Zaloguj się, aby obserwować  
Maker3

Formuła 1

10066 postów w tym temacie

>Polak jeździ dobrze, rozważnie, ale niekiedy nie umie wyprzedzić duuużo wolniejszych kierowców.

Chyba chcialas napisac, ze niekiedy potrafi/uda mu sie wyprzedzic duzo wolniejszych kierowcow ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.11.2008 o 17:24, Dzikq napisał:

>Polak jeździ dobrze, rozważnie, ale niekiedy nie umie wyprzedzić duuużo wolniejszych
kierowców.

Chyba chcialas napisac, ze niekiedy potrafi/uda mu sie wyprzedzic duzo wolniejszych kierowcow
;)

Chyba chcieliście dodać ( ;d ) , że czasami to może i by chciał , ale bolid mu na to nie pozwala. Cóż , BMW do najszybszych nie należy , no ale żeby nie móc wyprzedzić Sutila ( ostatnie GP Brazylii ) , to jest już szczyt. Nawet jeśli bolid był źle ustawiony. Panowie z BMW stanowczo muszą popracować na przyszły sezon ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bolidy BMW byly w miare szybkie, dorownujac czasem do Toyoty i odbiegajac od Force India. Nie narzekaj na inzynierow/mechanikow bo to akurat Robert nie potrafi wyprzedzac, Nick jakos dal rade. Wiec lepiej wracaj do swojego Zientarskiego i Polsat Dream Team.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.11.2008 o 21:28, Dzikq napisał:

Bolidy BMW byly w miare szybkie, dorownujac czasem do Toyoty


Czasy to jedno.. Nie od teraz wiadomo że na prostej BMW ma jedne z najwolniejszych bolidów, za to świetne czasy mające w technicznych miejscach toru.. Jak MCL nie potrafił wyprzedzić Force India mając najszybsze bolidy na prostej w stawce to co ma powiedzieć Robert mając jeden z najwolniejszych? Jak Massa w nocnym wyścigu nie potrafił wyprzedzić force india i usprawiedliwiałeś go że po prostu się poddał/nie wytrzymał.. Skąd wiesz jak zareagował Robert wiedząc że nic nie zdziała w wyścigu?
Zresztą końcówkę Kubica zaszalał i wyprzedzał co się dało :P Zrehabilitował się zwłaszcza jak pociągnął za sobą Vettela:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.11.2008 o 21:28, Dzikq napisał:

Bolidy BMW byly w miare szybkie, dorownujac czasem do Toyoty i odbiegajac od Force India.
Nie narzekaj na inzynierow/mechanikow bo to akurat Robert nie potrafi wyprzedzac, Nick
jakos dal rade. Wiec lepiej wracaj do swojego Zientarskiego i Polsat Dream Team.

Nick dał jakoś rade , owszem , jego bolid był lepiej ustawiony. Robert może nie jest mistrzem w wyprzedzaniu , ale zauważ , ile męczył się z Sutilem. Wykorzystał dopiero moment , kiedy Niemiec musiał przepuścić bodajże Hamiltona. Na prostej startowej myślisz , że by go nie wyprzedził ? W samochodzie brakowało mocy , no i w pewnym sensie agresywniejszej jazdy polaka.

"Wiec lepiej wracaj do swojego Zientarskiego i Polsat Dream Team. " - pohamuj się trochę , nie każdy musi mieć identyczne zdanie jak Ty ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.11.2008 o 13:41, Dexter McAaron napisał:

Ale jedno jest tutaj boskie - nie muszę słuchać za to Zientarskiego & spółka gdybającego o boskim Roberciku,
za to usłyszeć wreszcie co nie co obiektywności

Zbierałem się za napisanie o tym od dawna, ale wreszcie mnie sprowokowałeś ;-)
W ramach dyskusji po zakończeniu formuły chciałbym właśnie poruszyć temat sposobu realizacji studia po wyścigach.
Otóż uważam, że Włodzimierz Zientarski kompletnie nie nadaje się do prowadzenia tej części studia kiedy przychodzi czas na analizę wyścigu. W dodatku bardziej nieprofesjonalnego sposobu prowadzenia nie widziałem nigdzie. On wszystko omawia z pozycji subiektywnej. Nie potrafi spojrzeć na wyścig obiektywnie. Ktoś mu się podoba, lub nie, i do tego dopasowuje komentarze.
Całe szczęście, że są tam inne osoby umiejące dostrzec w wyścigu fakty a nie tylko "chcenia" :-)
Niemniej jednak relacja z kluczowych momentów wyścigu tj. startów, wyprzedzeń, stłuczek, itp. woła o pomstę do nieba.
Omawia się jakieś wydarzenie i nie można puścić tego fragmentu przynajmniej raz w zwolnionym tempie?!
Aż nie chce mi się też wierzyć, że stację transmitującą tak widowiskową gałąź sportu jaką jest F1, nie stać na jakiś komputerowy program do obróbki fragmentów, tak żeby omawiany przez analizującą osobę bolid, był wyróżniony (np. podświetlony lub wzięty w kółko).
Ostatecznie (jeśli ich rzeczywiście na to nie stać), to mógłby ktoś komentujący wydarzenie, stanąć przy ekranie i wskaźnikiem laserowym (lub zwykłą pałeczką) wskazać bolid o którym w danym momencie się mówi.
Powinno się przy tym zwolnić film, cofnąć go w razie potrzeby itd.
Wszystko by było przejrzyście pokazane, co by tylko przysporzyło większej ilości widzów telewizji Polsat.
Przecież widzieliśmy takie metody podczas komentowania różnych newralgicznych sytuacji z wielkich imprez piłkarskich. Technicznie nie jest to więc problem. Wystarczy tylko ruszyć tyłek z kanapy!
Podobnie skandaliczną sprawą jest brak tłumacza do tłumaczenia konferencji prasowych. Wykorzystuje się do tego zaproszonych gości!
A przecież jedna osoba w studio zatrudniona doraźnie na umowę zlecenie, przetłumaczyłaby profesjonalnie wypowiedzi, zostałoby to nagrane i puszczone tylko 5 minut później. Konferencja prasowa nie musi być koniecznie puszczana na żywo (zresztą i tak nie zawsze jest tak puszczana).
A do roli osoby analizującej przebieg wyścigu najbardziej by mi pasował Maurycy Kochański.
Oczywiście wyposażony w niezbędne do tego mechanizmy tj. możliwość zwalniania i cofania filmu oraz możliwość podświetlania wybranych bolidów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


> Niemniej jednak relacja z kluczowych momentów wyścigu tj. startów, wyprzedzeń, stłuczek,
> itp. woła o pomstę do nieba.
> Omawia się jakieś wydarzenie i nie można puścić tego fragmentu przynajmniej raz w zwolnionym
> tempie?!

Wszystko prawda, dlatego najlepiej jest obejrzeć sam wyścig i dać sobie spokój z wszelkiego rodzaju studiami, które zawsze były są i będą stronnicze. Tak dzieje się na całym świecie, brytyjska ITV wcale pod tym względem nie jest lepsza [i BBC też nie będzie].
W futbolu mają i super magiczną pałeczkę i super telebimy ze zwolnionym tempem i super ekspertów i też sie tego nie da oglądać ;).
A propos stronniczości, podczas ostatniej kiepskiej serii Kubicy nie widziałem w mediach jakiejkolwiek sugestii, że słabsza forma może być winą Polaka. Wszyscy zastanawiają się tylko dlaczego BMW nie jest w stanie odpowiednio przygotować Kubicy samochodu. Wielu, nawet Wyborcza, która do tabloidów nie należy, idzie dalej i doszukuje się spiskowych teorii jakoby Polaka specjalnie zepchnięto z podium. Nie ma to jak żerowanie na zainteresowaniu czytelnika, który zwykłej informacji o słabszej formie Kubicy czytać po prostu nie chce :).
Dochodzi do paranoicznych sytuacji gdzie internauci nawołują do nie kupowania aut BMW. Na miejscu tego i innych koncernów dałbym sobie spokój z zatrudnianiem Polaka, po co psuć sobie markę w Polsce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.11.2008 o 22:38, Luca Brasi napisał:

najlepiej jest obejrzeć sam wyścig i dać sobie spokój z wszelkiego rodzaju studiami, które zawsze były są i
będą stronnicze./.../ W futbolu mają i super magiczną pałeczkę i super telebimy ze zwolnionym tempem i super ekspertów i też sie tego nie da oglądać ;).

Tu nawet nie chodzi mi o samą stronniczość (która zresztą przegrałaby wobec faktów) ile o możliwość obejrzenia sobie spokojnie na powtórce i (chętnie) w zwolnionym tempie wszystkich kontrowersyjnych fragmentów wyścigu.
A na to mam prawo liczyć w audycji studyjnej, o ile jest ona realizowana profesjonalnie.
I nie zgadzam się, że w futbolu nie da się oglądać studia.
Nie da się tam słuchać niektórych komentarzy, ale powtórne obejrzenie sytuacji podbramkowej i w zwolnionym tempie pozwala sobie wyrobić jednoznaczną opinię i - dla mnie - jest zawsze przydatne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.11.2008 o 19:00, Jarys napisał:

Kto by się spodziewał, że Renault podpisze nowy kontrakt z Piquetem - a jadnak :)
/.../


To że Alonso zostanie, to można było się spodziewać po znakomitej w jego wykonaniu końcówce sezonu.
Ale Nelsinho? Może dali mu jeszcze jedną szansę, w końcu młody chłopak jeszcze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.11.2008 o 19:36, Klimos napisał:

To że Alonso zostanie, to można było się spodziewać po znakomitej w jego wykonaniu końcówce
sezonu.
Ale Nelsinho? Może dali mu jeszcze jedną szansę, w końcu młody chłopak jeszcze...


Ja bym zaryzykował twierdzenie, że raczej zabrakło im realnej alternatywy. Bądźmy szczerzy, kierowca który tyle bolidów rozbił nadaje się najwyżej na testera, gdzie mógłby nabrać wprawy i ogłady przez ściganiem się w F1 "na serio".

Ale z drugiej strony... IMHO Flavio myśli w kategoriach marketingowych, a jednak nazwisko Piquet swoje robi. Pod tym względem spośród młodych, dostępnych dla Renault jest najlepszym wyborem (Senna? Ponoć jeszcze gorszy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.11.2008 o 22:38, Luca Brasi napisał:

czytelnika, który zwykłej informacji o słabszej formie Kubicy czytać po prostu nie chce
:).

U mnie w szkole doszło do kuriozalnej sytuacji. Otóż chciałam przerwać nudny jak zawsze wykład katechety i zapytałam czy oglądał wyścig. On stwierdził, że nie (widać jak się tym sportem interesuje, wcześniejszego też nie oglądał :P), ale że jest wkurzony na zespół Kubicy. Stwierdził, że specjalnie Kubicy uniemożliwili zdobycie trzeciego miejsca, żeby nie wyszło, że Nick jest gorszy. Poza tym powiedział, że zespół straciłby pieniądze na premię dla Kubicy. Mało mnie nerwy nie rozsadziły. Powiedziałam tylko, że jak się nie ogląda wyścigów i "nie siedzi" w tym sporcie to tak jest :D
Jedyne co ja mam do BMW to to, że tak wcześnie zaczęto się rozwodzić nad bolidem na przyszły rok. Tym bardziej wtedy, kiedy Kubica miał sporą szansę naciułać punktów. Mam na myśli sytuacje po Kanadzie. Owszem - Nick nie wydaje się przyjacielem Polaka, ale wątpię, by chcieli szkodzić swojemu kierowcy. Jeśliby go nie chcieli to by go nie zatrudniali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

BMW zapadło w sen zimowy po GP Kanady i wyniki tylko to potwierdzały

na przykładzie R.Kubicy:

wyniki do GP Kanady włącznie

NU-2-3-4-4-2-1 Liczba miejsc na podium : 4/6 wyścigów punktów :42 1 miejsce w MŚ

wyniki po GP Kanady

5-NU-7-8-3-6-3-11-2-6-11 Liczba miejsc na podium : 3/11 wyścigów punktów : 33 ,4 miejsce na koniec sezonu


BMW po Kanadzie wyraźnie dostało zadyszki, ponadto słynny "plan ratunkowy Heidfelda"

z czasem tylko przebłyski nadziei co widać po 3 miejscach na podium w 2 części sezonu

bolid BMW z czasem gasł w oczach i dobrze,że sezon dobiegł końca bo nie wiem co by się stało dalej

mam nadzieje, że jak wzięli się wcześniej za bolid F1.09 to będzie on w stanie ścigać się z Ferrari i McLarenem czego życze im z całego serca xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak nie oglądał to niech się nie odzywa, bo to istny dramat był^^

Dnia 05.11.2008 o 20:08, mała16 napisał:

tym sportem interesuje, wcześniejszego też nie oglądał :P), ale że jest wkurzony na zespół
Kubicy. Stwierdził, że specjalnie Kubicy uniemożliwili zdobycie trzeciego miejsca, żeby
nie wyszło, że Nick jest gorszy. Poza tym powiedział, że zespół straciłby pieniądze na
premię dla Kubicy. Mało mnie nerwy nie rozsadziły. Powiedziałam tylko, że jak się nie
ogląda wyścigów i "nie siedzi" w tym sporcie to tak jest :D

Typowe podejście, nie wiem, czemu jeszcze się nie przyzwyczaiłaś. "Deutsche Fereine, Deutsche Pilote Machts!" chociaż z drugiej strony hans... kusi mnie, kusi, ale mimo wszystko uważam, że Kubica zyskał trochę w oczach Niemieckich kibiców, zespołu i przestał być "kierowcą z Polski"

Dnia 05.11.2008 o 20:08, mała16 napisał:

Jedyne co ja mam do BMW to to, że tak wcześnie zaczęto się rozwodzić nad bolidem na przyszły
rok. Tym bardziej wtedy, kiedy Kubica miał sporą szansę naciułać punktów. Mam na myśli
sytuacje po Kanadzie. Owszem - Nick nie wydaje się przyjacielem Polaka, ale wątpię, by
chcieli szkodzić swojemu kierowcy. Jeśliby go nie chcieli to by go nie zatrudniali.

No ale w sumie jeśli ten bolid będzie tak genialny jak zapowiadają... to czemu nie? Gorzej jak nie będzie i okaże się, że pracowali przez pół roku nad niczym...
Ostatnio przeczytałem ten artykuł:
http://www.sport.pl/sport/1,65025,5889712,BMW_Sauber__Cel_zdobyc_tytul.htm l?skad=rss
Wiecie może o co chodzi z komputerem BMW Sauber Albert 3?! Bo ja pierwsze widzę^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.11.2008 o 19:25, R3play napisał:

Wiecie może o co chodzi z komputerem BMW Sauber Albert 3?! Bo ja pierwsze widzę^^


BMW-Sauber niedawno uruchomiło (dunno czy w Hinwil, czy gdzieś indziej) nowiusi superkomputer, aktualnie najpotężniejszy spośród tego typu maszyn będących w użyciu przez wszystkie stajnie F1. A że w dzisiejszych czasach 3/4 pracy (jak nie więcej) wykonują kompy, szefostwo BMW liczy iż Albert bardzo się przyda przy projektowaniu nowego bolidu, przy tych wszystkich wręcz rewolucyjnych zmianiach wchodzących w przyszłym sezonie.

A''propos: rozpuszczono wici, że FIA zmieni kolejny przepis i pozwoli na wymianę jednostek napędowych tylko co 3 wyścigi. Czyżby spodobały im się widoczki dymiących się bolidów Maranello albo Srebnych? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.11.2008 o 20:41, Noobio napisał:

BMW zapadło w sen zimowy po GP Kanady i wyniki tylko to potwierdzały

na przykładzie R.Kubicy:

wyniki do GP Kanady włącznie

NU-2-3-4-4-2-1 Liczba miejsc na podium : 4/6 wyścigów punktów :42 1 miejsce w MŚ

wyniki po GP Kanady

5-NU-7-8-3-6-3-11-2-6-11 Liczba miejsc na podium : 3/11 wyścigów punktów : 33 ,4 miejsce
na koniec sezonu


BMW po Kanadzie wyraźnie dostało zadyszki, ponadto słynny "plan ratunkowy Heidfelda"


Bzdurna teoria, która pokazuje, że patrzysz na F1 tylko z perspektywy Roberta Kubicy i próbujesz dorobić ideologie to całego sezonu. Zapominasz, że oprócz Roberta i jego kolegi z zespołu w wyścigu bierze udział 18 innych kierowców, który mają też wpływ na to co się dzieje na torze.

"Robert Kubica zapadł w sen zimowy po GP Kanady i wyniki tylko to potwierdzały

wyniki do GP Kanady włącznie

NU-2-3-4-4-2-1 Liczba miejsc na podium : 4/6 wyścigów punktów :42 1 miejsce w MŚ

wyniki po GP Kanady

5-NU-7-8-3-6-3-11-2-6-11 Liczba miejsc na podium : 3/11 wyścigów punktów : 33 ,4 miejsce na koniec sezonu"

Od taka mała prowokacja. Dane te same a wynik inny.

To był drugi pełen sezon Roberta, o czym część osób zapomina a Kubica tak go ocenił "The 2008 season was very long and extremely hard - probably the toughest of my career. "
Bardzo podoba mi się jeszcze jedno zdanie.
"I''m a person who always wants to win and for me second place is the first loser."

Całość do znalezienia poniżej. Plusem jest, że nie było tradycyjnego mega jęczenia na samochód. Tylko dość dyplomatyczne wypowiedzi.
http://www.formula1.com/news/interviews/2008/11/8655.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.11.2008 o 19:37, Dexter McAaron napisał:

A''propos: rozpuszczono wici, że FIA zmieni kolejny przepis i pozwoli na wymianę jednostek napędowych tylko co 3 wyścigi

Już zmieniono. Decyzja zapadła w środę.

Dnia 06.11.2008 o 19:37, Dexter McAaron napisał:

Czyżby spodobały im się widoczki dymiących się bolidów Maranello albo Srebnych? ;)

Może być, może być. To przecież taki sympatyczny widoczek ;-)
Ale tak serio, to tłumaczą to względami oszczędnościowymi. Jest kryzys, firmy plajtują, sponsorzy się wycofują i w FIA obawiają się, że w Formule 1 zostanie tylko 3 - 4 zespoły. Trochę racji w tym jest, bo przecież Super Aguri wycofało się nawet jeszcze przed kryzysem, a teraz zagrożenie jest przecież jeszcze większe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.11.2008 o 15:59, T.Boczek napisał:

Nie interesuje mnie ten rodzaj sportu :P


Bardzo się cieszymy na ten wiele wnoszący do dyskusji post :)

Już nie długo pierwsze testy międzysezonowe. Ciekawe czy zespoły będą testowały już na slickach, które od przyszłego sezonu będą obowiązywały, czy nadal na oponach rowkowanych. Ogólnie jako że wielkie zmiany nas czekają w przyszłym roku, ciekawe niezmiernie będą testy tej zimy. Ciekawe czy któreś zespoły zaprezentują już jakieś elementy przyszłorocznego bolidu podczas najbliższych testów - np. KERS, albo tylne skrzydło. Zapowiada się mimo wszystko ciekawy okres między sezonami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować