Zaloguj się, aby obserwować  
GeoT

Co wasi rodzice sądzą o grach komputerowych?

471 postów w tym temacie

Dnia 22.04.2007 o 23:14, marcincinek15 napisał:

> lepiej nie bo ci będzie kompa zajmował :P
W sumie masz rację.. może go puszczę do kompa w wolnej chwili :P i tak nie mam w co grać :D
:D

Zawsze masz forum na gram.pl :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.04.2007 o 23:20, Jojti napisał:

> > lepiej nie bo ci będzie kompa zajmował :P
> W sumie masz rację.. może go puszczę do kompa w wolnej chwili :P i tak nie mam w co grać
:D
> :D
Zawsze masz forum na gram.pl :P

I dlatego tu siedzę cały czas :P heh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiekszosc z Was ma w porzadku rodzicow, az Wam zazdroszcze. U mnie w domu panuje opinia (ktorej raczej nic nie zmieni), ze gry sa dla dzieci, a juz na pewno nie dla dziewczyn. Tak wiec na moje granie krzywo rodzice patrza. Moze gdyby moja mlodsza siostra tez grala to byloby inaczej. W koncu przy dwoch grajacych corkach rodzice nie mieliby argumentow ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie rodzice mówią, że to głupizna;/ I jak gram dłużej niz 3h to odrazu każą mi się uczyć;/ Ale przeżywam to, bo w piątek mogę grac ile dusza zapragnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja sie uczę dobrze, ale rodzice chcą mieć szóstkowego ucznia ze średnią 6.00, a ja w klasie nie chce być kujonem, wiec uczę sie na średnia 4,5-5.0 ;) W klasie jeden kujon wystarcza(nie ja;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie to moi starsi sa niekomputerowi (nie nowoczesni) dla nich to tylko choroby oczu i otylosc u dzieci, ale ja uwazam, ze jesli ktos ma bardzo dobra smykalke to moze byc jego sposob na zycie (w tym dorym sensie :)). Hakerstwo nie wchodzi w gre choc przyznam, ze potrafie np. znalezc hasla do stron internetowych i przechwycic rozmowe gg, ale o jest 1,25 % mozliwosci kazdego zawodowego hareka :). Co do moich rodzicow to troche mi ich zal... tyle ich omija, a czasu nie cofna ;/... ludzkosc juz nie przestanie sie rozwijac ciagle cos niwego i nowego i tak w kolko. Juz przy wybudowaniu pierwszego kola czy wynalezieniu ognia uruchomila sie reakcja lancuchowa, ktorej nie da sie zatrzymac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2007 o 17:47, Vasilli napisał:

ja sie uczę dobrze, ale rodzice chcą mieć szóstkowego ucznia ze średnią 6.00, a ja w klasie
nie chce być kujonem, wiec uczę sie na średnia 4,5-5.0 ;) W klasie jeden kujon wystarcza(nie
ja;))

No to sorki :). Myślałem, że należysz do tych którzy naukę olewają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hakerstwo nie wchodzi w gre choc przyznam, ze potrafie np. znalezc

Dnia 23.04.2007 o 17:48, ReWelot napisał:

hasla do stron internetowych i przechwycic rozmowe gg, ale o jest 1,25 % mozliwosci kazdego
zawodowego hareka :).

ReWelot, Ty sie lepiej glosno nie przyznawaj do takich umiejetnosci :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio mój tata podchodzi do kompa , patrzy na podkladkę ( kupiłem EK C&C 3 i tam dodawali podkładki ) i mówi " Kuba znowu kupił jakis badziewie, dobrze ,że nie wie za ile *-* Niech to zostanie moja słodką tajemnicą. Dla moich rodziców gry nie mogą być drozsze niż 20 zł ,ale ja i tak tą zasadę przełamuję o jkaieś 80-150 zł ( zależy czy edycja podstawowa czy EK ) więc lepiej żeby nie wiedzieli. Nie wiem dlaczego , ale zawsze jak tylko mój tata zobaczy instrukcję/poradnij lub jkaieś inne badziewe, które dodają do gier mówi " znowu jaką dziwna/głupia gra " i bardzo dziwne , ze wczytuje się w to . . . jakby samchciał zagrać ;) O mamie nie pisze bo ona chyba ( ważne słowo ) przymyka na to oko i niech tak lepiej zostanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tata uważa że są fajne ( szczególnie strategie ) Na szczęście gra tylko okazyjnie ( chyba że powie najgorszy tekst: "ano pokaż tą grę" przez conajmniej godzinę mam komp zajęty :)) a mama neutralna. (na szczęście)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Super tata :)

Ja mojego chciałem namowic do moh - a i call - guzik

Settlers 3 jego ulubion gra

A co moi rodzice sadzą , że dzieki nim moge sie douczyc ( grajac w sttategie historyczne itp :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rodzice jak rodzice (sami nie grają, choć komputer nawet nieźle obsługują - i przeciw graniu nie mają nic przeciwko) ale babcia ... "Ogłupiejesz od tego szatańskiego komputera", "ile tam można siedzieć" - to tylko niektóre txt kochanej babuni ... Już jej nie chcę docinać na temat Rydzyka i Mody na sukces ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować