Domek

Forumowa Mafia

60875 postów w tym temacie

Towarzysze zatłukli dnia dzisiejszego LifaRa, który to jak zawsze dłubał sobie w nosie. W skutek naskoku przez całą gromadę osób palec wbił się tak głęboko, że wyszedł uchem. Niestety zlinczowany okazał się... człowiekiem.

Kosmita nie zwlekając długo zabił niespodziewanie Cerma, który to ze smakiem zajadał kefirek tak, że mu małe palce u stóp dygotały.

*** *** *** *** *** *** *** *** *** *** *** *** ***

Giną:
Lincz- LifaR (niewinny) – nie możesz się odzywać w temacie do końca edycji.
Mord- CermatoX- i ty również...

Rozkład głosów:
Ninja Seba => LifaR
Spider88 => LifaR
Aldarion => LifaR
Andrij => LifaR
Kwiler13 => LifaR
skyler =>LifaR
LifaR => Remember_The_Name
Remember_The_Name => LifaR
CermatoX => LifaR

Podsumowanie:
LifaR- 8
Remember_The_Name- 1

Lista:
1. Ninja Seba
2.
3. Spider88
4. Aldarion
5. Andrij
6.
7.
8.
9. Kwiler13
10. skyler
11.
12.
13. Remember_The_Name
14.

P.S. Przepraszam, że nie ma posta fabularnego, ale strasznie boli mnie głowa i bierze mnie choroba. Położę się wcześniej spać to może do jutra mi przejdzie... Jakby co to dalej jesteście w tym samym pokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.02.2007 o 21:52, LifaR napisał:

> kwestia Seby /.../
-> Fakt, szczegolnie dziwne, jest to wyrobienie sie mimo problemow, akurat na 22. Zbieg
okolicznosci, czy glosowanie z wyczuciem, celowe ? Tylko co to mialoby przyniesc...


No właśnie nic. Sprawy wyglądają może trochę dziwnie, ale wystarczy popatrzeć na to kogo wskazywał walgierz. Podejrzewał mnie. W dniu jego śmierci oddałem głos jako ostatni, ale nie ratowałem go. Gdybym chciał to zrobić zagłosowałbym na np. spidera i doprowadziłbym do remisu. Druga ewentualność to głosowanie na walgierza jako jego dobicie i późniejsze alibi "przecież też go dobiłem, a mogłem ratować". Do tego wszystkiego znalazłoby się jeszcze parę rzeczy wskazujących na moją niewinność, ale póki co przekonajmy się jak sprawy się mają co do Twojej osoby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Romek "Beer" Theenowski niemal poczuł na sobie srogie spojrzenia współlokatorów. Ci, którym udało się dotrwać do tego momentu bacznie mu się przyglądali i wręcz nie spuszczali go z oczu.
- No co wy, Panowie, przecież... przecież ja chciałem dobrze...

*************
Zanim rzucicie się na mnie z pięściami, chciałbym wyjaśnić kilka spraw, zgodnie z "tradycją" mam dla Was dwie wiadomości dobrą i złą. Tę drugą już znacie - zabiliśmy niewinnego i nie mam zamiaru uciekać od tego tematu, za to od razu przyznam rację ewentualnym oskarżycielom - tak, większość winy za to spoczywa na mnie :( Dobra zaś jest taka, że postanowiłem zaryzykować własną śmiercią i nie zrobiłem tak, jak zapowiadałem, czyli nie sprawdziłem dziś siebie. Sprawdziłem Sebę, który wydawał mi się jednym z bardziej podejrzanych (zaraz obok Andrija), a który okazał się... niewinny! Mamy więc kolejnego mieszkańca do kolekcji, więc teraz ustalenie tego, kto jest mafią powinno być już nieco łatwiejsze. Niezależnie więc od tego, czy wszyscy mi wierzycie, czy nie, możecie być pewni jednego - Ninja Seba jest niewinny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.02.2007 o 22:21, Remember_The_Name napisał:

Zanim rzucicie się na mnie z pięściami, chciałbym wyjaśnić kilka spraw, zgodnie z "tradycją"
mam dla Was dwie wiadomości dobrą i złą. Tę drugą już znacie - zabiliśmy niewinnego i nie mam
zamiaru uciekać od tego tematu, za to od razu przyznam rację ewentualnym oskarżycielom - tak,
większość winy za to spoczywa na mnie :( Dobra zaś jest taka, że postanowiłem zaryzykować własną
śmiercią i nie zrobiłem tak, jak zapowiadałem, czyli nie sprawdziłem dziś siebie. Sprawdziłem
Sebę, który wydawał mi się jednym z bardziej podejrzanych (zaraz obok Andrija), a który okazał
się... niewinny! Mamy więc kolejnego mieszkańca do kolekcji, więc teraz ustalenie tego, kto
jest mafią powinno być już nieco łatwiejsze. Niezależnie więc od tego, czy wszyscy mi wierzycie,
czy nie, możecie być pewni jednego - Ninja Seba jest niewinny.


Szczerze mówiąc właśnie na taki ruch, jeśli oczywiście jesteś katanim, liczyłem ;). Czyli mamy tak:
a) Andrij- jak dla mnie najbardziej podejrzany
b) Spider88- bo choć go ostatnio wykluczyłem zawsze istnieje malutkie prawdopodobieństwo, że to on jest ufolem.
c) właśnie nikt ;). skyler- jak wiemy czysty, Aldariona i Ninje Sebe, jak mówisz, sprawdziłeś i są niewinni, więc kto nam pozostaje? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>Ninja Seba jest niewinny.
- Chyba muszę się napić. Ale co? Nie ma alkoholu :/
No to muszę przyznać, że niezła zagwozdka. Możesz być niezłym mafiozą. A jeśli nie to jesteś również niezłym katanim ;) . Od czegoś jednak trzeba zacząć i zacznę od tego, że jednak Ci nie uwierzę. Mogło być tak, że Bumber był jednak katanim. Dziś dostałeś 3 głosy i postanowiłeś ostro zagrać więc zaryzykowałeś-uczepiłeś się swojej jedynej szansy. Ogłosiłeś się katanim. Jako, że brakuje Ci jednego dnia do zwycięstwa (gdyż jest plan był taki by ubić Sebę a potem Ciebie) postanawiasz uniewinnić Sebę a wtedy skierujesz podejrzenia w stronę Kwilera, Andrija i Spidera. Możesz teraz powiedzieć, że sprawdzałeś siebie do końca.

*************************
lincz=>Remember_The_Name

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmm... Teraz jest nas 7, więc nawet jeżeli jutro ubijemy Andrija zostanie nas 5. Wtedy, gdy ten okaże się niewinny lincz będzie się wydawał jasny- RTN. Czy nie możemy tak zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.02.2007 o 22:46, Kwiler13 napisał:

Hmm... Teraz jest nas 7, więc nawet jeżeli jutro ubijemy Andrija zostanie nas 5. Wtedy, gdy
ten okaże się niewinny lincz będzie się wydawał jasny- RTN. Czy nie możemy tak zrobić?

Teoretycznie możemy. Tylko, że RTN będzie nas wtedy przekonywał, że sprawdza siebie i jednocześnie będzie szukał haka na Ciebie i na Spidera. Ostateczną decyzję podejmę jutro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.02.2007 o 22:37, skyler napisał:

No to muszę przyznać, że niezła zagwozdka. Możesz być niezłym mafiozą. A jeśli nie to jesteś
również niezłym katanim ;) . Od czegoś jednak trzeba zacząć i zacznę od tego, że jednak Ci
nie uwierzę. Mogło być tak, że Bumber był jednak katanim. Dziś dostałeś 3 głosy i postanowiłeś
ostro zagrać więc zaryzykowałeś-uczepiłeś się swojej jedynej szansy. Ogłosiłeś się katanim.

No właśnie, pomyśl nad tym - taka deklaracja na tym etapie gry, jeśli byłaby nieprawdą, mogłaby mi przynieść więcej problemów, jak pożytku, prawda? Ja jestem cały czas świadom tego, że najpóźniej pojutrze zginę, jednek wciąż staram się wypracować wspólne rozwiązanie, które uchroni nas przed zwycięstwem mafii...

Dnia 25.02.2007 o 22:37, skyler napisał:

Jako, że brakuje Ci jednego dnia do zwycięstwa (gdyż jest plan był taki by ubić Sebę a potem
Ciebie) postanawiasz uniewinnić Sebę a wtedy skierujesz podejrzenia w stronę Kwilera, Andrija
i Spidera. Możesz teraz powiedzieć, że sprawdzałeś siebie do końca.

Mogę tak powiedzieć i niewykluczone, że jutro rzeczywiście sprawdzę siebie, a mogę to zrobić z jednego prostego powodu - I wanna live! :D Chyba z czysto egoistycznego powodu - chcę się przekonać, jak to jest, kiedy się wygrywa, do tej pory grałem w FM chyba 3 razy i ani razu nie udało mi się dotrwać do końca, kiedy to mieszkańcy rozpracowali wszystkich mafiozów, a daję głowę, że musi być to fajne uczucie :)

Kwiler13:

Dnia 25.02.2007 o 22:37, skyler napisał:

Hmm... Teraz jest nas 7, więc nawet jeżeli jutro ubijemy Andrija zostanie nas 5.
Wtedy, gdy ten okaże się niewinny lincz będzie się wydawał jasny- RTN.

Chyba takie działanie opłaca się nam najbardziej. Tak, jak pisałem już wcześniej, domyślam się, że zginę jutro lub najpóźniej we wtorek, jednak wciąż myślę, że mogę się przysłużyć dobrej sprawie ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

He, he, he.
Dobra chłopaki, koniec edycji.
Gratuluję mieszkańcom, w szczególności zaś kataniemu.

Wiem że w tej edycji grałem trochę zagubionego, jednak tak miało być.
Lincz pierwszego dnia i doprowadzenie do remisu - owszem, to było niechcący ale w ogólnym rozrachunku rzuciło na mnie podejrzenia i zmniejszało ryzyko mordu mafi.
W mojej poprzedniej edycji (mój debiut) mieszkańcy na własnej skórze przekonali się, że przez zagubionych mieszkańców można przegrać grę. Dlaczego? Otóż, są oni nieobliczalni i nigdy się nie będzie do końca pewnym czy są winni czy nie. Na dodatek mafia ich nie zabija bo zamieszanie, jakie oni (zagubieni mieszkańcy) robią jest im na ręke. Dla tego nie bawiłem się w monka, tylko starałem się pisać posty o niczym.
Gdy takie postępowanie robiło się dla was zbyt podejrzane - posądziłem o mafiozowanie spidera na podstawie... postów o niczym ;]
Fakt, że miałem sporo szczęścia w sprawdzaniach, choć nie do końca rozumiem próbę zabicia Cerma.
Przy trzecim typie wybrałem Andrija (stąd właśnie moja subtelna obrona jego osoby wczoraj wieczorem) - Bumper wydał mi się zbyt niewinny, by sens było go sprawdzać. Fakt, mafia to wykorzystała - ale ja za to miałem czterech niewinnych (trzech sprawdzonych + ja) na dziewięciu graczy.
Zastanawiałem się nad ujawnieniem mojej działalności ale wtedy była jeszcze możliwość przegranej: przy mordach na pewnych niewinnych i linczach na niesprawdzonych sytuacja w najgorszym wypadku wyglądała by tak: jeden pewniak i dwóch niesprawdzonych.
Z tego też powodu wolałem nie ryzykować, choć zwycięstwo byłoby prawie pewne.
Grałem więc dalej jako nic nie wiedzący mieszkaniec...

A dzisiaj do akcji wkracza RTN i twierdzi że jest katanim. Ba, mówi nawet że mnie sprawdził i jestem niewinny!
Zagrał mi bardzo na ręke - zlinczowałem więc lifara udając że wierze w jego podszywanie się.
Z typem na sprawdzenie miałem problem - na gg MG typ zmieniałem ze cztery razy ;]
O godzinie około 14 podałem pierwszy typ, gdyż wszystko wskazywało na to, że wieczorem czasu mieć nie będe (miałem jednak :P).
Typ ten był RTNem. Po jego podszywaniu się z pobudek samolubnych wskazałem na spidera. W końcu to ja jestem katanim i nikt nie będzie sobie przywłaszczał moich cudownych dwóch pierwszych typów na lincz :P
Potem stwierdziłem że Sebe sprawdzę, a dopiero potem pomyslałem o korzyściach jakie daje mi RTN w razie swojej niewinności.
Dałem mu więc ochronę jednocześnie go sprawdzając.
Gdyby był niewinny... Ech, fajna byłaby gra ;]
Ale jest ufokiem - a mówiąc po naszemu: jest w mafi, i: jest winny.

Cóż, wiem że gdyby RTN nie trafił przy linczu sprzed godziny kataniego, szanse mafi zmalałby by do zera.
Małe szanse były więc zagrał ryzykownie - jedynym możliwym wyjściem było podszywanie się pod kataniego co zresztą zrobił.
Przygotował się na to - że niby nie sprawdzil teraz siebie itp, itd.


W SKRÓCIE:

Jestem katanim, sprawdziłem teraz RTNa, jest winny xD.


PS. Podobała mi się ta edycja ;]


Tak więc:

*****************
Lincz -> Remember_The_Name

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Potwierdziły się moje podejrzenia ;)
Jesteś niedoświadczonym graczem, więc można wybaczyć Ci to, że niepotrzebnie przeciągnąłeś edycję o jeden dzień, gdyż po tym jak R_T_N się ujawnił jako katani i uniewinni Ciebie wystarczyło się odkryć i to R_T_N zostałby dziś zlinczowany- równie dobrze R_T_N mógł Cię zabić w mordzie jako pewnego niewinnego i zabrałbyś swoją wiedzę ze sobą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ok, po co przedłużać :D Jestem mafiozem, nie sprawdziłem nikogo i, szczerze mówiąc, miałem całkiem sporą nadzieję, że katani wciąż żyje, bo nie widziałem dla siebie większych szans xD Póki co, dziękuję wszystkim za edycję, podczas której sporo się od Was nauczyłem :) Większa rozpiska jutro, bo dziś czas już iść spać, dobranoc ;]
I zapisujcie mnie od razu na kolejną edycję, bo nie chcę zmarnować doświadczenia, którego tu nabrałem ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.02.2007 o 23:13, skyler napisał:

Potwierdziły się moje podejrzenia ;)
Jesteś niedoświadczonym graczem, więc można wybaczyć Ci to, że niepotrzebnie przeciągnąłeś
edycję o jeden dzień, gdyż po tym jak R_T_N się ujawnił jako katani i uniewinni Ciebie wystarczyło
się odkryć i to R_T_N zostałby dziś zlinczowany- równie dobrze R_T_N mógł Cię zabić w mordzie
jako pewnego niewinnego i zabrałbyś swoją wiedzę ze sobą :)


To ja w pocie czoła pracuję na konto mieszkańców, a ty mnie jeszcze besztasz za to że wolałem mieć pewność :P
A tak na serio to miałem nadzieję że RTN jest mieszkańcem ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.02.2007 o 23:16, skyler napisał:

Nie no - musimy poczekać aż MG oficjalnie zakończy edycję. Zabijając dziś Aldariona miałeś szansę ;P

No to sobie jeszcze parę godzin poczekamy, bo Wielki Kukini poszedł wcześniej spać (chyba, że mnie wkręcił, żebym go nie zagadywał na GG ;) A co do Aldariona, to nie spodziewałem się, że katani w takiej sytuacji, jaka miała miejsce dzisiaj, mógłby pozostać w ukryciu, dlatego go nie ubiłem ^^

PS: MG nie ma, to co - spam? ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 25.02.2007 o 23:24, Remember_The_Name napisał:

PS: MG nie ma, to co - spam? ;P


Skyer lsiedział przy basenie z kefirkiem który już do połowy był pusty. R_T_N leżał przed nimi ogłuszony przez Aldariona potężnym ciosem kung-fu
- Masz Ufolu - wypuścicie nas czy nie w końcu? - pytanie pozostało bez odpowiedzi

cdn
(resztę zostawiam MG ;P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A wcale że, nie :P
[kreślu, kreślu, kreślu]

Dnia 25.02.2007 o 23:31, skyler napisał:

Skyer lsiedział przy basenie z kefirkiem który już do połowy był pusty. R_T_N leżał przed nimi
ogłuszony przez Aldariona potężnym ciosem kung-fu
- Masz Ufolu - wypuścicie nas czy nie w końcu? - pytanie pozostało bez odpowiedzi

[/kreślu, kreślu, kreślu]

Macie dwa alternatywne zakończenia do wyboru:
1) Romek dokonał samodestrukcji i wyleciał w powietrze wraz z całym ludzkim inwentarzem ;P
2) Romek spojrzał na ludzi i powiedział - Wiecie co? Wy, Ziemianie, jesteście tacy fajni... I macie na swojej planecie takie fajne napoje... Chrzanić te Rzepoludki, zobaczcie - za tą szafką są ukryte tajemne drzwi do kokpitu. Zabierzecie mnie ze sobą na Ziemię?

Oczywiście żadne z nich nie może się równać z majestatem Jego Rzepowej Mości, Wielkiego Mistrza Kukiniego I, dlatego nie włażę mu więcej w kompetencje i czekam na wieść o tym, w jaki to ciekawy sposób zginę ;]
Tymczasem chyba miałem iść spać ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Spider wstał i od razu usłyszał dobre nowiny ;))
No cóż leciutko podsumowując mogę wszystkim pogratulować , gdyż tak fajnej edycji od dawna nie było .Takie zawroty i dyskusje nie zdarzają się często .Gratki dla mieszkańców i kataniego który mógł by mi przysłać cztery cyferki z zakresu 1-49 ;))
No cóż znów złe ufoki dostały baty i w końcu wygrali mieszkańcy.
Dla pełnego wypełnieia obowiązku

********************
Lincz ------> R_T_N
********************

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To Wy jeszcze gracie? Ok, w porządku, w takim razie czytajcie, co mam Wam do powiedzenia. Spider kłamie, od początku wiedziałem, że jest mafią. Wczoraj tak naprawdę nie sprawdziłem Seby, tylko właśnie spidera88, a pisząc to, co wcześniej, chciałem tylko sprawdzić jego reakcję. Z tym, że jestem mafiozem, to był tylko żart, tak naprawdę, to nawet walgierz nie był w mafii, tylko MG postanowił sobie zażartować. A w ogóle to ten cały spisek ufoli to jeden wielki przekręt, to wszystko to tylko kolejny miernej jakości reality show jednej z podrzędnych stacji TV.
To, co idziecie za mną? Mówię prawdę... naprawdę, naprawdę ;]

Lincz - spider88

;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się