Zaloguj się, aby obserwować  
Ecko09

Dragon Age II

1759 postów w tym temacie

Legalne jest, ale kupowanie kodów bezpośrednio od EA. Koleś sprzedaje tak tanio, i dodatkowo dodaje zbroję Ser Isaaca.. Ja bym nie ryzykował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.03.2011 o 12:39, Karanthir666 napisał:

Czyli wolisz gry krótkie, łatwe i takie gdzie masz wszystko podane na tacy.

Dlaczego krótkie? Taki Dragon Age 2 to jak dla mnie zabawa na około 35 godzin, co pomijając niektóre gry, w które gra się raczej bez końca, ale za to nie za bardzo mają fabułę (FIFA, FM, Total War, różne MMO), jest naprawdę bardzo dobrym wynikiem. Ile dłuższych produkcji ostatnio wydano?

>Pozostaje

Dnia 24.03.2011 o 12:39, Karanthir666 napisał:

tylko pogratulować gustu. Gry pewnie takie jak Baldur''s Gate, Planescape Torment, Fallout
1 i 2 czy Arcanum odpychają cię bo tam masz cały świat do eksploracji i nikt cię nie
prowadzi za rączkę?

Te produkcje wydano ponad 10 lat temu, gry się do tego czasu zmieniły. A ja wtedy za RPG (pomijając te z literą ''j'' z przodu) nie przepadałem, aczkolwiek ze wszystkimi tymi tytułami (poza ostatnim) miałem kontakt, pierwsze dwa nawet ukończyłem. Dziś raczej bym nie miał na to czasu, ani ochoty. Kiedyś wiele rzeczy potrafiłem przełknąć.

>Ja np. nie lubię gier, które da się przejść w 1-2 wieczory.
Ciekawe kto przeszedł DA2 z większością questów przez 1-2 wieczory. ;p

Dnia 24.03.2011 o 12:39, Karanthir666 napisał:

Jesteś typowym dzieckiem neo, które nie potrafi rozpoznać dobrej gry.

"Bo moja prawda najmojsza a kto myśli inaczej ten gópek i dziecko neo"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.03.2011 o 14:32, Wrukos napisał:

Legalne jest, ale kupowanie kodów bezpośrednio od EA. Koleś sprzedaje tak tanio, i dodatkowo
dodaje zbroję Ser Isaaca.. Ja bym nie ryzykował.



Pytam tylko z ciekawości :) Mam wersje na PS3 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.03.2011 o 13:35, Karharot napisał:

Z trzech tytułów opartych na Infinity Engine Icewind Dale koncentrował się właściwie
w całości na walce (zero interakcji wewnątrz drużyny (wszystkie postacie tworzyło się
samodzielnie), minimum fabuły, questów pobocznych i w ogóle czegokolwiek co "przeszkadzałoby"
w eksplorowaniu niekończących się podziemi i wyżynaniu legionów przeciwników), Planescape:
Tormant oferował najbogatszą fabułę i najgłębszy świat był też najbardziej "przegadany"
(są tam też zdecydowanie najciekawsi towarzysze z największą głębią spośród tych gier)
było tam za to najmniej walki, z kolei Baldur''s Gate jest czymś pośrednim pomiędzy ID
a P:T. Jeśli więc obawiasz się że BG przygniecie Cię walkami tak samo jak ID to gra powinna
Cię miło zaskoczyć ;)

W zasadzie w takim ID częściej dochodziło podczas questów/rozmów do sprawdzania statystyk/klasy postaci, niż w BG. Jak ja znienawidziłem swoją paladynkę, która wykryła zło i musiałem wyrżnąć cały poziom w Smoczym Oku, nim mogłem odpocząć. W jednym z pierwszych questów można było pomóc komuś, jeśli miało się druida w ekipie, itp. W BG było tego o dziwo mniej. Szokujące, ale jednak prawdziwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.03.2011 o 07:18, Wrukos napisał:

Dla mnie gracze mogą to nawet zaliczać do FPSa albo gry sportowej, nie obchodzi mnie
to, ważne, że MI się dobrze i przyjemnie w to gra.

Jeśli jest napisane ''''cRPG'''', to spodziewam się "cRPG", a oceniając pod tym kątem to DA2 leży i kwiczy.

Dnia 24.03.2011 o 07:18, Wrukos napisał:

Po 24-godzinnej grze i jednym przejściu rozgrywki nie wyrokowałbym tak prędko.

Za pierwszym razem jeszcze mogła mnie czymś zaskoczyć, ale za drugim tak uproszczona gra nie może już niczym. Co więcej, nie ciągnie mnie nawet do drugiego przejścia.

Dnia 24.03.2011 o 07:18, Wrukos napisał:

To wyznacznik dobrej gry dla Ciebie, rozumiem ..?

Oczywiście. To na jak długo mnie potrafi wciągnąć, pochłonąć gra jest na pewno wyznacznikiem dobrej gry i nie tylko moim, jak sądzę.

@Kadaj, lepszy ogromny i ciekawy świat niż małe, ograniczone, ale ciekawe uniwersum. Czemu od razu takie wpadanie w skrajności? Jak ogromny, to już nudny? Jak większy, to gorszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to jakiś kit lub co najmniej przekręt.
Lepiej sobie kupić kod z EA Store bezpośrednio, lub dołożyć te 5 dych i kupić grę w sklepie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.03.2011 o 16:07, Vel_Grozny napisał:

W zasadzie w takim ID częściej dochodziło podczas questów/rozmów do sprawdzania statystyk/klasy postaci, niż w BG. Jak ja znienawidziłem swoją paladynkę, która wykryła zło i musiałem wyrżnąć cały poziom w Smoczym Oku, nim mogłem odpocząć. W jednym z pierwszych questów można było pomóc komuś, jeśli miało się druida w ekipie, itp. W BG było tego o dziwo mniej. Szokujące, ale jednak prawdziwe.

Nie aż takie szokujące jeśli weźmie się pod uwagę że BG wyszło półtora roku przed ID które zresztą swoją premierę miało także po P:T i tuż przed BG 2. Twórcy z czasem się wyrobili i zaczęli bardziej dopracowywać detale :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.03.2011 o 16:26, Grinczar napisał:

@Kadaj, lepszy ogromny i ciekawy świat niż małe, ograniczone, ale ciekawe uniwersum.
Czemu od razu takie wpadanie w skrajności? Jak ogromny, to już nudny? Jak większy, to
gorszy?

Z doświadczenia. W zasadzie wszystkie gry z dużym otwartym światem, w jakie miałem okazję grać nudziły mnie już po kilku godzinach, najczęściej takiej produkcji nie kończyłem (i nie ważne z jakiego były gatunku, to samo było w przypadku TESów, Falloutów czy Gothiców, jak również GTA).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Świat w DA:O był miniaturowy. Mieścina niewielka, jedna an krzyż, Redclife też nie grzeszyło rozległym terenem, podobnie lasy dalijskie, wszystko ograniczone.
Tu przynajmniej w DA2 ta klaustrofobia była w miarę logiczna, jakoś mniej mnie irytuje świat DA2 niż DA:O [nie mówię ofc o tych recyklingowanych lokacjach, bo to oczywisty minus i to ogromny]
W DA:O tylko Orzamar się względnie wybronił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.03.2011 o 16:57, Pietro87 napisał:

Tu przynajmniej w DA2 ta klaustrofobia była w miarę logiczna, jakoś mniej mnie irytuje.


Ta klaustrofobia ma u mnie jeden dosc duzy +
Mam w AtiTray Toolu ustawione 2 profile Downclock (250/500) i overclock (700/1670)
Na Dx9 nawet na tym pierwszym profilu gra trzyma min. 30fps - dziala fajnie.
Podczas gdy Origins sie ksztusił. Denerim chodziło tragicznie nawet na tym drugim, a przy dluzszej sesji znacznie potrafił przylagować, do tego kolejne ladowania map sie wydluzaly. A po paru godzinach grania, kolejna zmiana mapy to byla gehenna ;d
Trzeba było gre restartowac. W dwojce tego nie mam. Ciasnoty nie czuje. Moze to przez granie w FPS? :P W kazdym badz razie osobiscie zmiane odbieram in +. Ale to bardzo subiektywne podejsce ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

DA:O - 1280/720, AAx2 wszystko na full - działał względnie, przy naprawdę dużej zadymie potrafił się z 60 klatek na 20 krztusić [zwłaszcza Przebudzenie, jak Mamuśka walnęła mega-spaw ścierwa to spadłem raz na 16 klatek o.0], bardzo rzadko ale jednak. Denerim miało średnio 40 klatek jako jedyna lokacja-hub, potem podczas samych walk finałowych działała ok czyli pełne 60 fps.

DA:2 - 1280/720, AAx2, wszystko full [na ile dx9 pozwala] + paczka tekstur + mod na tekstury hd otoczenia - nigdy nie spało poniżej 50 klatek, nawet podczas wrednego testowania, tj podczas walki na dużym terenie, ustawiając kamerę maksymalnie chamsko, żeby obejmowała maks detali i modeli wrogów nie spadałem poniżej 45-50 klatek.

