UFO - Czy istnieje?

[hans_olo 0]

Dnia 15.07.2007 o 17:13, Ceteris Paribus napisał:

Czy "ćpun", czy domniemany "sekciarz" jest w czymś gorszy od "normalnego" człowieka? Chyba
nie. To co robi to jedno, a jego przekonania i zycie prywatne to drugiee.,

Hmm. A uwierzysz, że istnieje taki koleś co twierdzi, że jest okultystą od 13 roku życia i był w bibliotece Templariuszy w astralu i widział smoka w astralu, który wg niego powinien go zabić, ale tego nie zrobił i co nie tylko?
Jak dla mnie to ten kolo lubi LSD.
A jeśli chodzi o sekciarzy to też nie przeginam. Tam członkowie projektu wypowiadają sie zupełnie jak przywódcy sekt. Musisz mu uwierzyć, bo on tak mówii tyle. Wg nich wszystko co powiem im astralna istota zwąca sie Samuelem jest święte i nieodwołalne i ani przez chwilę nie pomysleli, że nawet jeśli ten Samuel jest prawdziwy, to moze ich okłamywać.

[Krzycho 0]

Ja myślę że UFO istnieje. Jak byłem mały spojrzałem przez okno i zobaczyłem coś święcącego. Mały, świecący punkt. Leciał po linii poziomej z dużą szybkością. To na pewno nie był samolot.

[Zgodo 0]

Dnia 15.07.2007 o 18:06, KrzychoCJ napisał:

Ja myślę że UFO istnieje. Jak byłem mały spojrzałem przez okno i zobaczyłem coś święcącego.
Mały, świecący punkt. Leciał po linii poziomej z dużą szybkością. To na pewno nie był
samolot.

Może miałeś farta i zobaczyłeś spadającą gwiazdę... :P Pomyślałeś życzenie?

[Krzycho 0]

No wiesz... Spadająca gwiazda raczej nie leciałaby poziomo. Ale może się mylę.

[Zgodo 0]

Dnia 15.07.2007 o 18:49, KrzychoCJ napisał:

No wiesz... Spadająca gwiazda raczej nie leciałaby poziomo. Ale może się mylę.

W zasadzie to co nazywamy spadającą gwiadą w ogóle nie musi spadać na ziemie... Część z tych spadających kamieni całkowicie wypala się w atmosferze część poprostu "zachacza" o ziemską atmosferę i leci dalej, a część spada na naszej kochanej ziemi i to po bardzo różnych trajektoriach... Czasami od momentu wejścia w atmosferę może przelecieć setki kilometrów... Ale i tak na ziemie spada bardzo mało tych "kosmicznych kamyczków" większość poprostu się spala...

[iqorinho 0]

Dnia 15.07.2007 o 18:49, KrzychoCJ napisał:

No wiesz... Spadająca gwiazda raczej nie leciałaby poziomo. Ale może się mylę.

Czytając Twoją krótką opowieść, doszedłem do wniosku, że nie można każdego przesuwającego się po niebie punktu nazywać UFO... Cóż, może i widziałeś coś świecącego, będącego w ruchu, bo i ja często widuję takie zjawiska, choć nie wierzę w odwiedziny istot pozaziemskich. Przypuszczam, że był to tylko meteoryt spalający się z ziemskiej atmosferze - nic więcej... O UFO możemy mówić, kiedy spotykamy się z naprawdę dziwnym i niezwykłym zjawiskiem niekoniecznie latającym dyskiem, poruszającym się w sposób, który zwraca naszą uwagę itp itd, choć i takie spotkania bardzo trudno udowodnić...

[Lukas813 0]

Moim zdaniem UFO istnieje, bo nie możliwe jest to abyśmy sami żyly we wszechświecie
Wchodziłem na wiele stron o UFO.

[Vampircu 0]

Jeśli już mowa o UFO, to KAŻDY obiekt, widziany na niebie, a niemożliwy do zidentyfikowania za pomocą dostępnych aktualnie środków, jest UFO. Jeśli np. wyglądasz przez okno i widzisz coś, co nie jest np. samolotem czy balonem i za pomocą dostępnych Ci środków nie jesteś w stanie zweryfikować, czym jest to latające coś, wtedy jest to UFO. Później może okazać się, że to całkowicie naturalny fenomen, oczywiście - ale dla ciebie w chwili obecnej jest to Niezidentyfikowany Obiekt Latający.

[RohenS 0]

Wkleję niedługo moją fotkę i wam udowodnie że UFO istnieje :P

[Widow4 0]

a ja myśle że UFO istnieje tylko nie jest takie jak myśli większośc ludzi że mają latajace tależe i takie tam myśle że istnieje życie na innych planetach ale nie jest ono tak rozwinięte jak wszyscy myślą poza tym niemożna udowodnic że nie ma życia na innych planetach bo narazie nie możemy zbadac każdej planety w galaktyce

[Muniok 0]

Według mnie ufo nie istnieje. To co ludzie mówią to tylko przesądy i bajeczki. Wpajają to ludziom do mózgów i teraz tak jest, że każdy zobaczy kawałek samolotu i myśli że to ufo.

[Muniok 0]

Dnia 16.07.2007 o 10:15, RRohen napisał:

Wkleję niedługo moją fotkę i wam udowodnie że UFO istnieje :P

Przerobioną w fotoschopie ????

[RohenS 0]

Nie orginalną , z wakacji na jowiszu :)
dobra koniec OFF Topic

[Muniok 0]

Dnia 16.07.2007 o 10:53, RRohen napisał:

Nie orginalną , z wakacji na jowiszu :)
dobra koniec OFF Topic

No to co chcesz przerobisz a potem będziesz ludziom na forum wpajał że widziałeś ufo ????

[Evil_Khan 0]

Nie wiem skąd pomysł by powiązać UFO z kosmitami. To chyba naprawdę wymysł ludzkiej chorej wyobraźni i lęku przed nieznanym (vide czarownice i demony w średnioweiczy czy też i później).
Ewentualnie to próba zaślepienia opini publiczne przez rządy i wojsko - w końcu to tajne projekty.
Niezła stronka o latających spodkach, dużo zdjęć i rysynków technicznych z czasów II wojny światowej na:
http://missilegate.com/rfz/index2.htm

Niestety stronka po ang. ale nie jest to jakiś ciężki ang.

[Ceteris_Paribus 0]

Dnia 15.07.2007 o 17:36, hans olo napisał:

Hmm. A uwierzysz, że istnieje taki koleś co twierdzi, że jest okultystą od 13 roku życia i
był w bibliotece Templariuszy w astralu i widział smoka w astralu, który wg niego powinien
go zabić, ale tego nie zrobił i co nie tylko?

A wiesz, że w Indiach jest dzieciak, który się ma za wcielenie Buddy? Ma całe grono wyznawców. Podobno nie je i nie pije, tylko medytuje a żyje.

Dnia 15.07.2007 o 17:36, hans olo napisał:

Jak dla mnie to ten kolo lubi LSD.

Niekoniecznie LSD ;) Czytałem wiele wypowiedzi i rozmawiałem z tymi co to jedli to dużo osób twierdzi, że poznało siebie od nowa, że widzą rzeczy, których wczesniej nie dostrzegali itp. Proponije na youtube posszukać filmiku jak testowano LSD w wojsu. Filmik z żołnierzami mnie zabił - w skrócie, dowódcca oddziału poddał się i wydał rozkaz zakońcxzenia misji, gdy jeden z jego podwładnych wszedł na drzewo i zaczął karmić ptaki:)

Dnia 15.07.2007 o 17:36, hans olo napisał:

Musisz mu uwierzyć, bo on tak mówii tyle. Wg nich wszystko co powiem im
astralna istota zwąca sie Samuelem jest święte i nieodwołalne i ani przez chwilę nie pomysleli,
że nawet jeśli ten Samuel jest prawdziwy, to moze ich okłamywać.

czy tylko ja widzę analogizm z religią katolicka?

[hans_olo 0]

Dnia 18.07.2007 o 18:38, Ceteris Paribus napisał:

A wiesz, że w Indiach jest dzieciak, który się ma za wcielenie Buddy? Ma całe grono wyznawców.
Podobno nie je i nie pije, tylko medytuje a żyje.

A widuje smoki? Bo reinkarnacja to jeszcze nie taki odjazd.

Dnia 18.07.2007 o 18:38, Ceteris Paribus napisał:

Niekoniecznie LSD ;) Czytałem wiele wypowiedzi i rozmawiałem z tymi co to jedli to dużo osób
twierdzi, że poznało siebie od nowa, że widzą rzeczy, których wczesniej nie dostrzegali itp.
Proponije na youtube posszukać filmiku jak testowano LSD w wojsu. Filmik z żołnierzami mnie
zabił - w skrócie, dowódcca oddziału poddał się i wydał rozkaz zakońcxzenia misji, gdy jeden
z jego podwładnych wszedł na drzewo i zaczął karmić ptaki:)

A to bardzo dobre. Zaraz sobie tego poszukam.

Dnia 18.07.2007 o 18:38, Ceteris Paribus napisał:

czy tylko ja widzę analogizm z religią katolicka?

Nie no oczywiście. A wiesz co jest najlepsze? Ten sam człowiek twierdzi, że Katolicy są żałośni, bo dali się zmanipulować podczas gdy sam wierzy w każde słowo owej istoty.

[Xsaw 0]

I want to believe,to tyle jeśli chodzi o UFO,ja tam wierze,a przynajmniej chce wierzyć,cóż za dużo X-Files.

[Ceteris_Paribus 0]

Dnia 18.07.2007 o 18:57, hans olo napisał:

A widuje smoki? Bo reinkarnacja to jeszcze nie taki odjazd.

Da się załtwić ;-) Chodziło mi o to, że wiele jest "dziwnych" rzeczy na świecie i wielu dziwaków niw mających nic wspólnego z "dziwnymi" rzeczami.

Dnia 18.07.2007 o 18:57, hans olo napisał:

A to bardzo dobre. Zaraz sobie tego poszukam.
> czy tylko ja widzę analogizm z religią katolicka?

Dnia 18.07.2007 o 18:57, hans olo napisał:

Nie no oczywiście. A wiesz co jest najlepsze? Ten sam człowiek twierdzi, że Katolicy są żałośni,
bo dali się zmanipulować podczas gdy sam wierzy w każde słowo owej istoty.

Wiadomo. Każdy myśli, że jego wiara jest "najmojsza". A ten co stoji na szczycei hierarii będzie jeszcze podsycal te wierzenia - wiadmo - kasa, wpływy i władza. Też łątwo jest wytykać błędy innych by zakryc te błędy u sibie, czy jakieś inne wady. Ja się ciesę, że calą religie mam już za sobą. Wprawdzei stałem się dla niektorycyh "heretykiem", ale lżej mi na duzy :-P

[Lucek 0]

Załóżmy na chwilę że UFO istnieje i że są to pojazdy jakiejś tam cywilizacji pozaziemskiej.
No to po kiego grzyba przylatują do nas , i to całymi chmarami sądząc po ilości obserwacji UFO?
Skoro już tu przylecieli te ileś lat świetlnych to dlaczego się chowają przed nami?
Boją się ? Raczej nie, skoro zdecydowanie górują nad nami technologicznie.
Chcą nawiązać kontakt? Też nie, bo przez tyle lat ile obserwuje się UFO dawno temu by ten kontakt nawiązali.
Jeśli natomiast nas badają to należałoby się zastanowić nad powodami, i podejść do nich z dużą dozą ostrożności.