Zaloguj się, aby obserwować  
Magok

World Of Tanks

13349 postów w tym temacie

Dnia 24.04.2011 o 08:27, pkapis napisał:

W teorii czołg który strzela powinien się odkryć.


A to czemu? Kierunek z jakiego dostajesz baty znasz, jednak to wcale nie oznacza że musisz go widzieć skoro dalej jest ukryty. Gdyby pojazdy od razu stawały się widoczne nie byłoby sensu się chować, gdyż po pierwszym strzale i tak wszyscy by wiedzieli gdzie jest schowany czołg. W realu także strzelający czołg nie włącza świateł, klaksonu i nie wciąga flagi, "Halo, chłopaki tu się schowałem", tylko do bólu próbuje wykorzystać fakt że jest zamaskowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.04.2011 o 00:42, meryphillia napisał:

Tak było już w becie.
Kredyty dostajemy za uszkodzenia głównie, a nie sam fakt zniszczenia wrogiego pojazdu,
tym bardziej gdy tylko dobiliśmy kilkuprocentowego trupa. Kredyty lecą też na przykład
za wykrywanie jednostek, które następnie niszczone są przez innych graczy, no i oczywiście
za wszelakie achievmenty na polu walki.
Wszystko to w zwiększonej ilości jeśli to nasza drużyna ostatecznie wygrywa.
IMO system tutaj akurat jest w porządku.


Wiem za co dostajemy expa i kredyty, grałem w betę. Pisałem, że jest drastyczna różnica w rozdzielaniu expa pomiędzy tymi którzy wygrali i przegrali. IMO system nie jest tutaj akurat w porządku. Soshman powyżej opisał bardzo ciekawą i sprawiedliwą sytuację...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.04.2011 o 10:34, Jackal-pl napisał:

Nie opłaca się być wymiataczem? Jak zniszczysz 4-5czołgów, szanse na zwycięstwo są bardzo
wysokie.


No tak wiadomo, ale nie o to mi przecież chodzi. Mimo wszystko nawet niszcząc tyle czołgów można przegrać. A poniżej obrazek:

20110424103714

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A co powiesz o niewidzialnych czołgach na czystym terenie ?
Zasięg widoku twojego to jakieś 450m
A ty nie widzisz TD przed sobą w czystym terenie na 80m a miałem przypadek na tej głupiej pustynnej mapie że nie widziałem shermana oddalonego o 150m na piasku odemnie nie chował się za niczym stał w czystym polu

Więc tak jest naprawdę ?
Po za tym w tej grze mały krzaczek nie powinien kryć wilkiego IS3 IS4 IS7 czy tam nawet Mousa bo to widać
Spotowanie jest skopane o czym nawet twórcy powiedzieli ale to wina silnika i na tym etapie nie mają jak tego poprawić wszystko zaczęło się po usunięciu skoków w czasie bety

Ale kamperą to nie przeszkadza bo tłuką ludzi nie ruszając się z miejsca a ty się wkurzasz bo cię powietrze na czystym terenie tłucze
Mogliby to bardziej rzeczywiście zrobić bo naprawdę wątpię żebym od siebie ze skarpy nie zobaczył czołga jadącego polana skoro widzę to co jest po drugiej stronie wisły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.04.2011 o 10:25, RamboPL napisał:

Wiem za co dostajemy expa i kredyty, grałem w betę. Pisałem, że jest drastyczna różnica
w rozdzielaniu expa pomiędzy tymi którzy wygrali i przegrali. IMO system nie jest tutaj
akurat w porządku.


Za zwycięstwo dostajesz 50% więcej kredytów i expa niż za przegraną. Ma to na celu przymuszenie graczy do współpracy i wygrania bitwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.04.2011 o 01:36, Jackal-pl napisał:

Wiadomo kiedy ma wyjść ten patch? Bo wszyscy o nim piszą, ale nie ma żadnej konkretnej
daty.


U nas na początku maja, na rosyjskim otwartym test serwerze ostatnio wchodzą kolejne jego poprawki, podobno miał być u nich na głównym wydany między 28-30 a wtedy tuż po u nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No jeśli uważasz, że bardziej opłacalne jest zdobywanie po 200expa na bitwę, niż starać się by wyciągnąć kilkaset minimum nawet pomimo przegranej całej drużyny, to już Twój problem i sposób gry, który po dojściu do VII tieru może być cholernie nużący (po kilkanaście tysięcy expa wymagane na co ważniejsze podzespoły, gdzie już często i tak nie zarabia się kredytów na przegranych walkach, a dopłaca, nie mając premium).

Spotting ma ponoć ulec zmianom w zbliżającym się patchu, choć i tak nie wierzę w jego poprawę.
Trzeba się zwyczajnie przyzwyczaić do ninjatanków lub... odinstalować grę, jak irytuje za mocno. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.04.2011 o 15:35, meryphillia napisał:

Spotting ma ponoć ulec zmianom w zbliżającym się patchu, choć i tak nie wierzę w jego
poprawę.
Trzeba się zwyczajnie przyzwyczaić do ninjatanków lub... odinstalować grę, jak irytuje
za mocno. ;)


Grałem na pierwszej wersji 0.6.4 na open teście i też mnie zdziwiło, że było widać czołgi gdzie na EU nie było szans na ich zobaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zdobywanie 200expa za bitwę na niskich tierach to nie jest aż taki zły wynik. Na 6tierze za przegraną bitwę, padając na samym początku dostaje koło 150expa bez premki. Jak wygrywam to idzie średnio po jakieś 500-700 więc zwycięstwa są ZNACZNIE bardziej opłacalne i nawet bez premki da się na nich zajść wysoko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.04.2011 o 09:31, PsyhoSpider napisał:

> W teorii czołg który strzela powinien się odkryć.

A to czemu?


Bo taka informacja jest podawana w samej grze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.04.2011 o 15:35, meryphillia napisał:

No jeśli uważasz, że bardziej opłacalne jest zdobywanie po 200expa na bitwę, niż starać



Gdzie tak napisałem? Pisałem że różnica między wygraną a przegraną jest tak drastyczna, że bardziej opłaca się całą bitwę przesiedzieć afk i wygrać niż radzić sobie dobrze ale przegrać, bo cała reszta drużyny wpakowała się głupio i zginęła nie zadając przeciwnikowi strat.

Dnia 24.04.2011 o 15:35, meryphillia napisał:

się by wyciągnąć kilkaset minimum nawet pomimo przegranej całej drużyny, to już Twój


Jeśli ktoś nie jest wymiataczem tylko radzi sobie średnio - ma po 2-3 uszkodzone czołgi, kolejne tyle zniszczonych - to nie wyciągnie kilkuset expa za przegraną. Może na wysokich tierach, ale na T3 czy T4 za taki wynik na koncie premium masz ze 200. Jeśli masz pecha i zginiesz szybko, to dostajesz poniżej 100.

Dnia 24.04.2011 o 15:35, meryphillia napisał:

problem i sposób gry, który po dojściu do VII tieru może być cholernie nużący (po kilkanaście


Ja akurat staram się grać tak, żeby wygrać. Patrzę jak jedzie drużyna i którędy może nam wjechać przeciwnik, staram się pokryć te miejsca, nie pcham się tam, gdzie jest nas za dużo. Moim jedynym problemem jest to, że bardziej od kampienia wolę szybką jazdę, a gra jednak premiuje kampienie. Ale czasami uda się wpaść pomiędzy czołgi przeciwnika, ściągnąć połowę na siebie, coś uszkodzić i wystawić artylerii, coś rozwalić, odjechać z paroma na ogonie i narobić tyle zamieszania, żeby reszta drużyny mogła posprzątać :-)

Dnia 24.04.2011 o 15:35, meryphillia napisał:

Trzeba się zwyczajnie przyzwyczaić do ninjatanków lub... odinstalować grę, jak irytuje
za mocno. ;)


Aż tak mocno nie irytuje, po prostu momentami naprawdę przeszkadza i jest głupi. No i sprawia, że kampienie jest bardziej efektywną metodą grania, a ja nie lubię wojny pozycyjnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.04.2011 o 10:35, Jackal-pl napisał:

W co najlepiej dążyć na początku w Hetzerze? Działo czy zwiększać mu mobilność, bo z
tym kiepsko.


Ja zawsze ide w działo.. aczkolwiek on ma działa gorsze od mardera 2 :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.04.2011 o 10:35, Jackal-pl napisał:

W co najlepiej dążyć na początku w Hetzerze? Działo czy zwiększać mu mobilność, bo z
tym kiepsko.


Muszę przyznać, że ja poszedłem najpierw w silniki na które expa i kasę zdobyłem bardzo szybko. Potem wziąłem się za działo 105mm, które mnie rozczarowało celnością na większy dystans, a właściwie jej brakiem. Pozostałem przy podstawowym dziale 75mm. Możesz spróbować ewentualnie z tym 76mm działem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy jest gdzieś wyjaśnione w jaki sposób przydzielane są pkt expa? Bo czasami mnie to dziwi, że za walki, w których mi idzie dobrze i wygrywamy (zniszczone i uszkodzone czołgi, etc) dostaję mnie pkt niż za te, w których prawie nic nie zrobiłem i też wygraliśmy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.04.2011 o 16:19, drblase napisał:

Czy jest gdzieś wyjaśnione w jaki sposób przydzielane są pkt expa? Bo czasami mnie to
dziwi, że za walki, w których mi idzie dobrze i wygrywamy (zniszczone i uszkodzone czołgi,
etc) dostaję mnie pkt niż za te, w których prawie nic nie zrobiłem i też wygraliśmy...


Tego nie wiedzą nawet najstarsi indianie. Ja za grę artylerią gdzie pouszkadzałem kilka czołgów, jeden zniszczyłem ledwo 300 expa dostaje. Najwięcej expa dostałem jak moim Wespe zostałem sam z innym Wespe na Grille, StuG i Su-85 (albo 100). Oba tank huntery rozwaliliśmy prawie że z przyłożenia. Niestety czasu brakło by upolowac Grille. Remis był ale za ten remis dostałem najwięcej expa w arty.

A jak wam idzie gramowicze po wipe ?? Ja lada moment będę miał VK 3001 P i 3601 H. A do Grille to nie wiem czy się doczekam przy takim przyroście expa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Exp jest naliczany za obrażenia i tier przeciwnika. Im wyższy tier ma od ciebie przeciwnik, tym więcej expa otrzymasz. Zniszczone i uszkodzone czołgi o niczym nie świadczą(no może zniszczone pokazują jakim jesteś koxem/dobijasz wrogów :D).

Naliczenia expa odbywa się prawdopodobnie tak jak kredytów.
http://forum.worldoftanks.eu/index.php?/topic/18534-jak-naliczane-sa-kredyty/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.04.2011 o 17:29, Kerigun napisał:

A jak wam idzie gramowicze po wipe ?? Ja lada moment będę miał VK 3001 P i 3601 H. A
do Grille to nie wiem czy się doczekam przy takim przyroście expa :D


Grinduję uparcie aktualnie silnik do Tygrysa. Jeszcze 7k expa do niego. :F
Później wieża i ostatnia 88mka. Może w końcu do czegoś się nada ta kupa złomu. :D

StugIII na razie leży odłogiem, choć od czasu do czasu myknę jedną walkę, gdy trup Tygrysa czy Pz4 jest jeszcze w bitwie.
T57 zaczęty, ale na razie nie chce mi się iść ponad niego.
Mam w planach też ruszyć w końcu MS-1, bo ruskie medy też by się przydały.
Jednak na razie priorytet, to niemieckie HT.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować