Domek

Forumowa Mafia

60875 postów w tym temacie

Dnia 12.10.2007 o 18:51, Sam Fisher5 napisał:

Jasne, że zabiję. Nawet jeśli miałbym zginąć, zamierzam rozwalić cylonów. Jeśli rozpoznasz
jakiegoś, daj znać - już po nim.

A jak rozpozna Cylona w Tobie, to też tak chętnie wykonasz tą obietnicę? ;>

Dnia 12.10.2007 o 18:51, Sam Fisher5 napisał:

A poza tą sytuacją nie zamierzam z niej korzystać, chyba,
że nagle się na mnie rzucicie i będę się musiał bronić

Okazja czyni złodziejem, tyle powiem :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 12.10.2007 o 18:35, spider88 napisał:

Jasne , jak masz jakieś to wal prosto z mostu a nie ściemniaj ;))

"Mam nadzieję że dziś zagaimy jakąś dyskusję , w końcu mamy kilka rzeczy do ustalenia .Chowanie się po kontach nic nikomu nie da .Zdrajca lub zdrajcy będą mieli utrudnione zadanie jeśli nie dopuścimy do ciszy ." - Po co to napisałeś? Brzmi to jak przemowa mafioza, który pisze tak, by oddalić podejrzenia od siebie :P Z drugiej strony jesteś chyba nazbyt doświadczony, by popełniać takie błędy ;D
"Ja nie mam nic do ukrycia , więc jestem otwarty na wszelkie dyskusje .Postaram się ze swojej strony odpowiedzieć na wszelki pytania ." - ale tego już nie rozumiem. Po co to piszesz?! Przecież taki jest niepisany warunek FM :P To brzmi conajmniej dziwnie... A dziwność do mafii pasuje xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.10.2007 o 18:55, windows00 napisał:

> Jasne, że zabiję. Nawet jeśli miałbym zginąć, zamierzam rozwalić cylonów. Jeśli rozpoznasz

> jakiegoś, daj znać - już po nim.
A jak rozpozna Cylona w Tobie, to też tak chętnie wykonasz tą obietnicę? ;>

Nie rozpozna, więc nie ma co gdybać. Gdyby babcia miała wąsy, to by była wojewodą :P

Dnia 12.10.2007 o 18:55, windows00 napisał:

> A poza tą sytuacją nie zamierzam z niej korzystać, chyba,
> że nagle się na mnie rzucicie i będę się musiał bronić
Okazja czyni złodziejem, tyle powiem :>

Co, chcesz ukraść demrenowi karabin? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jest "po dwa" w linczach. W takim wypadku nie zginąłby nikt - inna sprawa, że "autoryzacja" linczów daje mafii wielkie możliwości - zawsze można się wyłgać, że się niby zapomniało etc. a w rzeczywistości uratować kumpla, gdy ten jest bliski śmierci, ew. gdy ten zginie napisać "przecież nań głosowałem - nie mogę być Cylonem" :)

PS Po za tym jeszcze "kilka" osób nie głosowało x)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.10.2007 o 19:02, Sam Fisher5 napisał:

Nie rozpozna, więc nie ma co gdybać. Gdyby babcia miała wąsy, to by była wojewodą :P

A czemuż to? Może obaj jesteście Cylonami? Proszę państwa, właśnie znaleźliśmy mafię -,-
Jeśli jest inaczej, to nie wygłaszaj takich opinii, bo nic nie wiesz o tym, co myśli Szerszeń.

Dnia 12.10.2007 o 19:02, Sam Fisher5 napisał:

Co, chcesz ukraść demrenowi karabin? :P

No patrz, a wszyscy mówią, że to młode pokolenie głupieje :>

Zgadzam się z demenfarisem co do kwestii możliwości manipulacji linczami. Poza tym wolałbym nie pozostawiać dzisiaj remisu, bo pomaga to nie nam, a Cylonom. Po dwa głosy mają póki co: Don, Sam i spider - proponowałbym zdecydować się na jedną z tych osób. Chyba, że Ci, którzy nie głosowali mają jakieś inne interesujące przemyślenia i teorie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

- Boshh ... Zero szacunku dla zmarłego - pomyślał Vendark oglądając licytacje rzeczy ŚP. Laski. Potem jak wszyscy udał się na pogrzeb. Potem udał się do sali głównej na naradę. Spokojnie wysłuchał komentarzy co do Sama a potem dodał:
- Osobiście się z tym zgadzam. Z tymi rzeczami zachwałeś się jak debil. Rozumiem , chcesz zarobić pare groszy , ale kosztem spokoju Świętej Pamięci zmarłego?!
*******************************************************************************************
Lincz=> Sam Fisher (uzasadnienie w tekście)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.10.2007 o 18:58, demrenfaris napisał:

A dziwność do mafii pasuje xD

W pewnym sensie masz rację , tyle tylko że przytaczasz posty czysto fabularne .Czy jeśli powiem że dwóch z nas ma broń to o czymś to świadczy ?? Że ktoś znalazł alkohol a Laska był pijany to o czymś to świadczy ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 12.10.2007 o 19:16, spider88 napisał:

W pewnym sensie masz rację , tyle tylko że przytaczasz posty czysto fabularne .Czy jeśli powiem
że dwóch z nas ma broń to o czymś to świadczy ?? Że ktoś znalazł alkohol a Laska był pijany
to o czymś to świadczy ??

Nie, ale linczuje fabularnie niejako - to pierwszy lincz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

- Co jest, @#$%^? Chcecie zabić człowieka? Zdaje mi się, że to się Wam nie opłaca, ale cóż. Aha jedna sprawa. Jeśli dziś zginę, to Colt 1911 idzie do Was wszystkich, sami zdecydujcie, co z nim zrobić. Tak samo z bagnetem. Demren, jak chcesz, żebym rozbroił karabin, to mogę to zrobić teraz, bo potem nie będzie czasu. Chcesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.10.2007 o 19:18, demrenfaris napisał:

Nie, ale linczuje fabularnie niejako - to pierwszy lincz...

Dlatego nie wymagam abyś się tłumaczył dlaczego oddałeś na mnie głos ;p
Większość zawsze losuje lub strzela , dziwię się jak niektórych w naszym skromnym gronie o oburza . Pierwsze głosy mogą mieć znaczenie ale dopiero później .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

- A co to za niekonsekwencja? Sam ukradłeś Lasce rzeczy osobiste, a w razie Twojej śmierci przekazujesz wszystko do ogólnego rachunku :> Co Ci zależy skoro już będziesz martwy :>
Czyżbyś chciał poprawić swój wizerunek? ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.10.2007 o 19:26, windows00 napisał:

- A co to za niekonsekwencja? Sam ukradłeś Lasce rzeczy osobiste, a w razie Twojej śmierci
przekazujesz wszystko do ogólnego rachunku :> Co Ci zależy skoro już będziesz martwy :>
Czyżbyś chciał poprawić swój wizerunek? ;>

Człowieku, jak umrę to po co mi moje rzeczy? Nie przydadzą mi się. Przy karabinie i nabojach Laski mówiło się o tym, żebym oddał je na użytek wszystkich. Nie zrobiłem tego. Ale jak mnie nie będzie, to mój Colt i bagnet nie będą mi potrzebne. A Wam mogą się przydać. Ustrzelcie z mojego pistoletu tak z jednego cylona chociaż, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.10.2007 o 19:33, Sam Fisher5 napisał:

> - A co to za niekonsekwencja? Sam ukradłeś Lasce rzeczy osobiste, a w razie Twojej śmierci

> przekazujesz wszystko do ogólnego rachunku :> Co Ci zależy skoro już będziesz martwy
:>
> Czyżbyś chciał poprawić swój wizerunek? ;>
Człowieku, jak umrę to po co mi moje rzeczy? Nie przydadzą mi się. Przy karabinie i nabojach
Laski mówiło się o tym, żebym oddał je na użytek wszystkich. Nie zrobiłem tego. Ale jak mnie
nie będzie, to mój Colt i bagnet nie będą mi potrzebne. A Wam mogą się przydać. Ustrzelcie
z mojego pistoletu tak z jednego cylona chociaż, co?

To Twoje budowanie nowego image''u mnie dziwi. I niepokoi - starasz się przeżyć godząc się ze swoją śmiercią... Dziwne. Linczu nie mogę zmienić, bo wysłałem nieopatrznie m@ila... Fiarot winowajcą! :) Po za tym Sam i tak (mam nadzieję) zginie...
PS Jeśli się mylę, i jednak mogę zmienić głos to powiedzcie, może po prostu opacznie zrozumiałem zasady ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.10.2007 o 18:51, Sam Fisher5 napisał:

To proste - by zarobić.


Czysta głupota. Na co Ci tu pieniądze, czy cokolwiek innego materialnego, skoro twierdzisz, że kasa się nie liczy?