Nie mniej obie gry mają przynajmniej u mnie wredny bug na wyższej rozdziałce, mianowicie pionowy pasek, elegancko widoczny, jak rozbita synchronizacja pionowa [podobnie miałem w wiedźminie z kolei na niższych rozdziałkach niż 1440/900 =) ]
Wiem, że ten błąd wyświetlania ma jakaś swoją specyficzną nazwę i jest chyba powodowany trybem odświeżania monitora, ale nie wadzi mi granie w 720p.
Testowałem DA:O i DA:2 w 1440/900, gdyby nie ten irytujący wizualizacyjnie błąd mógł bym i w maksymalnej rozdziałce mojego monitora grać, bo zmian w fps nie ma.
Aczkolwiek DA2 zdecydowanie lepiej działa niż jej poprzednik [i imho duzo lepiej wygląda po drobnej modyfikacji, jak odpaliłem DA:O dla porównania, to te tekstury... mdłe takie, a ten Depth of Field w DA:O - porazka, dobrze, że w DA2 nauczyli się go poprawnie używać =P]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Padłem ofiarą buga. Cóż, w sumie to nie ofiarą, ale jakoś tak nie fajnie ale już mówię:

Kupiłem sobie w Czarnym Emporium miksturę na reset skilli. Wszystko przyporządkowałem jak należy, ale potem okazało się, że poprzedni zestaw umiejętności był lepszy. Zatem load. I co? Ku mojemu zdziwieniu mam 3 specjalizacje (na 15 poziomie łotra) i o jeden punkt umiejętności więcej. Współczynniki są ok. Wszystko to w wersji na xboxa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak to znany i zgłoszony bug, jak robi się respec na wyższym lvlu [10-12-15] to po przeładowaniu savea za darmo gra uzupełnia stare zresetowane skille [dobry sposób na cheating, ale mnie kompletnie przeszkadza bo rozdupcza balans gry]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

o.0 ?
Skończyłem grę 2 razy, spodobał mi się banalny do zrobienia modding to i zrobiłem 5-6 banalnych modyfikacji, odpowiedziałem na kilka pytań, tyle =P
W sumie w temacie o DA:O swego czasu też byłem aktywny, bo i DA:O mi pasowało [a jak w coś gram to tylko na urlopie - jak teraz, to i mam czasu od groma na głupoty =)]

Skończy się urlop to trzeba będzie coś wykręcić na wiedźmina [no do wiedźmina nazbiera mi się w sumie te kilka nowych dni urlopu w pracy, ale trochę tak szkoda w tym roku wymarnować cały na giercowanie, gdzie w perspektywie upalne lato się szykuje]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.03.2011 o 18:18, Sipso2008 napisał:

Padłem ofiarą buga. Cóż, w sumie to nie ofiarą, ale jakoś tak nie fajnie ale już mówię:

Kupiłem sobie w Czarnym Emporium miksturę na reset skilli. Wszystko przyporządkowałem
jak należy, ale potem okazało się, że poprzedni zestaw umiejętności był lepszy. Zatem
load. I co? Ku mojemu zdziwieniu mam 3 specjalizacje (na 15 poziomie łotra) i o jeden
punkt umiejętności więcej. Współczynniki są ok. Wszystko to w wersji na xboxa.



w DA:O na PC chyba tez był taki bug.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.03.2011 o 01:22, Pietro87 napisał:

Spoiler

Izabela wróciła do mnie z reliktem to po pierwsze [miałem z nią pasek przyjaźni na
full + romans]



Prosiłem o odpowiedź kogoś, kto Izabeli NIE PRZYŁĄCZYŁ. Chciałem się dowiedzieć jak potoczyła się fabuła u kogoś, kto nawet jej na oczy nie widział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Wybacz nie chce mi się czytać Twojego pytania ale jeśli chodzi o sprawę z qunari to

Spoiler

rozpętała się w twierdzy wojna i zakończyła się Twoim zwycięstwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Parę uwag co do aktu II:

Spoiler

Trochę się czuję nim zawiedziony, szczerze powiedziawszy. Spodziewałem się, że Arishok będzie finalnym bossem, a tu taki psikus. Co prawda, należało jeszcze gdzieś umieścić rolę Meredith i Orsino, ale kto powiedział, że muszą być oni postaciami de facto pierwszoplanowymi? Cóż, zobaczę jeszcze jak się to potoczy, akt 3 przede mną, choć zapowiada się na raczej krótki. I na dobrą sprawę, duel w sali tronowej mógłby być zakończeniem po pewnym podrasowaniu, wyszło parę ciekawy pobocznych wątków, ciekaw jestem co by było, gdybym Izabelę oddał w niewolę, hehe...

A sama walka słaba, Loghain w DAO był większym wyzwaniem na niższych poziomach trudności, a Arishok wystarczy magiem nieco przyciąć i bić przez parenaście minut, aż padnie. Trudność zerowa w stosunku do np. kamiennego demona czy drewnianego pająka, gdzie poziom trudności gry faktycznie miał znaczenie. No i tamtem starcia były jednak bardziej epickie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.03.2011 o 22:34, vonArnold napisał:

Loghain w DAO był większym wyzwaniem


No nie wiem czy mogę to potwierdzić. Na Loghainie zeszla mi może jedna flaszka. Wystawiłem Lelianę, ten gonił chwilę za nią, po czym przełączył się na kuszę i zadawał taki marny damage że właściwie tylko stałem w miejscu i po kolei używałem skilli łuczniczych Leliany. Tak jak mówię - jedna mikstura leczenia i po krzyku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować