Zaloguj się, aby obserwować  
Magok

World Of Tanks

13349 postów w tym temacie

Dnia 20.01.2014 o 19:05, meryphillia napisał:

Tym, że wole wygrywać, a nie przegrywać?


Hmm, nie wiem czy granie online we wszelkie gry randomowo-drużynowe to dobry sposób na wygrywanie.;p
Ja tam jestem zadowolony z tego jak sam jadę, to czy wygram, czy przegram to kwestia drugorzędna.

Dnia 20.01.2014 o 19:05, meryphillia napisał:

Masz po prostu farta.
Niebawem SerB przykręci śrubkę i zrozumiesz dlaczego BL-10 zwane jest najbardziej wrednym
działem w tej grze. ;P


Eee tam.;p Jak na razie wszystko mi się w nim podoba - świetny dmg, niezła celność i niczego sobie czas przeładowania(mam chyba 13 sekund z hakiem obecnie, bez BiA które niedługo już będzie na załodze).
Ogółem to myślałem, że te prawie 200k expa na Object 704 będę wbijał tyle, że w końcu mi się to nie uda, a w ten jeden dzień nieco ponad 10k wpadło(bez gwiazdki, bo ta poszła rano jeszcze na BL-9 i bez premki), więc sprawa nie jest tak beznadziejna jak się spodziewałem.
Gram z dosyłaczem, ulepszonym systemem naprowadzania i siatką maskującą, i tak się zastanawiam czy nie wymienić czegoś na lornetkę/wentylację, tylko nie bardzo wiem co...przydałoby się czwarte miejsce.:D

A jedna rzecz która mnie się nie podoba, to te nowe niemieckie td z magazynkami. Szanse na skuteczną walkę 1vs1 z takim pojazdem mam praktycznie zerową.:/ Nawet jak go trafię za te 700-parę dmg, to wyjedzie na mnie, właduje 3 pociski(albo nawet 2) i mnie nie ma.

Edit - a tu jakieś chłopaki w Rosji sobie takie prawdziwe ISU przywracają do życia: http://youtu.be/n_aDMqFrUV8 Wersja z haubicą, nie powiem że nie miałbym ochoty się takim czymś przejechać.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.01.2014 o 16:41, alexiej napisał:

Celowałem za każdym razem w ten punkt. Dziwne :<

Ja celuje zawsze w wizjer pośrodku i rzadko kiedy nie przebijam. Zresztą Sportem gra się specyficznie, to nie KW1 na V tierze, gdzie możesz jechać i nikt ci za bardzo nic nie zrobi. Niby ma walnięcie, ale 1 ding i mogą cię szybko zjechać zanim przeładujesz. Dlatego gram nim podobnie jak KW2, jeden strzał i za zasłonę, staram się nie dopuszczać do sytuacji kiedy rykoszet spowoduje powrót do garażu. Najlepiej jechać w grupie, bo małpy swój rozum mają i wiedzą ile taki sport przeładowuje. Nie raz zjechałem VII i VIII, które skupione były na ładowaniu w ciężko opancerzonych z mojego teamu i kiedy wystrzelili to ja wyjeżdżałem spokojnie celując i oddając strzał prosto w weakspoty frajerów. W większości bitew tj. na VI-VIII tierze, traktuj sporta jako papierowy mobilny czołg z mocnym walnięciem. Jedynie na V można poszaleć.

Nie wiem dlaczego niektórzy ludzie tak nie lubią nim grać, przy okazji krzycząc, że to OP i trzeba go wywalić z gry. Najeździłem się nim na kompaniach i wiem do czego nadaje się ten czołg, a do czego nie. Faktycznie jest przegięty, ale by go opanować też trzeba swoje wiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.01.2014 o 22:51, Paoro napisał:

Ja celuje zawsze w wizjer pośrodku i rzadko kiedy nie przebijam. Zresztą Sportem gra
się specyficznie, to nie KW1 na V tierze, gdzie możesz jechać i nikt ci za bardzo nic
nie zrobi.


