World Of Tanks

[dark_master 0]

Dnia 25.07.2013 o 12:34, McFlash napisał:

Cicho, bo jeszcze mnie zdemaskują i karnie SerB obniży mi WR.

http://3.bp.blogspot.com/-AwiVjQJjsco/Uazzt4WS--I/AAAAAAAABNk/PIIAnx2mFxA/s320/SerB_zps25ae12cb.png

ale tak serio, mówisz "nie ma szans by wszystko ładnie grało z oszukiwaniem na WR bo inaczej nobel" plus ściana przykładów jak można ten "wyimaginowany" mechanizm oszukać.. no daje się oszukać przeznaczenie, ale to paradoksalnie nie jest argument obalający tezę o ustawianiu, tylko ją potwierdza ;p Nie działa idealnie, nie ma nobla, ale istnieje. Skoro jest na to patent, to nie po to siedzieli by coś takiego stworzyć i nie po to płacili pieniądze urzędowi by sobie leżało. W zaprzeczenia WG bym nie wierzył, bo odnośnie głupiej kary do expa dla TD/arty kręcili, nie mówiąc o lepszym MM dla nowoodkrytego czołgu (ile w ostatnim półroczu zmieniali zdanie nt. istnienia tego mechanizmu? z pięć?), więc czemu o czymś tak potencjalnie ''kontrowersyjnym'' mieliby być szczerzy.

[meryphillia 3]

Głupie WR da się na w pół kontrolować specjalnymi pojazdami nie będąc przy tym typowym unicumem.
Ale to nie o WR chodzi tylko w kontrolowaniu MM przez WG.
Kontrola ta jest na nieco większym szczeblu prostych modyfikatorów w konkretnych bitwach.
Dlatego są chwile gdy nie możesz trafić za pomocą T110E5 czołgu 10m przed tobą lub ostatecznie trafiasz takiego T-50 za "0" centralnie w dupkę.
Dlatego są pasma 6-10 przegranych pod rząd i vice versa z wygranymi.

Każdy kto pograł te kilkanaście tysięcy bitew, a tym bardziej gdy gra od czasów bety, powinien to już dawno temu widzieć.

[McFlash 0]

To jest coraz śmieszniejsze. Dlaczego mam udowadniać, że coś nie istnieje? To właśnie wszyscy ci, którzy widzą ten spiseg powinni dawać porządne dowody, a nie bazować tylko na swoim przeczuciu.
Rozumiem, że można mieć sporo obiekcji do MM, ale jak to jest, że mimo tych wszystkich układów i kontroli są gracze, którzy wybijają się spośród szarych mas? Ich to nie dotyczy czy jak?
W sprawie expa dla tych dwóch klas wystarczyło tylko zrobić proste porównanie po bitwie. Od razu było widać dziwne różnice, także po uwzględnieniu jak grali poszczególni gracze (blisko, dystans, przeciwnicy). Za to żadnego ulgowego traktowania dla nowego pojazdu nie zauważyłem, bo wtedy takie stockowe KW-4 nie byłoby bez przerwy rzucane na X w ilościach hurtowych.

[LuQano 0]

3k bitew na niemieckich czolgach - zaluje prawie wszystkich. Mowie wprost - one ssa imo. Jest tylko kilka wyjatkow. Wyrozniaja sie celnoscia, ale brak im penetry, na wlasciwie wszystkich tierach (mowa glownie o HT). Oprocz panthery (jedynka - dwojka jest imo gorsza) i jgpanthera (wyzszych tierow td jeszcze nie mam) nic ciekawego mnie nie spotkalo. Moze niektore wersje VK byly ciekawe (mediumy). Nie maja tak naprawde nic pokroju hellcata, kv 1s, t1 heavy, churchill... wystarczylo mi kolo 500 bitew czolgami innych nacji zeby wlasciwie wogole przestac grac niemieckimi - poprostu nie jestem w stanie nimi za duzo zdzialac, moze to przez moj styl gry - nie jestem typem gracza chowajacego sie po krzakach bo moj pancerz na tygrysie moze przebic byle jaki 4 tier (ale nie niemiecki - ten nic nie przebije). Szkoda mi tego czasu spedzonego na nich.

[meryphillia 3]

Rzadko kiedy się zdarza by samotny unicum grał randomy samotnie i miał drastyczny wpływ na przyrost swojego WR (chyba że gra tylko i wyłącznie KW-1 dla przykładu).
W plutonie wiadomo, że trzy unicomy mają ogromny wpływ na rezultat końcowy bitwy i to głwonie tak graja oni gry doliczając do tego kompanie i CW w zgranych teamch, wiadomo że ich WR będzie wysokie.

Ale wrzućmy samotnego unicoma tylko i wylącznie na randomy, to w ostatecznym rozrachunku skończy jak byle zauberer z WR. ;D

[pkapis 0]

Dnia 25.07.2013 o 20:58, diablolod napisał:

Jest tylko kilka wyjatkow. Wyrozniaja sie celnoscia, ale brak im penetry, na wlasciwie
wszystkich tierach (mowa glownie o HT). Oprocz panthery (jedynka - dwojka jest imo gorsza)

Que? Niemcy mają ogólnie dobrą penetrację właśnie. Najlepsze działo Tygrysa - 203mm średniej penetracji. Najlepsze działo T-29 - 198 mm, IS ma 175.
Tiger II - 225mm, T32 nadal ma 198mm. T34 go przebija z 248mm, ale to czołg premium. IS-4 i brytyjczyk dorównują Tigerowi II, ale go nie przebijają.

Dnia 25.07.2013 o 20:58, diablolod napisał:

i jgpanthera (wyzszych tierow td jeszcze nie mam) nic ciekawego mnie nie spotkalo. Moze
niektore wersje VK byly ciekawe (mediumy). Nie maja tak naprawde nic pokroju hellcata,
kv 1s, t1 heavy, churchill... wystarczylo mi kolo 500 bitew czolgami innych nacji zeby

Mają chociażby Hetzera. W epoce łatwo dostępnego gold ammo może nie jest aż taki potężny, ale kiedyś masakrował, zwłaszcza ze 105mm.

Dnia 25.07.2013 o 20:58, diablolod napisał:

wlasciwie wogole przestac grac niemieckimi - poprostu nie jestem w stanie nimi za duzo
zdzialac, moze to przez moj styl gry - nie jestem typem gracza chowajacego sie po krzakach

Ja też nie chowam się po krzakach (poza arty i TDkami stworzonymi do tego). Na Tygrysie zdarzało mi się walczyć wieża w wieżę z Lowe i wygrywać, albo samemu utrzymywać Lowe i T34 stojące kilkanaście metrówode mnie, mając tylko jeden wrak za zasłonę. Reszta teamu w tym czasie bezpiecznie ich punktowała.

Dnia 25.07.2013 o 20:58, diablolod napisał:

bo moj pancerz na tygrysie moze przebic byle jaki 4 tier (ale nie niemiecki - ten nic
nie przebije). Szkoda mi tego czasu spedzonego na nich.

Po prostu powiedz, że ci nie pasują. To żaden wstyd, mi nie leżą brytyjskie ani francuskie i większość TD. Ale to nie znaczy, że to kiepskie czołgi.

[LuQano 0]

Dnia 25.07.2013 o 21:31, pkapis napisał:

Po prostu powiedz, że ci nie pasują. To żaden wstyd, mi nie leżą brytyjskie ani francuskie
i większość TD. Ale to nie znaczy, że to kiepskie czołgi.

dlatego tez napisalem ze moze ja nie potrafie nimi grac. Brak penetry mialem na mysli bardziej 5 tier (5 tier to poprostu porazka, procz bardzo przyjemnego stuga) i od 8 do 10 (e 75 poprostu doprowadza mnie do szalu...)

[Kerigun 0]

Dnia 25.07.2013 o 21:35, diablolod napisał:

dlatego tez napisalem ze moze ja nie potrafie nimi grac. Brak penetry mialem na mysli
bardziej 5 tier (5 tier to poprostu porazka, procz bardzo przyjemnego stuga) i od 8 do
10 (e 75 poprostu doprowadza mnie do szalu...)

E tam, z niemiaszków nie grałem tylko Mausem i Leopardem 1 ;] Fajne czołgi, moje ulubione, szturmowe :D

[meryphillia 3]

Dnia 25.07.2013 o 21:35, diablolod napisał:

(e 75 poprostu doprowadza mnie do szalu...)

LEL

Przecież to jeden z lepszych pojazdów w grze.

[LuQano 0]

Tak, wiem. Nie do konca o to mi chodzilo. E 75 to "Klawy" czolg. Lubie go. Da sie bez problemow wiekszych dobre wyniki tym osiagnac, ogolnie przyjemny jest. Poprostu czasami doprowadza mnie do szewskiej pasji przez przebicie swojego dziala. Mam bitwy w ktorych po 4 rykoszety z rzedu wale mimo celowania w weak pointy.

Ja mam dziwne wrazenie ze wszystkie info czolgow ktore daja nam w grze, to czysta sciema. Szczegolnie pancerze. Co innego na papierze, a co innego w grze.

[meryphillia 3]

Dnia 26.07.2013 o 02:10, diablolod napisał:

Ja mam dziwne wrazenie ze wszystkie info czolgow ktore daja nam w grze, to czysta sciema.
Szczegolnie pancerze. Co innego na papierze, a co innego w grze.

Nah.

