Forumowa Mafia

[Obrazoburca-_-Skyler 0]

Dnia 23.12.2007 o 16:52, Adamido napisał:

> A co z sędzią?
Ja mam nadzieję, że sędzia, którym wydaje mi się Fimar, pozwoli abyś zginął, i ewentualnie,
gdybyś okazał się mieszkancem, to Cię wskrzesi :p

Ssiesz:P
Jeśli zginę nic mnie wskrzesić nie może. Sędzia jeśli zadziała to musi przed ogłoszeniem przynależności. Nie sądzę, żeby Fimar był sędzią - mamy na ten temat odmienne zdanie :>

LifaR
Spokojnie - ironicznie stwierdziłeś ,że zapomnialem ze wystarczy sprawdzic tozsamosc., by wiedziec na 100% kto ma posazek :)

Teraz twierdzisz że wiedziałes o co chodzi - ale ja już nie wiem o co Tobie kaman?

[wiesniak_muu 0]

Dnia 23.12.2007 o 16:41, skyler napisał:

>?Wniosek: na teraz głosuje na przegraną Skylera - i tak z dużym prawdopodobieństwem
> jest niemiastowym, a jest szansa, że dzięki temu przetrwa miastowy.
-_-'' Na prawdę metka agenta nie zwalnia od myślenia - jakim cudem Szerszeń ma być poborcą?

Nie wiem jakim cudem, ale szansa jest :P. Póki co nie odezwał się inny poborca.

Za to Ty nie pasujesz na mieszkańca i nie jest to tylko moje odczucie.

Powiem więc jeszcze raz, ale inaczej. Jeśli Szerszeń jest rewolwerowcem/indiańskim czymś_tam to głosowanie i tak nie ma sensu, wygra Szerszeń. Jeśli jednak głosowanie ma sens, czyli Szerszeń nie jest rewolwerowcem/indiańskim czymś_tam to jednak ze sporym prawdopodobieństwem jest poborcą podatkowym. W konfrontacji prawdopodobny_poborca_podatkowy kontra bardzo_prawdopodobny_nie-mieszkaniec u mnie wygrywa ten pierwszy :P.
Sędziego pomijam, bo raz nie mam na jego decyzje żadnego wpływu, a dwa nie wiadomo, czy w ogóle jeszcze żyje :).

Fimar: jeśli tak nalegasz, to już wysyłam prośbę do MG :).

[Obrazoburca-_-Skyler 0]

Dnia 23.12.2007 o 16:58, wiesniak muu napisał:

Powiem więc jeszcze raz, ale inaczej. Jeśli Szerszeń jest rewolwerowcem/indiańskim czymś_tam
to głosowanie i tak nie ma sensu, wygra Szerszeń. Jeśli jednak głosowanie ma sens, czyli Szerszeń
nie jest rewolwerowcem/indiańskim czymś_tam to jednak ze sporym prawdopodobieństwem jest poborcą
podatkowym. W konfrontacji prawdopodobny_poborca_podatkowy kontra bardzo_prawdopodobny_nie-mieszkaniec
u mnie wygrywa ten pierwszy :P.

Zapamiętałem Cię jako słabego gracza z irca i tutaj również nie wykazujesz się zbytnim myśleniem - czy wszystkie możliwości rozpatrzyłeś? Czy aby na pewno szerszeń wygra nawet jak jest rewolwerowcem?

[Lampek 0]

Moje wczorajsze (zalążkowe) podejrzenia w stosunku do Spidera zaczynają się dzisiaj klarować. Mam na niego dwie rzeczy:
- miota się i jest zagubiony. Teza skylera wcale nie musi być taka głupia, na jaką się wydaje... możliwe, że owy zagubiony Spider zorientował się, że ma jeszcze dwóch pomocników (bandytów), po czym niewiele myśląc napisał o tym na forum, potwierdzając słowa kogoś tam...siebie nie policzył, wrodzona asekuracja :D Śmieszna teza, ale czy to znaczy, że zła?
- Rzuca oskarżeniami na prawo i lewo... jest hipokrytą, poza tym :P Sam jest bardzo nerwowy... http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=38705

Ogólnie to ciężko go rozpracować, bo nic nie wnosi do dyskusji. A jest widoczny i przyciąga uwagę...nikt także nie myśli o nim w kategoriach linczu, więc to taki zdrowy dystans: "Widoczny. Kontrowersyjny. Bezpieczny"

Windows.

Mógłbyś opisać sposób, w jaki wczoraj skyler chciał wrobić szantażystę (Furr)? Dzisiaj napisałeś kilka nie do końca przemyślanych słów i chciałbym je zweryfikować. Chodzi mi o to, że nie boisz się mówić, co myślisz...ale nie dajesz żadnych konkretów, zupełnie.

Wieśniak.

Ujawniaj się. I tak już się wystawiłeś, więc nic Ci teraz nie szkodzi... a uwierz, znajomość Twojej roli dałaby nam sporo... ;] więc czekam.

Adamido.

http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=38724 che?

Sędzia musi zmienić wynik walki przed ogłoszeniem wyników, sprawdzałem przed chwilą... więc po co takie bezsensowne teksty?

W dzisiejszym pojedynku uważam, że dobrze by było, gdyby sędzia (jeśli żyje...) wytypował na wygranego skylera. Pisze dużo, przy życiu jest pomocny, nawet, jeśli nie jest mieszkańcem...dorwie się go później, jakby co. Natomiast szerszeń śmierdzi (Irytujący żart: więc może nie jest szerszeniem, tylko bąkiem... ;P).

[Sam_Fisher 0]

Dnia 23.12.2007 o 14:50, demrenfaris napisał:

Zastanawia mnie gra dwóch userów, którzy NIE byli linczowani dotychczas...

SamFisher5 - napisał siedem postów

Zbrodnia, nie?

Dnia 23.12.2007 o 14:50, demrenfaris napisał:

Pierwszy post to fabularna gra, więc odpuszczamy.

Odpuszczacie? Gdybyś nie był lovelasem... ;) Chyba, że mówisz o sobie i skylerze ;)

Dnia 23.12.2007 o 14:50, demrenfaris napisał:

Dalej mamy nic nie wnoszące rozważania o Magwisience i Adamie Midosie...

Fajnie.

Dnia 23.12.2007 o 14:50, demrenfaris napisał:

Później widzimy post odpowiadający, stylizowany na fabularny. Nadal z nikim nie zadziera...

Tu chyba nie o to chodzi, żeby wszysytkich dookoła wyzywać i zadzierać z nimi? :)

Dnia 23.12.2007 o 14:50, demrenfaris napisał:

http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=38508 - podsumowanie, bez jakichkolwiek konstruktywnych
wniosków (!) Cały czas odwleka ujawnienie swoich podejrzanych. Coś jak Kalk w poprzedniej
edycji...

Tak, pewnie, mów mi Liczydełko. :P Podsumowania zrobić nie wolno?

Dnia 23.12.2007 o 14:50, demrenfaris napisał:

Dalej lincz na Pheleli, bez żadnych wniosków i wyjaśnień. Sam przegląd sytuacji (!)

Ja ledwo nadążam z czytaniem tych wszystkich postów, a jak przeczytam to odświeżam i okazuje się, że są nowe. I koło się zamyka ;)

Dnia 23.12.2007 o 14:50, demrenfaris napisał:

http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=38659 - fabuła w dniu dzisiejszym! Nic, zero
wniosków, podejrzanych, same fabularne podsumowania! Nic!''

Nic, zero, null, nawet tam nie ma jednej literki :P
Nie no, podsumowania nie można zrobić?

Dnia 23.12.2007 o 14:50, demrenfaris napisał:

http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=38667 - tłumaczy się. Mętnie. Pisze, że nie
ma nic do skomentowania, stwierdza że nie czytał wszystkich postów wczorajszych (!!!)

Idiota. Ze mnie. Bo napisałem:
Żeby go dobrze skomentować wymaga przeczytania go choć raz, porządnie.

A miało być:
Żeby go dobrze skomentować wymaga przeczytania go raz, porządnie.
Jak to jedno słówko zmienia postać rzeczy...

Konkretnie - wczoraj przeczytałem wszystkie posty, ale "na gorąco", więc sporo rzeczy mogło mi umknąć.

Dnia 23.12.2007 o 14:50, demrenfaris napisał:

Wniosek: Sam to nie jest mieszkaniec. Pasuje jak ulał do roli bandyty z posążkiem.

Lol. Fajne wnioski wyciągasz. Szkoda, że bezpodstawne i niewłaściwe.

Dnia 23.12.2007 o 14:50, demrenfaris napisał:

A taki podpinacz Belmundo? :P

Dnia 23.12.2007 o 14:50, demrenfaris napisał:

Jak na razie głos oddaje na:
***^^^###***^^^###***^^^###***^^^###***^^^###***^^^###***^^^###***^^^###***^^^###***^^^###***^^^###
Lincz -> Sam Fisher
***^^^###***^^^###***^^^###***^^^###***^^^###***^^^###***^^^###***^^^###***^^^###***^^^###***^^^###

A rób jak chcesz. Ale to błąd.

@Belmundo - kto mnie sprawdził, Szaman czy Magi? :P I wykrył, że nie mam posażka, więc można mnie bez ryzyka linczować? A to, że nie masz szans na zdobycie posażka, mówi nam, że Scorp/Fiarot (nie wiem, czyś Indianin czy Ufo) był kimś ważnym dla Twej frakcji i się nie pobawisz :P

@Fimar

Skoro ta ochoczo wzięliście się za linczowanie Sama to może zremisujemy Go z matizem?:) Chyba, że wydaje się Wam, że dzisiejszy remis jest niepotrzebny?

Oho, czyżby kolega Belmunda przemawiał? :P

@Skyler
Nie linczujmy Sama ani matiza - takie jest moje zdanie.
"Dziwnym" trafem też mi nie leży, bym został zlinczowany ;) A matiz nawet, jeśli bandytą jest, to szczerze wątpię, żeby miał posażek. Milczkowanie jest dobre na pierwszy dzień, w drugim zwraca podejrzenia ;)
Zremisujmy raczej Roba i Upiora lub Cieie[Fimara - dop. Sam] - bardziej wydają/cie mi na bandziorków.
I nie wiem czemu zastanawiasz się nad tym, że Szerszeń moze byc mieszkancem - gdyby był poborcą nie wyzwałby na pojedynek ani nie sugerowałby wczoraj tak bardzo chęci pojedynkowania.

I tu bym się zgodził - Fimar mi z lekka... śmierdzi. A szerszeń prawie na pewno nie jest miastowym, już prędzej ZR/PR. Bo jest pewny wygranej w pojedynku, a potem nagle okazuje się być poborcą ;) Mi to wygląda na brak zdecydowania, pod kogo się podszyć ;)

A ten pojedynek jest jakimiś grubymi nićmi szyty - szerszeń chyba dowiedział się od frakcyjnych kumpli, kim jest skyler i bum - wyzywa go na pojedynek, by pozbyć się go. Ja to tak widzę w każdym razie.

[Adamido 0]

/Ciachooo/
Shi, pomyliło mi sie :P Ale tak czy siak, pewnie zginiesz, skoro większość ( w tym ja ) głosuje na Twoją przegraną.Jeżeli jednak okażesz się mieszkańcem, będę Cię opłakiwać ;P

@Wiesniak_Muu
jeżeli Szerszeń jest jakimś rewolwerowcem, to nie znaczy że skyler nim nie może być.Jest taka rola jak Dobry Rewolwerowiec ;-)

[Obrazoburca-_-Skyler 0]

Dnia 23.12.2007 o 17:09, Adamido napisał:

/Ciachooo/
Shi, pomyliło mi sie :P Ale tak czy siak, pewnie zginiesz, skoro większość ( w tym ja ) głosuje
na Twoją przegraną.Jeżeli jednak okażesz się mieszkańcem, będę Cię opłakiwać ;P

No i następny pewny mieszkaniec wyłancza myślenie -_-'' - Utwórzcie z wiesniakiem Partię Niemyślących Mieszkańców :>

[Adamido 0]

Dnia 23.12.2007 o 17:17, skyler napisał:

No i następny pewny mieszkaniec wyłancza myślenie -_-'' - Utwórzcie z wiesniakiem Partię Niemyślących
Mieszkańców :>

Ej ej, *wyłącza najwyżej.
Co do PNM, chętnie Cię tam zobaczymy :P
A na serio , to albo jesteś mieszkańcem, albo zajebiście dobrze kręcisz ;P .Wydaje mi się że to 2gie :-)

[Belmundo 0]

Po pierwsze ja się nie podpinam, widzieliście przecież, że w wcześniejszych postach się go czepiałem, a później zobaczyłem, że dem linczuje [Edit]Sama[/Edit] :)), więc jak mogłem nie chwycić okazji?
@skyler
nie martw się jak okażesz się mieszkańcem i umrzesz zlinczujemy szerszenia
@Fimar
Jak najbardziej jestem za remisem matiz123-Sam_Fisher5

[matiz123 0]

Dnia 23.12.2007 o 16:45, Fimar napisał:

A moje zdanie jest takie linczujmy matiza i kogoś jeszcze do remisu. Nie widzę większych powodów
aby pozbywać się Roba bądź Upiora na tę chwilę.

A dlaczego tak bardzo chcesz doprowadzić do mojej śmierci? Jakie masz dowody na moje "bandyctwo"? Czy chodzi Ci tylko o to, że wczoraj byłem raczej neutralny i nie wypowiadałem się zbyt często? Poza tym jakoś inni nie są za tym, żeby pozbawiać mnie dzisiaj życia, więc jesteś chyba jak na razie osamotniony. :) I też chcesz remisu... Czemu tyle osób jest tak bardzo żadnych krwi? :P

[Adamido 0]

Dnia 23.12.2007 o 17:22, Belmundo napisał:

że dem linczuje dema, więc jak mogłem nie chwycić okazji?

...? Dem sam siebie linczował ? :O .Czy ja o czymś nie wiem ?

[Sam_Fisher 0]

Dnia 23.12.2007 o 17:22, Belmundo napisał:

Po pierwsze ja się nie podpinam, widzieliście przecież, że w wcześniejszych postach się go
czepiałem, a później zobaczyłem, że dem linczuje dema, więc jak mogłem nie chwycić okazji?

xD xD xD
Gubisz się :D

Dem linczuje dema, tak? :P

Doobre :D

Dnia 23.12.2007 o 17:22, Belmundo napisał:

@skyler
nie martw się jak okażesz się mieszkańcem i umrzesz zlinczujemy szerszenia

Zlinczujemy? Ty i ufo/indianie? :D

Dnia 23.12.2007 o 17:22, Belmundo napisał:

@Fimar
Jak najbardziej jestem za remisem matiz123-Sam_Fisher5

Z jakich powodów? No, powiedz, z jakich?

P.S. Niektóre "frazy" były pisane nie do końca na serio :D

[windows00 0]

Dnia 23.12.2007 o 17:08, Lampek napisał:

Windows.
Mógłbyś opisać sposób, w jaki wczoraj skyler chciał wrobić szantażystę (Furr)? Dzisiaj napisałeś
kilka nie do końca przemyślanych słów i chciałbym je zweryfikować. Chodzi mi o to, że nie boisz
się mówić, co myślisz...ale nie dajesz żadnych konkretów, zupełnie.

Oczywiście to był błąd, chodziło mi o lowelasa. Niestety nie wyłapałem tego przed dodaniem posta.

*************
Aha, żeby nikomu nie przyszło do głowy, że uciekam i unikam dyskusji - znikam na ok. 1h. Będę znowu koło 19 i wtedy odpowiem na wszelkie wątpliwości.

[Obrazoburca-_-Skyler 0]

Kurde aż żałuje że mam dzisiaj tyle czasu bo mnie jeszcze o spam oskarżony zostanę - póki jednak mogę to piszę i będę pisał (w przeciwieństwie do takiego jednego co mnie wyzwał i uciekł :)

Dnia 23.12.2007 o 17:22, Belmundo napisał:

@skyler
nie martw się jak okażesz się mieszkańcem i umrzesz zlinczujemy szerszenia

Taaa- takie pocieszenie od niemieszkańca to marne pocieszenie :]

=>Adamido
>Ej ej, *wyłącza najwyżej.
wyłącza - no rzeczywiście nie zauważyłem na czerwono podkreślonego słowa :]
>A na serio , to albo jesteś mieszkańcem, albo zajebiście dobrze kręcisz ;P .Wydaje mi się że to 2gie :-)
Źle Ci się wydaje ale dzięki za komplement(jeśli to był komplement) ;]

[matiz123 0]

Dnia 23.12.2007 o 17:22, Belmundo napisał:

że dem linczuje dema, więc jak mogłem nie chwycić okazji?

Hm, a to nie mogłeś oddać głosu jako pierwszy wcześniej? Jeśli go podejrzewałeś już od jakiegoś czasu, to dlaczego sam nie oddałeś głosu, tylko czekałeś "na okazję"?

Dnia 23.12.2007 o 17:22, Belmundo napisał:

Jak najbardziej jestem za remisem matiz123-Sam_Fisher5

Tu też poprosiłbym o wyjaśnienie. :) Co do Sama to wiem, podejrzewałeś go od jakiegoś czasu i w ogóle. A dlaczego ja? Bo nie podoba mi się Twoje zachowanie? Jak dla mnie strasznie zacząłeś panikować po tym, jak kilka osób powiedziało, że ma podejrzenia co do Ciebie.

[Belmundo 0]

Dnia 23.12.2007 o 17:29, skyler napisał:

> @skyler
> nie martw się jak okażesz się mieszkańcem i umrzesz zlinczujemy szerszenia
Taaa- takie pocieszenie od niemieszkańca to marne pocieszenie :]

Widać, że nie zależy Ci na dobru wspólnym mieszkańców tylko dbasz o własny zad, kolejny powód by sądzić, że nie jesteś mieszkańcem

[wiesniak_muu 0]

Dnia 23.12.2007 o 17:03, skyler napisał:

- czy wszystkie możliwości rozpatrzyłeś? Czy aby na pewno szerszeń wygra nawet jak jest rewolwerowcem?

Sugerujesz, że też jesteś rewolwerowcem? W takim razie jako że zakładam, że mieszkańcem nie jesteś, czyli tym samym DR odpada, to tym bardziej mój głos wędruje na Ciebie.

Jeśli jeszcze chcesz zasugerować jakieś inne możliwości, to najpierw się zastanów, czy one coś zmieniają. Bo jak na razie to tylko się pogrążasz.

[Adamido 0]

Dnia 23.12.2007 o 17:32, Belmundo napisał:

Widać, że nie zależy Ci na dobru wspólnym mieszkańców tylko dbasz o własny zad, kolejny powód
by sądzić, że nie jesteś mieszkańcem

Sugerujesz że jesteś mieszkańcem ? :P I masz zamiar dbać o NASZE dobro, ufolu/indiańcu ? :D

[Belmundo 0]

Dnia 23.12.2007 o 17:31, matiz123 napisał:

> że dem linczuje dema, więc jak mogłem nie chwycić okazji?
Hm, a to nie mogłeś oddać głosu jako pierwszy wcześniej? Jeśli go podejrzewałeś już od jakiegoś
czasu, to dlaczego sam nie oddałeś głosu, tylko czekałeś "na okazję"?

Z tej przyczyny, że jako niemieszkaniec wiele osób by mnie nie słuchało, ale gdy dem zaczął linczować na Sama, to wiedziałem, że nie jestem sam :)

Dnia 23.12.2007 o 17:31, matiz123 napisał:

> Jak najbardziej jestem za remisem matiz123-Sam_Fisher5
Tu też poprosiłbym o wyjaśnienie. :) Co do Sama to wiem, podejrzewałeś go od jakiegoś czasu
i w ogóle. A dlaczego ja? Bo nie podoba mi się Twoje zachowanie? Jak dla mnie strasznie zacząłeś
panikować po tym, jak kilka osób powiedziało, że ma podejrzenia co do Ciebie.

Gdzie? Nie widzę. Ja bandytą? Aleś Ty spostrzegawczy, zachowujesz się tak jakbyś edycji nie śledził

[Belmundo 0]

Dnia 23.12.2007 o 17:33, Adamido napisał:

> Widać, że nie zależy Ci na dobru wspólnym mieszkańców tylko dbasz o własny zad, kolejny
powód
> by sądzić, że nie jesteś mieszkańcem
Sugerujesz że jesteś mieszkańcem ? :P I masz zamiar dbać o NASZE dobro, ufolu/indiańcu ? :D

Mam zamiar dbać o wasze dobro bo i tak moja frakcja nie zdobędzie posążka, jak zdobędą posążek mieszkańcy to przegrana będzie mniej gorzka