Domek

Forumowa Mafia

60875 postów w tym temacie

Dnia 22.12.2007 o 20:33, LifaR napisał:

rob
---> Znajac wynik pojedynku, mozna zmienic swoj lincz, wiec ja jestem za pojedynkiem miedzy
nimi, bo istnieje w nim szansa nie zabicia miastowego.


Hmm, no fakt, o tym nie pomyślałem... ;)
Kurdę, za szybko piszecie, nie nadążam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2007 o 20:40, Adamido napisał:

> Jedno jest pewne Szantażysta kimkolwiek on jest posążka nie ma. ;]
A skąd ty masz tą pewność ? :P Zważ na to , że najpierw bandyci mówią kto ma posążek, a dopiero
potem działa lowelas i szantażysta.


A myślisz że Szantażysta mając teraz posążek podawał by się za lowelasa ?: )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Srka za dubla.Po co drogi Windowsie kat ma swój skill marnować skoro możemy ukatrupić furra/demrenfarisa w pojedynku, a tego , który zostanie,jeżeli jest szantażystą, ubić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam cosik dla Cię, Furrbakko

Pojawiasz się znienacka, próbujesz wywrzeć presję linczu na mnie, piszesz, że mam 50% szans na bycie szantażystą - atakujesz mnie. Ale jednego nie przemyślałeś - nikt nie chciał się pokazać, ten kogo szantażowałeś NIE był głupi... Wreszcie przyszedł Lampek - zrobił prowokację, a Ty dałeś się nań złapać... Ale dlaczego? Nie pamiętasz swojej ofiary? Czy też nie jesteś szantażystą, a jakimś innym bandytą, który kryje tegoż? Chyba żeś po prostu nie pomyślał - sądziłeś, że Lampek po prostu mi nie wierzy, że Ci pomoże, że da Ci przeżyć kolejny dzień... Nie liczę na przetrwanie - zbyt dużo jest tu przeciwników naszego bossa. Na szczęście padniesz już dziś. W linczu, czy w pojedynku. Ale padniesz. Zdrajco. Bandyto. Wyrzutku.

PS Ssiesz :P

PS2 Zachowajcie ciszę, tu pojedynek trwa. Mam pomysł - niech skończy się o 21. Furr - zgadzasz się? Do tego czasu na forum możemy pisać tylko my dwaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2007 o 20:41, Deto napisał:

A myślisz że Szantażysta mając teraz posążek podawał by się za lowelasa ?: )

A za kogo innego miałby się podać, skoro Dem powiedział że jest lowelasem ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2007 o 20:42, Adamido napisał:

Srka za dubla.Po co drogi Windowsie kat ma swój skill marnować skoro możemy ukatrupić furra/demrenfarisa
w pojedynku, a tego , który zostanie,jeżeli jest szantażystą, ubić ?

Po pierwsze - sam pisał, że może paść (jako prawie pewny mieszkaniec).
Po drugie - w ten sposób uwiarygodni się, co sam chciał zrobić.
Po trzecie Szantażysta nie ma posążka, więc po co tracić na niego przeszukanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie cierpię wszystkiego robić na ostatnią chwilę, z kolei coś mi się pieprzy teraz w myśleniu ( czyt. forum się wali ) i nie mogę przedstawić pomysłów tak szybko jakbym chciał. Nóż obracał się coraz szybciej w ręku.

Krótko i treściwie : będę musiał pieprzyć swoje zasady . Jeden z tych dwóch i tak powinien dzisiaj zginąć abyśmy się dowiedzieli więcej na temat przynależności do frakcji pozostałej części naszej wesołej gromadki.
Furr nie boi się przegranej w pojedynku, prawdopodobnie przy pomocy wyzwania stara się kupić sobie trochę czasu życia. Jest doświadczony, gra w otwarte karty.
Dem z kolei chwyta się brzytwy a jednocześnie ma ostatnią okazję, żeby udowodnić , że mówi prawdę.
Jedyne rozwiązanie - ubić obu ? Moim zdaniem tak - jeśli oczywiście Dem nie przyjmie pojedynku.

Mimo to zaczynam wierzyć bardziej Demowi, Furr to stary wiarus. Wie jak zamotać. Dem jest w tej sytuacji bardziej wiarygodny.


**********

Zmiana linczu - Furrbacca


**********

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2007 o 20:43, PolishWerewolf napisał:

Prawdopodobnie tak. Chociaż zobaczymy jak jeszcze wyjdzie, mam jeszcze jeden cel na oku :)

No to ten "cel" będziesz mógł usunąć jeśli trafimy w pojedynku na szantażystę.
No ale ja Ci nie mogę rozkazywać :P
Sam zabijesz kogo chcesz, o ile jesteś Katem (choć przyjmuję, że jesteś).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2007 o 20:43, Adamido napisał:

> A myślisz że Szantażysta mając teraz posążek podawał by się za lowelasa ?: )
A za kogo innego miałby się podać, skoro Dem powiedział że jest lowelasem ? :D


Boże -,-'' powiem ci wprost cokolwiek sie stanie Szantażysta dziś umrze i dobrze o tym wie, kto by sie zdecydowal na takie nadstawianie karku majac posazek w rekach ? -.-''


&^#$^&#$&^#(*$&^*(#

Kończę pisać jak narazie bo pojedynek trwa dajmy im się trochę pokłócić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2007 o 20:52, spider88 napisał:

Tyle tylko że do tanga trzeba dwojga , Furr nam natomiast gdzieś się zapodział i gra się załamała
;/

A ma to jakieś znaczenie, świadczyć może o tym, że blefował i jest szantażystą. Gdyby był lowelasem, podjąłby jakąś dyskusję.
A i tak, jeśli się uda, to padnie szantażysta dziś niezależnie od wyniku pojedynku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może podam, dlaczego powinniście wierzyć mi, a nie Demowi.

Najpierw to, co może sprawiać największe wątpliwości - nie ujawniłem się od razu z trzech powodów.
Raz - nienawidzę sytuacji, w których wszyscy naraz mówią swoje role i od razu wiadomo kto jest kim, uważam to za niesportowe zachowanie.
Dwa - nie chciałem zginąć. Pojedynek sprawia, że moje szanse przeżycia drastycznie zmalały, czego próbowałem uniknąć :/.
Trzy - moje wybujałe ego nakazało mi próbę zlinczowania bandyty bez mówienia wprost, dlaczego powinniście go za takiego uważać.

Teraz bezpośrednie wyjaśnienie, dlaczego to akurat ja mówię prawdę.
Nie musiałem doprowadzać do linczu na Demie. Mogłem to zignorować. Gdybym był bandytą starałbym się zatuszować jakiekolwiek wzmianki o kwestii szantażowania. Ponieważ śmierć lowelasa jest wyrokiem na szantażyście. Inaczej mówiąc, gdybym był bandytą, nie miałbym żadnego interesu w śmierci Dema.
Co więcej, Dem jako przykładny bandyta nie chce zawężać grona podejrzanych. Chce zlinczować niemal pewnego indianina, podając przy tym, że jest na to 50% szans. Nie mam pojęcia jak to wyliczył, ale u mnie się to zupełnie nie zgadza. Jedynie osoba nie z miasta chciałaby zabić osobę niemiastową podając ją za bandytę. A że u niego są tylko dwie możliwości - musi być on bandytą.
Poza tym już wcześniej podawałem argumenty, dlaczego jest on szantażystą, a nie lowelasem.

W trakcie pisania tego posta już się wypowiedział, więc zawrę tutaj od razu moją odpowiedź.

> Ale jednego nie przemyślałeś - nikt nie chciał się pokazać, ten kogo szantażowałeś NIE był głupi...

Nikogo nie szantażowałem - co najwyżej kilka prezentów kupiłem. Co do braku głupoty - myślisz dlaczego wybrałem Lampka? Bo jest świetnym graczem i jako mieszkaniec byłby dobrą podporą, a jako nie-mieszkaniec nie mógłby mnie wrobić.

> Wreszcie przyszedł Lampek - zrobił prowokację, a Ty dałeś się nań złapać...

To nie było prowokacja, nie wiem, gdzie Ty ją tam widzisz. Lampek powtórzył krok Skylera, o co był zresztą proszony. Postąpił w pewnym sensie słusznie, mimo że mógł przemyśleć moje posty i mnie nie ujawniać, co z kolei nie było już potrzebne.

> Ale dlaczego? Nie pamiętasz swojej ofiary?

O co Ci chodzi?
Lampek napisał typowe ujawnienie swojego "Wielkiego Brata". Sam go wybrałem. Gdzie tu miejsce na krycie towarzysza?!
Oczywiście próbujesz pokazać, że popełniłem błąd atakując Ciebie. Oznaczałoby to, że jestem szantażystą, gdyż jak już wcześniej wspomniałem szantażysta nie starałby się zabić lowelasa. Tymczasem przykro mi, ale nie popełniłem żadnego błędu. W tym przypadku nie ma żadnego błędu. Jeśli zginę w pojedynku - padniesz w linczu, tak jak chciałem. Jeśli Ty zginiesz - padniesz jeszcze przed linczem, co w ogóle będzie super.

> Nie liczę na przetrwanie - zbyt dużo jest tu przeciwników naszego bossa.

Cóż, źle to interpretujesz. Jesteś szantażystą, więc tylko bandyci powinni głosować za moją śmiercią.

> Na szczęście padniesz już dziś.

Na szczęście jest jakaś niewielka szansa, że to Ty padniesz w pojedynku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pośród zebranych w okręgu dało sie słyszeć oburzenie. Wszyscy nastawili się na słowną potyczkę, która jak zwykle przerodziłaby się w krwawą jatkę, rozrywkę dla ubogich, jakimi z pewnością byli. Tak, u mnie wszystko w porządku, dziękuję.
Do diabła ciężkiego, co robić gdy trzeba czekać w tej nerwowej ciszy, gdzie myśli muszą przepływać przez hektolitry formaliny, potu i krwi wylanej przez dzień i wsiąkającej potem w podłoże przez długie , długie dni...
Tymczasem wróćmy na to podwórze, gdzie zmierzchające słońce miało być tłem pojedynku jak za czasów dobrego starego, dzikiego zachodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2007 o 20:54, windows00 napisał:

A ma to jakieś znaczenie, świadczyć może o tym, że blefował i jest szantażystą. Gdyby był lowelasem,
podjąłby jakąś dyskusję.


Dajcie mi choć trochę czasu na napisanie wszystkiego.

Dnia 22.12.2007 o 20:54, windows00 napisał:

A i tak, jeśli się uda, to padnie szantażysta dziś niezależnie od wyniku pojedynku.


O tym właśnie chcę mówić - gdybym był szantażystą nie musiałbym się w ogóle wychylać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2007 o 21:08, Furrbacca napisał:

Może podam, dlaczego powinniście wierzyć mi, a nie Demowi.

Czyli lament mafiozo, zapomniałbyś dodać

Dnia 22.12.2007 o 21:08, Furrbacca napisał:

Raz - nienawidzę sytuacji, w których wszyscy naraz mówią swoje role i od razu wiadomo kto jest
kim, uważam to za niesportowe zachowanie.

Nic ciekawego, każdy może coś takiego stwierdzić.

Dnia 22.12.2007 o 21:08, Furrbacca napisał:

Dwa - nie chciałem zginąć. Pojedynek sprawia, że moje szanse przeżycia drastycznie zmalały,
czego próbowałem uniknąć :/.

No właśnie. Zmalały. Przetrwasz pojedynek ale pożegnasz się z nami w linczu, szantażysto :)

Dnia 22.12.2007 o 21:08, Furrbacca napisał:

Teraz bezpośrednie wyjaśnienie, dlaczego to akurat ja mówię prawdę.

No to wyjaśniaj, tylko po co masz wyjaśniać, skoro kłamiesz?

Dnia 22.12.2007 o 21:08, Furrbacca napisał:

Nie musiałem doprowadzać do linczu na Demie. Mogłem to zignorować. Gdybym był bandytą starałbym
się zatuszować jakiekolwiek wzmianki o kwestii szantażowania. Ponieważ śmierć lowelasa jest
wyrokiem na szantażyście. Inaczej mówiąc, gdybym był bandytą, nie miałbym żadnego interesu
w śmierci Dema.

A ja nie miałbym interesu w ujawnianiu się i pisaniu do skylera, że łączy go coś z Pająkiem, przez co zostałem posądzony o szantażowanie, w konsekwencji czego - zacząłeś wymyślać różne dziwne teorie, bandziorze.

Dnia 22.12.2007 o 21:08, Furrbacca napisał:

Co więcej, Dem jako przykładny bandyta nie chce zawężać grona podejrzanych. Chce zlinczować
niemal pewnego indianina, podając przy tym, że jest na to 50% szans.

Tak. Teraz będziesz mi wytykać to, że linczuję Phelelę, choć robi tak również 4 innych kamratów. Świetny argument...

Dnia 22.12.2007 o 21:08, Furrbacca napisał:

Nie mam pojęcia jak to
wyliczył, ale u mnie się to zupełnie nie zgadza. Jedynie osoba nie z miasta chciałaby zabić
osobę niemiastową podając ją za bandytę. A że u niego są tylko dwie możliwości - musi być on
bandytą.

No jasne. A bandyta to miastowy jest, nie? :) Gubisz się, Furr - gubisz. Widać, że to nie Ty układałeś niektóre argumenty...

Dnia 22.12.2007 o 21:08, Furrbacca napisał:

Poza tym już wcześniej podawałem argumenty, dlaczego jest on szantażystą, a nie lowelasem.

To przytocz, a nie pisz, że podałeś już argumenty. To takie nakierowywanie ludzi, że niby już udowodniłeś coś. A ludzie z lenistwa - nie sprawdzą, ale zagłosują na tego, który takich herezji nie szerzy...

Dnia 22.12.2007 o 21:08, Furrbacca napisał:

Nikogo nie szantażowałem - co najwyżej kilka prezentów kupiłem. Co do braku głupoty - myślisz
dlaczego wybrałem Lampka? Bo jest świetnym graczem i jako mieszkaniec byłby dobrą podporą,
a jako nie-mieszkaniec nie mógłby mnie wrobić.

To teraz się wkopałeś. LAMPEK PRZECIEŻ ZAGŁOSOWAŁ NA FURRBACCĘ!! Nie mógł go sprawdzić, Furr najpewniej nie jest nawet szantażystą, tylko kryje owego! :) Chyba, że szantażowany MOŻE zagłosować na szantażystę. Ale wątpię...

Dnia 22.12.2007 o 21:08, Furrbacca napisał:

To nie było prowokacja, nie wiem, gdzie Ty ją tam widzisz. Lampek powtórzył krok Skylera, o
co był zresztą proszony. Postąpił w pewnym sensie słusznie, mimo że mógł przemyśleć moje posty
i mnie nie ujawniać, co z kolei nie było już potrzebne.

To była prowokacja. Bo Lampek zagłosował na Ciebie. Patrz wyżej

Dnia 22.12.2007 o 21:08, Furrbacca napisał:

O co Ci chodzi?

Wyżej.

Dnia 22.12.2007 o 21:08, Furrbacca napisał:

Lampek napisał typowe ujawnienie swojego "Wielkiego Brata". Sam go wybrałem. Gdzie tu miejsce
na krycie towarzysza?!

Wyżej.

Dnia 22.12.2007 o 21:08, Furrbacca napisał:

Oczywiście próbujesz pokazać, że popełniłem błąd atakując Ciebie. Oznaczałoby to, że jestem
szantażystą, gdyż jak już wcześniej wspomniałem szantażysta nie starałby się zabić lowelasa.
Tymczasem przykro mi, ale nie popełniłem żadnego błędu. W tym przypadku nie ma żadnego błędu.
Jeśli zginę w pojedynku - padniesz w linczu, tak jak chciałem. Jeśli Ty zginiesz - padniesz
jeszcze przed linczem, co w ogóle będzie super.

To się ciesz ze swojej linczowanej śmierci, masochisto :)
Na szczęście dzisiaj padniesz Ty. Na 100%

Furr wspomagał się informacjami, i argumentami, które podpowiadali mu kolesie z bandy, to widać niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 22.12.2007 o 21:20, demrenfaris napisał:

To teraz się wkopałeś. LAMPEK PRZECIEŻ ZAGŁOSOWAŁ NA FURRBACCĘ!! Nie mógł go sprawdzić,
Furr najpewniej nie jest nawet szantażystą, tylko kryje owego! :) Chyba, że szantażowany MOŻE
zagłosować na szantażystę. Ale wątpię...

No to się ukatrupiłem gafą. Oczywiście chodziło mi o to, że zmienił na Fiarota, ze mnie, wskazując, że Furr to szantażysta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się