Zaloguj się, aby obserwować  
lampak

Homoseksualizm, aborcja, prawa kobiet, tolerancja, za czy przeciw? [M]

13004 postów w tym temacie

Dnia 29.06.2006 o 12:13, minimysz napisał:

I co takiego robią? Tulą się i całują?

No np.
Wymiotować mi się chce.

Dnia 29.06.2006 o 12:13, minimysz napisał:

A mi przeszkadza jak widzę parę hetero, która publicznie "czyści sobie migdałki" lub wije się
na ławce w parku, jakby zamierzała tu i teraz stosunek odbyć. Ale jak rozumiem dla Ciebie to
normalne i wcale nie bulwersujące.

Cóż, jeżeli się całują normalnie to mi to nie przeszkadza, to normnalne, ale jeżeli "czyszczą sobie migdałki" to nie jest to normalne. Stosunek tym bardziej.

Dnia 29.06.2006 o 12:13, minimysz napisał:

Wystarczy, że nie będziesz katolikiem.

Wiele razy to pisałem, ale jeszcze raz to napisze, bo mnie kur*** chwyta jak coś takiego czytam
Dziś dziecko, które JEST katolikiem jest wyśmiewane przez inne, mówię tu o dzieciach i młodzieży.
Bo chodzi do kościoła, a nie na impreze / dyskoteke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 29.06.2006 o 16:04, HumanGhost napisał:

Przepraszam ,zę się wtrące, ale inaczej bym to ujął. Celem homoseksualistów nie jest równouprawnienie,

Jeszcze raz powtórzę: celem homoseksualistów jest rownouprawnienie.Nie próbuj tego przekręcać i wmawiać im czegoś, co ich nie dotyczy.

Dnia 29.06.2006 o 16:04, HumanGhost napisał:

bo teakiego celu przez demonstracje nie osiągną,

Demonstracje są jedynie jednym ze środków w dążeniu do osiągnięcia tego celu.Odnoszą(jeśli już) skutek społeczny, a nie prawny.Wywalczenie odpowiedniego zapisku prawnego to za mało.

Dnia 29.06.2006 o 16:04, HumanGhost napisał:

ale wytworzenie w umysłach społeczeństwa pewnej
fikcji, że homoseksualizm jest normalny. A przecież wiemy, że tak nie jest.

To powszechna wiedza, że homoseksualizm jest zboczeniem seksualnym i geje i lesbijki nie dążą do tego by dowieść, że jest inaczej.Chodzi o to by nie traktować homosekualizmu jako zasadniczo szkodliwe zboczenie jak,np:pedofilię i nie traktować ich związków w sposób półlegalny, który szkodliwość sugeruje.

Dnia 29.06.2006 o 16:04, HumanGhost napisał:

I chociaż leczyć
się tego nie da, to naturalnym tego nazwać nie idzie.

Nie idzie naturalnym nazwać z prostego i oczywistego powodu jakim jest niemożność rozmnażania się przez taką parę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 29.06.2006 o 15:29, Yarr napisał:

Ziomuś, przecież nie to jest celem. Zlituj się :) Chyba nie wierzysz w to, że oni chcą kogokolwiek
przekonać?


To co jest ich celem? Twoja spiskowa teoria zakłada pewnie że najpierw chcą zmiękczyć mózgi społeczństwu, a potem przejąć wladzę ;]
Wg mnie póki nie zaczynaja sie hasła o adopcję to mi nie przeszkadzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.06.2006 o 16:18, michal19 napisał:

>/.../
Mamy, ale nie w Polsce - to po pierwsze. Poza tym pedofilia i homoseksualizm mają tylko jedno
wspólne - to że nazywasz je zboczeniami.

Nowomowa się kłania. Pierwsze, to zmienić etykietę i nie jest to już zboczenie, tylko orientacja. Tylko ja nowomowy nie lubię, a rzeczy nazywam po imieniu.

Dnia 29.06.2006 o 16:18, michal19 napisał:

>
Eee, rozmawiamy o homoseksualistach? Czy o pedofilach?

O wszystkim, co się z homoseksualizmem wiąże. Pan psycholog S., pan Dyrektor Chóru, dwóch dwudziestolatków którzy zgwałcili 11 letniego chłopca i zabili, to akurat pedofile homoseksualiści. Coś ich sporo w ostatnich aferach.

Dnia 29.06.2006 o 16:18, michal19 napisał:


Dnia 29.06.2006 o 16:18, michal19 napisał:

A czy świeckośc zawsze musi być u ciebie związana z "lewactwem"? Robisz to samo co z pedofilią
i homoseksualizmem. Jedno nie ma związku z drugim.

Nie musi. Ale jest w życiu, a że życie znam dość dobrze, to i u mnie się łączy. Baader Mainhof - mówi Ci to coś? Bo w tej lewackiej ateistycznej bojówce, dzieci 6-7 letnie uczono prawidłowego onanizmu i współżycia. W duchu telerancji dla homo. Może byś tak poczytał wspomnienia córki Mainhof?

Dnia 29.06.2006 o 16:18, michal19 napisał:


Sugerujesz że dyrektorzy to pedofile/ateiści lub homoseksualiści?

Niczego nie sugeruję. Jak bym chciał, to podałbym niedawny przykład dyrektora wzorowego liceum a nie podałem.

Dnia 29.06.2006 o 16:18, michal19 napisał:


Tu się już niestety zgubiłem. Kto "nie oni" po prostu uczą?

Szkoda, że tak łatwo się gubisz. Stwierdziłem, że są dobrzy nauczyciele ateiści, tylko oni nie propagują ateizmu a uczą przedmiotu. I są dobrzy w tym nauczaniu. Dlaczego wśród nauczycieli-ateistów miałbym widzieć tylko złe cechy?

Dnia 29.06.2006 o 16:18, michal19 napisał:


Hmmm, czyżby? A ci wszyscy których dopiero niedawno wykryto? CZemu nie wcześniej - przecież
tak łatwo ich rozpoznać.

O, to, to, to... Wszyscy, których ostatnio wykryto! i sam to przyznajesz. Bardzo dobrze. A może wcześniej nie chciano ich wykryć?

Dnia 29.06.2006 o 16:18, michal19 napisał:


> I nauczyciel pedofil ma środki nacisku na dziecko.
A nauczyciel seryjny morderca nie? Czym isę różnią jako nauczyciele? W pracy normalni - po
pracy robią to co robią.

Po pracy? Nauczyciel-pedofil po pracy to co, w czasie korepetycji? Seryjny morderca też?

Dnia 29.06.2006 o 16:18, michal19 napisał:


Hmm nie zauważyłem żeby media pominęły choć jedną sprawę pedofila, czy księdza czy nauczyciela.

A jak pominęły, to skąd byś wiedział?
Bo ja, to z lektury pism mało rozpowszechnionych, niszowych raczej. A czasem trudno dostępnych, praktycznie jedynie w bibliotekach uniwersyteckich i trzeba wiedzieć, czego się szuka i jak to się nazywa. Bo takie informacje mogą być różnie wykorzystywane, poprzestanę na tym, że są/mogą być dostępne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.06.2006 o 16:32, Darkstar181 napisał:

Jesteś zwierzęciem,czy człowiekiem?

Człowiek w bardzo dużym stopniu jest zwierzęciem. Posiadamy przecież podobne narządy jak zwierzęta żywimy się tym samym lub podobnym pożywieniem co one. Poza tym zwierzęta posiadają nawet swoje własne języki (delfiny z ich ultradźwiękami) od biedy potrafią korzystać z narzędzi (szympansy wybierające mrówki z mrowiska przy pomocy patyka) czy nawet dokonywać pewnych odkryć (małpa która nauczyła się myć owoce bo stwierdziła że takie są lepsze. Zwierzęta (szympansy) potrafią się nauczyć języka migowego jeśli zostaną potraktowane jak ludzkie dzieci. Uczą się co prawda o wiele wolniej i mniej efektywnie niż ludzie, ale fakt pozostaje faktem.
Bóg owszem ofiarował nam dusze, ale w zdecydowanej większości naszego jestestwa jesteśmy zwierzętami, dużo inteligentniejszymi i bardziej kreatywnymi, ale jednak zwierzętami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.06.2006 o 16:48, KrzysztofMarek napisał:

Nowomowa się kłania. Pierwsze, to zmienić etykietę i nie jest to już zboczenie, tylko orientacja.

No raczej kłania się tendencja do zarzucania nowomowy zwłaszcza w obliczu łączenia wszsytkiego z lewactwem.
A nie powiedziałem nic o tym że uważam żę źle to nazywasz. Powiedziałem że to jest jedyna rzecz która łączy homoseksualizm i pedofilie - bo to są zupełnie inne rzeczy.

Dnia 29.06.2006 o 16:48, KrzysztofMarek napisał:

Tylko ja nowomowy nie lubię, a rzeczy nazywam po imieniu.

To wedłg ciebie jest imieniem, według mnie imię jest inne. Kłania się nowa nowomowa, gdzie wszyscy nielewacy "nazywają rzeczy po imieniu"?

Dnia 29.06.2006 o 16:48, KrzysztofMarek napisał:

> >
> Eee, rozmawiamy o homoseksualistach? Czy o pedofilach?
O wszystkim, co się z homoseksualizmem wiąże. Pan psycholog S., pan Dyrektor Chóru, dwóch dwudziestolatków
którzy zgwałcili 11 letniego chłopca i zabili, to akurat pedofile homoseksualiści. Coś ich
sporo w ostatnich aferach.


Hmm, wiesz o takich rzeczach się mówi, bo o zbrodniach heteroseksualistów tak się często nie mówi, problem w tym że odsetek zbrodniarzy wśród homoseksualistów jest taki jak wśród heteroseksualistów. A to że o jednych krzyczy się głośniej niż o innych...

Dnia 29.06.2006 o 16:48, KrzysztofMarek napisał:

Nie musi. Ale jest w życiu, a że życie znam dość dobrze, to i u mnie się łączy. Baader Mainhof
- mówi Ci to coś?


Słuchaj ale co z tego - pakujesz wszystko do jednego worka. Czy mam na wszystkich katolików patrzeć przez pryzmat Młodzieży wszechpolskiej, i to w dodatku jeszcze dając za przykład ich gesty na jakimśzgrupowaniu, bo to akurat było ostro poruszane w prasie?

Dnia 29.06.2006 o 16:48, KrzysztofMarek napisał:

Szkoda, że tak łatwo się gubisz. Stwierdziłem, że są dobrzy nauczyciele ateiści, tylko oni
nie propagują ateizmu a uczą przedmiotu. I są dobrzy w tym nauczaniu. Dlaczego wśród nauczycieli-ateistów
miałbym widzieć tylko złe cechy?


Dlatego że wygląda na to że wśród homoseksualistów widzisz tylko złe cechy?

Dnia 29.06.2006 o 16:48, KrzysztofMarek napisał:

O, to, to, to... Wszyscy, których ostatnio wykryto! i sam to przyznajesz. Bardzo dobrze.


Wykryto z różnych powodów, ale nie dlatego że ktoś popatrzył na nich i pomyślał
"O! to napewno pedofil", więc zadzwoniłna policję. Ale to ty stwierdziłeś że można ich poznać...

Dnia 29.06.2006 o 16:48, KrzysztofMarek napisał:

A może wcześniej nie chciano ich wykryć?

Teoria spisku? A może twierdzisz że za rządów "lewackich" - jakże proste słowo, tak wiele rzeczy można nim zaargumentować - lubiono pedofilów?

Dnia 29.06.2006 o 16:48, KrzysztofMarek napisał:

Po pracy? Nauczyciel-pedofil po pracy to co, w czasie korepetycji? Seryjny morderca też?


Po pracy to jest czas który ma dla siebie i do swoich skłonności - czy to pedofilskich czy zabójczych.
W czasie korepetycnii to praca...

Dnia 29.06.2006 o 16:48, KrzysztofMarek napisał:

A jak pominęły, to skąd byś wiedział?


Hmm a skąd wiesz że nie pominęły spraw księży? Poza tym to jest dość oczywiste - prasa szuka pewnych niekonsekwencji, a wiadomo że kler ostro zwalcza wszelkie zboczenia (ale i antykoncepcje), więc ksiądz pedofil jest znakimitym przykładem hipokryzji. A to jest temat chwytliwy. Dlatego jako że media polegają na szukaniu największej liczby odbiorców - mając do wyboru temat pedofil lub ksiądz-pedofil, wybiorą to o mocniejszym wyrazie.

Dnia 29.06.2006 o 16:48, KrzysztofMarek napisał:

Bo ja, to z lektury pism mało rozpowszechnionych, niszowych raczej. A czasem trudno dostępnych


Oświeć mnie jakie to pisma mogą być? Chyba że śledzisz akta sądowe i porównujesz z prasą, tylko wtedy uwierzę że prawdą jest że media informują częściej o pedofilach niż księżach pedofilach. Inne pisma nie mogą być z oczywistych powodów dowodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.06.2006 o 17:03, Darkstar181 napisał:

>
Dobra,ale ja nadal nie słyszałem o zwierzętach które współżyją z osobnikiem tej samej płci.

Mhm słyszałem o takich przypadkach że zwierzęta homo-seksualnie ze sobą współżyły, ale nie pamiętam dokładnie czemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.06.2006 o 16:29, michal19 napisał:

Hmm, wiesz jaki to okres XX wiek to jest od 1901 roku do 2000, więc najpierw podaj choćby dekadę, inaczej można cię podejrzewać o manipulację.


Połowa XX wieku jak Cie to interesuje. Dokładnych dat nie pamietam i nie chce mi sie teraz szukać. Ale co niektórzy y nas pamiętają ten okres.
No i daruj sobie te przymiotniki (np. "ukochanego"), to jest zbędne i źle o Tobie świadczy.

Dnia 29.06.2006 o 16:29, michal19 napisał:

No nie wiem zwierzęta pokazują co innego ;)


Rozbroiłes mnie tym. Zastanawiam się co Cię skłania do takiego myślenia. Podaj choćby przykład, inaczej można cię podejrzewać o manipulację. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.06.2006 o 15:23, KrzysztofMarek napisał:

Miałaś aferę z zarażoną krwią, a raczej wiele afer, z krwią zarażoną wirusem HIV? Po nitce
do kłębka, zarażona pochodziła od pederastów. To nadal środowisko wysokiego ryzyka, a test
wychodzi po 3 miesiącach od zarażenia z zaraźliwe jest po tygodniu.

I co w związku z tym? Każdy gej jest nosicielem HIV? To tak jakby twierdzić, że każdy facet stanu wolnego roznosi choroby weneryczne. Poza tym wirus HIV nie tylko na homoseksualistach "żeruje" - na hetero też, a pierwszymi nosicielami były małpy, na których testowano środki farmakologiczne.

Dnia 29.06.2006 o 15:23, KrzysztofMarek napisał:

Ja nie chciałbym, żeby nauczyciel pederasta uczył moich synów. Nie potrzebuję przemycania tej
ideologii w szkole. Pewnie jak miałbym córki, to samo mówiłbym o lesbijkach.

A masz pewność, że żaden gej i żadna lesbijka nie uczyli Twoich synów? Zaglądałeś wszystkim nauczycielom do łóżek?

Dnia 29.06.2006 o 15:23, KrzysztofMarek napisał:

4% ludzi zostaje homo wod wpływem środowiska i pierwszej inicjacji. I właśnie o te 4% ludzi
toczy się walka, w którą stronę pójdą.

Jakoś tej walki nie widać. Nadal istnieją więzienia, seminaria, szkoły wojskowe oraz inne dla osób jednej płci (z internatem często). No i jest jeszcze sprawa molestowania seksualnego przez rodzica lub starsze rodzeństwo tej samej płci co ofiara...

Dnia 29.06.2006 o 15:23, KrzysztofMarek napisał:

I przykład: pedofil(ka) w przedszkolu. Jak go/jej nie przyjmą, to co, też dyskryminacja? Nauczyciel
Twojego syna, jest, tak załóżmy, pedofilem. Będziesz czekała na rezultat?

A według Ciebie każdy pedofil jest przy okazji homo? Te wszystkie przypadki molestowania dzieci przez osoby hetero to propaganda gejowskich lewackich gazet pewnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>Ale co niektórzy y nas pamiętają ten okres.

O niektórzy -własnie a co było wcześniej?:

Dnia 29.06.2006 o 17:20, HumanGhost napisał:

tylko w czasach, które jeszcze pamietamy.


Co znaczy pamiętamy? Parafrazując:
"Pan pamięta, Pani pamięta(...)"

Dnia 29.06.2006 o 17:20, HumanGhost napisał:

No i daruj sobie te przymiotniki (np. "ukochanego"), to jest zbędne i źle o Tobie świadczy.


No wiesz, niektórzy miło wspominają ten okres, nie wiem o co ci chodzi. Właśnie takie myślenie źle wszyskim służy. Po prostu było - minęło, teraz możemy sobie conajwyżej pożartować, i to nie jest złe.
A niektórzy - popatrz w telewizji, zachowują się jakby nam ciągle to groziło...

>Rozbroiłes mnie tym. Zastanawiam się co Cię skłania do takiego myślenia.

Dnia 29.06.2006 o 17:20, HumanGhost napisał:

Podaj choćby przykład, inaczej można cię podejrzewać o manipulację. ;-)


Ten temat tak ładnie wygląda, nie chcę wrzucać linka. Wyszukiwareczka --> homosexual animals...
Tak czy inaczej tam był uśmieszek znaczący że piszę to właśnie żeby rozluźnić atmosferę i żebyś się uśmiechnął, bo widziałem że "kpienie" trochę cię z równowagi wyprowadziło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.06.2006 o 16:32, Vaxinar napisał:

No np.
Wymiotować mi się chce.

Nie lubisz okazywania uczuć? Brzydzi Cię to, że dwie kochające się osoby przytulą się lub pocałują? Jeśli tak to czemu nie reagujesz tak na pary mieszane? One jeszcze gorzej się zachowują!

Dnia 29.06.2006 o 16:32, Vaxinar napisał:

Cóż, jeżeli się całują normalnie to mi to nie przeszkadza, to normnalne, ale jeżeli "czyszczą
sobie migdałki" to nie jest to normalne. Stosunek tym bardziej.

Ale żadnych odruchów wymiotnych to u Ciebie nie wywołuje? No tak, przeciez oni są hetero, to im wolno...

Dnia 29.06.2006 o 16:32, Vaxinar napisał:

Dziś dziecko, które JEST katolikiem jest wyśmiewane przez inne, mówię tu o dzieciach i młodzieży.

A mnie śmiech bierze, jak coś takiego czytam. Katolicy w tym kraju stanowią większość, więc ciekawe przez kogo te biedne dzieci są wyśmiewane. Nigdy z takim wypadkiem się nie zetknęłam, a z przypadkami szykanowania dzieci i dorosłych nie będących katolikami stykałam się wielokrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.06.2006 o 17:26, minimysz napisał:

>
I co w związku z tym?

W związku z tym, że ryzyko jest większe, niż w przypadku hetero, panu gejowi podziękowano. A co, pewnie mieli pobrać krew i wylać, żeby nie było dyskryminacji?

Dnia 29.06.2006 o 17:26, minimysz napisał:

A masz pewność, że żaden gej i żadna lesbijka nie uczyli Twoich synów? Zaglądałeś wszystkim
nauczycielom do łóżek?

Co do lesbijek nie wiem. Co do pederasty - synowie przestali uczęszczać na zajęcia z filozofii. Widocznie miałem podstawy, a dowodów procesowych nie miałem.

Dnia 29.06.2006 o 17:26, minimysz napisał:

> 4% ludzi zostaje homo wod wpływem środowiska i pierwszej inicjacji. I właśnie o te 4%
ludzi
> toczy się walka, w którą stronę pójdą.
Jakoś tej walki nie widać.

Ależ widać i to dosłownie. Parada Równości jest walką o przeciągnięcie tych 4%.

>Nadal istnieją więzienia, seminaria, szkoły wojskowe oraz inne dla

Dnia 29.06.2006 o 17:26, minimysz napisał:

osób jednej płci (z internatem często). No i jest jeszcze sprawa molestowania seksualnego przez
rodzica lub starsze rodzeństwo tej samej płci co ofiara...

No i co? Zlikwidować wojsko, rodzinę? Więzienia, zrobić koedukacyjne? Całkiem nieźle będzie w takim więzieniu...

Dnia 29.06.2006 o 17:26, minimysz napisał:

> I przykład: pedofil(ka) w przedszkolu. Jak go/jej nie przyjmą, to co, też dyskryminacja?
Nauczyciel
> Twojego syna, jest, tak załóżmy, pedofilem. Będziesz czekała na rezultat?
A według Ciebie każdy pedofil jest przy okazji homo?

Nie. Bądź uprzejma nie wyciągać zbyt daleko idących i tendencyjnych wniosków.

>Te wszystkie przypadki molestowania dzieci

Dnia 29.06.2006 o 17:26, minimysz napisał:

przez osoby hetero to propaganda gejowskich lewackich gazet pewnie...

Tym bardziej, że te tendencyjne wnioski mają jedynie ukryć brak odpowiedzi. W takim przypadku zmienię nieco pytanie: będziesz się przyglądała, jak nauczycielka pedofilka uwodzi Twojego syna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.06.2006 o 17:28, michal19 napisał:

O niektórzy -własnie a co było wcześniej?:


A podobno nie łapiesz za słówka. Nie przygryzaj, bo zaczynam myślec, że pomijasz celowo sens ogólny i czepiasz się byle czego.

Dnia 29.06.2006 o 17:28, michal19 napisał:

No wiesz, niektórzy miło wspominają ten okres, nie wiem o co ci chodzi.


Chyba nie zdajesz sobie sprawy z tego co mówisz. Nie wiem o co chodzi.. jasne. Rozmawiasz z dorosłymi ludźmi a nie z bandą szczeniaków. Zważaj na słowa.

Dnia 29.06.2006 o 17:28, michal19 napisał:

Ten temat tak ładnie wygląda, nie chcę wrzucać linka. Wyszukiwareczka --> homosexual animals...


No i poczytałem sobie o zachowaniach homoseksualnych wśród zwierząt. I co? Np. na stronie National Geografic znalazłem toerie, że to wynika z chęci podporządkowania sobie osobników słabszych u zwierząt żyjących stadnie. To jest naturalne. Ale nie zrozumiałeś chyba sensu. Chodzi o naturalne dobieranie się w pary. A to, że jakieś dwa zwierzaki tej samej płci żyjace w zamknięciu zacynaja sobie "dogadzać" to inna kwestia.
Poza tym kwestia takich zachowań wśród zwierząt niejest do końca wyjaśniona i istnieje wiele sporów miedzy naukowcami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.06.2006 o 17:43, HumanGhost napisał:

A podobno nie łapiesz za słówka. Nie przygryzaj, bo zaczynam myślec, że pomijasz celowo sens
ogólny i czepiasz się byle czego.


Czyli nadal nie wiesz co znaczy łąpanie za słówka? Prawda jest taka powiedziałeś coś w sposób nawet nie sugerujący ale wręcz mówiący o rzeczach oczywistych. To nie jest łapanie za słówka - tylko prostowanie nieprawdy.

Dnia 29.06.2006 o 17:43, HumanGhost napisał:

Chyba nie zdajesz sobie sprawy z tego co mówisz. Nie wiem o co chodzi.. jasne. Rozmawiasz z
dorosłymi ludźmi a nie z bandą szczeniaków. Zważaj na słowa.


O wybacz nie zauważyłem, myślałem że rozmawiam z ośmiolatkami. Przepraszam, ale za kogo ty mnie bierzesz?

Chyba zdaję sobię sprawę z tego co mówię - każdy, w tym ja ma prawo żartować sobie z tego okresu, jak i z dowolnego innego. A w odatku - kolejna prawda - niektórzy faktycznie miło wspominają okres, widziałem i słyszałem na własne oczy. Więc nie oburzaj się bez sensu, bo wiem co mówię, a to że nie oburzam się przy każdej okazji, ale próbuję trochę rozluźnić dyskusję, którą ty ciągle próbujesz przemienić w kłótnie.

Dnia 29.06.2006 o 17:43, HumanGhost napisał:

Ale nie zrozumiałeś chyba sensu.


Ty chyba nadal nie zrozumiałeś sensu dwóch znaczków (":D"), choć już próbowałem zwrócić ci na nie uwagę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.06.2006 o 17:39, minimysz napisał:

Nie lubisz okazywania uczuć? Brzydzi Cię to, że dwie kochające się osoby przytulą się lub pocałują?
Jeśli tak to czemu nie reagujesz tak na pary mieszane? One jeszcze gorzej się zachowują!

Brzydzi mnie widok dwóch liżacych się facetów, ile razy mam to pisać ?
Nie przeszkadza mnie kiedy ktoś wyznaje sobie uczucie, ale jeżeli jest to normalne, wg mnie dwóch liżacych się facetów to nie jest normalne. Brzydze się tym widokiem.

Dnia 29.06.2006 o 17:39, minimysz napisał:

Ale żadnych odruchów wymiotnych to u Ciebie nie wywołuje? No tak, przeciez oni są hetero, to
im wolno...

Nie wywołuje, co nie znaczy, że im wolno.
Może inaczej - owszem wolno im, ale nie powinni, zależy jak daleko posunięta jest granica... moralności ?

Dnia 29.06.2006 o 17:39, minimysz napisał:

A mnie śmiech bierze, jak coś takiego czytam. Katolicy w tym kraju stanowią większość, więc
ciekawe przez kogo te biedne dzieci są wyśmiewane. Nigdy z takim wypadkiem się nie zetknęłam,
a z przypadkami szykanowania dzieci i dorosłych nie będących katolikami stykałam się wielokrotnie.

To są tylko głupie statystki, moim zdaniem mało w Polsce Chrześcijan.
W średniej szkole jest nas w klasie 30. Ja i taki jeden chłopak to katolicy, reszta ateiści. I co sądzisz, że ich wyśmiewamy ? Wybacz, ale MAŁE masz pojęcie o tym co dzieje się wśród młodzieży. Dla mnie wierzący niepraktykujący to niewierzący. Jeżeli ktoś wśród młodych powie, że jest ateistą to jest normalka, jeżeli ktoś powie, że jest katolikiem, to jest wielkie zdziwienie.
Nie wiem czy mówisz to na przykładzie Twojego syna, który jest niby tępione w szkole przez inne dzieci bo otwarcie mówi, ze nie jest katolikiem ?
Twój syn jest chyba w podstawówce więc to nie ma żadnego porównania, bo tam dzieci robią jak im rodzice karzą, a rodzice prawdopodbnie sami katolikami nie są.
Ogólnie wiem po sobie i swoich znajomych, że mało jest młodych - wierzących. Mówię tu o prawdziwej wierze, a nie wierze bo mi karzą. Z wyśmiewaniem kogoś, że NIE wierzy, w życiu się nie spotkałem i nigdy nikogo za to nie wyśmiałem i nie wyśmieje. Z wyśmianiem katolika W SZKOLE się spotkałem, ale nie wprost - za plecami.
Reasumując - z całym szacunkiem do Ciebie jako młodzik mam większe kontakty wśród młodych, więc wiem jak jest. Mam nadzieję, że mnie rozumiesz i uwierzysz w to co piszę, gdyż to tych spraw podchodzę poważnie, ale sądziłem, że to wiesz.
Tak czy siak, napisz na jakiej podstawie wysuwasz swoje wnioski, czy Twój syn jest wyśmiewany ?
Tak poza tym to Chrześcijanin nie powinien śmiać się z drugiego, bo ten nie wierzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sorry, że się wtrącę, ale chciałem Cię o coś spytać(ta sytuacja w Twojej klasie).Ja jestem trochę out-of-date więc przeczytałem, co napisałeś z uwagą.

Dnia 29.06.2006 o 18:13, Vaxinar napisał:

Brzydzi mnie widok dwóch liżacych się facetów, ile razy mam to pisać ?

Hmmm...to dość oczywiste, tak właściwie;) Mnie brzydzi perspektywa całowania się z facetem, ale widok już nie.A czy brzydzi Cię widok dwóch całujących się (ładnych) pań?

Dnia 29.06.2006 o 18:13, Vaxinar napisał:

To są tylko głupie statystki, moim zdaniem mało w Polsce Chrześcijan.

Większość z tych 95% to tzw.płytcy chrześcijanie.Mało jest tych ''głębokich''(czyli takich jacy być powinni).

Dnia 29.06.2006 o 18:13, Vaxinar napisał:

W średniej szkole jest nas w klasie 30. Ja i taki jeden chłopak to katolicy, reszta ateiści.

Jeśli ateizm jest w takiej przeważającej większości wśród obecnej młodzieży to się z tego cieszę.Ale wątpię w to, co napisałeś.Za moich czasów licealistów otwarcie okazujących religijność było bardzo niewiele, gdyż było to po prostu niemodne.Ale faktycznie byli katolikami(rzeczywisty ateista był tylko jeden w mojej klasie-nie ja!).Czy podobnie sprawa nie ma się u Ciebie?Bo nie chce mi się wierzyć, że 28 z 30 zrezygnowało z biletu do nieba.Jak to jest z Twymi kolegami?Sprecyzuj.

Dnia 29.06.2006 o 18:13, Vaxinar napisał:

Dla mnie wierzący niepraktykujący to niewierzący.

Z mojej perspektywy(ateisty) jeśli ktoś jest wierzący, to choćby i w żaden sposób nie praktykował ateistą nie jest.

Dnia 29.06.2006 o 18:13, Vaxinar napisał:

Jeżeli ktoś wśród młodych powie, że jest
ateistą to jest normalka, jeżeli ktoś powie, że jest katolikiem, to jest wielkie zdziwienie.

Naprawdę tak jest?Albo chodzisz do specyficznej szkoły, albo czasy bardzo się zmieniły.

Dnia 29.06.2006 o 18:13, Vaxinar napisał:

Ogólnie wiem po sobie i swoich znajomych, że mało jest młodych - wierzących. Mówię tu o prawdziwej
wierze, a nie wierze bo mi karzą. Z wyśmiewaniem kogoś, że NIE wierzy, w życiu się nie spotkałem
i nigdy nikogo za to nie wyśmiałem i nie wyśmieje. Z wyśmianiem katolika W SZKOLE się spotkałem,
ale nie wprost - za plecami.

Ja też spotkałem się z wyśmiewaniem katolików.Ale dzieci ateistów mają inne problemy, np:gdy nie są ochrzczone to często traktowane są jako gorsze,itp.

Dnia 29.06.2006 o 18:13, Vaxinar napisał:

Reasumując - z całym szacunkiem do Ciebie jako młodzik mam większe kontakty wśród młodych,
więc wiem jak jest. Mam nadzieję, że mnie rozumiesz i uwierzysz w to co piszę, gdyż to tych
spraw podchodzę poważnie, ale sądziłem, że to wiesz

To, że podchodzisz do tego poważnie miast bezmyślnie(jak większość) jest dobre same w sobie.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.06.2006 o 18:59, tkoeman napisał:

Sorry, że się wtrącę, ale chciałem Cię o coś spytać(ta sytuacja w Twojej klasie).Ja jestem
trochę out-of-date więc przeczytałem, co napisałeś z uwagą.

Czasy naprawdę się zmieniły.

Dnia 29.06.2006 o 18:59, tkoeman napisał:

Hmmm...to dość oczywiste, tak właściwie;) Mnie brzydzi perspektywa całowania się z facetem,
ale widok już nie.A czy brzydzi Cię widok dwóch całujących się (ładnych) pań?

W miejscu publicznym - tak, ale mniej.
Jednak to jest dość normalne i to nie dlatego, że jestem facetem ! Kobiety są jakby... subtelniejsze i nawet kobiet to tak bardzo nie obrzydza.
WIĘKSZOŚĆ facetów podnieca widok kochających się lesbijek.

Dnia 29.06.2006 o 18:59, tkoeman napisał:

Większość z tych 95% to tzw.płytcy chrześcijanie.Mało jest tych ''głębokich''(czyli takich
jacy być powinni).

Zgadzam się.

Dnia 29.06.2006 o 18:59, tkoeman napisał:

/.../

Są normalnymi ateistami, umiesz to zrozumieć ? "Wierzysz w Boga ?" "NIE".
Powiem Ci tak - około 20 to są ludzie, którzy w Boga NIE wierzą. N I E W I E R Z Ą.
Może z 8 to właśnie Ci płytce chrześcijanie.
Tak jest naprawdę, nie wiem dlaczego miałbym Ci kłamać wszak staram się przestrzegać swoich zasad, a jedną z nich jest nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu.
Ja wole mieć w klasie ateistę, niż płytkiego chrześcijanina.

Dnia 29.06.2006 o 18:59, tkoeman napisał:

Naprawdę tak jest?Albo chodzisz do specyficznej szkoły, albo czasy bardzo się zmieniły.

Nie chodzę do żadnej specyficznej szkoły, naprawdę tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 29.06.2006 o 19:09, Vaxinar napisał:

W miejscu publicznym - tak, ale mniej.
Jednak to jest dość normalne i to nie dlatego, że jestem facetem ! Kobiety są jakby... subtelniejsze
i nawet kobiet to tak bardzo nie obrzydza.
WIĘKSZOŚĆ facetów podnieca widok kochających się lesbijek.

A widzisz jak trafiłem;D Rzeczywiście tak jest, że lesbijki są bardziej akceptowane (i to przez oboje płcie) niż geje.Dla mnie to naturalne, ale czemu dziewczyny tak myślą to nie wiem;)

Dnia 29.06.2006 o 19:09, Vaxinar napisał:

> /.../
Są normalnymi ateistami, umiesz to zrozumieć ? "Wierzysz w Boga ?" "NIE".
Powiem Ci tak - około 20 to są ludzie, którzy w Boga NIE wierzą. N I E W I E R Z Ą.

A czy ta negatywna odpowiedź nie jest przypadkiem podyktowana modą?Czy oni nie mówią tak bo chcą pokazać jacy to twardziele, że mówią ''nie'' Bogu? Czy sadzisz,że ich ateizm przetrwa próbę czasu, czy też raczej na stare lata będą zasuwać do kościoła i prosić o przebaczenie za to co mówili za młodu?Bo ateizm, wbrew pozorom, również może być płytki;)

Dnia 29.06.2006 o 19:09, Vaxinar napisał:

Tak jest naprawdę, nie wiem dlaczego miałbym Ci kłamać wszak staram się przestrzegać swoich
zasad, a jedną z nich jest nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu.

Ja bynajmniej nie sugeruję tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować