Domek

Forumowa Mafia

60875 postów w tym temacie

Lambert wyszedł z biura i udał się na miejsce zbiórki.
Gang wskazał już winnego – był nim coolowy.
Lambert skinął głową, Jaś wyjął gnata, ale nie strzelał.
- Co jest? – spytał go boss.
- Nic, szefie, macie pewność?
- A kto ją ma? Strzelaj.
- Nie róbcie mi tego! Jestem niewinny! *****, błagam!
- Zamknij się.
Strzał.
- Obszukaj go któryś.
Wyskoczył WoWmen.
- *****, niewinny! Zero forsy, zero listów od igaM, zero niczego!
-…
- No, sprawdźcie sami!
- *****! Dobrze mówi! Nic nie miał!
- Ech. O, *****, co jest???
Do pokoju wlecieli: Artio F. i jego pies Dyla. Po drodze Artio wywalił serię w WoWmena, a Dyla rozszarpała jego zwłoki. Jaś poleciał w tył po kilku strzałach przyjętych na klatę, a Lambert wydarł się po tym, jak Dyla użarła go w łydkę.
Ale ludziom z igaM nie powiodło się i tym razem – przez drzwi wleciał Marfio F. Pochodził z bogatej rodziny, więc rodzice spełniali jego wszystkie zachcianki. Od tego przypływu pieniędzy woda sodowa uderzyła mu do głowy i zapragnął zostać „niegrzecznym chłopcem”. Przy najbliższej okazji zakupił lśniący czarny dres oraz bejsbola. I tak oto z poczciwego dobrego grzecznego synka stał się nieletnim bandziorem, który napadał na rówieśników.
I ten chłopiec wleciał do pokoju, rozwalił bejsbolem stół, który dzielił go od Artia i ruszył w jego stronę. Artio F. widząc olbrzyma zbliżającego siędoń zrejterował i wyskoczył przez okno razem z Dylą.
- Marfio F.! W samą porę, stary.
- Cześć Lambert.
- Słuchaj, mam wolne miejsce cyngla – powiedział wskazując na ścierwo Jasia – może chętnyś je zająć?
- W sumie z chęcią.
- Ej, chłopy! To jest Marfio F., nasz nowy cyngiel. Nie będę Wam mówił, żeby go nie ruszać, bo on raczej nie pozwoli się dotknąć.
- No, dobra. Zbierać zwłoki. Jutro idziemy do szkoły tych z igaM, trzeba im troszkę przetrzebić liczebność.

*********************************************************************************************

Lincz --> deih(niewinny)
Rezygnacja --> WoWmen(takoż)

Lista:
1. Kukowsky
2.
3. Phelela
4.
5. matix00
6. paweldomar1
7.
8. elekrin
9. Invin
10. Demrenfaris
11. skyler
12. Donki
13. Laska-z-Polski

Rozkład linczy:
skyler --> dem
Donki --> deih
Phelela --> deih
Dem --> deih
matix --> deih
paweldomar --> Phelela
Kukowsky --> deih
elekrin --> Phelela
deih --> Kukowsky
Laska --> Phelela
Invin --> Phelela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Daj sobie już spokój, bo póki co widzę, że wielce gadasz nam, że jesteś wielce przydatnym graczem i w ogóle, a nawet nie jesteś w stanie wyedukować moich działań. ;] Zachowujesz się jak za przeproszeniem Phelela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cóż...Deih okazał się niewinny- szkoda mieszkańca, ale nic nie jest jeszcze stracone :). Byleby tylko nikt jeszcze się nie wypisał. Jutro, albo po mordzie przedsawie swoje przemyślenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Krótki przerywnik muzyczny - ja wiedziałem że tak bęęędzieee! ;) A kókofskieko czasem naprawdę nie rozumiem - jak ssać, to na całego, co? ;]

*****************
Notka dla MG:
"Lambert wyszedł z biura" - Jakiego biura, toż to szóstoklasista jest! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A mnie ciekawi czemu się w tej sytuacji nie odezwałeś chociaż przez ponad 15 minut byłeś w tym czasie obecny na forum. Pytanie brzmi : czemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy grzecznie spali w łóżeczkach, gdy usłyszeli krzyk. Właściwie ich to nie zdziwiło.
Poszli tylko sprawdzić, kto.
Martwym został dziś – Łukasz „Luca”.
- A to pech. – powiedział Lambert i poszedł spać.
- Uprzątnij ktoś ciało – powiedział Marfio F.

