Domek

Forumowa Mafia

60875 postów w tym temacie

No dobra, ale właściwie wiemy chyba kto zginie w jutrzejszym mordzie.
Mamy 2 mafiozów, o każdym graczu możemy wiele wywnioskować po dzisiejszym .. czymś, oprócz Zendemiona i Garrinchy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Uru Ukbe wyglądał jakby tracił panowanie nad sobą.
- Tej nocy tu nie spędzimy. Zwijać te szmaty. Bedziemy szli aż padniecie ale dzisiejszej nocy nikt już nikogo nie zabije.
- Ja nie zasnę i sądzę, że wy też nie.
- Macie iść w grupach 4 osobowych i oglądajcie się za siebie. W razie podejrzeń KRZYCZEĆ!!!
Reszta nawet nie protestowała. Ton Uru był nieprzejednany i nie przyjmował sprzeciwu.

Fiarot i Buscetta zostali puszczeni z nurtem rzeki. Tam ich dusze odnajdą spokój.

Po 15 minutach resztki ocalałych ruszyli w dół. Powoli, w zamyśleniu, kontrolując sąsiadów. Atmosfera zagrożenia od momentu ruszenia spod wraku nie była tak odczuwalna jak teraz. Jednak posuwali się powoli w dół aż murzyn Uru ich zatrzyma. Szli jak zombie.
Zapowiadała się długa i ciężka noc.


------------------------------------------------------------------------------------- ------------------------------------
W poście z głosami ominałęm 2 głosy (co Fiarot zauważył) więc wklejam teraz kompletne typowanie:

Zendemion - Kindziuk
Kindziuk - Avalon
Garrincha - Wayzin
Rob006 - Buscetta (wczesniej Magi)
Kalenos - Zendemion
Buscetta - Avalon (wczesniej Magi)
Wayzin - Magi (Wczesniej Ka_le)
Magi - Buscetta
ka_le - Magi
Avalon - Buscetta
Fiarot - Buscetta
------------------------------------------------------------------
Buscetta - 4
Magi - 2
Avalon - 2
Kindziuk - 1
Wayzin - 1
Zendemion - 1
-------------------------------------------------------------------------------
-------------------------------------------------------------------------------
Aktualna lista graczy:

01. rob006
02. xxxxxxxxxxxx Ponury666
03. Kalenos
04. Zendemion
05. Magi
06. Garrincha
07. Cael
08. kindziuk
09. xxxxxxxxxxxx Booddy
10. ka_le
11. xxxxxxxxxxxx katjapestka
12. xxxxxxxxxxxx Buscetta
13. xxxxxxxxxxxx Lewkon
14. Avalon
15. xxxxxxxxxxxx Fiarot


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

dobra przed chwilą wróciłem i widzę że znowu nam nie wyszło ;/
zostało 9 graczy więc 4 dni jak nie będzie remisów, jeszcze można wygrać, ale dzisiaj nic już nie będę analizował bo od mojego wyłączenia się na stukaliście prawie 200 postów które przejrzałem pobieżnie, jednak trzeba się wszystkim przyjrzeć dokładnie, i upewnić się co do magi (zapewne dzisiejsza noc to zweryfikuje). Więcej jutro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2012 o 22:37, Magwisienka napisał:

> Mag, powiedz że nie sprawdzałaś dziś siebie...
Kurde... :|


No kurde, kurde... Jak to możliwe, że katani nie przewidział, że mafia zabije Fiarota?!!!! I dlaczego do jasnej anielci nie sprawdziła kogoś z pozostałych? To pytanie huczało w głowie zakonnicy nie pozwalając jej zasnąć, dodając jej sił i budząc w niej gniew. Tak łatwo dali się omamić, tak łatwo uwierzyli...

-------------------------------------------
Mam swoje przemyślenia na temat tego co się stało, ale o nich napiszę późnym popołudniem. Wytykaliście niedoświadczenie młodziakom, a sami daliście zapędzić się w kozi róg. Nie wiem tylko czy śmiać się z Was czy płakać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dobra, to ja się od razu wytłumaczę. Byłam święcie przekonana, że każdego gracza mogę sprawdzić tylko jeden raz, a tu okazuje się, że ten limit obowiązuje tylko kataniego przy sprawdzaniu siebie :| Dlatego nie uratowałam Fiarota.

Wierzcie lub nie, tytuł ssacza edycji i tak już mam w kieszeni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aż sobie jebnę fabularkę, bo konkretów teraz nie wykoncypuję.

***

Andrzej splunął na ziemię i pogrzebał w niej czubkiem buta. Przeszli całą noc, by o poranku zebrać się wszyscy razem na krótki postój. Ukbe był wyraźnie poruszony; rozdrażniony, nerwowy i ponury. Dzisiejszej nocy doprowadzili do śmierci drugiej osoby, a zabójca wyeliminował da Fariego. "Szkoda, zapowiadała się z niego klasa światowa...". Kraszawski westchnął. Zapowiadał się dłuuuugi dzień.
- A o zmroku. - spojrzał w stronę wschodzącego słońca. - O zmroku kogoś zlinczujemy...
Zwymiotował. Nie przepadał za rybą.

***

Pierwsze typy jakie mi przychodzą do głowy na dziś to ka_le i Kalenos (ka_leNos), ale muszę to wszystko jeszcze raz przejrzeć, bo ich zachowania wyglądają nieco dziwnie i jako mafiozów, i jako mieszkańców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kalenos wyszedł z szałasu. Nie mógł spać po tym co się wczoraj stało. Zabili niewinnego bez przemyślenia... Ae czy słusznie robili ? W końcu ratowali kataniego... Nie wiem co o tym myśleć..

----
Wczoraj było zamieszanie, a z niego mamy mnóstwo rzeczy do analizy i wydaje mi się, że damy rade wytropić mafioza. Mam mało czasu, więc dużo nie napisze.
Moją uwagę przykuł rob, który podczas tych głosowań po prostu szedł za wszystkimi. Wszyscy na szybko rozmawiali uzasadniali wszystko i panowali nad sytuacją (pisząc np "a co z kale, buscettą" itp.). A Rob cichutko tylko linczował. Jedynie zaczął się wypowiadać, gdy Fiarot się jego przyczepił ( co oznacza, że rob ciągle obserwował wszystko). Jeszcze teoria Fiarota o tym, że Avalon i Rob "czekali na siebie" też ciekawa jest.

Przypominam też, że jest możliwe jeden z mafii jest w tych, których wczoraj nie było. To jest: kindziuk,Zendemion, Garrincha.

Bede miał aktywność 100 % od godziny 15. ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chwila przerwy, którą wykorzystała grupa na odpoczynek właśnie dobiegła końca.
Ciężki nocny marsz zakończyli wyczerpani około 5 nad ranem. Pospieszne rozłożenie nakrycia nad głowami, płytki i niespokojny sen to było wszystko co było im dane.

Jedli co mieli maszerując 4 godziny później. Krótka regeneracja nie uzupełniła braków ale musiało to wystarczyć.
Uru Ukbe wyraźnie sie spieszył i gonił wszystkich nerwowo zerkając na każdego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To co się wczoraj działo to jakaś masakra.

Na wstępie słów kilka do Fiarota coby przeczytał sobie zza grobu. Nie gadaj, że Roba czy Avalona byś nie zabił pierwszego, bo Windows ostatnio padł jako pierwszy z Twojego powodu ;]

Kalenos
"Mówiłem, że takie akcje są bezsensu.. Więcej ich to gorzej dla miasta IMO." - Lepiej było zlinczować kataniego? Żałowałeś, że wam się nie udało?
Zastanawia mnie oskarżenie z Twojej strony pod tytułem "prześlizguję się". Napisałby to ktokolwiek inny to ok, ale z Twojej strony to brzmi śmiesznie. Próba maskowania swojego ślizgactwa? Wczoraj Fiarot wciągnął Cię do dyskusji i wyglądałeś na mocno zaplątanego. Spanikowałeś i go zabiłeś w nocy.

Magi
Kataniego nie wypada się czepiać, ale... czy jest katanim? Powinna wiedzieć, że jeśli sprawdzi siebie to już nigdy nie przyda się miastu. Ba, były nawet sugestie ratowania Fiarota (o tym potem). Istnieje szansa, że jeden z naszych 4 zdechlaczków z 2 pierwszych dni był katanim. Małe, bo małe ale są. Zobaczymy czy zginie dzisiaj w mordzie, więc szkoda na nią czasu.

Avalon
Człowiek doczepka.(;p) Niby żartem, ale mówi, że omal nie zginął przy stanie 4:2:2. Chyba tylko mafia tak przesadza.

ka_le
Sam nie wiem. Atak na Magi wczoraj był moim zdaniem całkowicie uzasadniony, powód podtrzymania decyzji też trzyma się moim zdaniem kupy. Wcześniej nie było nic i tyleż wiem.

Eh wysłało się przypadkiem, zaraz zacznę skrobać dalszą część. A chciałem całość w jednym miejscu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ciąg dalszy nastąpił.

Kindziuk
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=59963 Czy to dlatego w następnym mordzie zginęła Katjapeska? Chodzi mi o fragment, w którym stwierdzasz, że wolisz zabić kogoś innego niż trzymających wątek przy życiu. A i wcześniej jakoś zapomniałem. Powiedz coś o swoich podejrzeniach co do Prido ;].
Dodatkowo był jeszcze jakieś 10 minut po oddaniu wczorajszego głosu, a mimo to nie chciał się w żaden sposób ustosunkować do głosu ode mnie ani nie wdawał się w dyskusję z Avalonem. Chłodna analiza co się opłaca? Oczekiwanie na poradę Roba?
No i: "zostało 9 graczy więc 4 dni jak nie będzie remisów". Można wiedzieć w jaki sposób to wyliczyłeś? Codzień giną 2 osoby, jeśli nie trafimy mafii gra zakończy się za 3 dni kiedy to mafie zostaną 2, a miastowy 1. Może omsknięcie palca, a może próba uspokojenia miasta. W końcu kto podaje takie fakciki jest przydatny prawda?


Rob
Podczas pierwszego linczu zauważył, że nagonka na Ponurego i Booddiego jest naciągana. Oddał neutralny głos i odszedł zadowolony. Następnego dnia pokazał się jako pozytywny bohater, gdyż obaj, Ponury i Booddy byli niewinni. Skąd mógł to wiedzieć? Jest mafią.
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=60126 +!
Zgadzam się z tym : "Mag, powiedz że nie sprawdzałaś dziś siebie...". Tylko czemu po fakcie? Uniewinniła Fiarota, więc i tak mielibyśmy czystego mieszkańca, a delikatna sugestia mogła zapewnić nam dodatkowe informacje gdyby mafia nadal chciała sprzątnąć Fiarota.

Wayzin
Zdecydowanie zbyt intensywnie dyskutował wczoraj z Fiarotem by być zdrajcą. Oczywiście jest szansa, ale moim zdaniem nikła. Niedokładna znajomość zasad też prawdopodobnie przemawia na jego stronę (mafia powinna znać swoje ograniczenia przy mieszaniu ;]). Generalnie jego na chwilę obecną bym uniewinnił.


Jak tak się nad tym zastanowić to moim zdaniem mafia Kindziuk-Kalenos jest bardzo prawdopodobna. Kindziuk metodą eliminacji i na podstawie tego co wczoraj napisałem. Kalenos - tak jak napisałem, Kindziuka nie było cały dzień, przestraszył się nagłym wpadnięciem pod lupę Fiarota i zwyczajnie go zabił. Decyzja była tylko i wyłącznie jego, bo Kindziuk nie mógł wiedzieć jak sytuacja się rozwinie, więc zostawił mu wolną rękę. Szkoda, że Magi zmieniła wczorajszy strzał Fiarota z Kalenosa na Buscettę, ale co się stało to się nie odstanie.
No i ten wzrost aktywności Kalenosa można takżde tłumaczyć uzyskaną nagle samodzielnością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Został jeszcze Garrincha. Pominąłem go, bo nie znalazłem żadnego jego posta na ostatnich pięciu stronach. Myślę, że z tego samego powodu mogę go pominąć i teraz. Uzupełniam tylko listę, żeby nie było, że specjalnie przemilczałem partnera czy coś ;p.

Ok czas na fabularkę:

===================================================================
Sowa siedział osowiały.
-Nie nadaję się na agenta, już 2 razy osoby, które podejrzewałem okazywały się niewinne. - Myślał tu o bokserze i piłkarzu. - Może pora się poddać? Czy kiedykolwiek wrócę do domu.
Dodatkowo jakiś śmierdzący tequilą meksykaniec - choć nigdy nie widziałem by coś pił - zaczął mnie oskarżać. To niedorzeczne. No i zlinczowali jedną z najbliższych mi tutaj obok zakonnicy osób.
Zenon nie wierzył także w moce nadprzyrodzone, a Magi upierała się, że je posiada. Powiedziała, że da Fari był niewinny i co? Był niewinny. Ehhhh, jakie to wszystko skomplikowane.
Usiadł milczący. Nikomu nie można ufać. Do nikogo nie warto się zbliżać. Tylko przysporzy mi to dodatkowych cierpień w razie śmierci tej osoby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.04.2012 o 12:07, Zendemion napisał:

Ciąg dalszy nastąpił.

Kindziuk
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=59963 Czy to dlatego w następnym mordzie
zginęła Katjapeska? Chodzi mi o fragment, w którym stwierdzasz, że wolisz zabić kogoś
innego niż trzymających wątek przy życiu. A i wcześniej jakoś zapomniałem. Powiedz coś
o swoich podejrzeniach co do Prido ;].

wiesz, Prido to osoba która zazwyczaj nas obserwuje, i całkiem prawdopodobne było że może grać jako ktoś nowy, ale już wykluczyłem to bo on gra bardziej odważnie niż tutaj zgromadzeni.

Dnia 24.04.2012 o 12:07, Zendemion napisał:

Dodatkowo był jeszcze jakieś 10 minut po oddaniu wczorajszego głosu, a mimo to nie chciał
się w żaden sposób ustosunkować do głosu ode mnie ani nie wdawał się w dyskusję z Avalonem.
Chłodna analiza co się opłaca? Oczekiwanie na poradę Roba?
No i: "zostało 9 graczy więc 4 dni jak nie będzie remisów". Można wiedzieć w jaki sposób
to wyliczyłeś? Codzień giną 2 osoby, jeśli nie trafimy mafii gra zakończy się za 3 dni
kiedy to mafie zostaną 2, a miastowy 1. Może omsknięcie palca, a może próba uspokojenia
miasta. W końcu kto podaje takie fakciki jest przydatny prawda?

kurcze, wczoraj jak wróciłem byłem w średnim stanie do chłodnego analizowania, i zapominałem że jak w ciągu tych dni nie trafiamy w mafię to nie będzie 3 osobowego finału, teraz tez pisze z doskoku na zajęciach, więcej coś naskrobię w okolicach godziny 18.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Magwisienka
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=60139 - ciekawa teoria o której wspominasz w tym poście... Mogłabyś ją przytoczyć?

Zendemion
Mówisz to tak jak ja zwykłem mówić czy serio? Zważ uwagę na to, że Fiarot (a ten to ma pałer) wysuwał moją kandydaturę, Buscetta w ostateczności zmieniła na mnie (jeszcze parę osób o mnie wspominało), gdyby potoczyło się to szybciej to kto wie, tu wszystko jest pod emocjami ;p

Kalenos
Mistrzu, popatrz na to co się działo. Był chaos, trzeba było ogarnąć (co prawda nie zastanawiałem się nad tym, że głos mogę zmienić tylko raz, ale ważne by ustalić pewien porządek), żeby znowu nie wyszedł np. remis. Fiarot dał zdecydować Magi, na to było oczekiwanie (zwróć też uwagę na mój post z 21:59, zaraz potem Magi się odzywa), po jej wypowiedzi rusza niemal jednocześnie potok na Buscettę. Nie chcę twierdzić, że wiem co Fiarot na pewno miał na myśli, ale ta jego wypowiedź o mnie i Robie wygląda mi na ciekawostkę folklorystyczną ;p Więc słowa, że ta teoria "też ciekawa jest." możemy spokojnie wepchnąć w dział "wydumane na kolanie" z odnośnikiem w "nieudane prowokacje"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.04.2012 o 14:27, Avalon67 napisał:

Zendemion
Mówisz to tak jak ja zwykłem mówić czy serio? Zważ uwagę na to, że Fiarot (a ten to ma
pałer) wysuwał moją kandydaturę, Buscetta w ostateczności zmieniła na mnie (jeszcze
parę osób o mnie wspominało), gdyby potoczyło się to szybciej to kto wie, tu wszystko
jest pod emocjami ;p


Napisałem coś o Tobie żeby było. I żebyś nie został zapomniany ;]

Hmmm fakt, teoria Magi mogłaby się wreszcie pojawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kalenos sugeruje, że kręcę, skupiając się jednak na Zendemionie (20:05), który, co warte zauważenia, zapowiedział już swoją nieobecność. Po tym swoim wyznaniu czeka i o 20:43 oddaje tylko głos nic nie dodając, by ponownie wyskoczyć o 21:48 dorzucając do Zendemiona Magwisienkę, która wygląda już na pewną śmierci. Niestety dla niego, nie zauważył jej wyznania. Od razu doskakuje do niego Fiarot (co warte zauważenia ginący w mordzie).

Co chcę powiedzieć?
Raz, Kalenos prześlizguje się przez edycję. Sam tak robię zazwyczaj (co warte zauważenia, zdarza mi się bywać mafią i podczas mafiowania słyszeć te zarzuty dość często), ale on zarzuca to też innym.
Dwa, linczuje Zendemiona o którym wiadomo, że ten mu nie odpowie, więc będzie miał spokój, nie musi się z nami dalej spierać, ma swój typ, a reszta mu lotto.
Trzy, skupia się głównie na Zendemionie, ale pokazuje się na 10 minut przed końcem, ni z gruchy, ni z pietruchy, z teorią, że przez mieszanie Magi nagle zwrócił na nią konkretną uwagę. Było to już wtedy, gdy śmierć Magi wydawała się bliska. Aż mi się przypomniała pewna edycja, którą pewnie Wayzin i kindziuk pamiętają. Byłem wtedy w mafii z tym drugim i w przedostatnim głosowaniu parę razy zmieniałem głos. Zamęt zrobiłem niebywały, bo m.in. "wyskoczyłem" wtedy też z jedną dziwną parą, też ni z gruchy, ni z pietruchy. To była edycja w której Wayzin chciał iść ze mną na "deal", remember this? Sytuacja z odkryciem, że Magi pasuje do Zendemiona, bo miesza wydaje mi się podobna.
Cztery, jego analiza tak naprawdę nic nie wnosi, zostawia sobie paru podejrzanych opatrzając też niektórych opinjami typu "dziwne", "nie wiem co o niej myśleć". Tak naprawdę odpuszcza tylko Wayzinowi. Wygodne podejście na dzień następny.
Pięć, nadal nie odpowiedział mi na moją prośbę odnośnie unaocznienia mi gdzie kręciłem.
Sześć, po ataku Fiarota na niego ten pada w mordzie. Może wydaje się to zbyt proste, ale dla prokuratora mogłoby to się inaczej nazywać, a konkretnie: motyw.
Siedem, zarzuca bezsensowność akcji ze zmianą głosu i szkodę z tego wynikłą dla miasta. Co trzeba było więc w takiej sytuacji uczynić?

Wydaje mi się, że to dość dużo na jego niekorzyść. Z drugiej strony zastanawiają mnie możliwe motywy mordu na katjapestce i Lewkoniu, to jest właśnie ten dziwny aspekt. Jeśli będę miał chwilę to postaram się też rzucić okiem i na Kale, i na resztę, ale z tego co narazie wywnioskowałem, niepokojąco dużo się zbiera na Kalenosa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.04.2012 o 15:11, Avalon67 napisał:

Wydaje mi się, że to dość dużo na jego niekorzyść. Z drugiej strony zastanawiają mnie
możliwe motywy mordu na katjapestce i Lewkoniu, to jest właśnie ten dziwny aspekt. Jeśli
będę miał chwilę to postaram się też rzucić okiem i na Kale, i na resztę, ale z tego
co narazie wywnioskowałem, niepokojąco dużo się zbiera na Kalenosa.


A to działka Kindziuka panie doczepka ;p. Wtedy był obecny.
Miło byłoby zobaczyć na tym forum nareszcie jakąś umierającą mafię. Gram tu od 4 edycji bodajże i ciągle flawless victory zaliczają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

============================

A więc mamy dwie możliwe sytuacje:

1. Magi faktycznie jest katanim.

2. Magi jest mafiozą.



Nadal się waham, która opcja jest najbardziej prawdopodobna. I co miała na celu cała ta wczorajsza akcja? Magi wiedziała, że tak czy siak zostanie zlinczowana (jako katani albo jako zabójca), więc nie miała nic do stracenia i być może ratowała własną skórę. Skutecznie jej się to udało. Swoją drogą zastanawiające jest to, że tyle osób jej uwierzyło i dlaczego? Wydaje mi się, że w tym swoim kółku wzajemnej adoracji jesteście tak zaślepieni, że zupełnie straciliście jasność umysłu. Jeśli Magi jest katanim, to nie widzę sensu w jej wczorajszym sprawdzeniu samej siebie. Mogła przecież sprawdzić kogokolwiek… Gdyby to zrobiła mogłaby tę wiedzę jeszcze dziś wykorzystać. Dziś (bez nowej wiedzy) jest dla nas równie użyteczna jak zamordowany Fiarot… gdyby żył. Magi może się tłumaczyć, że sądziła, że mafia ją sprawdzi i dlatego sprawdziła samą siebie ale jakie w tej sytuacji miało znaczenie kto zostanie zamordowany, ona czy Fiarot?! Nie padła wczoraj, padnie dzisiaj, w dodatku w niczym nam nie pomagając. Ratowała siebie zamiast zostawić Fiarota (który był uważam bardzo wnikliwym graczem i mógł się przyczynić do wykrycia zabójcy) przy życiu. W dzisiejszym linczu być może uda się nam trafić zabójcę, ale w mordzie padnie Magi (jeśli jest katanim).

Druga opcja i ta niestety bardziej do mnie przemawia, że Magi jest zabójcą. Widząc co się dzieje, tzn. że jest zagrożona, desperacko oznajmia, że jest katanim. Prawdziwy katani siedzi cicho (albo już nie żyje), bo boi się mordu, poza tym ma szansę sprawdzić kogoś i ostrzec mieszkańców. Co zyskuje Magi? Jeden dzień do przodu. A może i dwa. Jeśli uda się jej także dziś przekonać do siebie mieszkańców, utrzyma się do jutra. Przy czym jeśli nie padnie podczas dzisiejszego mordu będzie oczywistym, że jest mafiozą, tym samym stracimy dziś dwóch mieszkańców, Magi utrzyma się do jutra, a wspólnik zabije kolejnego niewinnego. Poza tym będzie miała sporo czasu, żeby namieszać i odsunąć podejrzenia od swojego wspólnika. Tak to wygląda z mojej strony.

Zastanawiałam się też nad ewentualnym wspólnikiem Magi (zakładając, że Magi jest zabójcą). Może być w jednej z trzech grup:

1.Ochoczo broniących Magi (Rob lub Avalon)

2.Zagubionych (Kalenos)

3.Nieobecnych podczas całej akcji (Zendemion, Garrincha, Wayzin)

Wszyscy powyżej są póki co podejrzani. I jeszcze nie wiem kogo dziś będę typować.



Jeśli Magi faktycznie jest katanim, to zasadnym wydaje się celowanie w kogoś innego, bo Magi i tak dziś zginie (a zawsze są jednak szanse, że w linczu trafimy zabójcę i zostanie tylko jeden). Ale jeśli Magi jest zabójcą i jej dziś nie zlinczujemy, to możliwe są dwie sytuacje:

1. wersja pesymistyczna - trafiamy mieszkańca, mafia zabija mieszkańca, jutro linczujemy Magi i szukamy wspólnika…

2. wersja optymistyczna - trafiamy zabójcę, Magi zabija mieszkańca, wiadomo, że to ona jest drugim zabójcą, więc miasto wygrywa:)



Obie wersje równie prawdopodobne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.04.2012 o 11:31, Zendemion napisał:

Kalenos
"Mówiłem, że takie akcje są bezsensu.. Więcej ich to gorzej dla miasta IMO." - Lepiej
było zlinczować kataniego? Żałowałeś, że wam się nie udało?


Nie... chciałem po prostu zauważyć, że nie przemyślane lincze kiepsko się kończą. Ale rzeczywiście trzeba było ratować kataniego, więc jak napisałem rano nie wiem co o tym myśleć, bo z jednej strony dobrze sie stało (uratowaliśmy kataniego) z drugiej strony źle się stało (zabiliśmy mieszkańca).
Czy się ślizgam? Rzeczywiście tak to wygląda, ale po prostu wydawało mi się, że nie mam gdzie się wtrącić. Napisałem jakąś średnią analizę, w której przyczepiłem się do kilku osób, ale i tak jej nikt nie zauważył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W sensie, że Kindziuk zarąbał Lewkonia i katjapestkę? Mnie bardziej motywy ciekawią ;p

Teraz trochę poleję wody, pokrótce.
Garrincha - jest taki gracz w tej edycji? Bom nie zauważył. Daję mu spokój, milczy, milczy, nie ma sensu w niego strzelać.

kindziuk - nie odpowiedział czy dobrze zrozumiałem. Oczekuję tego nadal. Ciężko z niego wywnioskować coś, bo wczoraj był nieobecny. Wtedy wydawał mi się niewinny, jego gra i wypowiedzi były typowe dla niego. Problem z tym, że wydaje mi się, że on zazwyczaj gra podobnie, nie wiem ile razy był w mafji i jaki wtedy zazwyczaj styl prezentował. Jak grał ze mną (pierwsza edycja w ogóle) to było to takie działanie na uboczu poza głównym nurtem rozkminy. Czekam na to jak będzie grał teraz, w tym momencie nie widzę powodu dla którego miałbym go podejrzewać.

Magwisienka - sądzę, że ka_le właśnie dość dobrze przedstawiła dlaczego nie ma celu dzisiaj linczować Magi. Czekam na jej teorię i odniesienie się do tego co zostało napisane przez ka_le.

ka_le
Czemuś Ty się tak uczepiła tego kółka wzajemnej adoracji... I rozpisałaś ładnie wszystko, chciałbym jednak wiedzieć coś na temat Twoich podejrzanych, jako, że umieściłaś w tych trzech grupach wszystkich poza kindziukiem ;p

Kalenos
Ja zauważyłem Twoją analizę! Nawet o niej napisałem, o 15:11 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się