10 gier, których rodzic kupować dziecku nie powinien

[ProjectKyro 0]

300: The Video Game "Zaprasza graczy do "wycinania" sobie drogi przez perską armię".
Nosz ja pierdosz, a w czasie prawdziwej bitwy pod Termopilami to co, gumowymi włóczniami i strzałami się bili?! To, tak samo jakby krytykować film 300 za to, że jest w nim przemoc.

Resident Evil 4 "Strzelanie do tłumów przeciwników na otwartym terenie. Zwykłe przejście tej gry wymaga zabicia nawet 900 wrogów". Ciekawe ile razy to liczyła... hmmm ciekawe co by zrobiła jakby znalazła się w rzeczywistości w takim położeniu jak bohater gry...(tylko nie zarzucać mi tu, że nie rozróżniam RL od VL =.=).

Po prostu tej pani należy się nagroda Nobla za nie fachowe podejście do sprawy, żeby nie obrażać stanu umysłowego w jakim się może znajdować/znajdowała podczas pisania tego dekalogu ''brutalności'' wirtualnej. Już od jakiegoś czasu widzę zainteresowanie ''dyplomatołów'' tymi kwestiami i puki co, to im dalej, tym większą głupotą się popisują.

[Thompson 0]

Część z tych gier mam, część chcę kupić, za to jestem sympatykiem ich wszystkich... ;) Hoł, hoł, hoł - Wesołych Świąt! ;D

[Kokosowy 0]

Prawię same gry gangsterskie :) Cóż większość gier grałem :P Aż takie brutalne nie są :P i 300: The Video Game nawet nie wiedziałem że taka gra wyszła . Muszę poszukać na youtube gamepleya :)

[Klimos 0]

A szanowna pani prokurator nie pochwaliła się, które z tych gier sama ukończyła?
:(

[woko27 0]

Dnia 05.12.2007 o 21:44, Budo napisał:

Gry wpływają na psychikę młodych, uzależniają i mogą mieć swój udział w wielu przestępstwach,

Teoretycznie tak. Ja może i mam 13 lat (no, prawie 14) i grałem w GTA, Dark Messiah czy Mortal Kombat w wieku 4 lat, ale nie latam z piłą łańcuchową w ręku i krzyczę na cały głos z podniecenia. Chyba lub przynajmniej mam taką nadzieję, bo nie wiem co robię w nocy. ._.

Dnia 05.12.2007 o 21:44, Budo napisał:

szczególnie w kraju takim jak USA.

...które zawsze było inne w porównaniu do krajów Europy w takich sprawach.

[sianer 0]

Dobrze, że oficjele nie pamiętają o Thrill Kill, Silent Hill, 3D Sex VIlla :D

[Grz3chu 0]

grałem w 7 z nich i czuję się dobrze

[Paddy_Lary 0]

większość z tego mam, przypadek? nie! gry nie przekonają ludzi żeby palili łamali prawo czy zabijali! Polecam kupowanie tych gier (większości) bo to są jedne z najlepszych gier! a i tak w Polsce sprzedadzą GTA 10latkowi! (np. widzieliście relacje z sprzedaży wiedzmina? tam stał jakiś 12latek i kupował ją!!! a każdy wie że ta gra jest od 18 lat)!!!

[Bajuj 0]

Dziecku kupować nie powinien, ale sobie jak najbardziej. Zresztą są to w większości troszkę już zakurzone jednak mimo to warto pograć jak ktoś jeszcze tego nie poczynił - oczywiście jeśli masz 18+ ;)

[wosq 0]

Tja jak dobrze mieć te 19+, owszem gry mogą skrzywić człowiekowi psychikę, ale tylko wtedy gdy za bardzo wczuje się w grę i przestanie odróżniać fikcję od rzeczywistości. O dziwo pani prokurator zaskoczyła mnie swoją wypowiedzią. Po tytule arta spodziewałem się typowego bełkotu jakie gry są be i przykładów sprzed x lat.Gry wymienione nie powinny być kupowane DZIECIOM.Nie traktujmy tej listy jako kolejnego ataku na graczy, bo w tym wypadku ocena jest w miarę trafna.A co do znajomości gier u pani prokurator to już inna bajka.

[Warrior_King 0]

Za to w POSTALa można usiaść i pograć z całą rodzinką przy herbatce :P

[Makratos 0]

Kiedyś słyszałem zdanie że to gry trenują morderców , kto ją wytrenował ?

[Korzan93 0]

Widać że pani Kym Worthy jest specjalistką od brutalnych gier. "300: The Video Game "Zaprasza graczy do "wycinania" sobie drogi przez perską armię"." - jest mnóstwo podobnych gier np. Władca Pierścieni: Powrót Króla. W prawie każdej planszy mordujesz setki orków, "wycinasz" sobie drogę przez setki uruków, tyle że tu nie leje sie krew ale czarna substancja. A gra otrzymała klasyfikację +12. Ale gry o bardzo podobnej treści, w których leje się "czerwona" krew otrzymują klasyfikację +16 lub +18 ... Inna sprawa - "Resident Evil 4 (...) Zwykłe przejście tej gry wymaga zabicia nawet 900 wrogów"." Weźmy sobie pierwszego lepszego RTS-a np. Rome: Total War - tu mordujesz tysiące przeciwników w ciągu kilku minut, a jednak gra jest przeznaczona dla osób wieku 12 lat lub więcej. Co więcej takie gry są wykorzystywane w szkołach, ponieważ zawierają informacje historyczne, itd.

[Wojman 4]

Ciekawe czy pani prokurator ktoregos pieknego dnia nie stwirdzi, ze gry ktore sa na liscie sa w istocie nielegalne a ich posiadacze powinni byc wsadzani do wiezien. Ciekawi mnie tez bardzo to czy pani prokurator grala w wymienione na liscie gry. Dobrze, ze Hitman: Blood Money juz mam w swojej kolekcji - nie musze sie bac, ze zniknie ze sklepow za sprawa listy. :)

[mooman 0]

Z całej tej listy to grałem tylko w GTA i nie wydaje mi się, że coś się ze mną złego stało. Ale może takie odczucie mają wszyscy, a prawda jest całkiem inna...?

[Zerthin 0]

Ad. 8: Wykreślić Resident Evil... Wstawić Devil May Cry! Bo to jest brutalniejsza gra! "Strzelanie i rżnięcia różnej wielkości bronią białą przeciwników w głównie zamkniętym terenie. Zwykle przejście tej gry wymaga zabicia nawet kilku tysięcy wrogów (a każdy trup to premia dla gracza)" Hmm... Nie postarała się pani Prokurator... Oj nie... Brakuje tu... Hmm... No sporo tu jeszcze brakuje... Powodzenia w przyszłych krucjatach!

[ziptofaf 2]

Hmmm, taka lista miałaby sens, gdyby nie było PEGI. Ale PEGI istnieje i te gry są wymienione jako 16+ i 18+.
Chociaż tak ogólnie, to...zgadzam się z listą. Dla 8-12 latków takie gry są rzeczywiście "za ostre". Szczególnie Manhunt. Ale dziwne, że nie było Postal''a i The Pinisher''a. W porównaniu z nimi taki Resident Evil 4 to gra dla maluchów.
PS A gdzie Wiedźmin na tej liście!? Przecież brutalna, klną, mamy sceny erotyczne itd. A nie ma...

[sianer 0]

Dnia 05.12.2007 o 22:15, ziptofaf napisał:

PS A gdzie Wiedźmin na tej liście!? Przecież brutalna, klną, mamy sceny erotyczne itd. A nie
ma...

A kogo w USA obchodzi Wiedźmin?:)

Co do samej listy, to odbiorcami części tych gier jest nie kto inny, jak właśnie dzieciak grubo poniżej 18.
Nikt mi nie powie, że dojrzałą i rozwiniętą mentalnie osobę zainteresuje debilizm i głupota bijąca z GTA czy Manhunt...

W całym zestawieniu wyróżnia się może GOW, który został zrobiony ze sporym rozmachem i świetnym scenariuszem (podobnie KIller-7).

[marius1g 0]

Trochę śmieszna lista, bo nie aktualna. Ale z kilkoma się zgadzam. Rzeczywiście GTA i Manhunt są trochę zbyt brutalne (miałem sobie kupić Manhunta, bo lubię skradanki, ale jak to zobaczyłem, to zrezygnowałem, bo dla mnie to była chora gra). W 3, 4 i 5 nie grałem. The Godfather jest brutalna, ale dał bym ją niżej w rankingu, a na jej miejsce (lub wyżej) dał God of War.

Szkoda, że takie listy są raczej traktowane jako "must have"

[143872 0]

Przezedłem Godfathera bardzo mi się podobał a zwłaszcza ten stly walki Czarna Rączka i tyle egzekucji :D Co do GTA to chyba każdy grał :P Jakoś po graniu w te gry wcale nie czuję się agresywniejszy czy coś podobnego. Gra to gra tylko nienormalni nie potrafią odróżnić wirtualności od rzeczywistości.