**************************************************************************************************
Mord --> Donki

Lista:
1. Kukowsky
2.
3. Phelela
4.
5. matix00
6. paweldomar1
7.
8. elekrin
9. Invin
10. Demrenfaris
11. skyler
12.
13. Laska-z-Polski

Notka dla Laski – każdy boss ma biuro, nawet 12 latek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.12.2007 o 22:15, Kukowsky napisał:

A mnie ciekawi czemu się w tej sytuacji nie odezwałeś chociaż przez ponad 15 minut byłeś w
tym czasie obecny na forum. Pytanie brzmi : czemu?


Co nie zmienia faktu, że ja zadałem pierwszy pytanie. Odpowiedz mi na nie, a ja odpowiem na Twoje (choć to już wycieczka osobista...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.12.2007 o 22:17, elekrin napisał:

Co nie zmienia faktu, że ja zadałem pierwszy pytanie. Odpowiedz mi na nie, a ja odpowiem na
Twoje (choć to już wycieczka osobista...)

Jakbyś spróbował choć trochę skupić się nad tym postem to domyśliłbyś się po co to zrobiłem. Chciałem sprawdzić Wasze reakcje. Wiesz co zaobserwowałem? Zachowałeś się jak beznadziejnie słabo grający mafiosa, który w sytuacji zagrożenia woli stanąć na uboczu. Dodatkowo teraz jeszcze równie beznadziejnie dennym pytaniem próbujesz znaleźć sobie powód do zlinczowania mnie... Nie jestem do końca pewny Twej winy, jednak jeśli faktycznie jesteś tym złym to wiedz, że zagrałeś jak ostatni amator.

* * *
lincz-> elekrin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.12.2007 o 22:21, Kukowsky napisał:

Jakbyś spróbował choć trochę skupić się nad tym postem to domyśliłbyś się po co to zrobiłem.
Chciałem sprawdzić Wasze reakcje. Wiesz co zaobserwowałem? Zachowałeś się jak beznadziejnie
słabo grający mafiosa, który w sytuacji zagrożenia woli stanąć na uboczu. Dodatkowo teraz jeszcze
równie beznadziejnie dennym pytaniem próbujesz znaleźć sobie powód do zlinczowania mnie...
Nie jestem do końca pewny Twej winy, jednak jeśli faktycznie jesteś tym złym to wiedz, że zagrałeś
jak ostatni amator.


Nie, wiem, że zadałeś trudne pytanie, ale sam się wywinąłeś ze swojego. Zarzuciłeś mi, że sam nie odpowiedziałem na Twoje pytanie, a równie dobrze mógłbyś zarzucić to samo sobie, ale przecież tylko głupek to zrobi... I weź mi nie kituj tu, że byłem zalogowany - bo byłem, długo przebywam na gramie, co nie oznacza, że na niego spoglądam. Tą końcówkę dnia sobie odpuściłem, ponieważ i tak pewnie wymienialiście się tylko spostrzeżeniami fabularnymi. Wszedłem tylko luknąć, czy już znany jest zlinczowaniec i przejrzałem pobieżnie posty, a Twoje rzuciły mi się w oko. Ty zawsze grasz tak dobrze, że Tobie trudno zarzucić grę w mafii. A szkoda, bo to troche psuje rozgrywkę, gdyż nawet nie można dostać odpowiedzi na takie pytanie, bo jesteś miszczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.12.2007 o 22:30, elekrin napisał:

Zarzuciłeś mi, że sam
nie odpowiedziałem na Twoje pytanie, a równie dobrze mógłbyś zarzucić to samo sobie, ale przecież
tylko głupek to zrobi...

Ano głupek, bo przecież na to pytanie Ci odpowiedziałem.

Dnia 06.12.2007 o 22:30, elekrin napisał:

I weź mi nie kituj tu, że byłem zalogowany - bo byłem, długo przebywam
na gramie, co nie oznacza, że na niego spoglądam.

Skoro byłeś zalogowany to nie kitowałem. Byłeś na gramie wystarczająco długo by zajrzeć do FM i zmienić końcową sytuację.

Dnia 06.12.2007 o 22:30, elekrin napisał:

Tą końcówkę dnia sobie odpuściłem, ponieważ
i tak pewnie wymienialiście się tylko spostrzeżeniami fabularnymi. Wszedłem tylko luknąć, czy
już znany jest zlinczowaniec i przejrzałem pobieżnie posty, a Twoje rzuciły mi się w oko.

Ta... Właśnie widać jak wymienialiśmy się spostrzeżeniami fabularnymi. Cały czas siedziałeś na gramie i łaskawie przyszło Ci na myśl by się odezwać wtedy gdy już było po wszystkim... Może faktycznie nie przeglądałeś wtedy forum, jednak nie zmienia to faktu, że miałeś wtedy okazję by tu zajrzeć, a czemu tu w ostatnich minutach głosowania nie zajrzałeś? Przecież wtedy najwięcej się może wydarzyć... Jak widać Ty wolisz siedzieć z boku i jedynie pilnować rozwoju sytuacji aby przypadkiem Ty i Twój partner (Laska?) nie zostali wykryci. Pilnowanie sytuacji w ostatnich minutach pasuje do graczy dbających o grę, a wchodzenie po wszystkim wskazuje na zachowanie mafiosy.

Dnia 06.12.2007 o 22:30, elekrin napisał:

Ty
zawsze grasz tak dobrze, że Tobie trudno zarzucić grę w mafii. A szkoda, bo to troche psuje
rozgrywkę, gdyż nawet nie można dostać odpowiedzi na takie pytanie, bo jesteś miszczu.

Masz rację... Następnym razem rozważane to czy wpisać się do edycji, bo moja obecność psuje rozgrywkę i zmienia balans gry. ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.12.2007 o 22:39, Kukowsky napisał:

Ano głupek, bo przecież na to pytanie Ci odpowiedziałem.

Taka odpowiedź, heh.... sprawdzić reakcje. Tylko na co Ci sprawdzać tą rekację, ot zagadka. "Kto doprowadzi do remisu ten mafia", może i dobre, przyciągnęłoby pewnie słabych graczy. Ale o czym Ty myślałeś robiąc taki chaos...

Dnia 06.12.2007 o 22:39, Kukowsky napisał:

Skoro byłeś zalogowany to nie kitowałem. Byłeś na gramie wystarczająco długo by zajrzeć do
FM i zmienić końcową sytuację.

Tylko po co mi zmieniać - ja swój lincz oddałem i mi wisiało to, kto dziś padnie. I tak tylko głupek lub niesprawny mafiozo doprowadziłby do podwójnego linczu

Dnia 06.12.2007 o 22:39, Kukowsky napisał:

Ta... Właśnie widać jak wymienialiśmy się spostrzeżeniami fabularnymi. Cały czas siedziałeś
na gramie i łaskawie przyszło Ci na myśl by się odezwać wtedy gdy już było po wszystkim...
Może faktycznie nie przeglądałeś wtedy forum, jednak nie zmienia to faktu, że miałeś wtedy
okazję by tu zajrzeć, a czemu tu w ostatnich minutach głosowania nie zajrzałeś? Przecież wtedy
najwięcej się może wydarzyć... Jak widać Ty wolisz siedzieć z boku i jedynie pilnować rozwoju
sytuacji aby przypadkiem Ty i Twój partner (Laska?) nie zostali wykryci. Pilnowanie sytuacji
w ostatnich minutach pasuje do graczy dbających o grę, a wchodzenie po wszystkim wskazuje na
zachowanie mafiosy.

