Homoseksualizm, aborcja, prawa kobiet, tolerancja, za czy przeciw? [M]

[Neisha 0]

Dnia 12.03.2009 o 16:09, Ponury Żniwiarz napisał:

No cóż widocznie nie rozróżniasz stosunku z masturbacją (tak jakby powiedzieć ze oblizując
łyżkę jem)

A ty najwidoczniej nie rozumiesz kontekstu tych przykładów.

Dnia 12.03.2009 o 16:09, Ponury Żniwiarz napisał:

Oczywiśćie można też usunąć małpy z lasu będzie to równie naturalne

Aha, więc według ciebie mamy żyć jak zwierzęta, czy tylko kobietom odmawiasz korzystania z dobrodziejstw cywilizacji?

Dnia 12.03.2009 o 16:09, Ponury Żniwiarz napisał:

Istnienie trudna sprawa tego nie wiemy... uznajmy je za Boga ja tego też nie ma w naszej
rzeczywistości a ludzie widzą go wszędzie:)

Dlatego należy to zostawić sumieniu danej osoby.

[iwaneszek 0]

Dnia 12.03.2009 o 16:10, Neisha napisał:

> Już nawet pominę fakt, że szansa urodzenia dziecka
> w wyniku nie onanizowania się jest "minimalnie" mniejsza niż w wyniku decyzji o
urodzeniu
> dziecka (niedokonaniu aborcji).
W obu przypadkach marnuje się potencjalnych geniuszy. Zakażmy aborcji i zakażmy facetom
onanizmu, stały monitoring będzie sprawdzać, czy ktoś akurat nie dokonuje mordu na dzieciach
nienarodzonych :)

Powstrzymać facetów przed tym? Chyba do prądu by trzeba ich podłączyć. W razie czego klik i już. Ale potencjalne w ten sposób to nie warto ratować życie zwykłego człowieka( jeśli ciąża grozi śmiercią) bo może się geniusz większy od rodzącego urodzi. Bardzo głupi pomysł :/

[Vilmar 0]

Dnia 12.03.2009 o 16:10, Neisha napisał:

W obu przypadkach marnuje się potencjalnych geniuszy. Zakażmy aborcji i zakażmy facetom
onanizmu, stały monitoring będzie sprawdzać, czy ktoś akurat nie dokonuje mordu na dzieciach
nienarodzonych :)

Wiesz jaka jest delikatna różnica między nałogowym onanistą, który zaprzestaje swojego hobby, a zawodową prostytutką chodzącą co miesiąc do kliniki aborcyjnej (przepraszam, "planowania rodziny" :D), która nagle postanawia urodzić dziecko?

Taka, że z tego pierwszego człowiek nie powstanie, a z tego drugiego - tak.

[iwaneszek 0]

Dnia 12.03.2009 o 16:12, libero85 napisał:

> Po pierwsze tak nasze(albo naszych rodziców zależnie od wieku) podatki idą na więźniów.

> Poza tym wielu ludzie po wyjściu z pierdla jest jeszcze gorsza Bo: Ważniejsi
więźniowie
> się na słabszych wyżywają, gwałcą się itd. Fajna społeczność nie?

To co mamy robic ? jeden wyrok w KK ? Za przestepstwa opisane w czesci szczegolnej i
wojskowej ozekana jest jedna kara dozywotniego pozbawienia wolnosci bez mozliwosci ubiegania
sie o przedterminowe zwolnienie , odroczenie wykonywania kary a takze odstapienia od
jej wymierzenia? A noz ktos wyjdzie gorszy niz wszedl...

Uważam że konieczne jest zreformowanie więzienia domu dziecka poprawczaka ponieważ zamiast resocjalizować pomagać tylko sprawę pogarszają . Taka prawda.

[Ponury666 0]

Dnia 12.03.2009 o 16:13, Neisha napisał:

> No cóż widocznie nie rozróżniasz stosunku z masturbacją (tak jakby powiedzieć ze
oblizując
> łyżkę jem)
A ty najwidoczniej nie rozumiesz kontekstu tych przykładów.

Jasne za głupi jestem plemnik to wszakże istnienie w twoim mniemaiu:) no płód nie jest istnieniem ale plemnik tak

Dnia 12.03.2009 o 16:13, Neisha napisał:

Aha, więc według ciebie mamy żyć jak zwierzęta, czy tylko kobietom odmawiasz korzystania
z dobrodziejstw cywilizacji?

Oczywiśćie że nie wibratory kupować a nie bzykać się:) Oczywiście gwałt wymaga analizy ale cała reszta do sex schopu niech pędzi albo czyta o antykoncepcji

Dnia 12.03.2009 o 16:13, Neisha napisał:

> Istnienie trudna sprawa tego nie wiemy... uznajmy je za Boga ja tego też nie ma
w naszej
> rzeczywistości a ludzie widzą go wszędzie:)
Dlatego należy to zostawić sumieniu danej osoby.

Jasne :) Zostawmy morderców mordercom niech ich rusza sumienie

[libero85 0]

Dnia 12.03.2009 o 16:11, Vilmar napisał:

> chcesz sie bronic przed tym prawnie... a nie spolecznie...

Prawo ma mnie chronić. Jeżeli jesteś tak wielkim zwolennikiem "obrony społecznej" to
najwyraźniej jesteś również za uznaniem samosądu za dobre rozwiązanie? Ok, nawet może
być - człowiek któremu zamordowano żonę ma prawo (ups... społeczne przyzwolenie) do zamordowania
w odwecie zabójcy. To jest ok?

Mylisz sie , i to bardzo ... To jak ty wychowasz swoje dzieci i jaka one decyzje podejma co z twoim truchlem dychajacym zrobic zalezy od ciebie i od nich... panstwo daje tylko mozliwosc.. a nie obowiazek...

I po co jeszcze wkladasz do tego magla samosad ? Ktory nie ma zadnego uzasadniania i nie powinien miec przyzwolenia spolecznego... ani nie jest w zadne sposob powiazany z eutanazja .... eh , skup sie na jednym temacie. latwiej sensowna argumentacje wtedy stwozyc :D

[Neisha 0]

Dnia 12.03.2009 o 16:14, Vilmar napisał:

Wiesz jaka jest delikatna różnica między nałogowym onanistą, który zaprzestaje swojego
hobby, a zawodową prostytutką chodzącą co miesiąc do kliniki aborcyjnej (przepraszam,
"planowania rodziny" :D), która nagle postanawia urodzić dziecko?

Taka, że z tego pierwszego człowiek nie powstanie, a z tego drugiego - tak.

Potencjalnie, przy sprzyjających okolicznościach, i plemnik, i embrion może dać początek nowemu człowiekowi. W obu przypadkach podstawą jest wola kobiety.

[libero85 0]

Dnia 12.03.2009 o 16:16, iwaneszek napisał:

Uważam że konieczne jest zreformowanie więzienia domu dziecka poprawczaka ponieważ zamiast
resocjalizować pomagać tylko sprawę pogarszają . Taka prawda.

Brawo , wreszcie ktos zaskoczyl... czyli zamiast wymyslac kolejne kary za kolejne przestepstwa (penalizacja) to zacznijmy robic by do nich nie dochodzilo, by osadzeni mieli taki sam pozytek z tego ze sa w zakladzie zamknietym jak spoleczenstwo ktore na nich lozy.... jak to sie nie sprawdzi to pomyslimy... a patrzac po sasiadach to jednak dbajac o przyczyne prosciej radzic sobie ze skutkiem, tylko ze u nas nie ma woli, checi czy udolnosci by zamiast pisac nowe dziady , zrobic cos jak inni mądrzejsi...

[NerveConserve 0]

Dnia 12.03.2009 o 12:20, minimysz napisał:

> http://christianos.pl/?page_id=566
Po kiego dajesz mi link, który sama wcześniej podawałam?

A skąd miałem to wiedzieć? Nie przyglądam się całej dyskusji.

Dnia 12.03.2009 o 12:20, minimysz napisał:

> Termin względny, zależny od stanu wiedzy. /ciach/
Czyli nie wiesz.

Powiedzmy.

Dnia 12.03.2009 o 12:20, minimysz napisał:

Uważaj, co piszesz, bo Cię ekskomunikują. Przedstawiciele hierarchii KK głoszą, że już
zapłodniona komórka jajowa jest człowiekiem, a Ty z tego człowieka robisz "jakiś tam
pojemnik na dusze" i twierdzisz, że "człowiek jest "gdzieś" w zygocie".

:D

Jeśli z zapłodnionej komórki jajowej może zrobić nam się dwoje bliźniaków, to taki wniosek jest całkowicie naturalny. Nigdy nie słyszałem, żeby jakiś ksiądz miał opory przed ochrzczeniem obu bliźniąt jednojajowych, więc twoje wąty są tu zupełnie niepotrzebne. Ja rozumiem, że fajnie jest poczuć kopa, jakiego daje wkurzanie religijnej ciemnoty, ale mogłabyś się trochę pohamować.

Dnia 12.03.2009 o 12:20, minimysz napisał:

Hmm... Wygląda na to, że się zaplatałeś i zaczynasz sam sobie przeczyć.

Nie, ja się nigdzie nie zaplątałem. Twierdzę, że życiu przysługuje ochrona już na etapie zapłodnionej komórki jajowej - gdzie widzisz problem? Pytałaś o problem z bliźniakami, więc ci odpowiedziałem - zygota może pomieścić więcej niż jeden substancjalnie różny byt, więc sama w sobie nie jest podstawą do uznania życia za ludzkie, jednakże jest już etapem, na którym człowiekowi przyznana zostaje dusza, co nakazuje nam chronić zygoty przed zniszczeniem.

Dnia 12.03.2009 o 12:20, minimysz napisał:

Przypominam, że ja nadal czekam na oficjalne stanowisko KK, które rzekomo tak łatwo w
sieci znaleźć.

Bo łatwo, trzeba tylko wiedzieć gdzie szukać. Sprawdź w Evangelium Vitae i Dignitas Personae, coś powinno być.

[Neisha 0]

Dnia 12.03.2009 o 16:17, Ponury Żniwiarz napisał:

Jasne za głupi jestem plemnik to wszakże istnienie w twoim mniemaiu:) no płód nie jest
istnieniem ale plemnik tak

Odnosiło się to do niebywałego argumentu przeciw aborcji, tj. że akurat w danym embrionie może byc tak wspaniały materiał genetyczny, że powstanie dzięki niemu geniusz. Tylko że to samo można odnieść do plemnika.

Dnia 12.03.2009 o 16:17, Ponury Żniwiarz napisał:

Oczywiśćie że nie wibratory kupować a nie bzykać się:) Oczywiście gwałt wymaga analizy
ale cała reszta do sex schopu niech pędzi albo czyta o antykoncepcji

Oh, gwałt wymaga analizy. Łaskawca.

Dnia 12.03.2009 o 16:17, Ponury Żniwiarz napisał:

Jasne :) Zostawmy morderców mordercom niech ich rusza sumienie

Mimo twego mniemania o tym, że znasz prawdę absolutną, kwestia aborcji nie jest dla ludzi tak oczywista, jak morderstwa.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 12.03.2009 o 14:46, Neisha napisał:

> /.../ > Musisz się jeszcze wiele nauczyć – w naturze w sytuacji, gdy nie ma szans na wyżywienie
potomstwa, powszechne jest porzucanie młodych na śmierć, w myśl zasady, że lepiej w sprzyjającej
sytuacji odchować nowe.

Samice w naturze nie rozważaja szans - tylko to, co jest.

Dnia 12.03.2009 o 14:46, Neisha napisał:

Poza tym zarzut morderstwa dziecka to coś bardzo poważnego – możesz to jakoś poprzeć,
czy znów paplasz bez sensu, byle tylko idiotycznie spróbować obrazić dyskutanta, który
się nie zgadza z twoją jedyną słuszną Prawdą?

Bez sensu mozesz dalej uważać, ze aborcja to nie zabicie. Ale opóźniona aborcja budzi Twój sprzeciw, bo moze byc zastosowana, nawet, jeśli tylko teoretycznie, wobec przerośnietej zygoty, jaką jesteś? Przecież to tylko aborcja! Stosuj te same normy do płodu co wobec siebie. Albo odwrotnie.
I nie chowaj się za zarzutem obrażania - nic to nie pomoże.
Nie sil sie na uwagi, że muszę się jeszcze wiele nauczyć. Taką uwagę mógłby zrobić ktoś mądrzejszy.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 11.03.2009 o 23:06, iwaneszek napisał:

> /.../> Wniosek taki. Alkohol w bardzo dużych ilościach może spowodować zanik uczuć wyższych
wynika z tego że mózg jest więzieniem duszy czyż nie?(/.../

Taki wniosek nie jest dobry. Nie powoduje zaniku uczuć wyższych, ale znosi hamulce (obojetnie, jak je nazwiesz, sumieniem, normami społecznymi).

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 12.03.2009 o 16:26, Neisha napisał:

> /.../ > Odnosiło się to do niebywałego argumentu przeciw aborcji, tj. że akurat w danym embrionie
może byc tak wspaniały materiał genetyczny, że powstanie dzięki niemu geniusz. Tylko
że to samo można odnieść do plemnika. /.../

Nie mozna. Jeśli nie wiesz dlaczego, wróć do szkoły.
Ułatwię ci zrozumienie tego prostego stwierdzenia pisząc, ze z ojca murzyna i białej matki urodzi sie mulat.

[libero85 0]

O rany, ile to juz lat MarkuKszysztofie krzewisz na tym forum (i pewnie innych) swoje madrosci jedyne sluszne... to jakas misja ? Dostales zlecenie od vis major ? Czy poprostu sposob na zycie ? Cudze z braku wlasnego ? No offenc

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 12.03.2009 o 16:32, libero85 napisał:

O rany, ile to juz lat MarkuKszysztofie krzewisz na tym forum (i pewnie innych) swoje
madrosci jedyne sluszne... to jakas misja ? Dostales zlecenie od vis major ? Czy poprostu
sposob na zycie ? Cudze z braku wlasnego ? No offenc

Brakuje Ci innych argumentów?

[libero85 0]

Dnia 12.03.2009 o 16:35, KrzysztofMarek napisał:

Brakuje Ci innych argumentów?

Ale ja z toba przeciez nie polemizuje, wiec po co mi argumenty ? zajrzałem tu po jakis 3 latach a ty nadal twardo sie trzymasz... wiec sobie pomyslelme ze to naprawde musi byc misja ...

[Neisha 0]

Dnia 12.03.2009 o 16:26, KrzysztofMarek napisał:

> > /.../ > Musisz się jeszcze wiele nauczyć – w naturze w sytuacji,
gdy nie ma szans na wyżywienie
> potomstwa, powszechne jest porzucanie młodych na śmierć, w myśl zasady, że lepiej
w sprzyjającej
> sytuacji odchować nowe.
Samice w naturze nie rozważaja szans - tylko to, co jest.

A co jest? Niesprzyjająca sytuacja materialna :)

Dnia 12.03.2009 o 16:26, KrzysztofMarek napisał:

Bez sensu mozesz dalej uważać, ze aborcja to nie zabicie. Ale opóźniona aborcja budzi
Twój sprzeciw, bo moze byc zastosowana, nawet, jeśli tylko teoretycznie, wobec przerośnietej
zygoty, jaką jesteś? Przecież to tylko aborcja! Stosuj te same normy do płodu co wobec
siebie. Albo odwrotnie.

Jak sam zauważyłeś, zrównałam się z szympansami, więc będę stosować raczej te same normy do istot myślących i obdarzonych empatią. Jak rozumiem, ty zaś stosujesz te same normy do siebie i do płodu, co mnie nie dziwi, w końcu mowa o czymś bezrozumnym i pozbawionym uczuć.

Dnia 12.03.2009 o 16:26, KrzysztofMarek napisał:

Nie sil sie na uwagi, że muszę się jeszcze wiele nauczyć. Taką uwagę mógłby zrobić ktoś
mądrzejszy.

Wiedzę możemy zdobywać od innych, ale mądrości musimy nauczyć się sami.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 12.03.2009 o 16:36, libero85 napisał:

> > /.../ > Ale ja z toba przeciez nie polemizuje, wiec po co mi argumenty ? zajzalem to po jakis
3 latach a ty nadal twardo sie trzymasz... wiec sobie pomyslelme ze to naprawde musi
byc misja ...

Dziwi Cię to? Jak się ma jakieś przekonania, w sprawie istotnej, to trzeba ich bronić. Nie mam tego wątku zaznaczonego - jeśli ktoś mi odpowiedział, albo wątek jest na górze listy, to wchodzę i cvzytam. I jak ktoś uważa, bo mu "nowoczesne i postępowe" media wbiły w głowę, że aborcja to nie jest zabójstwo, to staram się mu wyjaśnić, że jednak jest.

[Revanchist 0]

Aż mi się przypomniały słowa, że wraz z tymi naszymi "postępem i nowoczesnością" wracamy do jaskiń...

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 12.03.2009 o 16:41, Neisha napisał:

> > > /.../ >
Wiedzę możemy zdobywać od innych, ale mądrości musimy nauczyć się sami.

Zatem zdobywaj wiedzę, chociaz słabo i bardzo wybiórczo Ci to idzie i ucz się mądrości, chociaz wiele nie zwojujesz.