Wszystkie rykoszety z dupy wziete i tym podobne cyrki są rezultatem zbyt dużego progu losowości przy obliczaniu szansy trafienia plus wylosowanego dmg.
Dlatego śmieszne są próby uczynienia przez WG WoTa jako gry esportowej.

[Monti0512 0]

I mój wielki powrót do tego topicu :)
Widzę, że odkąd zostawiłem was tu dobre 200 stron temu to nic się nie zmieniło. Dalej okazuje się, że WG zawiązało spisek przeciw konkretnym osobom/czołgom i przez to tak źle im idzie i odstają od reszty, a Ci którym idzie lepiej to mają farta i specjalny MM. Niemiecki czołgi są słabe, a hity za zero są spowodowane dziurami w czasoprzestrzeni powodowanymi przez generatory grawitacji montowanymi seryjnie w ruskich czołgach. Jak będę miał więcej czasu (tj. wieczorem) użyję już normalnych argumentów, a mniej ironii, a na ten moment pochwalę się nowym nabytkiem ;)

[meryphillia 3]

lel

Dawno nie mialem takiej bitwy, a już nigdy na tak niskich tierach. :D

[Tomoya-kun 0]

Dnia 26.07.2013 o 04:31, Monti0512 napisał:

I mój wielki powrót do tego topicu :)
Widzę, że odkąd zostawiłem was tu dobre 200 stron temu to nic się nie zmieniło. Dalej
okazuje się, że WG zawiązało spisek przeciw konkretnym osobom/czołgom i przez to tak
źle im idzie i odstają od reszty, a Ci którym idzie lepiej to mają farta i specjalny
MM. Niemiecki czołgi są słabe, a hity za zero są spowodowane dziurami w czasoprzestrzeni
powodowanymi przez generatory grawitacji montowanymi seryjnie w ruskich czołgach. Jak
będę miał więcej czasu (tj. wieczorem) użyję już normalnych argumentów, a mniej ironii,
a na ten moment pochwalę się nowym nabytkiem ;)

Narzekanie na WoT zawsze jest w cenie ;) Cóż niestety niektóre z tych rzeczy są niestety prawdziwe, choć przez te 200 postów przerwy WG trzeba przyznać że też sporo naprawili. Ba niektórymi czołgami znowu da się grać przez zjechanie arty.
A co do nabytku to napisz potem wrażenia :) Bo niestety jest ich na tyle mało że ciężko usłyszeć o tym maleństwie konkretne opinie.

[Dux 0]

Dnia 26.07.2013 o 04:31, Monti0512 napisał:

a na ten moment pochwalę się nowym nabytkiem ;)

Za co dawali tego tanka? Bo jak kojarzę dobrze, to chyba jakiś premium, tudzież bonus dawany za coś.

[McFlash 0]

Dnia 25.07.2013 o 21:15, meryphillia napisał:

Rzadko kiedy się zdarza by samotny unicum grał randomy samotnie i miał drastyczny wpływ
na przyrost swojego WR (chyba że gra tylko i wyłącznie KW-1 dla przykładu).
W plutonie wiadomo, że trzy unicomy mają ogromny wpływ na rezultat końcowy bitwy i to
głwonie tak graja oni gry doliczając do tego kompanie i CW w zgranych teamch, wiadomo
że ich WR będzie wysokie.

Ale wrzućmy samotnego unicoma tylko i wylącznie na randomy, to w ostatecznym rozrachunku
skończy jak byle zauberer z WR. ;D

Do fioletu jeszcze sporo mi brakuje, ale gram wyłącznie randomy i to głównie samotnie. Udaje się wygrywać, chociaż rzeczywiście nie tak często, jak ze wsparciem plutonu, to jednak jest oczywiste. Mimo to nie narzekam.

[Elendil11 0]

Ej mam pytankko. instaluje WoTa na dysku J ale on też zabiera miejsce na partycji głównej. Ile dokładnie ?

[dark_master 0]

Dnia 26.07.2013 o 09:41, Dux napisał:

> a na ten moment pochwalę się nowym nabytkiem ;)

Za co dawali tego tanka? Bo jak kojarzę dobrze, to chyba jakiś premium, tudzież bonus
dawany za coś.

za ustawianie walk na Clan Wars, o ironio legalne (nazywa się to "dyplomacją") i przez samych zainteresowanych nazywane "skillem" ;)

miecz ironii ma dwa ostrza :D

[Darkstar181 0]

Zrobiono nowy MM ?

[Adidas66 0]

Dnia 26.07.2013 o 11:18, Darkstar181 napisał:

Zrobiono nowy MM ?

Kilka patchy temu.

@Elendil11
Kilkanaście, do 100-200 MB, przechowywane są tam konfiguracje, osiągnięcia gracza i takie pierdółki.