Mass Effect 3

[Isildur 4]

Dnia 15.02.2012 o 20:07, byverter napisał:

Oj nie po to jest demo, by ocenić grę. Nie będę płacił i marnował czasu na pełną wersję
tylko po to, by powiedzieć, że jest skopana. Mogli się bardziej postarać przy demie.
Grafika, może nie być super realistyczna, ale powinna być ładna nawet w swoim stylu lub
chociaż nie przeszkadzać, a ta gra wygląda naprawdę źle.

Jeśli oceniasz grę po demie gdzie 90% funkcji jest wyłączonych to gratuluje... Nie powiem, że gra wygląda źle bo mi się szata graficzna podoba nie wymagam super hiper + HD, której nie udźwignie nawet komputer z NASA. Oceniasz po grafice bo fabuły z tego co widziałem demo jak najmniej zdradza. Oceń jak gra wyjdzie... Wtedy albo się zgodzę albo nie :)

[maniekk 0]

Dnia 15.02.2012 o 19:56, Isildur napisał:

Skąd wiesz, że skopali pograłeś w full wersję by osądzać? Grafika jak grafika nie jest
dobra i nie jest zła, moim zdaniem utrzymuje poziom poprzednich części Mass Effecta może
wszystko troszkę ładniej wygląda. Grafika w grach powinna mieć drugorzędne znaczenie...
Jak zagrasz w pełną wersję gry i ją ukończysz to wtedy stwierdź czy gra jest skopana
czy nie. Nie bronię Bioware ale denerwuje mnie gadanie głupot po zagraniu w wersje demo,
gdzie połowa rzeczy jest zablokowana, nie ma dostępu dalej tylko demo kończy się szybko...

To po co jest demo, tak głupio zapytam? Oczywiście można wziąć poprawkę na to, że wersja demonstracyjna. No chyba, że teraz demo nie pokazuje jak gra wygląda, tylko służy do nakręcania hype''u.
Skoro u mnie na konsoli się lekko przycina w przerywnikach i dialogach to chyba coś jest nie tak. Na chwile obecną poczekam na opinie innych, a sam oszczędzę 200 złociszy.

[Paoro 0]

Dnia 15.02.2012 o 12:26, damlon napisał:

Też wydaje mi się, że opcji ustawień grafiki w demie jest trochę mało, ja jestem zadowolony,
bo na moim starym GF 7950gt gra działa płynnie, ale faktycznie przydałyby się pewnie
lepsze tekstury dla osób, które mają sprzęt zdolny je wykorzystać. Wiem, że pewnie są
osoby, dla których grafika jest najważniejsza, ale dla mnie jest to ostatnia rzecz jaką
będę brał pod uwagę przy ocenie ME3. Gra ma wywoływać emocje, a scena opuszczenia przez
Sheparda Ziemi w połączeniu z towarzyszącą muzyką jest super, można się popłakać jak
ktoś jest wrażliwy :P

Demo jest po to żeby zachęcić do kupna gry, a w tym przypadku jest zupełnie inaczej. Lepiej dla ME3 by to demo się nie ukazało, mnie osobiście tylko wkurzyło, bo do tej pory byłem pewny, że ta gra będzie niezapomnianym zakończeniem genialnej serii. Teraz zaczynam mieć wątpliwości, bo ani najazd Żniwiarzy nie jest taki jaki sobie wyobrażałem, ani taki jaki pokazywali w trailerach.. Rozumiem, że może nie chcieli pokazywać fabuły itp. no ale po co w takim razie wypuszczać takie coś? Może ta misja z ucieczką z Ziemi w ogóle nie będzie zawarta w grze, i mam taką nadzieje, bo była słaba, naciągana i jeszcze w słabej oprawie graficznej, co mnie tylko dobiło. I co do grafiki z demka to była na moim nowym kompie gorsza niż na starym 3 może nawet 4 letnim kompie grafika z ME1, która swego czasu robiła na mnie niebywałe wrażenie, to rozmycie i ogólne wrażenie. W gwoli ścisłości mechanika rozgrywki w demie też była nie taka na jaką liczyłem - kiedy chciałem wyjść za zasłony to kilka razy przylepiałem się do innej ściany - nie przypominam sobie bym w poprzednich ME miał z tym takie problemy.

[Isildur 4]

Dnia 15.02.2012 o 20:14, maniekk napisał:

To po co jest demo, tak głupio zapytam? Oczywiście można wziąć poprawkę na to, że wersja
demonstracyjna. No chyba, że teraz demo nie pokazuje jak gra wygląda, tylko służy do
nakręcania hype''u.
Skoro u mnie na konsoli się lekko przycina w przerywnikach i dialogach to chyba coś jest
nie tak. Na chwile obecną poczekam na opinie innych, a sam oszczędzę 200 złociszy.

A gdy jest pisana recenzja gry z jej oceną to pisana jest z dema czy wersji full? Tak głupio zapytam. Nie mówię, że gra jest ok, tylko denerwuje mnie skreślanie gry po demie, wiadomo że coś z funkcjonalnością zrobią ale z grafiką już raczej troch,ę za późno...

Ja pobieram wersję demo i zobaczę jak to działa, gry raczej nie kupie ze względu na Origin. Jeśli gra ruszy na lapku na full bez zacinek to znaczy że jest ok, ale jak coś się będzie działo to napiszę.

[NeroNarmeril 0]

Dnia 15.02.2012 o 20:17, Isildur napisał:

Ja pobieram wersję demo i zobaczę jak to działa, gry raczej nie kupie ze względu na Origin.
Jeśli gra ruszy na lapku na full bez zacinek to znaczy że jest ok, ale jak coś się będzie
działo to napiszę.

U mnie chodziło bez zacinek, tylko musiałem wyłączyć opcję ''Origin w grze'', bo lagowało. Nie pamiętam, czy coś z AA czy cieniami kombinowałem.

[Paoro 0]

Obserwuje ktoś jakieś fora zagraniczne dotyczące ME3 i opinie o demie? Tam też się tak oburzają? Bo sam już nie wiem, mam tylko nadzieje, że BioWare nie zrobi żartu i nie wypuści pełniaka podobnego do tego demka, bo to byłby suchar z ich strony. Też się zastanawiam nad wstrzymaniem się z zakupem gry. Wczoraj po tym szoku nie miałem nawet siły zagrać w Multi, także teraz spróbuje, w końcu trzeba skorzystać z tego bonusa za BF3 ;)

[zerohunter 0]

Fajnie się grało, wzruszył mnie ten moment z dzieckiem, ale właśnie poczytałem trochę i ochłonąłem, jak te 2 misje są wycięte z pełnej wersji to porażka, strasznie krótkie.

[Damianuss1 0]

Dnia 15.02.2012 o 20:17, Isildur napisał:

A gdy jest pisana recenzja gry z jej oceną to pisana jest z dema czy wersji full?

Jasne, że z pełnej wersji jednak osobiście uważam, że dzisiaj trzeba ostrożnie podchodzić do recenzji zarówno w sieci jak i w prasie. Dzisiaj takie crapy jak Amalur dostają bardzo wysokie noty od recenzentów, a sami gracze płaczą po połowie gry, bo wieje nudą na kilometr. Myślę, że demo jako wersja demonstracyjna/reklamująca grę powinna pokazać parę. Dobrym przykładem jest np Darkness 2, który o mało nie przekonał mnie do kupna gdyby nie pewien aspekt. Jeśli chodzi o oprawę to również nie jestem zwolennikiem uber grafiki przy cienkiej fabule jednak ile czasu można się trzymać takiego punktu? Koniec obecnej generacji, twórcy wyciskają ostatnie soki z tego co można aby pokazać coś jeszcze. Jeśli coś wygląda średnio, ktoś przymnie na to oko, ale jeśli ewidentnie widać manianę to sory, ale coś takiego zawsze będzie w pewnym stopniu wpływać na odbiór. Sam nie skreślam ME3, bo chcę poznać trylogię. Pamiętam, że przy pierwszej części na PC bawiłem się świetnie (jednak jej nie skończyłem).

[Nalfein 0]

Takie cuda nie dla polskich graczy(?):
http://www.joystiq.com/2012/02/14/pre-order-mass-effect-3-on-origin-get-battlefield-3-free/

[Isildur 4]

Dnia 15.02.2012 o 20:53, Damianuss1 napisał:

> A gdy jest pisana recenzja gry z jej oceną to pisana jest z dema czy wersji full?
Jasne, że z pełnej wersji jednak osobiście uważam, że dzisiaj trzeba ostrożnie podchodzić
do recenzji zarówno w sieci jak i w prasie. Dzisiaj takie crapy jak Amalur dostają bardzo
wysokie noty od recenzentów, a sami gracze płaczą po połowie gry, bo wieje nudą na kilometr.
Myślę, że demo jako wersja demonstracyjna/reklamująca grę powinna pokazać parę. Dobrym
przykładem jest np Darkness 2, który o mało nie przekonał mnie do kupna gdyby nie pewien
aspekt. Jeśli chodzi o oprawę to również nie jestem zwolennikiem uber grafiki przy cienkiej
fabule jednak ile czasu można się trzymać takiego punktu? Koniec obecnej generacji, twórcy
wyciskają ostatnie soki z tego co można aby pokazać coś jeszcze. Jeśli coś wygląda średnio,
ktoś przymnie na to oko, ale jeśli ewidentnie widać manianę to sory, ale coś takiego
zawsze będzie w pewnym stopniu wpływać na odbiór. Sam nie skreślam ME3, bo chcę poznać
trylogię. Pamiętam, że przy pierwszej części na PC bawiłem się świetnie (jednak jej nie
skończyłem).

Ja rozumiem i nikogo nie krytykuje, że ocenia grafikę bo to akurat w demie widać bo nie sądzę, że w finalnej będzie zmieniona. Ale co do oceny fabuły to po demie się nie da niestety, bo demo tak naprawdę bardzo mało zdradza :)
Jeszcze 15 minut i sam będę mógł sprawdzić jak w to się gra ;)

[maniekk 0]

Dnia 15.02.2012 o 20:17, Isildur napisał:

A gdy jest pisana recenzja gry z jej oceną to pisana jest z dema czy wersji full? Tak
głupio zapytam. Nie mówię, że gra jest ok, tylko denerwuje mnie skreślanie gry po demie,
wiadomo że coś z funkcjonalnością zrobią ale z grafiką już raczej troch,ę za późno...

Czasem się zastanawiam z jakiej wersji robili ocenę, gdyż czasami mam wrażenie, że czytam folder reklamowy, a nie recenzję ;)
Poza tym nie skreślam całkowicie tylko do czasu opinii innych graczy, ewentualnie jak wyjdzie w niższej cenie.

[Holenderskie 0]

IGN będzie 9/10
Gram.pl ~8/10
Destructoid 10/10
Widzisz nawet nie musi wyjść gra i tak wiadomo jakie oceny będą.

[Commander_Shepard 0]

Mieliście problem na PC z strasznie cichymi rozmowami?

[kaczek93 0]

Nigdy nie byłem wielkim fanem Mass Effecta a obie części przeszedłem wynudziwszy się co nie miara. Demka trójki nie omieszkałem sprawdzić. Podobnie jak u innych uczucia bardzo mieszane.
- Grafika - W sumie mogę się cieszyć że gra na moim złomie chodzi bardzo płynnie ale patrząc obiektywnie to grafika jest słaba. Mimo iż całe miasto jest pogrążone w wielkim chaosie to wszystko sprawiało wrażenie nieco sterylnego.
- Żniwiarze wyglądają słabo.
- Na siłę wciśnięte elementy pseudo platformowe. Te motywy se skokami, słabizna. Animacja podczas skoków też trochę pokraczna.
- Trochę skopana synchronizacja ruchów ust z wypowiadanymi kwestiami.
- Dość przewidywalne to demko -

Spoiler

od początku się spodziewałem że dzieciak zginie

- Nieudolne budowanie dramaturgii. Na każdym kroku twórcy chcą nam przypomnieć że walka ze Żniwiarzami to prawdziwe piekło (patrz punkt wyżej).
- Walka z mechem, element dość mocno promowany w trailerach, sprowadza się do bezmyślnego naparzania w przeciwnika.

[Paoro 0]

Pograłem trochę w multi :) Można pograć tylko w przetrwanie, czyli eliminujemy w drużynie nadchodzące fale Cerberusa i tylko ich mamy za rywali w demku, do tego 2 mapy. Od czasu do czasu trzeba coś tam rozbroić, co parę fal pojawia się mech i tyle :P Oczywiście ja startuje, a kolesie np. 47 poziom?! Ale chociaż wsparcie było i szybko zdobywałem przy nich doświadczenie :) Multi dużo lepsze niż te dwie misję single :)

[KamyK_84 0]

Hmm trzeba z DLC do ME2 chociaż Arrival załatwić, bo za cholerę nie wiem za co Shepard

Spoiler

został zwolniony ze służby

. Nie podoba mi się, że moment przejściowy pomiędzy 2 a 3 jest dostępny w DLC a nie w pełnej grze. DLC to powinny być wątki poboczne a nie coś takiego...

ME3 ciężko wstępnie ocenić na podstawie dema, mało dialogów, walki trochę się zasmakowało, brak możliwości sprawdzenia systemu modyfikacji broni. Chociaż grało się przyjemnie, nie patrząć na taki babol jak dym w wersji 2D. Mam jednak nadzieję, że to demo jest technologicznie o wiele wstecz względem pełnej wersji i nie będę musiał czegoś takiego oglądać. Do grafiki generalnie nie mam zastrzeżeń, wystarczająco ładna może poza, niektórymi teksturami.

[Darkstar181 0]

Narzekacie, narzekacie, a ja tak jak przedmówca wyżej stwierdzam że tryb co-op w multi jest naprawdę fajny, i znacznie ciekawszy od misji fabularnych. Są klasy, perki, punkty xp, gra się do 4, i pokonuje kolejne fale przeciwników (tutaj akurat Cerberusa).
Prawda jest taka że multi naprawdę daje radę.

[Darkstar181 0]

Dnia 15.02.2012 o 22:37, KamyK_84 napisał:

Hmm trzeba z DLC do ME2 chociaż Arrival załatwić, bo za cholerę nie wiem za co Shepard

Spoiler

został zwolniony ze służby

. Nie podoba mi się, że moment przejściowy pomiędzy
2 a 3 jest dostępny w DLC a nie w pełnej grze. DLC to powinny być wątki poboczne a nie
coś takiego...

Pod koniec DLC

Spoiler

Shepard doprowadza do wysadzenia przekaźnika Orbitalnego doprowadzając do śmierci 300 tyś kolonistów batariańskich. Przymierze pragnie go osądzić, zwłaszcza że może on tym samym wywołać wojnę ludzi z Batarianami.

[Isildur 4]

Mnie irytuje to, że jak już gram z Polskimi napisami, to jak tło jest białe to napisy nie są widoczne, i zanim przybliżę się do matrycy w lapku to one już znikają :D
Co do grafiki mi nie przeszkadza nie jest zła i nie jest dobra :)
Fabuły nie oceniam bo jej praktycznie nie ma zbyt dużo ;)
A i pani Shepard znów nie jest zbyt piękna :D

[darkwind21 0]

Pograłem i mam mieszane uczucia, niby stary dobry ME ale jednak jakby czegoś brakuje, największe zaś zastrzeżenia mam do poruszania się Sheparda(jakoś tak cięzko chodzi, jakby ta zbroja z 200 kilo ważyła) plus animacja podczas biegu(Shepard wygląda jakby 2 lata spędził w siodle)

Plus ta inwazja wygląda jakby miała się zakończyć w parę godzin(Ziemia zupełnie nieprzygotowana) a my w tym czasie będziemy sobie latać po galaktyce i wykonywać zadania poboczne:), ciekawe jak rozłożą czas podczas gry.

A i jeszcze jedno, wiadomo coś o tym dzieciaku, którego widział Shepard, czy był prawdziwy czy to tylko zwidy komandora?