Nie, wchodzenie po wszystkim to jedynie ciekawość zobaczenia, kto padł. A że posta jeszcze nie było, przejrzałem pobieżnie posty i tyle. A pisząc, że "pewnie będziecie i tak gadać o fabule" mówiłem o moich założeniach, a Ty na pewno rozróżniasz te dwa terminy ;]

Dnia 06.12.2007 o 22:39, Kukowsky napisał:

Masz rację... Następnym razem rozważane to czy wpisać się do edycji, bo moja obecność psuje
rozgrywkę i zmienia balans gry. ;]

nie chodzi mi tu o to... chodzi mi tu o to (:P), że nawet jak popełnisz błąd to i tak większość tego błędu nie zauważy, bo jak można u takiego gracza zauważyć błąd.
Może i głupie jest to, co zrobiłem, bo każde wejście z Tobą w dyskusję wywołuje automatyczne podejrzenia skierowane na osobę, która jest przeciw Tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.12.2007 o 22:50, elekrin napisał:

Taka odpowiedź, heh.... sprawdzić reakcje. Tylko na co Ci sprawdzać tą rekację, ot zagadka.
"Kto doprowadzi do remisu ten mafia", może i dobre, przyciągnęłoby pewnie słabych graczy. Ale
o czym Ty myślałeś robiąc taki chaos...

Tak jak mówiłem... Paplanina fabularna mnie nie interesuje. Znacznie bardziej przydatne są dla mnie reakcje graczy w różnych dziwnych sytuacjach. Taką była moja szarada głosami.

Dnia 06.12.2007 o 22:50, elekrin napisał:

Tylko po co mi zmieniać - ja swój lincz oddałem i mi wisiało to, kto dziś padnie. I tak tylko
głupek lub niesprawny mafiozo doprowadziłby do podwójnego linczu.

Doprawdy? A dzisiaj prawie by się tak stało... Jak dla mnie tłumaczysz się niepotrzebnie zamiast przyznać, że dałeś ciała.

Dnia 06.12.2007 o 22:50, elekrin napisał:

Może i głupie jest to, co zrobiłem, bo każde wejście z Tobą w dyskusję wywołuje automatyczne
podejrzenia skierowane na osobę, która jest przeciw Tobie.

Skoro gadanie ze mną powoduje podejrzenia to faktycznie źle, że mafioso zdecydował się na rozmowę ze mną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No cóż - widzę, że żadnego odzewu na apel linczowania Dema nie było a sam "zainteresowany" nie pojawił się już w temacie (co jest dziwne gdyż wcześniej pojawiał się aż za często ;). Dlatego też dalej obstaję za pozbyciem się go możliwie jak najwcześniej (na razie jeszcze bez większych konsekwencji...na razie). Moim numerem dwa pozostaje Invin z niewyjaśnionych dotąd powodów :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Heh, przynajmniej śmiechu nie brak było :) Dziwnie się zachowywałeś, nikt chyba nie zaprzeczy ;] Ale nie przeszkadzaj sobie, atakuj Elekrina, bo mi się nie chce, a ktoś musi, nie? ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.12.2007 o 23:02, skyler napisał:

Pomożesz mi pozbyć się Dema? Jeśli nie to kogo proponujesz?(oprócz elekrina ;)

Zróbmy tak... Zlinczujmy jutro elekrina, a Dema zostawmy sobie na potem. Co ty na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 06.12.2007 o 23:02, skyler napisał:

Pomożesz mi pozbyć się Dema? Jeśli nie to kogo proponujesz?(oprócz elekrina ;)

Fajnie to brzmi ;) (ew. fajnie to się czyta). Ale rozumiem powody, rozumiem ^^

>No cóż - widzę, że żadnego odzewu na apel linczowania Dema nie było a sam "zainteresowany" nie pojawił się już w temacie (co jest dziwne gdyż wcześniej pojawiał się aż za często ;). Dlatego też dalej obstaję za pozbyciem >się go możliwie jak najwcześniej (na razie jeszcze bez większych konsekwencji...na razie). Moim numerem dwa pozostaje Invin z niewyjaśnionych dotąd powodów :P.

Wyjaśnij powody mojego nr1 ;P Teoretycznie wiem, ale wolałbym to przeczytać w poście, tak oficjalnie. Co do mojej absencji - wg Ciebie to, że jestem zazwyczaj dłużej na forum oznacza, że mam patrolować sytuację 24/7? ;)

@Laska
Pomożesz mi się pozbyć skylera? :P

Tak na serio - to nie wydaje mi się, żeby Skyler był w mafii. Chociaż jutro postaram się stworzyć analizę postawy wszystkich graczy. Jak na teraz moimi głównymi podejrzanymi są... Kuk oraz Invin. Ale się jeszcze zobaczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się