Dnia 12.10.2007 o 18:51, Sam Fisher5 napisał:

Jak ktoś z Was chce mogę ją bez żadnej opłaty rozbroić - będzie wtedy nieprzydatna. Jeśli demren
się zgodzi, zrobię to.


Moje pytanie - dlaczego zaraz tego nie zrobiłeś? Znaczy nie rozbroiłeś broni. I dlaczego dopiero teraz mówisz, że możesz to zrobić, a?

Dnia 12.10.2007 o 18:51, Sam Fisher5 napisał:

Zgodnie z naszym, ludzkim prawem. 12 kwietnia 65 AC zostało takie ustanowione.


Nawet w świetle tego prawa o którym mówisz, zabrane przedmioty należą do zmarłego.

Dnia 12.10.2007 o 18:51, Sam Fisher5 napisał:

Jasne, że zabiję. Nawet jeśli miałbym zginąć, zamierzam rozwalić cylonów. Jeśli rozpoznasz
jakiegoś, daj znać - już po nim. A poza tą sytuacją nie zamierzam z niej korzystać, chyba,
że nagle się na mnie rzucicie i będę się musiał bronić.


Aha, czyli jak rzucimy się na ciebie to wystrzelasz nas jak kaczki? To groźba?
Zastanowiła mnie inna rzecz. Możesz być Cylonem (choć nie musisz) a z drugim robotem umówiłeś się by zgarnąć karabin. Teraz jeżeli ty jesteś Cylonem to całkiem możliwe, że jest nim również jedna z osób posiadających teraz karabin i magazynek z amunicją. Moja teza? Zabijecie dziś człowieka i przejmiecie jedyną broń w całym bunkrze i wystrzelacie nas.
A co jeżeli w swojej głupocie podarowałeś broń właśnie dwóm Cylonom? Jak to określił rektor naszej uczelni do jednego ze studentów "głupota galopująca" i tak to pozostawię.
Zadziałeś pochopnie i lekkomyślnie. I prawdopodobnie ułatwiłeś robotę Cylonom. Rozsądnie będzie pozbyć się właśnie Ciebie.
Jeśli chcesz coś naprawić to rozbrój ten karabin, jeśli Demmy Ci nie pozwoli skaże się na podejrzenia z mojej strony. Chociaż tyle możesz zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.10.2007 o 19:41, szerszeń45 napisał:

> To proste - by zarobić.

Czysta głupota. Na co Ci tu pieniądze, czy cokolwiek innego materialnego, skoro twierdzisz,
że kasa się nie liczy?

Kasa nie. Inne rzeczy :P

Dnia 12.10.2007 o 19:41, szerszeń45 napisał:

> Jak ktoś z Was chce mogę ją bez żadnej opłaty rozbroić - będzie wtedy nieprzydatna. Jeśli
demren
> się zgodzi, zrobię to.

Moje pytanie - dlaczego zaraz tego nie zrobiłeś? Znaczy nie rozbroiłeś broni. I dlaczego dopiero
teraz mówisz, że możesz to zrobić, a?

No a kto kupiłby rozbrojoną broń, a?

Dnia 12.10.2007 o 19:41, szerszeń45 napisał:

> Zgodnie z naszym, ludzkim prawem. 12 kwietnia 65 AC zostało takie ustanowione.

Nawet w świetle tego prawa o którym mówisz, zabrane przedmioty należą do zmarłego.

W świetle prawa przedmioty były moje.

Dnia 12.10.2007 o 19:41, szerszeń45 napisał:

> Jasne, że zabiję. Nawet jeśli miałbym zginąć, zamierzam rozwalić cylonów. Jeśli rozpoznasz

> jakiegoś, daj znać - już po nim. A poza tą sytuacją nie zamierzam z niej korzystać, chyba,

> że nagle się na mnie rzucicie i będę się musiał bronić.

Aha, czyli jak rzucimy się na ciebie to wystrzelasz nas jak kaczki? To groźba?

Jak rzucisz się na mnie teraz, bez decyzji wszystkich, to tak, to groźba. Jak wszyscy zdecydują, że mam umrzeć, to nie będę stawaił oporu.

Dnia 12.10.2007 o 19:41, szerszeń45 napisał:

Zastanowiła mnie inna rzecz. Możesz być Cylonem (choć nie musisz) a z drugim robotem umówiłeś
się by zgarnąć karabin. Teraz jeżeli ty jesteś Cylonem to całkiem możliwe, że jest nim również
jedna z osób posiadających teraz karabin i magazynek z amunicją. Moja teza? Zabijecie dziś
człowieka i przejmiecie jedyną broń w całym bunkrze i wystrzelacie nas.
A co jeżeli w swojej głupocie podarowałeś broń właśnie dwóm Cylonom? Jak to określił rektor
naszej uczelni do jednego ze studentów "głupota galopująca" i tak to pozostawię.

A co jeśli TY jesteś cylonem? "Głupota galopująca" bo jutro zaczną spadać głowy linczujących mnie, bo okaże się, żem niewinny.

Dnia 12.10.2007 o 19:41, szerszeń45 napisał:

Zadziałeś pochopnie i lekkomyślnie. I prawdopodobnie ułatwiłeś robotę Cylonom. Rozsądnie będzie
pozbyć się właśnie Ciebie.

Ty tak myślisz. Dwóch innych też. A reszta?

Dnia 12.10.2007 o 19:41, szerszeń45 napisał:

Jeśli chcesz coś naprawić to rozbrój ten karabin, jeśli Demmy Ci nie pozwoli skaże się na podejrzenia
z mojej strony. Chociaż tyle możesz zrobić.

Czekam na decyzję Jimmiego. Już parę razy pytałem go o to, a on milczy. Dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 12.10.2007 o 19:51, Sam Fisher5 napisał:

Czekam na decyzję Jimmiego. Już parę razy pytałem go o to, a on milczy. Dziwne.

Milczę, dlatego że:
a) już mam ten pistolet i oddałem go w ręce denata.
b) nie ma w nim nabojów
c) to zaczyna być dziwne ^^
Ktoś mi odpowie na moje pytanie? Tzn. czy mogę zmienić lincz PO wysłaniu M@ILA?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.10.2007 o 19:54, demrenfaris napisał:

> Czekam na decyzję Jimmiego. Już parę razy pytałem go o to, a on milczy. Dziwne.
Milczę, dlatego że:
a) już mam ten pistolet i oddałem go w ręce denata.

Konkretnie. Rozbroić - tak czy nie?

Dnia 12.10.2007 o 19:54, demrenfaris napisał:

b) nie ma w nim nabojów

Ja je mam. Konkretnie(tym razem do reszty żywych) - zniszczyć?

Dnia 12.10.2007 o 19:54, demrenfaris napisał:

c) to zaczyna być dziwne ^^

Konkretnie - czemu? ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Klaus uczcił pamięć zmarłego minutą ciszy razem ze wszystkimi i postanowił wrócić do roboty majstrując nad przedpotopowym komputerem który za nic nie chciał wczytać systemów. Ale nie takie rzeczy Klaus naprawiał więc miał robotę przy której myślał nad życiem i śmiercią. Nie podobała mu się postawa Semperta który jakimś doświadczeniem tłumaczył jawną nienawiść do niego. Nie podobało mu się to

***************************************
Jako że nic nie wymyśle a losować nie chce więc

lincz-->spider88

Co to doświadczenie ci podpowiada na mój temat ?!

***************************************

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

* * * * *

Dnia 12.10.2007 o 19:54, demrenfaris napisał:

Ktoś mi odpowie na moje pytanie? Tzn. czy mogę zmienić lincz PO wysłaniu M@ILA?


Hmmm... Ciekawe pytanie :) . Nie mam pojęcia, chociaż mam nadzieję, że jest to możliwe. Najlepiej zapytaj się o to bezpośrednio samego MG, bo jak widzę właśnie pojawił się na GG. [Ja tam w każdym razie na wszelki wypadek jeszcze nic nie potwierdzałem ;P ]

* * * * *

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 12.10.2007 o 19:58, Sam Fisher5 napisał:

Konkretnie. Rozbroić - tak czy nie?

Sobie rozbrajaj... Ale nie naruszaj zwłok ;)

Dnia 12.10.2007 o 19:58, Sam Fisher5 napisał:

Ja je mam. Konkretnie(tym razem do reszty żywych) - zniszczyć?

A niszcz sobie... Albo oddaj komuś godnemu zaufania... zaraz - nie ma tu kogoś takiego :)

Dnia 12.10.2007 o 19:58, Sam Fisher5 napisał:

Konkretnie - czemu? ^^

Taki spór o rozbrojenie broni, która jest już w poziomie -1, razem z ciałem Laski... jest dziwny

@@Kalk
Teraz jest remis i jest źle - nikt nie ginie. Cała nadzieja w zmianach linczów, tych którzy nie wysłali m@ili, ew. w niezdecydowanych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się