Forumowa Mafia

[Adamido 0]

Dnia 23.12.2007 o 17:36, Belmundo napisał:

Mam zamiar dbać o wasze dobro bo i tak moja frakcja nie zdobędzie posążka,

Brzmi jakbyś nie mógł nic zrobić.

Dnia 23.12.2007 o 17:36, Belmundo napisał:

jak zdobędą posążek
mieszkańcy to przegrana będzie mniej gorzka

Prawda jest taka, że przy pierwszej możliwej okazji wbijecie nam nóż w plecy, więc chociaż przestań mydlić oczy.

[matiz123 0]

Dnia 23.12.2007 o 17:34, Belmundo napisał:

Z tej przyczyny, że jako niemieszkaniec wiele osób by mnie nie słuchało, ale gdy dem zaczął
linczować na Sama, to wiedziałem, że nie jestem sam :)

Strasznie skomplikowanie to zdanie, ale chyba rozumiem, o co w nim chodzi. W takim razie czy uważasz, że jeśli byś na niego zagłosował jako pierwszy, to wszyscy inni y mu odpuścili, bo niemieszkaniec na niego zagłosował? "Trochę" dziwne to Twoje rozumowanie...

Dnia 23.12.2007 o 17:34, Belmundo napisał:

Gdzie? Nie widzę. Ja bandytą? Aleś Ty spostrzegawczy, zachowujesz się tak jakbyś edycji nie śledził

Eee... a może mi powiedzieć, w którym miejscu powiedziałem, że jesteś bandytą? I kto tu jest "spostrzegawczy"...

[Fimar 0]

Dnia 23.12.2007 o 16:52, skyler napisał:

Domyślam się jego roli i oczywiście mogę się mylić ale wg mnie jest miastowym.

To zdecyduj się w końcu bo teraz piszesz tak a wcześniej miałeś odmienne zdanie na Jego temat ;).

Dnia 23.12.2007 o 16:52, skyler napisał:

To Twoje zdanie i masz do niego prawo :)

A dziękuję :* ;)

Dnia 23.12.2007 o 16:52, skyler napisał:

Wiem, że szybko się uczysz.

Schlebiasz mi:P

Dnia 23.12.2007 o 16:52, skyler napisał:

i czytałeś ostatnią edycję ktulu

Powinieneś o tym nawet pamiętać, gdyż rozmawialiśmy sobie na ten temat ;)

Dnia 23.12.2007 o 16:52, skyler napisał:

Tam również miastowy zaufał bandycie dlatego teraz nie chcę popełnić błędu tamtego mieszkańca :>

A skąd ta pewność, że tym razem jest tak samo (taka sama sytuacja jak z szerszeniem o czym będę pisał)? Poza tym pomyśl czy jakbym był bandytą to linczowałbym zabójcę (mefiperesa), który jeszcze by się przydał tej frakcji? Takiej osoby powinno się strzec a nie oddawać lincz (i to w dodatku pierwszy naprowadzający resztę graczy na Niego).

Dnia 23.12.2007 o 16:52, skyler napisał:

Istnieje szansa że poborcą był Phelela lub Liqid.

Widzisz tylko i wyłącznie istnieje taka szansa tak samo jak istnieje szansa, że szerszeń jednak jest poborcą.

[Fimar 0]

Dnia 23.12.2007 o 17:09, Sam Fisher5 napisał:

Skoro ta ochoczo wzięliście się za linczowanie Sama to może zremisujemy Go z matizem?:)
Chyba, że wydaje się Wam, że dzisiejszy remis jest niepotrzebny?
Oho, czyżby kolega Belmunda przemawiał? :P

Nie jestem żadnym kolegą Belmunda (przynajmniej nie w tej grze ;) ). Poza tym widząc, że już dwie osoby oddały głos na Ciebie to wolałem zainterweniować, że lepiej byłoby się pozbyć jeszcze matiza, gdyż On mi bardzo nie pasuje ;). Nie mam co do Ciebie pewności a matiza z miłą chęcią bym zlinczował to wolałem by doszło do remisu. Ale patrząc na dalszą Twoją wypowiedź to Tobie bardzo się to nie spodobało, że Cię nie bronię tylko dorzucam propozycję by dać matiza do remisu. I chyba tylko dlatego teraz piszesz, że Ci śmierdzę :].

Dnia 23.12.2007 o 17:09, Sam Fisher5 napisał:

I tu bym się zgodził - Fimar mi z lekka... śmierdzi.

Najpierw piszesz żem kolega Belmunda a potem, że Ci śmierdzę (choć to absurd :P). Powiedz co mam rozumieć przez słowo „śmierdzi”?

[Lampek 0]

Skyler mówiąc: czy wszystkie możliwości rozpatrzyłeś? Czy aby na pewno szerszeń wygra nawet jak jest rewolwerowcem?

Sugerować może swoją przynależność do rewolwerowców, albo interwencję sędziego.

[Sam_Fisher 0]

Dnia 23.12.2007 o 17:46, Fimar napisał:

> Skoro ta ochoczo wzięliście się za linczowanie Sama to może zremisujemy Go z matizem?:)

> Chyba, że wydaje się Wam, że dzisiejszy remis jest niepotrzebny?
> Oho, czyżby kolega Belmunda przemawiał? :P

Nie jestem żadnym kolegą Belmunda (przynajmniej nie w tej grze ;) ). Poza tym widząc, że już
dwie osoby oddały głos na Ciebie to wolałem zainterweniować, że lepiej byłoby się pozbyć jeszcze
matiza, gdyż On mi bardzo nie pasuje ;).

Dym w oczy, Fimar, dym w oczy. A tak jaśniej - on również proponuje taki remis, a tego "kolegę" należy potraktować z przymrużeniem oka ;)

Dnia 23.12.2007 o 17:46, Fimar napisał:

Nie mam co do Ciebie pewności a matiza z miłą chęcią
bym zlinczował to wolałem by doszło do remisu. Ale patrząc na dalszą Twoją wypowiedź to Tobie
bardzo się to nie spodobało, że Cię nie bronię tylko dorzucam propozycję by dać matiza do remisu.
I chyba tylko dlatego teraz piszesz, że Ci śmierdzę :].

Śmierdzisz mi czymś innym(pizza? :P) tak dla ścisłości. Śmierdzisz mi niemiastowym. Coś jeszcze?

Dnia 23.12.2007 o 17:46, Fimar napisał:

> I tu bym się zgodził - Fimar mi z lekka... śmierdzi.

Najpierw piszesz żem kolega Belmunda a potem, że Ci śmierdzę (choć to absurd :P). Powiedz co
mam rozumieć przez słowo „śmierdzi”?

Brzydko pachnie. Brzydko pachnie inną frakcją.

[Magwisienka 0]

Dnia 23.12.2007 o 16:07, PolishWerewolf napisał:

Magwisienka - ufol. Zapewne wie, kto na pewno nie ma posążka. Raczej nam tego nie zdradzi ;]

No co Ty? 100zł na moje konto i informacja jest Wasza ;D
>Mało aktywna ...
A uwierzycie mi w cokolwiek? :)

+1

[PsyhoSpider 0]

>Mam na niego dwie rzeczy:

Dnia 23.12.2007 o 17:08, Lampek napisał:

- miota się i jest zagubiony. Teza skylera wcale nie musi być taka głupia, na jaką się wydaje...
możliwe, że owy zagubiony Spider zorientował się, że ma jeszcze dwóch pomocników (bandytów),
po czym niewiele myśląc napisał o tym na forum, potwierdzając słowa kogoś tam...siebie nie
policzył, wrodzona asekuracja :D Śmieszna teza, ale czy to znaczy, że zła?

No brawo , wiedziałem że ktoś (ale myślałem o graczach bez doświadczenia ) podąży tym tropem .Łapy mi normalnie opadają ;/

Dnia 23.12.2007 o 17:08, Lampek napisał:

- Rzuca oskarżeniami na prawo i lewo...

Wskaż bardzo proszę gdzie ja rzucam oskarżenia na prawo i lewo !!!

Dnia 23.12.2007 o 17:08, Lampek napisał:

jest hipokrytą,

Słuchaj , dwulicowość to ja mogę po wczorajszym dniu zarzucić akurat Tobie .

Dnia 23.12.2007 o 17:08, Lampek napisał:

poza tym :P Sam jest bardzo nerwowy...

Ja akurat nie mam się czego bać . Szczerze powiedziawszy możecie mnie pocałować w cztery litery a i tak nic mi nie grozi .Przynajmniej do mordu ;p Jak chcecie to mnie linczujcie .

Dnia 23.12.2007 o 17:08, Lampek napisał:

Ogólnie to ciężko go rozpracować, bo nic nie wnosi do dyskusji.

Z tego co się orientuję to wnoszę więcej niż Ty ;p

>A jest widoczny i przyciąga uwagę...

To w końcu jak ?? Nic nie wnoszę czy przyciągam uwagę ??

>nikt także nie myśli o nim w kategoriach linczu, więc to taki zdrowy dystans: "Widoczny.

Dnia 23.12.2007 o 17:08, Lampek napisał:

Kontrowersyjny. Bezpieczny"

Buhaha xD
Wnioski są wręcz budujące ;))

[demrenfaris 0]

Zgodnie z postem http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=38680 namawiam gorliwie do linczowania Sam''a (bo Wieśniak to agent ;P)

Powtórzę, bo może wszyscy nie widzieli:
Sam ma już dwa głosy! :)

###***$$$***######***$$$***######***$$$***######***$$$***######***$$$***######***$$$***######***$$$***###
Lincz -> Fisher
###***$$$***######***$$$***######***$$$***######***$$$***######***$$$***######***$$$***######***$$$***###

[Obrazoburca-_-Skyler 0]

Dnia 23.12.2007 o 17:43, Fimar napisał:

To zdecyduj się w końcu bo teraz piszesz tak a wcześniej miałeś odmienne zdanie na Jego temat
;).

Chyba matiz nie milczy tylko się odzywa więc można wnioskować coś z jego wypowiedzi - tak jak mówię mogę się mylić jednak jak na razie go odpuszczam jako bandytę.

Dnia 23.12.2007 o 17:43, Fimar napisał:

> To Twoje zdanie i masz do niego prawo :)

Dnia 23.12.2007 o 17:43, Fimar napisał:

A skąd ta pewność, że tym razem jest tak samo (taka sama sytuacja jak z szerszeniem o czym
będę pisał)? Poza tym pomyśl czy jakbym był bandytą to linczowałbym zabójcę (mefiperesa), który
jeszcze by się przydał tej frakcji? Takiej osoby powinno się strzec a nie oddawać lincz (i
to w dodatku pierwszy naprowadzający resztę graczy na Niego).

Taa - takie rzeczy to pisz ale nie do mnie ;) Wiesz, że jak też bez mrugnięcia okiem zlinczowałbym kolegę z frakcji jeśli miałoby to pomóc (np. odsunąć ode mnie podejrzenia)

Dnia 23.12.2007 o 17:43, Fimar napisał:

> Istnieje szansa że poborcą był Phelela lub Liqid.
Widzisz tylko i wyłącznie istnieje taka szansa tak samo jak istnieje szansa, że szerszeń jednak
jest poborcą.

Jak na razie fakty świadczą przeciw Szerszeniowi.

==>Lampek
zaraz się pewnie pojawią teorie o naszej współpracy ;]


==> Magwisienka
Belmundowi tez nie wierzymy a mimo to jest w miarę aktywny :]

[Obrazoburca-_-Skyler 0]

Dnia 23.12.2007 o 18:02, demrenfaris napisał:

Zgodnie z postem http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=38680 namawiam gorliwie
do linczowania Sam''a (bo Wieśniak to agent ;P)

A czy MG to potwierdził? Na razie co do tego pewności nie mamy żadnej więc nie przyjmuj tego jako oczywistą oczywistość ;]

[Adamido 0]

Dnia 23.12.2007 o 18:10, skyler napisał:

A czy MG to potwierdził? Na razie co do tego pewności nie mamy żadnej więc nie przyjmuj tego
jako oczywistą oczywistość ;]

Właśnie, Kukowi lampka się zapaliła, a jakoś nic nie potwierdził, więc wcale nie jest to takie pewne.Ale wstrzymajmy się na razie z linczowaniem Wieśniaka, bo jeszcze się okaże że MG coś wypadło i przez to nic nie napisał, a nam agent padł :?
Aha, i mnie nie będzie gdzieś do 19 :P

[Magwisienka 0]

Dnia 23.12.2007 o 18:08, skyler napisał:

Belmundowi tez nie wierzymy a mimo to jest w miarę aktywny :]

Ale jego roli nie znamy na sto procent, a ja nawet nie mogę sobie pokręcić ;)

[Fimar 0]

Dnia 23.12.2007 o 17:50, Sam Fisher5 napisał:

Śmierdzisz mi czymś innym(pizza? :P) tak dla ścisłości.

Hmm…nietrafne stwierdzenie na obiad jadłem bigos ;). Na kolację będzie pizza wtedy postaram się nią upaprać by Twój węch się nie mylił:P.

Dnia 23.12.2007 o 17:50, Sam Fisher5 napisał:

Śmierdzisz mi niemiastowym.

Mylisz się ;).

Dnia 23.12.2007 o 17:50, Sam Fisher5 napisał:

Coś jeszcze?

Tak:]. Mi najbardziej zależy na tym aby zlinczować matiza a więc odpowiedz czy byłbyś skłonny oddać głos na Niego? Nawet jeśli nie ma posążka (choć nie mogę tego stwierdzić ze 100% pewnością) to moim zdaniem wypadałoby się Go pozbyć by została mniejsza ilość bandytów dnia następnego oraz aby zmniejszyło się ich pole wymieniania posążkiem.


Wieśniak muu

I gdzie ten post potwierdzający Twoją rolę :>. Gadałeś z Kukim:>... czy jesteś kimś innym niż agentem:>.

Belmundo

Mi najbardziej zależy na matizie ale jak już wspominałem remis Jego z Samem również mi nie przeszkadza;). Najważniejsze by pozbyć się matiza a kogo dacie do remisu o ile do niego dojdzie to mi tam rybka ;).

[Wilkv 0]

Dnia 23.12.2007 o 17:52, Magwisienka napisał:

No co Ty? 100zł na moje konto i informacja jest Wasza ;D

Może być wPLN? ;]

Dnia 23.12.2007 o 17:52, Magwisienka napisał:

A uwierzycie mi w cokolwiek? :)

Jeśli powiesz coś sensownego - czemu nie?

Tymczasem...

*********

Lincz -> Sam Fisher Powody podali inni, dublować nie będę ;)

*********

[Kukowsky 0]

Wieśniak to agent ubezpieczeniowy.

[Fimar 0]

Dnia 23.12.2007 o 18:08, skyler napisał:

Chyba matiz nie milczy tylko się odzywa więc można wnioskować coś z jego wypowiedzi - tak jak mówię mogę się mylić jednak jak na razie go odpuszczam jako bandytę.

Ale nie zaprzeczysz, że milczał i to według mnie Go zgubiło. Ale jeśli ciągle powtarzasz się, żeby dzisiaj Go nie linczować to przekonaj mnie czemu mam tak nie robić, bo na tę chwilę wydaje mi się, iż znowu dobrze myślę i nie mylę się co do matiza.

Dnia 23.12.2007 o 18:08, skyler napisał:

Taa - takie rzeczy to pisz ale nie do mnie ;) Wiesz, że jak też bez mrugnięcia okiem zlinczowałbym kolegę z frakcji jeśli miałoby to pomóc (np. odsunąć ode mnie podejrzenia)

No dobra widzę, że Cię nie przekonam, gdyż zatwardziale bronisz swojego ;). Ubzdurałeś sobie tę rzecz i raczej nie wybiję Ci jej z głowy ;).

Dnia 23.12.2007 o 18:08, skyler napisał:

Jak na razie fakty świadczą przeciw Szerszeniowi.

A możesz mi je przedstawić jeślisz taki hojny?:). Wtedy będę miał 100% pewność na kogo oddać głos w pojedynku między Wami. Wiem, że nie będę mógł tego udowodnić ale możesz mi uwierzyć na słowo, że nie będę typował Ciebie.

Kukowsky

Dziękuję za potwierdzenie :).

[rob006 1]

Dnia 23.12.2007 o 16:45, Fimar napisał:

Rob006
To sugerujesz, że kim jesteś?

No zgadnij. Podpowiedź: Zaczyna się na "m" a kończy na "ieszkaniec" ;P
Mnie zastanawia kim ty jesteś. Próbujesz skierować podejrzenia na mało doświadczone osoby, może wiesz gdzie jest posążek (albo wiesz gdzie go nie ma)? ;]

@skyler
Ty na serio chcesz zlinczować mnie/Fimara/Upiora, czy tak tylko gadasz głupoty od niechcenia?

Wiem jedno w pojedynku zginiesz ty albo szerszeń. W przypadku tego drugiego istnieje przynajmniej cień szansy, że jest poborcą. I wg mnie dla tego cienia szansy warto go oszczędzić, aby przetrwał tą noc (o ile morderca nie żyje) i podzielił się z nami swoim "odkryciem". Tym bardziej, że nawet jeśli jest bandytą, jest bardzo wątpliwe, aby miał dzisiaj posążek. A ty grasz dziwnie od samego początku, tego nie trzeba mówić, to widać ;]. I choć wątpię, aby wynik tego pojedynku zależał od głosów, to zagłosuję za twoją śmiercią.

EDIT: Hmm, widzę że wieśniak to agent ubezpieczeniowy. Grono podejrzanych się zawęża, choć dużo łatwiej byłoby, gdyby jednak nim nie był :P

[Magwisienka 0]

Dnia 23.12.2007 o 18:39, PolishWerewolf napisał:

Może być wPLN? ;]

Wywal "w" i jak najbardziej :)

Dnia 23.12.2007 o 18:39, PolishWerewolf napisał:

Jeśli powiesz coś sensownego - czemu nie?

Dobra, więc Fimar jest ufokiem - wierzysz mi? ;]

[Obrazoburca-_-Skyler 0]

Dnia 23.12.2007 o 18:47, Fimar napisał:

Ale nie zaprzeczysz, że milczał i to według mnie Go zgubiło. Ale jeśli ciągle powtarzasz się,
żeby dzisiaj Go nie linczować to przekonaj mnie czemu mam tak nie robić, bo na tę chwilę wydaje
mi się, iż znowu dobrze myślę i nie mylę się co do matiza.

Więc co? Pastorem jestes? Jeśli tak to gadaj bez ogródek że linczować matiza mamy sprzątnąć.

Dnia 23.12.2007 o 18:47, Fimar napisał:

A możesz mi je przedstawić jeślisz taki hojny?:)

- Zapewniał wczoraj że będzie się ze mna dziś pojedynkował sugerując rolę rewolwerowca(imho w obliczu możliwego linczu na nim)
- Dziś nie był już taki pewien i chciał się z tego wycofać (myślę że było to przygotowane pod rolę poborcy)
- Wyzwał mnie na pojedynek twierdząc że jest poborcą [!]
- Zaraz po wyzwaniu zniknął nie wchodząc w żadne dyskusje
>Wiem, że nie będę mógł tego udowodnić ale możesz mi uwierzyć

Dnia 23.12.2007 o 18:47, Fimar napisał:

na słowo, że nie będę typował Ciebie.

I tak Ci nie wierzę :]