Widzisz ja własnie gram tak, aby sie zawsze móc nim schować, przeładować i znowu sie wychylić, tylko wkurza mnie czasem brak celności tej lufy ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.01.2014 o 12:04, Nalfein napisał:

Pamięta ktoś voytecha i jego wywody nt. spisku w WoT? To teraz wyszła książka z tymi
głupotami: https://www.youtube.com/watch?v=86CcwJ6Gdt8
Autor tego dzieła to chyba z komisji Macierewicza się urwał czy cuś...


A to, słynne dzieło Flysolda o wielkim spisku WG, na który nie ma żadnych dowodów. Ogólnie to jest teraz biblia fanatyków spisków, którym gra nie wychodzi, ale nie potrafią zrozumieć tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Zastanawiam się czy w ogóle kupować is-3, czy może zacząć grindować drugą ruską linię... sportem gra mi się zacnie, ale is-em już kiepsko. W ogóle nie montuję nawet działa 122, bo tylko tracę kasę, same dingi i w ogóle. Tym mniejszym dużo lepiej mi idzie, ale ta linią to właśnie przecież pieprznięcie i chowanie, więc zastanawiam się czy jest sens... chyba póki co odpuszczę i porobię francuzy, ariela sobie rozwijam i niedługo będzie amx pierwszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Im wyżej, tym większa męka gdy gra się stockowymi działami.
Dlatego zawsze warto nachomikować nieco free expa przed zakupem, by choć troche zniwelować taką męczarnię.

A czy warto iść wyżej?
Gdybym nie miał takiego garażu jak aktualny, to zatrzymał bym się pewnie właśnie na TVIII, choć z drugiej strony męczyłem sie stockowymi działami w czasach, gdy miały jeszcze gorszą celnośc niż aktualnie, a i sranie złotem niczym Lannister, nie było takie proste jak dzisiaj. ;P

Nalfein >>> Przeciez ten "raport Macierewicza" ma chyba z cztery miesiące już.
Była darmowa odpowiedź Loofaha, który jeszcze na dodatek nie robił durnej afery z niczego, a konkretnie wytłumaczył system.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.01.2014 o 13:40, Budo napisał:

Zastanawiam się czy w ogóle kupować is-3, czy może zacząć grindować drugą ruską linię...
sportem gra mi się zacnie, ale is-em już kiepsko. W ogóle nie montuję nawet działa 122,
bo tylko tracę kasę, same dingi i w ogóle. Tym mniejszym dużo lepiej mi idzie, ale ta
linią to właśnie przecież pieprznięcie i chowanie, więc zastanawiam się czy jest sens...
chyba póki co odpuszczę i porobię francuzy, ariela sobie rozwijam i niedługo będzie amx
pierwszy.

Cóż sam co prawda nie robię tej linie ale ma ją mój współlokator i też nieciepiał zwykłego IS''a ale za to IS3 jest o niebo lepsza maszyną. Cóż ma strasznie trolowy pancerz przez co często nie wejdzie w niego to co normalnie powinno bez problemów + to czołg do brawla. Wpadasz na kogoś i ładujesz mu pestkę 122mm z przyłożenia. Do tego warto zrobić IS3 jeśli robisz 2 linię bo bez BL-9 które możesz na nim odblokować ST-I jest ciężkim grindem.
No i jak mówi merry dalej średnio opłaca się iść IS-8 to przerośnięty med zrobiony w kartonu dla wszystkiego na 9 tierze. A jednak IS-7 jednak obecnie jest zastąpiony wszędzie na X tonami magazynkowców, TD i art. Obecnie sam mimo że mam X w garażu to zdecydowanie wolę grać na 9 tierze max, w obecnej formie granie na X nie ma sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.01.2014 o 13:40, Budo napisał:


Zastanawiam się czy w ogóle kupować is-3, czy może zacząć grindować drugą ruską linię...
sportem gra mi się zacnie, ale is-em już kiepsko. W ogóle nie montuję nawet działa 122,
bo tylko tracę kasę, same dingi i w ogóle.

Naucz się nim grać. Jeden z lepszych pojazdów. Tyle że na krótkie dystanse, snajpera z niego nie rób. Problemem może być słabsza penetracja działa (175) dlatego czołgi z górnych tierów trzeba walić po bokach i weak spotach.
Innymi słowy : przestudiuj słabe punkty 8 i 9 tierów.
A IS3 to całkiem dobry tank 8 tieru. Dużo dinguje dzięki swojemu pancerzowi. Doświadczeni gracze twierdzą że jest przyjazny dla noobów, bo wiele wybacza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Is-8 przez to że jest "przerośnietym medem" jest dość grywalnym czołgiem.
Wymaga po prostu innego podejścia. Jesli nie grało się zbyt wiele wysokotierowymi medami, to i będzie szło na nim bardzo kiepsko, powtarzając nawyki z typowych sowieckich HT, co w przypadku Stalina Ósmego najczęściej kończy się zybkim i bezsensownym zgonem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

IS-3 z działem BL-9 to poezja. Może bywa dupowaty i zdarza mu się łapać denerwująco pociski ale działo i mobilność wszystko wynagradza. Zaś po nim jest IS-8 który jak ktoś przede mną wspomniał ma parametry meda - łapie praktycznie każdy strzał co wkurza bardzo a jego mobilność (która wcale nie jest tak legendarnie wspaniała) na niewiele się przydaje. Drzewko kończysz ISem-7 który ma działo tak drętwe,że jego mechanikę powinno zapisać się w oddzielnej książce.

Druga linia jest moim zdaniem równie interesująca. KV-4 to fajna krowa z zadziornym działem, ST-1 to chyba mój ulubiony z ruskich czołgów ciężkich. Ma to czego nie ma IS-8 czyli naprawdę porządny pancerz a co fajniejsze - może mieć tą samą topową armatę M62 jak ta w ISie-8. Czyli ta sama siła ognia ale opakowana w o wiele mocniejsze pudełko. Na IS-4 grałem niewiele, więc szerzej się o nim nie wypowiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Victory!
Battle: El Halluf 2014-01-21 17:09:33
Vehicle: KV-1
Experience received: 1 296
Credits received: 81 537 (compensation for damage caused by allies: 930)
Battle achievements: Top Gun, Steel Wall

Brakuje eventów +70% do zarobków.
Tak by taki zarobek był bez premki co trzecią bitwę, a nie raz na 20... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.01.2014 o 13:40, Budo napisał:

Zastanawiam się czy w ogóle kupować is-3, czy może zacząć grindować drugą ruską linię...
sportem gra mi się zacnie, ale is-em już kiepsko. W ogóle nie montuję nawet działa 122,
bo tylko tracę kasę, same dingi i w ogóle. Tym mniejszym dużo lepiej mi idzie, ale ta
linią to właśnie przecież pieprznięcie i chowanie, więc zastanawiam się czy jest sens...
chyba póki co odpuszczę i porobię francuzy, ariela sobie rozwijam i niedługo będzie amx
pierwszy.

IS to może nie T29, ale bardzo solidny czołg. Twardszy od Sporta, za to wolniejszy, ale grając na nim spokojnie miałem 55% wygranych, bez naprowadzania, dosyłaczy i innych bajerów, a z tego co pamiętam to i z nową załogą, tylko wiadomo trzeba odkryć najlepsze działo, które można potem przenieść do IS3 - troszkę ułatwi potem grind. Mówię trochę, bo jedynym sensowym działem dla IS3 jest 122 mm BL-9 - niby te same pociski, ale działo robi różnicę względem innych 122.

No i z tego co pamiętam to IS3 ma fajny grind, można od razu najlepsze działo kupić, nie trzeba wpierw odkrywać np. wieży. A jak już zgrindujesz, masz chociaż 1 perk, czyli żarówę, zestaw wyposażenia - dosyłacz, naprowadzanie, stabilizator to ciśniesz i to mimo, że ten czołg ma jedną wadę mianowicie, można go rozwalić jedynym strzałem. Mimo to gra się sympatycznie, Asa zrobiłem na nim bardzo szybko, rozwalając 9 łepków.

Co do IS8 to go nie kupiłem, bo gram do VIII, tak bardziej dla zabawy, a nie jak niektórzy dla odkrywania kolejnych czołgów. Mieć w kolekcji IS-3 to podstawa, nawet jak nie masz w planie IS-7. Świetnie sprawdza się na kompaniach mistrzowskich, coś jak Sport na seniorkach.

20140121173809

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Ok dzięki wszystkim za rady. Tak czy siak będę miał problem z kredytami, więc trzeba będzie jakąś kolejkę zrobić :)
Póki co bawię się świeżo kupionym su-152 i jest przednio. Troll jest świetny, a jak wylosuje na top tierze, to spokojnie można ap pociski ładować i cisnąć za 700 ^^
W dodatku grindu nie ma praktycznie żadnego, bo radio i silnik ogarnięte, a stockowy derp jest super. Tylko gąski i można się bawić. W dodatku jestem pozytywnie zaskoczony celnością trolla, myślałem, że będzie gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.01.2014 o 18:49, Budo napisał:

Ok dzięki wszystkim za rady. Tak czy siak będę miał problem z kredytami, więc trzeba
będzie jakąś kolejkę zrobić :)


Jak jest czas i możliwość, to grac ile wlezie do poniedziałku.
Za 30 fragów jest łącznie 300k plus co piąta wygrana bitwa 50k (trzeba tylko starac się i byc jednym z dziesięciu cokolwiek robiących w bitwie).

Wczoraj miałem 65k dzisiaj miałem już 800k a dużo tych bitew nie zagrałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Na 30 to nie mam czasu, ale zbieram te za 10 i 20 jak mam wolne, na przykład dzisiaj :)
Ogólnie od weekendu nabiłem jakieś 700k, więc nieźle.

ps. a''propos celności trolla na su-152- właśnie miałem grę, gdzie dwa razy pod rząd trafiłem z 500 metrów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.01.2014 o 19:24, Budo napisał:

ps. a''propos celności trolla na su-152- właśnie miałem grę, gdzie dwa razy pod rząd
trafiłem z 500 metrów.


Uroki trolla.
Raz na KW-2 onehitnalem wrogiego Tyrysa trafiając w ammo z ponad 600m.
Wysyp wiązanki od cziterów był niesamowity. :D

A później akcje jak z wczoraj, gdy z 15m nietrafiłem w Hellcata tylko w budynek za nim, choć miałem nawet czas na wymierzenie dokładne. :F

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.01.2014 o 19:44, meryphillia napisał:

Uroki trolla.
Raz na KW-2 onehitnalem wrogiego Tyrysa trafiając w ammo z ponad 600m.
Wysyp wiązanki od cziterów był niesamowity. :D


Kolejna gra- dwa strzały trafione z 460 i 480m. Ściągnięcie na hita wrogiego RHM''a się liczy jako dodatkowy plus ^^

Dnia 21.01.2014 o 19:44, meryphillia napisał:

A później akcje jak z wczoraj, gdy z 15m nietrafiłem w Hellcata tylko w budynek za nim,
choć miałem nawet czas na wymierzenie dokładne. :F


No mi się właśnie takie coś rzadko zdarza. Pudłuję z bardzo daleka czasami, albo jak nie wymierzę. Jak się kółko skupi, to najczęściej jest hit. W każdym bądź razie fajna maszyna i dobry rzeźnik, czuję, że polubię isu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dobry ten event. :3
Choć mało brakowało, a gra poleciałaby z dysku znowu, bo legiony naczelnych dzisiaj wyjątkowo liczne i ordynarnie machające czerwonymi zadami.

20140122104037

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować