UFO - Czy istnieje?

[Astmol 0]

Swego czasu kumpel z uczelni zlapal dosc ostra korbe na tematyke UFO i zbieral na ten temat multum materialow. Puscil mi kiedys wywiad z hackerem, skazanym na 66 lat bozbawienia wolnosci za wlam na serwer NASA. Ponoc znalazl tam 2 katalogi ze zdjeciami satelitarnymi. Jedne oryginalne, drugie zas to te same zdjecia lecz przerobione w programach graficznych tak, aby zatuszowac niesamowite rzeczy jakie sie na nich znajdowaly. Mozna w to wierzyc lub nie, ale bylo to dosc wiarygodne. Jestem przekonany, ze jest niemozliwym, zeby w tak ogromnym wszechswiecie nie bylo zadnej innej cywilizacji poza nasza. Jezeli wszechswiat jest bezkresny, z pewnoscia gdzies musialy sie zdarzyc podobne okolicznosci jak w naszym ukladzie slonecznym i planeta, ktora jest przystosowana do zycia dla istot wszelkiej masci. Mozliwe, ze na takich planetach ewolucja wygladala identycznie jak u nas, z tym, ze do powstania planety i zycia na niej doszlo duzo wczesniej, stad taka cywilizacja moze byc duzo bardziej zaawansowana i wygladac inaczej niz my. W koncu niewiadomo, jak beda wygladac ludzie za powiedzmy 20 mln lat. czlowiek ciagle ewoluuje. Moze wtedy to my bedziemy ''szpiegowac'' jakas mniej zaawansowana planete a oni beda sie zastanawiac, czy spodki latajace to prawda czy fikcja. My zas zobaczymy w wiadomosciach relacje z nieudanej misji zwiadowczej na planecie XXX, w skutek ktorej nasz statek rozbil sie na niej a zaloga prawdopodobnie nie zyje. W takim ukladzie oznazcaloby to, ze juz teraz gdzies formuje sie zycie w odleglej galaktyce i np wlasnie jest na etapie dinozaurow. Caly temat jest bardzo tajemniczy, tak naprawde, nam- szarym ludziom nigdy nie uda sie poznac calej prawdy na ten temat. Pozostaja nam spekulacje i wiara w to, co dla kogo jest wygodne.

[Ceteris_Paribus 0]

Dnia 20.07.2007 o 19:07, Lucek napisał:

Rzecz w tym , że zadowala się takimi odpowiedziami , czyli "i już", "bo tak być musi" , tyle
że na miejsce bogów wstawia kosmitów. Kiedy brakuje wyobraźni albo cierpliwości badacza by
odkryć jak było naprawdę , zrozumieć zapomniane języki , albo odkryć jak starożytne cywilizacje
dokonywały swoich osiągnięć , tam radośnie wstawia proste wytłumaczenie : "to byli kosmici".

Tu nie chofdzi o zmyślanie. To jest kojarzeni pewnych faktów. Jeżeli nie znasz ksiązek Danikena, oczym min. twierdzi zdanie niżej, to nie mozesz tego tak negatywnie oceniać. Jest wiele dowodów, że słowo "bogowie" jest synonimem nowego slóa "kosmici". Tyle,m że bogowie to jakaś niedoscigniona postać, a ksmici to zielone ludki rodem z hoolywood. Dlamnie właśnie brakiem wyobraźni jest interpretowanie sobie tego, bo to Bóg i "tyle".

Dnia 20.07.2007 o 19:07, Lucek napisał:

> Wylicza także ile pokoleń musiałoby pracować przy budowie jednej piramidy.

Ciekawe jak wyglądają te wyliczenia. Chciałbym je zobaczyć. Ale i tak stawiam dolary przeciw
orzechom że można je łatwo podważyć w każdym punkcie.

Niemam skanera by Ci przesłać te parę stron z ksiązki. Poszukaj w jakimś antykwariacie, albo na Allegor książki Danikena "Oczy Swinksa".

[Lucek 0]

Dnia 20.07.2007 o 22:00, Ceteris Paribus napisał:

Tu nie chofdzi o zmyślanie. To jest kojarzeni pewnych faktów.

Ja uważam że to naciąganie faktów do własnych teorii, nadinterpretacja itp. Daniken jest wytworem europejskiej kultury który po rzuceniu okiem na azteckie malowidło twierdzi że przedstawia ono kosmitów za sterami statku kosmicznego. Na jakiej podstawie? Bo postać ma łeb jak bania , to znaczy że jest w skafandrze? Małe dzieci też tak rysują , to co , znaczy że widziały kosmitów?

>Jest wiele dowodów,

Dnia 20.07.2007 o 22:00, Ceteris Paribus napisał:

że słowo "bogowie" jest synonimem nowego slóa "kosmici".

Chyba tylko dla Danikena i jego "wyznawców".

I żeby nie było wątpliwości. Dla mnie odwiedziny Ziemi przez kosmitów, to jedna z wielu hipotez , równie dobrych jak inne, ale tylko hipotez. A dla Danikena to pewnik. Tam gdzie naukowcy prowadzą badania , pan Daniken nie dopuszcza innych niż jego interpretacji. Dlatego nie jest on dla mnie żadnym autorytetem.

Teorie D. znam z książek i filmów popularnonaukowych, chociaż żadnej jego książki nie czytałem. Może przeczytam jakąś jeśli będzie w bibliotece, bo pieniądze wolę wydać na bardziej poważne albo bardziej rozrywkowe pozycje:)

[N_o_s 0]

Ufo nie istnieje ponieważ po kij mieli taką słabą planetę badać

[Ceteris_Paribus 0]

Dnia 21.07.2007 o 09:33, Lucek napisał:

Ja uważam że to naciąganie faktów do własnych teorii, nadinterpretacja itp. Daniken jest wytworem
europejskiej kultury który po rzuceniu okiem na azteckie malowidło twierdzi że przedstawia
ono kosmitów za sterami statku kosmicznego. Na jakiej podstawie? Bo postać ma łeb jak bania
, to znaczy że jest w skafandrze? Małe dzieci też tak rysują , to co , znaczy że widziały kosmitów?

Ale to wszystko nie opiera się tylko o Stonehage, Wyspę Wielkanocną, czy Amerykę Południową. Dalej piszesz, że nie znasz jego ksiązek - stąd Twoja niewiedza. Niemozesz tak pewnie o czymś mówic skoro czegoś nie znasz, albo znasz pobieżnie. Wiesz, ja widziałęm te malowidła, czy wyryte w skale rzeczy. Co prawda nie dużo, ale włąśnie ta postać którą Ty przedstawiłeś nie tylko ma skafander. Siedzi w pozycji takiej jak się siedzi w rakietach kosmicznych podczas startu bodajże. Mało tego, wszędzie są jakieś dźwignie i przełączniki, która ta postac porusza. Ciężko jest coś opisać komuś kto tego nie widział. Interpretacja Danikena jest dla mnei o wiele lepsza niż jak podałeś "mądrych" naukowców. Jeden z tych "mądrych" zinterpretował ten obraz jako boga pszczół! Niedożeczne! W wielu jaskiniach rozsianych po świecei pojawiają się własnie rysunki postaci z "łbami jak bania" obok normalnych ludz. A były to rysunki z epoi kamienia łupanego. W Chianch, albo Japoni znaleziono posążek postaci, która wygląda jak w skafandrze z wielkimi goglami - nikt nie wie co to dokładnie jest. Mówisz, że dzieci mogły by to narysować, prawda. Ale teraz, jak znają i wiedzą czym są kosmici to to jest żąden problem. A tamci autorzy musieli rysować to co widzieli na własne oczy. Takze jakoś potem w czasie siejuż takie rysunki nie pojawiały.

Dnia 21.07.2007 o 09:33, Lucek napisał:

>Jest wiele dowodów,
> że słowo "bogowie" jest synonimem nowego slóa "kosmici".

Chyba tylko dla Danikena i jego "wyznawców".

Nie czuje się jego wyznawcą. Niestawiam mu pomnikow, anie się nie modlę. Wskazuje na Danbikena bo jest to osoba znana i prędzej ludzie będą wiedzieli o co mi chodzi, nizbym rozpisywał sam swoje teorie, do których doszedłem. Najpierw zaczełem tak myśleć, potem wpadł mi w rece Daniken. Teraz jest to "przedmiotem kultu" dla grupy zapaleńców, za pare lat będzie faktem naukowym.

Dnia 21.07.2007 o 09:33, Lucek napisał:

I żeby nie było wątpliwości. Dla mnie odwiedziny Ziemi przez kosmitów, to jedna z wielu hipotez
, równie dobrych jak inne, ale tylko hipotez. A dla Danikena to pewnik. Tam gdzie naukowcy
prowadzą badania , pan Daniken nie dopuszcza innych niż jego interpretacji. Dlatego nie jest
on dla mnie żadnym autorytetem.

Naukowcy nie używają wyobraźni. Wystarcxzy im prosta interpretacja, jak z tym bogiem pszczół. Daniken dopuszcza inne interpretacje, ale takie bardziej prawdopodobne, nie on jeden zajmuje się tymi teoriami.

Dnia 21.07.2007 o 09:33, Lucek napisał:

Teorie D. znam z książek i filmów popularnonaukowych, chociaż żadnej jego książki nie czytałem.
Może przeczytam jakąś jeśli będzie w bibliotece, bo pieniądze wolę wydać na bardziej poważne
albo bardziej rozrywkowe pozycje:)

Zalecam zapoznanie się z tematem. Bo tak to możemy sobie mówić mówić i nic z tego nie wyjdzie ;-) Jego ksiażki w antykwariatach nie są drogie 10 zł, może drozej moze taniej. Niestety już tylko tam mozna je dostać, czasami trafia się w bibliotece.

[Ceteris_Paribus 0]

Mógłbyś podac tytuł tego filmu, albo chociaz streścić co nie co co tam było? Kiedyś jak była misja na Marsa to pokazywano zdjęcia z planety. Były dwa identyczne tylko, że w innym czasie udostępnione, co więcej na jednym w oddali było widać cos jakby wieżę, cczego już na drugim nie było. Na innym widziaęm kawałek połyskujacego metalu w piasku pustyni, ale to mogła być jakaś część z tej maszyny.

Być może my się kiedyś rozbijemy na jakejś planecie. Będzie to zacofany świat, będziemy robić "cuda" i staniemy się bogami :-) Podobny scenariusz mógł być i u nas. Jednak mało kto w to wierzy... :-(

[Ceteris_Paribus 0]

Zobaczie sobie to:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zecharia_Sitchin

Ale najważniejsze z tego jest to:

"Jego poglądy są zbliżone do poglądów Ericha von Dänikena i również uznawane za pseudonaukowe, są zaliczane też do okultystycznych bądź ezoterycznych.

Jednak po wielu misjach sond kosmicznych wszelkie podstawy do uzanawania Z.Sitchina za okultyste lub fantastę - zniknęły . Okazało się bowiem iż , wszelkie opisy jakie przetłumaczył z sumeryjskiego , dotyczące budowy , wymiarów i składu planet Układu Slonecznego zgadzają sie bardzo dokładnie .Jest to oczywista podstawa do tego aby zaakceptować Świat Sitchina jako typowo naukowy i sprawdzalny w rzeczywistości . Także wygląda na to że zyjemy w fałszu i jesteśmy okłamywani przez tak zwanych oficjalnych naukowców"

[Zgodo 0]

Eee tam na Wiki też zdażają się bzdury... Przecież piszą ją zwykli ludzie i też się zdarzają różne kwiatki... W tym artykule jakiś gostek wyraźnie zaznaczył własne zdanie i chyba trochę przesadził! Przed postawieniem jakichś definitywnych wniosków to bym najpierw chciał zobaczyć te "zestawienia" z których korzystał autor tego artykułu...

[Wandalman 0]

moze jestem nienormalny a moze nie ale ja wieze w UFO poniwaz we wzechswiecie znajduje sie tak duzo innych ukaladow slonecznych i tak duzo planet ze na pewno na chociaz jednej zyje sobie jakas obca cywilizacja ktora nie wie o naszym istnieniu tak jak imy nie wiemy o nich...

PS: dla mnie w filmach jetsglupie to ze pokazuja UFO jako stworzenia lub osoby super inteligentne i w ogole jakies takie idealne... tylko ze zawze przegrywaja
Z jakiej racji sa one inteligentniejsze od nas?!
dla mnie to bujda na resorach

[Meriv 0]

Dnia 21.07.2007 o 23:18, jakoktochce napisał:

moze jestem nienormalny a moze nie ale ja wieze w UFO poniwaz we wzechswiecie znajduje sie
tak duzo innych ukaladow slonecznych i tak duzo planet ze na pewno na chociaz jednej zyje sobie
jakas obca cywilizacja ktora nie wie o naszym istnieniu tak jak imy nie wiemy o nich...

PS: dla mnie w filmach jetsglupie to ze pokazuja UFO jako stworzenia lub osoby super inteligentne
i w ogole jakies takie idealne... tylko ze zawze przegrywaja
Z jakiej racji sa one inteligentniejsze od nas?!
dla mnie to bujda na resorach

a w filmach to pierdoły same o UFO


ja też wieże w UFO ale oni są napewno inteligętniejsi :D
ale wszystkie tajemnice o UFO trzymają w Strefie 51 xD

[UnionPacific 0]

Ja w Ufo nie wierze. I koniec. Bóg stworzył tylko ziemian. :D

[Meriv 0]

koło WTC kiedyś nie pamiętam kiedy przeleciało UFO widziałem nagranie :D ale to dziwnie wyglądało xD

[Ceteris_Paribus 0]

Dnia 21.07.2007 o 22:34, Zgodo napisał:

Eee tam na Wiki też zdażają się bzdury... Przecież piszą ją zwykli ludzie i też się zdarzają
różne kwiatki... W tym artykule jakiś gostek wyraźnie zaznaczył własne zdanie i chyba trochę
przesadził! Przed postawieniem jakichś definitywnych wniosków to bym najpierw chciał zobaczyć
te "zestawienia" z których korzystał autor tego artykułu...

To udaj siedo autora, nie do mnie. Al;bo jezeli chcesz poszukaj sobie definicji tej osoby gdzieś indziej. Wiedziałęm, że podając dobry przykład, dla niektórych będzie on "za mały" "bo to Wikipedia" itp.

[Ceteris_Paribus 0]

Dnia 22.07.2007 o 07:06, Meriv napisał:

koło WTC kiedyś nie pamiętam kiedy przeleciało UFO widziałem nagranie :D ale to dziwnie
wyglądało xD

Takie białe, a potem drugie? 9 września 2001? ;-) Tez to widziałem :-P

[Wandalman 0]

Dnia 22.07.2007 o 07:01, Union Pacific napisał:

Ja w Ufo nie wierze. I koniec. Bóg stworzył tylko ziemian. :D

ja natomiast nie wierze w Boga....... :-)

[Meriv 0]

Dnia 22.07.2007 o 13:09, jakoktochce napisał:

> Ja w Ufo nie wierze. I koniec. Bóg stworzył tylko ziemian. :D

ja natomiast nie wierze w Boga....... :-)

jak mówisz na serio to kto według ciebie stworzył świat czy raczej świat zawsze istaniał ?????

[Wandalman 0]

ja wierze w teorie wielkiego wybuchu a nie w to ze swiat zostal stworzony przez Boga i ma 6000 lat!!!

[Meriv 0]

Dnia 22.07.2007 o 15:01, jakoktochce napisał:

ja wierze w teorie wielkiego wybuchu a nie w to ze swiat zostal stworzony przez Boga i ma 6000
lat!!!

wybuchu ?? nie słyszałem możesz coś opowiedzieć ??? bo ciekawi mnie to

[Luke_Shadow 0]

Dnia 22.07.2007 o 15:03, Meriv napisał:

wybuchu ?? nie słyszałem możesz coś opowiedzieć ??? bo ciekawi mnie to

Nie słyszałeś o teorii Wielkiego Wybuchu? Wg tej hipotezy wszechświat (chociaż wtedy to jeszcze nie był wszechświat) na początku ściśnięty był w jednym baaardzo małym punkcie. Czas wtedy nie istniał. W końcu to wybuchło, powstał czas, wszechświat zaczął się rozszerzać, jakimś niewyjaśnionym zbiegiem okoliczności okazało się, że jest więcej materii niż antymaterii i z tej materii powstał powstały zalążki wszechświata jakiego znamy dzisiaj... Jakoś tak to było. ;P Dla mnie bardzo naciągana teoria. Skąd wzięło się to coś co wybuchło?

[Meriv 0]

Dnia 22.07.2007 o 15:27, Luke Shadow napisał:

> wybuchu ?? nie słyszałem możesz coś opowiedzieć ??? bo ciekawi mnie to
Nie słyszałeś o teorii Wielkiego Wybuchu? Wg tej hipotezy wszechświat (chociaż wtedy to jeszcze
nie był wszechświat) na początku ściśnięty był w jednym baaardzo małym punkcie. Czas wtedy
nie istniał. W końcu to wybuchło, powstał czas, wszechświat zaczął się rozszerzać, jakimś niewyjaśnionym
zbiegiem okoliczności okazało się, że jest więcej materii niż antymaterii i z tej materii powstał
powstały zalążki wszechświata jakiego znamy dzisiaj... Jakoś tak to było. ;P Dla mnie bardzo
naciągana teoria. Skąd wzięło się to coś co wybuchło?

no to już usłyszałem a raczej przeczytałem dziwne troche ale nie mam nic do tego, każdy wierzy w to co wierzy