Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Ponad 20 minut z Fallouta 3 - oficjalne gameplaye

576 postów w tym temacie

Jak dla mnie wrażenia póki co pozytywne - co prawda drażni fakt że gra nosi/ma nosić tytuł "Fallout 3" a nie np "Fallout: cokolwiek innego". A tak przez tą przeklętą trójkę zwala się na nich fala słusznej lub pochopnej krytyki. Widać że twórcy starali się zachować klimat starych Falloutów - ale z drugiej strony to ich zakichany obowiązek wobec fanów serii.
Spór na temat tego czy to cRPG czy FPS pozostawiam innym bo tak czy siak dopóki nie gra nie trafi do rąk graczy dopóty nie da się tego rozstrzygnąć. To co mnie martwi to poziom trudności... to taka ogólna tendencja, młodzież jest coraz głupsza i gry coraz łatwiejsze (oczywiście to takie uogólnienie). Niby można siec wrogów w czasie rzeczywistym jak w standardowych FP shoot''erach (ciekawe czy taka walka jest możliwa w trybie 3 osoby? Chyba nie?) - co samo w sobie jest sporym ułatwieniem (ufając twórcom twierdzącym że Fallout 3 to cRPG), do tego headshoty w real-time - czyli w zasadzie całe ładowanie pktów w celność czy umiejętność obchodzenia się z bronią palną nie ma sensu bo zawsze można w czasie rzeczywistym skorzystać z celowanika i sieknąć prosto w łeb. Jakby tego było mało to jeszcze dochodzi ten tryb nawiązujący do starego turowego Fallouta - czyli celowanie w poszczególne części ciała - rozumiem że tutaj się przydają staty ale jeśli nie ma to żadnego ograniczenia to tylko pogłebia to moje obawy związane z poziomem trudności...
Inna sprawa to to, że jedyną pokazaną bronią z gatunku "melee" (czyli ręczną) są jakieś super-duper rękawice - a gdzie pręty? Młot? Na bogów nóż! A tak mamy samodzielny atak na opuszczony market i bieganie od wroga do wroga i stosowanie "super pięści węża" - niepodoba mi się to zwłaszcza że to gameplay pokazujący jak mniemam ledwie początek gry...
W dziennikach twórców wyczytałem też że pracują nad tym żeby pauza (czyli ten moment w którym bohater patrzy na pip-boy''a) nie wyglądał tak drętwo - tutaj tego nie widać - wygląda to jak stop klatka, a z tego co wyczytałem miały być jakieś minimalne drgania ręki. Aha no i zgodze się z użytkownikiem LIZZU że faktycznie brakuje "ruchomego syfu" - jakiś popiół, pył, coś co ogranicza widoczność, jakieś pogodowe anomalie (ciekawe czy zobaczymy coś w stylu kwaśnego deszczu?).
No i tyle. Ogólnie z chęcia zagram w tego fallouta bez względu na to ile w tym wszystkim będzie cRPG a ile FPS, ale na pewno nie podejde do tej gry jak do kolejnej części Fallouta - raczej potraktuje ją jako "osobny projekt" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.08.2008 o 23:24, przetalent napisał:

NO TAK NAJŁATWIEJ JEST MARUDZIĆ :P JAK WAM NIE PASI TO SAMI SIĄDŹCIE NAD KOMPUTEREM (PRZYDAŁA
BY SIĘ PEWNIE POMOC WASZYCH KUMPLI) I SAMI STWÓRZCIE FALLOUTA O JAKIM MARZYCIE. BEZ NIEŁADNEJ
GRAFIKI RODEM Z MORROWINDA I BEZ NIEŁADNEJ MIMIKI TWARZY I BEZ TEGO FPSowego STAJLU -
KTÓRY JEST TAK TRAGICZNY ŻE AŻ WAM GŁOWY PARUJĄ Z OBURZENIA drodzy weterani fallouta
;p


Jak rozumiem - w przypadku gdy chleb w twoim sklepie nie nadaje sie do spozycia, to nie narzekasz sprzedawcy (ani nikomu innemu) tylko stawiasz swoja wlasna piekarnie i zaczynasz zajmowac sie wypiekiem pieczywa? A jezeli nie pasuje Ci samochod, ktory wlasnie kupiles, to tez nie wracasz nim do serwisu, tylko otwierasz wlasna fabryke samochodow? Jesli tak - szacun. Jesli nie - to badz tak mily i nie chrzan glupio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No dzieciaczki, pora do podstawówki.
Odnoszę wrażenie, że cześć graczy nie kupi tej gry tylko dlatego, bo nazywa się Fallout 3. Gdyby się nazywała "Wasteland Gunzmit Kopfen Lecker" to było by ok, ale to się nazywa Fallout wiec od razu jest złe, gra jest cienka jak sadło modelki i w ogóle nie jest warta uwagi.
Szczerze mówiąc, ja osobiście mam w nosie jak się ta gra nazywa i czy jest spadkobiercą Fallouta 1, 2 czy to może pośrednie rozwinięcie hitowej gry Dukes of Hazard.
Wygląda fajnie, zapowiada się fajnie i z chęcią bym w to zagrał. To się liczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.08.2008 o 01:28, Selv napisał:

No dzieciaczki, pora do podstawówki.
Odnoszę wrażenie, że cześć graczy nie kupi tej gry tylko dlatego, bo nazywa się Fallout
3. Gdyby się nazywała "Wasteland Gunzmit Kopfen Lecker" to było by ok, ale to się nazywa
Fallout wiec od razu jest złe, gra jest cienka jak sadło modelki i w ogóle nie jest warta
uwagi.
Szczerze mówiąc, ja osobiście mam w nosie jak się ta gra nazywa i czy jest spadkobiercą
Fallouta 1, 2 czy to może pośrednie rozwinięcie hitowej gry Dukes of Hazard.
Wygląda fajnie, zapowiada się fajnie i z chęcią bym w to zagrał. To się liczy.



Alleluja !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 30.08.2008 o 00:20, noma22 napisał:

Inna rzecz, która mnie dziwi to bardzo krytyczne porównywanie tej gry do innych produkcji,
np. Obliviona. Pomijając fakt, że te gry mało ze sobą mają wspólnego (o ile w ogóle coś
- wydaje mi się, ze ten argument został stworzony na siłę, żeby tylko się czepić) dziwi
mnie to, że spora część graczy wypowiada się negatywnie w stosunku do Obliviona. Jakim
prawem możecie zarzucać tej grze słabość? Może wskażecie jakieś konkretne przykłady,
które powodują, że wypowiadacie się z taką niechęcią, wręcz w pewnym momencie plujecie
jadem?
...
Na koniec zostawiłem sobie kwestię zaufania. Bethesda słynie z tego, że stworzyła genialne
(tak, w pełni świadomie - genialne) produkcje. Mówię to biorąc pod uwagę to, co te gry
prezentują. Chociażby wspomniany Oblivion odznacza się wciągającą fabułą, szczegółową
grafiką (owszem, teraz są ładniejsze gry, ale przyrównajcie tę produkcję do gier z okresu
jej wydania), ciekawym rozwojem postaci i przede wszystkim światem. Skoro takie gry Bethesda
potrafi stworzyć, to dlaczego po prostu jej nie zaufacie?


Hmm, gdybym mial mowic - do czynienia mialem z 2 produktami Bethesdy. Morrowind-em i Oblivion-em. W obu przypadkach gry byly dla mnie przerazliwie nudne. Nie przecze - technicznie zbudowane raczej poprawnie (czyli dobra grafika, sensowna muzyka, niezle rozbudowany swiat, duzo misji pobocznych (roznie - slabszych i lepszych).Technicznie - standard. Problem w tym, ze zabraklo gdzies tej iskierki, ktora wciaga i powoduje ze nie mozna sie od gry oderwac. Zabralko tego "syndromu jeszcze jednego questa", ktory tak wiele innych gier mialo (dla mnie oczywiscie). Do Morrowinda podchodzilem 3 razy, z Oblivionem dalem sobie spokoj po pierwszym podejsciu. Z drugiej strony - BG, PT, Fallout - te gry po prostu mnie wsysaly. Pomimo tego, ze w Fallouty pogrywalem juz dlugo po tym, jak wydano Morrowinda!. Mimo to gra pokazala swoja klase i gralo mi sie rewelacyjnie. Ba. Nawet ME, ktory moim zdaniem nalezy raczej do gatunku action-RPG (albo RolePlay FPS?), i z technicznego punktu widzenia (w kontekscie RPG) jest mocno skopany (koszmarnie maly swiat, monotonnie nudne misje poboczne, liniowa fabula itd) mial w sobie cos, co przyciaga i nie pozwala sie oderwac od kompa przed 3 w nocy. Dlatego tez na kolejna produkcje Bethesdy (szczegolnie pod wplywem wlasnie tego co ujawniono) patrze z niepokojem. Na 100% nie kupie w pierwszym rzucie - poczekam najpierw na recenzje (ale nie "branzowe", a te od graczy, na forach), poczekam na gameplaye wrzucone przez graczy na youtube. I dopiero wtedy zdecyduje. Ale na razie - raczej nie kupie tego czegos, co probuje sie wcisnac pod marka F3.

Dnia 30.08.2008 o 00:20, noma22 napisał:

Wolicie Fallouta 1 w odświeżonej grafice? Teraz
może powiecie tak, ale gdybyście otrzymali taki produkt to większość by stwierdziła,
że to odsmażony kotlet, brak w niej innowacyjności.

Mylisz fanow gier pokroju Fallouta z obecnym masowym klientem. Obecny masowy klient zapewne stwierdzilby, ze tak wydana gra jest do bani, bo nie ma vertexow, shaderow, hdr-ow i innych glupot, w wiekszosci zbednych. Nawet nie podjalby proby zglebienia fabuly. Ale fani Fallouta - byli by wniebowzieci.

Dnia 30.08.2008 o 00:20, noma22 napisał:

Musimy iść z postępem i zaufać firmie,
której pomysły naprawdę są bardzo dobre. Może być to zarówno kolejna genialna produkcja,
jak i przeciętna gra. Niemniej jednak nie przekreślajmy ich prac na wstępie.

O "genialnosci" to chyba wyzej napisalem ;P
A co do przekreslania - Bethesda sama sie przekresla - prezentujac gre RPG jak by mieli wydac zwyklego FPSa.
No i mocno do myslenia daje brak dema. I nie kupuje info, ze sie nie da. Moge zrozumiec, ze nie da sie na czas wydania gry - podobny problem mieli CDPR z Wiedzminem, ale z tego co sie orientuje, ostatecznie demo zostalo wydane. Baardzo chetnie zagralbym w demo F3 przed proba zakupu, ale z jakichs powodow tworcy nie chca dac mi tej okazji. Moge tylko domniemywac, ze demo wypadlo by na tyle blado, ze skutkowaloby swoista "anty-reklama". A jak nie ma dema, to tworcy moga liczyc, ze moze sie skusze na ich tworek, bedac po prostu na glodzie dobrej gry z gatunku RPG. Innego wytlumaczenia dla tego zagadnienia nie widze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.08.2008 o 01:30, Enzo_0 napisał:

> No dzieciaczki, pora do podstawówki.
> Odnoszę wrażenie, że cześć graczy nie kupi tej gry tylko dlatego, bo nazywa się
Fallout
> 3. Gdyby się nazywała "Wasteland Gunzmit Kopfen Lecker" to było by ok, ale to się
nazywa
> Fallout wiec od razu jest złe, gra jest cienka jak sadło modelki i w ogóle nie jest
warta
> uwagi.
> Szczerze mówiąc, ja osobiście mam w nosie jak się ta gra nazywa i czy jest spadkobiercą

> Fallouta 1, 2 czy to może pośrednie rozwinięcie hitowej gry Dukes of Hazard.
> Wygląda fajnie, zapowiada się fajnie i z chęcią bym w to zagrał. To się liczy.


Alleluja !



Amen! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak bardzo narzekacie na brak elementów RPG z poprzednich części, wielcy klimaciarze. Jeśli naprawdę tak Wam F3 nie podoba i chcecie pograć wielcy RPGowcy to weźcie podręcznik Neuroshimy i sami sobie stwórzcie klimat z falloutów. Pamiętajcie, że w grach liczy się zabawa, a patrząc na gameplay napewno się zabawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.08.2008 o 01:28, Selv napisał:

No dzieciaczki, pora do podstawówki.
Odnoszę wrażenie, że cześć graczy nie kupi tej gry tylko dlatego, bo nazywa się Fallout
3. Gdyby się nazywała "Wasteland Gunzmit Kopfen Lecker" to było by ok, ale to się nazywa
Fallout wiec od razu jest złe, gra jest cienka jak sadło modelki i w ogóle nie jest warta
uwagi.
Szczerze mówiąc, ja osobiście mam w nosie jak się ta gra nazywa i czy jest spadkobiercą
Fallouta 1, 2 czy to może pośrednie rozwinięcie hitowej gry Dukes of Hazard.
Wygląda fajnie, zapowiada się fajnie i z chęcią bym w to zagrał. To się liczy.


Po części masz racje, ale nie wiem dlaczego akurat tego się czepiasz. Fani bronią swojego tytułu i mają do tego pełne prawo, rozumiem że sam nie jesteś fanem czegokolwiek stąd Twój brak empatii. Ja nie jestem fanem Falloutów, średnio mi się podobały, ale F3 nie podoba mi się jeszcze bardziej. Dlaczego? Nagrałem się już w tym roku w Crysisa i CoDa mam już dość durnowatych strzelanek czekam w końcu na jakiegoś dobrego cRPG ale się chyba nie doczekam...

Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Widać, że autorzy gry znów zatrudnili do nagrywania dialogów tych samych aktorów, którzy byli w :Oblivionie". Szkoda, wolałbym jakieś nowe głosy, bo podczas gry ciągle mi się ten "Oblivion" będzie przypominał. Ale muszę przyznać, że "Fallout 3" bardzo ładnie wygląda i działa :)
Pozdrawiam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Heh teraz już na 95% wiem że ta gra to po prostu pomyłka. A najgorsze jest to że milion dzieciaków będzie ją wielbić ach, och chociaż gra z oryginalnymi Falloutami ma tyle wspólnego co maluch z czołgiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy raz w Fallouta grałem nie tak dawno temu. Zainteresował mnie klimat tej gry. Zdawałem sobie sprawę że ta gra ma już ładnych 10 lat i że grafika pewnie mnie nie uraczy zbytnio. Ale niestety bardzo się zawiodłem i przestałem grać po może godzinie. Widzę że w F3 graficy zrobili co do nich należało i pięknie odwzorowali świat w jakim się wszystko rozgrywa. Mam nadzieję że teraz będzie mi się grało o wiele lepiej bo jakoś Fallout w wersji turowej nie podobał mi się zbytnio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zaczynasz od razu całować Betezdę po ich zarośniętym dupsku czy dopiero przez chwilę..??
Czy wszyscy ci co oglądali ten filmik patrzyli na grę czy tylko dostawali samozachwytu przedorgazmowego widząc grafikę..
Każdy normaly człowiek wyłapie z tego filmiku kilka ważnych rzeczy...

Po pierwsze wrodzony DEBILIZM NPCÓW - ci kolesie nie myslą albo biegną do gracza próbując mu zrobić krzywdę albo stoją i strzelają totalna głupota - zero taktyki zero myślenia w kategoriach muszę się schować by nie zginąć - leci taki koleś na głównego bohatera jak jakiś szaleniec - i co to ma być jak nie strzelanka..?? cRPG?
Czy inteligencja NPC jest odbiciem inteligencji ludzi z Bethezdy..?
RAczej tak...
CO do reszty same uroszczenia, Dialogi nie powalają bo nie mają czym powalać
Można by tak długo, jak dla mnie zwykły FPS do tego jeszcze jednak bardzo bardzo kiepski FPS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cóż, gra straci swoich fanów więcej niż ich zyska przy części trzeciej. Chociaż większość ludzi na świecie lubi takie sieczki jaką będzie Fallout 3.

Tam na filmikach na początku piszę Gampelay Demo więc może Bethesda Softworks pokusi się o zrobienia dema.

Chyba że to tylko tak piszę to przepraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No cóż nie jest to stary dobry Fallout ale z tego co zobaczyłem po filmikach to jest i tak lepiej niż się spodziewałem. Szkoda tylko że to FPS a nie RPG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.08.2008 o 01:28, Selv napisał:

No dzieciaczki, pora do podstawówki.
Odnoszę wrażenie, że cześć graczy nie kupi tej gry tylko dlatego, bo nazywa się Fallout
3. Gdyby się nazywała "Wasteland Gunzmit Kopfen Lecker" to było by ok, ale to się nazywa
Fallout wiec od razu jest złe, gra jest cienka jak sadło modelki i w ogóle nie jest warta
uwagi.


Nie, gdyby ta gra nazywałaby się inaczej, fani zrobiliby Nic. Po prostu ominęliby ją i narzekaliby na brak Kontynuacji Fallota.Ewentualnie, wrzeszczeliby, że jest to Plagiat :P.

Ja tam nie lubię bezmózgich siekanek, które mają napisane na pudełku-zanim w to zagrasz, prosimy o wyłączenie mózgu. Dziękujemy za uwagę. Zagrałbym w jakiegoś cRPG.... A nie lepszą lub gorszą mieszaninę cRPGa z action TPP (wtedy wychodzi nam Taki Oblishit, Gothic 3, albo morrwind i gothic) albo FPSem (dstajemy Fshootera)...
Wracam do rąbania świniaków w Sarpnel Citty :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hehe, jeśli ktoś mi będzie teraz wmawiał, że izometryczna grafika na miarę telefonu komórkowego jest lepsza od tego, to mogę mu tylko pomachać :) Power. Klimat, design, grafika, szczególiki, VATS - power. Stanie na mojej półce na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.08.2008 o 09:54, Blizzard Beast napisał:

Hehe, jeśli ktoś mi będzie teraz wmawiał, że izometryczna grafika na miarę telefonu komórkowego
jest lepsza od tego, to mogę mu tylko pomachać :) Power. Klimat, design, grafika, szczególiki,
VATS - power. Stanie na mojej półce na pewno.


Yeah i bezmózgie siekanie! Czad!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie..kontynuacja Fallouta 3 odbiega troszkę od klimatu 1 i 2 a mogli zakończyć to tak samo aczkolwiek technologia idzie ciągle do przodu i kto wie jak ten projekt wpłynie na nas,na razie mi nie jest wskazane oceniać ponieważ nie grałem a co będzie to będzie...czas pokarze!

Pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem ale wydaje mi się że wszyscy fani chcieliby żeby w F3 była archaiczna grafika z przed 10 lat i system turowy. Niestety taka gra by się nie sprzedała. Twórcy muszą robić grę na obecne realia rynku. Więc myślę że nie ma co narzekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.08.2008 o 09:57, loczyn napisał:

> Hehe, jeśli ktoś mi będzie teraz wmawiał, że izometryczna grafika na miarę telefonu
komórkowego
> jest lepsza od tego, to mogę mu tylko pomachać :) Power. Klimat, design, grafika,
szczególiki,
> VATS - power. Stanie na mojej półce na pewno.

Yeah i bezmózgie siekanie! Czad!


Yeah Yeah podnieta Yeah prawie orgazm yeah yeah... ja zacząłem sie już ślinić a wy..:P:P
o zapomniałem o
Yeah.....
Klimat..? - osobiście uważam że klimatu BRAK
Design grafika..... No tak czymś musi świecic - w końcu większość graczy to wzrokowcy - gra musi się podobać na pierwszym miejscu
VATS - śmieszna próba zFalloutowania Fallouta który Falloutem nie jest....
Mam nadzieję, że będzie na pudełku napis - najlepiej grać padem - wymagana małpia zręczność by móc w pełni rozkoszować się grą..
Sieka Sieka Sieka do tego z tego co pokazują to BARDZO MARNA SIEKA
Z kategorii jestem twoimi wrogiem - mi myśleć nie kazano

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować