. Nie zapominajmy, że niemalże wszystkie obecne gry wykorzystują 4 rdzenie procesora, a nawet więcej.

Dnia 18.08.2011 o 20:37, Olamagato napisał:

Chyba minimalne. Ze zwiększaniem taktowania wiąże się konieczność zwiększania napięcia,
a nie zmniejszania /.../

Oczywiście chodziło mi o minimalne. To oczywiste, że wraz ze zwiększaniem taktowania musimy także zwiększać napięcie, jednak jeśli to drugie mieści się w granicach normy, nic nie spalimy. Nie wspominam już o tym, że obecne procesory jak Sandy Bridge naprawdę ciężko jest uszkodzić, większość obecnych płyt automatycznie resetuje Bios po niestabilnych ustawieniach.

Dnia 18.08.2011 o 20:37, Olamagato napisał:

Napięcia również i częstotliwości również. A jeżeli twierdzi tak inżynier projektujący
sprzęt /.../

Wyższe napięcie = wyższe temperatury, więc trudno zaprzeczyć :)

Dnia 18.08.2011 o 20:37, Olamagato napisał:

Takimi wierzeniami wypełnione są ściany pełne CPU w serwisach komputerowych.
I bynajmniej nie są to wersje muzealne, a tym bardziej na chodzie. :)

Oczywiście, potrzebna jest także odpowiednia płyta główna z chłodzoną i porządną sekcją zasilania oraz przede wszystkim umiejętności, doświadczenie i wiedza użytkownika. Teraz lepiej? :)

Dnia 18.08.2011 o 20:37, Olamagato napisał:

Jeżeli kupisz kartę High-End, to średnia żywotność takiej karty, to ponad 5 lat. Tzn.
przez tyle czasu od zakupu nie pojawiają się gry, które w wymaganiach minimalnych mają
Twój sprzęt jako nieobsługiwany /.../

Dlatego też lepiej kupić sprzęt średniej klasy i go potem modernozować, niż kupić najnowszy i najdroższy sprzęt i potem nie zmieniać w nim nic. Jak nietrudno się domyśleć, po kilku latach osoba, która skorzystała z tego pierwszego sposobu, będzie miała lepszy komputer niż gdyby skorzystała z drugiego sposobu.

Dnia 18.08.2011 o 20:37, Olamagato napisał:

W pierwszym wypadku gracz ma wątpliwą satysfakcję z czegoś czego nie widzi (a jeszcze
zapłaci porządne rachunki za prąd i nową kartę jak mu się coś sfajczy), a w drugim satysfakcja
jest naturalnie gwarantowana. :)

Oczywiście, ale są tacy, którzy muszą za wszelką cenę mieć wszystkie paski przeciągnięte w prawo, nawet kosztem płynności gry. Nie zapominajmy o tym.

Dnia 18.08.2011 o 20:37, Olamagato napisał:

Ale przecież grę tę pociągną spokojnie również starsze, słabsze karty. Można powiedzieć
że antyczne no bo kiedy ktoś kupił dawno, dawno temu GF 8800 GTX (dokładnie 5 lat temu) /.../

Akurat 5 lat temu chyba jeszcze nie było 8800 GTX. Tak czy inaczej jest tak jak mówiłem - lepiej kupić sprzęt za 3 tys i kolejny tysiąc włożyć w regularną wymianę podzespołów niż kupić komputer za 5 tys i potem nic w nim nie zmieniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.08.2011 o 21:00, Misquamaqus napisał:

/.../> > Frapsa Krzysztofie sobie zainstaluj i z ciekawosci porownaj plynnosc wzgledem fps.

Mam Frapsa. Miałem program do zrzutów ekranu, ale nie robił zrzutów ekranu przy Wiedźminie, Fraps robi jedno i drugie.

Dnia 18.08.2011 o 21:00, Misquamaqus napisał:

Nie ma naziemi czlowieka, ktory poda pelna plynnosc dla kazdej gry przy kazdej konfiguracji

A pewnie. Stąd podaję to, co widziałem we Frapsie. Rozbieżności są duże.

Dnia 18.08.2011 o 21:00, Misquamaqus napisał:

:)
Wazne, zeby uzytkownik byl zadowolony :)

Prawie się zgadzam. Ważne, żeby dawało się grać. Taki Gothic 1 - grafika nędzna, ale jaka grywalność!

Dnia 18.08.2011 o 21:00, Misquamaqus napisał:


Lepiej miec (jesli stac) lepszy sprzet, niz wymaga to minimum gry.

A pewnie. Ale nie sztuka go kupić, jak się ma kasę. Ja mogę w każdej chwili kupić nowy komputer - od trzech lat mam odłożone pieniądze. Ale czekam. Może w tym roku będzie nowy, może w pierwszej połowie przyszłego. Zależy, czy Diablo III i Skyrim mi pójdą i jak pójdą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.08.2011 o 21:23, Szynkars napisał:

/.../> Dlatego też lepiej kupić sprzęt średniej klasy i go potem modernozować, niż kupić najnowszy
i najdroższy sprzęt i potem nie zmieniać w nim nic. Jak nietrudno się domyśleć, po kilku
latach osoba, która skorzystała z tego pierwszego sposobu, będzie miała lepszy komputer
niż gdyby skorzystała z drugiego sposobu.

A dlaczego zakładasz, że tego najnowszego sprzętu się nie modernizuje? Przecież po jakimś czasie spada z najwyższej, na średnią półkę. Wtedy go potem modernizujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.08.2011 o 22:00, KrzysztofMarek napisał:

A dlaczego zakładasz, że tego najnowszego sprzętu się nie modernizuje? Przecież po jakimś
czasie spada z najwyższej, na średnią półkę. Wtedy go potem modernizujesz.


To była tylko teoria. Dajmy na ten przykład - mamy do wydania 5 tysięcy. Lepiej kupić komputer za 3 tys zł i potem go stopniowo modernizować, niż kupić sprzęt za 5 tys bez perspektywy dalszej wymiany podzespołów. Pierwszy sposób jest bardziej "przyszłościowy" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam jakieś 1300zł na karte do i5 2500K 3.3 GHz.ASUS GTX570 CuII 1280MB da rade? i mam pytanie czy Asus smart doctor ma taki panent jak OSD w EVGA Precission ? albo czy można zainstalować Precission na ASUS GTX570 i nic się nie stanie? albojakiś oddzielny programik. chodzi mi o temperature i FPS ale może być i godzina i taktowania ale to niejest mi niezbędne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować