SPPP - Szwedzka Partia Przyjaciół Piractwa

[Psych0 0]

Dziwni ludzie. Ciekawe czy wejdą do parlamantu i co planuą dalej...:)

[Gram.pl 3]

Domek

Pewna grupa szwedzkich zwolenników sieci P2P postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce i założyć partię polityczną. Co najlepsze, nawet nie kryją swoich "zainteresowań" - nazwali się bowiem... no dobra, nie tak jak w tytule wiadomości, ale też nieźle - Piratpartiet, czyli po prostu Partia Piratów.

Przeczytaj cały tekst "SPPP - Szwedzka Partia Przyjaciół Piractwa" na gram.pl

[WoWmen 0]

xD a ja myślałem, że LPR to dno :D

[Ninger 0]

A potem ruszą zalegalizować sprzedawanie gier z p2p. Bo przecież się napracowali żeby ściągnąć. :/

Czasami mam wrażenie, że tylko Polacy są w miarę normalni :D

[Trang_Oul 0]

Dziwni? Szkoda, że nie ma takich w Polsce.

[Gezer 0]

hehehe fajni goscie ciekawe ciekawe :)

[Crolug 0]

Za coraz tańszymi technologiami powinny iść w parze coraz niższe ceny, a tak nie jest, bo światem rządzi cztery, czy pięć megakorporacji - Sony, Vivendi, etc., a jeśli panuje na świecie oligopol i to na taką skalę, to nie ma mowy o niskich cenach. Kto ustala podaż ropy? OPEC. Gdzie ustalane są prowizje "polskich" banków? Po cichutku w Związku Banków Polskich... I tak dalej...

[POZDRO-Grizzly 0]

---> Ninger
>Czasami mam wrażenie, że tylko Polacy są w miarę normalni :D

Acha, w polsce kiedyś była PPP-partia przyjaciół piwa

[Iota 0]

Marek Madejski, straszliwa szkoda, w Parlamencie byłoby jeszcze zabawniej. ;-) A myślmy już mieli Polską Partię Przyjaciół Piwa - starczy.

[Night_Elf 0]

Mozemy zalozyc wlasna partie ;f PPPSnKiTS -> Polska Partia Przyjacoł Sezonow na Kaczki i Taniego Softu... ew. Hardware tez ;f

[Qcza 0]

Kurka, a ja jednak boję się, ze uda im sie wejsc do parlamentu... samoobronie sie udalo, to im tez moze :/

[Hegemon 0]

W Szwecji swiadomosc prawa dot. ochorny wlasnosci intelektualnej jest bardzo niska. W czasie studiow w Uppsali potrzebowalem pewnego programu do ekonometrii i inni profesor i inni studenci polecili, zebym go sobie sciagnal... od innych studentow. Okazalo sie, ze admin sieci uniwersyteckiej postawil hub programu DC++, za pomoca ktorego kilkanascie tysiecy studentow wymienialo sie muzyka, filmami i programami, a wszystko z predkoscia ponad 1 MB/s. Gdy zasugerowalem szwedzkim studentom, ze to jest piractwo, nie chcieli uwierzyc. Ostatecznie wybralem inny przedmiot do zaliczenia, ale zapamietalem, ze instytucja publiczna uczestniczy w takim procederze.

[M461 0]

Dnia 03.01.2006 o 14:35, WoWmen napisał:

xD a ja myślałem, że LPR to dno :D

Sam jesteś dno,bo niegdzie niżej nie możesz zajść

[M461 0]

Dnia 03.01.2006 o 14:51, Hegemon napisał:

W Szwecji swiadomosc prawa dot. ochorny wlasnosci intelektualnej jest bardzo niska. W czasie
studiow w Uppsali potrzebowalem pewnego programu do ekonometrii i inni profesor i inni studenci
polecili, zebym go sobie sciagnal... od innych studentow. Okazalo sie, ze admin sieci uniwersyteckiej
postawil hub programu DC++, za pomoca ktorego kilkanascie tysiecy studentow wymienialo sie
muzyka, filmami i programami, a wszystko z predkoscia ponad 1 MB/s. Gdy zasugerowalem szwedzkim
studentom, ze to jest piractwo, nie chcieli uwierzyc. Ostatecznie wybralem inny przedmiot do
zaliczenia, ale zapamietalem, ze instytucja publiczna uczestniczy w takim procederze.

Hmmm,dziwne,myślałem że w skandynawii jest duże poszanowanie czyjejś własności

[Kukowsky 0]

Polityką zajmować się każdy może, troche lepiej albo troche gorzej:)

[WoWmen 0]

Dnia 03.01.2006 o 14:53, M46 napisał:

Sam jesteś dno,bo niegdzie niżej nie możesz zajść

Hmm myślisz, że obrażając mnie coś zdobędziesz? Nie licząc tego że mnie denerwójesz to raczej nie. Co do osoby która jest dnem to pomyśl po swojej wypowiedzi.

[TerraDragon 0]

Dnia 03.01.2006 o 14:51, Hegemon napisał:

W Szwecji swiadomosc prawa dot. ochorny wlasnosci intelektualnej jest bardzo niska. W czasie
studiow w Uppsali potrzebowalem pewnego programu do ekonometrii i inni profesor i inni studenci
polecili, zebym go sobie sciagnal... od innych studentow. Okazalo sie, ze admin sieci uniwersyteckiej
postawil hub programu DC++, za pomoca ktorego kilkanascie tysiecy studentow wymienialo sie
muzyka, filmami i programami, a wszystko z predkoscia ponad 1 MB/s. Gdy zasugerowalem szwedzkim
studentom, ze to jest piractwo, nie chcieli uwierzyc. Ostatecznie wybralem inny przedmiot do
zaliczenia, ale zapamietalem, ze instytucja publiczna uczestniczy w takim procederze.

Ja z czymś podobnym spotkałem się na pewnej polskiej uczelni, więc nie trzeba daleko szukać.

[Michal_N 0]

Szwedzi zorganizowani pod tą chwytliwą nazwą chcą walczyć z systemem, który traktuje ich na równi z terrorystami i przestępcami
Zagrajmy w skojarzenia; Pirat=>złodziej=>przestępca
Przynajmiej w założeniu są zgodni z prawdą i prawem

[M461 0]

Dnia 03.01.2006 o 15:10, TerraDragon napisał:

Ja z czymś podobnym spotkałem się na pewnej polskiej uczelni, więc nie trzeba daleko szukać.

Mnie to spotyka wszęDzie,pomijam to że redaktor naczelny(były) jednego z tabloidów kupuje piraty

[M461 0]

Dnia 03.01.2006 o 15:09, WoWmen napisał:

> Sam jesteś dno,bo niegdzie niżej nie możesz zajść
Hmm myślisz, że obrażając mnie coś zdobędziesz? Nie licząc tego że mnie denerwójesz to raczej
nie. Co do osoby która jest dnem to pomyśl po swojej wypowiedzi.

Człowieku,ty mówisz że LPR to dno,nie przedstawiając argumentów,po za tym nawet jednego zdania nie umiesz napisać bez błędu...