Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

[gregorik 0]

Dnia 08.01.2006 o 15:53, kamilimaciek1 napisał:

To co wracamy do tematu na temat dziewczyn ?
Jak myślicie dlaczego te dziewuchy tak pięknie chodzą na tych szpilkach ? ;)

nie prawda!!! zobacz jak sie im nogi trzesa!!!

[Lumbago 0]

Szkoda, że teraz spro dziewczyn to siksy, które niedorosły do poawżnego związku. Kiedy to się zmieni.

[gregorik 0]

Dnia 08.01.2006 o 20:15, Lumbago napisał:

Szkoda, że teraz spro dziewczyn to siksy, które niedorosły do poawżnego związku. Kiedy to się
zmieni.

to juz zalezy tylko od nich!!! ja tu nic nie poradze :D

[Wilkv 0]

Dnia 08.01.2006 o 20:15, Lumbago napisał:

Szkoda, że teraz spro dziewczyn to siksy, które niedorosły do poawżnego związku. Kiedy to się
zmieni.

Ha, to pytanie należy skierowac tylko i wyłącznie do takiego typu dziewczyn. Prawdopodobnie spora część z nich raczej się nie zmieni. Pytanie też jest takie, czy to tylko zależy od dziewczyny, czy to też w dużej mierze od faceta. Bo może być tak, że to dziewczyna jest w pełni gotowa, a facet myśli że nie jest, bo chciałby czegoś więcej...

[gregorik 0]

to juz inny problem! mysle ze jak ktos cos zaczyna to powinien jasno sie okreslic i powiedziec o co mu chodzi. np. powiedziec ze oczekuje jakiegos powaznego zwiazku a nie zabawy!!

[Wilkv 0]

(...)

Zależy też jak rozumieć poważny związek. Jeśli jedna strona jest nastawiona tylko na zabawy dla +18, to nie nazwałbym tego poważnym związkiem, lecz chęcią zabawienia się. PZ, to dla mnie związek z perspektywą na przyszłość, z jakimiś planami, zamierzeniami. Taki, który opiera się na prawdziwym uczuciu, a nie na potrzebie zaspokojenia chuci.

[gregorik 0]

ja tez tak widze powazny zwiazek!!! wiec uwazam ze budowanie go od najmlodszych lat jest calkiem dobrym pomyslem!

[Evertsen_Dante 0]

Dnia 08.01.2006 o 20:27, gregorik napisał:

ja tez tak widze powazny zwiazek!!! wiec uwazam ze budowanie go od najmlodszych lat jest calkiem
dobrym pomyslem!

co rozumiesz przez słowa "od najmłodszych lat"? Od lat 5, 13 czy 18?

[gregorik 0]

tak 17- 18 to chyba juz ten wiek.

[BaRt3K 0]

Dnia 08.01.2006 o 20:37, gregorik napisał:

tak 17- 18 to chyba juz ten wiek.

no i tak powinno b yc ale i tak w dzisiajszych czasach to juz nie obowiązuje ;/

[modestvermin 0]

Wiek 15,16,17 to najgorszy wiek. W tym okresie liczy się szpan, kasa, odbija palma a relacje nie są budowane na przyjaźni jak to w związku powinno być. Jeśli jednak związek przetrwa ten okres burzowy to można nieźle rokować na przyszłość :)

[Vaksinar 0]

Dnia 08.01.2006 o 21:30, Modest-Vermin napisał:

Wiek 15,16,17 to najgorszy wiek. W tym okresie liczy się szpan, kasa, odbija palma a relacje
nie są budowane na przyjaźni jak to w związku powinno być. Jeśli jednak związek przetrwa ten
okres burzowy to można nieźle rokować na przyszłość :)

A to kiedy się wyrasta, aby palma już nie odbijała ? Bo ja właśnie dobijam do tej 17...
Nie chodzi mi oto kiedy się jest dojrzałym itd, ale kiedy mija najgorsze? :>

[Undertaker 0]

Ja ze swoją - mimo pewnej odległości 140 lub 214 km - jestem prawie 10 miesięcy. Obecnie mamy plany na przyszłość i jest nieźle, aczkolwiek bywało różnie - kłótnie, podejrzenia itp.

[Keroth 0]

Dnia 08.01.2006 o 22:31, Vaxinar napisał:

A to kiedy się wyrasta, aby palma już nie odbijała ? Bo ja właśnie dobijam do tej 17...
Nie chodzi mi oto kiedy się jest dojrzałym itd, ale kiedy mija najgorsze? :>

I tam bzdury to wszystko. Ja nigdy nie miałem jakiś problemów nastolatko - podobnych itd.

Wg mnie (pomijając problem hormonów) dojrzałość zależy tylko i wyłącznie od tego kiedy dany człowiek zrozumie pewne rzeczy. MOże to być 17, a może nie nastąpić nigdy.

[Undertaker 0]

Dnia 08.01.2006 o 22:59, Keroth napisał:

Wg mnie (pomijając problem hormonów) dojrzałość zależy tylko i wyłącznie od tego kiedy dany
człowiek zrozumie pewne rzeczy. MOże to być 17, a może nie nastąpić nigdy.

Otóż to. Mój "ojciec" ma chyba ze 40 lat, a jest głupi i niedojrzały jak stereotypowy 11-latek.

[Widek 0]

U mnie w szkole chodza fajne dupy ale wiekszosc ma bardzo mało w głowce niestety malo jest inteligentych i ładnych:)

[Stfforex 0]

Dnia 08.01.2006 o 23:09, Widek napisał:

U mnie w szkole chodza fajne dupy ale wiekszosc ma bardzo mało w głowce niestety malo jest
inteligentych i ładnych:)

Określe to bardzo żartobliwie;) I nie brać tego zbyt na serio.. Jak to się mówi.. "Z charakterem nie spisz" :P :)

[Monastor 0]

Dnia 08.01.2006 o 23:18, Stwór napisał:

Określe to bardzo żartobliwie;) I nie brać tego zbyt na serio.. Jak to się mówi.. "Z charakterem
nie spisz" :P :)

Skoro tylko o to Ci chodzi, to coś tu jest nie tak...

[Pingus 0]

A co do dziewczyn w wieku 16-17 lat to zazwyczaj trafaiają się tzw. nie obrażając nikogo "siksy" ale potrafią znaleźć się perełki, które wiedzą czego chcą i ich jedynym celem nie jest chodzenie po imprezach itp. A poza tym to faceci wolą chyba młodsze dziewczyny. Nawet starożytni Rzymianie wiedzieli, że facie wolniej dojrzewają od kobiet w sferze emocjonalnej :)

[Pingus 0]

Dnia 09.01.2006 o 07:11, Pingus napisał:

A co do dziewczyn w wieku 16-17 lat to zazwyczaj trafaiają się tzw. nie obrażając nikogo "siksy"
ale potrafią znaleźć się perełki, które wiedzą czego chcą i ich jedynym celem nie jest chodzenie
po imprezach itp. A poza tym to faceci wolą chyba młodsze dziewczyny. Nawet starożytni Rzymianie
wiedzieli, że facie wolniej dojrzewają od kobiet w sferze emocjonalnej :)

Nie facie tylko faceci oczywiście.