Zaloguj się, aby obserwować  
L33T

Mass Effect 3

4342 postów w tym temacie

Początek gry a napisy mnie rozwaliły nie dość ze małe to momentami rozłożone na całości długości ekranu, w niektórych momentach szybko znikają i ciężko się przyzwyczaić jak się grało 2 części z dubbingiem

Spoiler

Ashley w ogóle nie podoba do siebie, jak dla mnie piękna ale jak by była to inna osoba, BioWare przesadziło i to ostro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie odnośnie ostatniej misji na Tuchance. Niech czytają to tylko Ci co grali w grę, ostrzagałem Was. :)

Spoiler

Czy śmierć i `poświęcenie się` Mordina zależy od naszych decyzji w 2giej i 3 częsci Mass Effecta czy też bez względu na to co byśmy robili w tamtej misji Mordin i tak zginie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.03.2012 o 09:55, JackXPPL napisał:

Mam pytanie odnośnie ostatniej misji na Tuchance. Niech czytają to tylko Ci co grali
w grę, ostrzagałem Was. :)

Spoiler

Czy śmierć i `poświęcenie się` Mordina zależy od naszych decyzji w 2giej i 3 częsci
Mass Effecta czy też bez względu na to co byśmy robili w tamtej misji Mordin i tak zginie?



Spoiler

Niestety nie bardzo. Istnieje możliwość jego ocalenia, ale pod pewnymi warunkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może się wygłupie, ale nie do końca zrozumiałem i może ktoś mi wyjaśni, a mianowicie:

Spoiler

Kto w końcu stworzył Żniwiarzy, i kim był katalizator?



Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.03.2012 o 11:13, sylwasss napisał:

Może się wygłupie, ale nie do końca zrozumiałem i może ktoś mi wyjaśni, a mianowicie:

Spoiler

Kto w końcu stworzył Żniwiarzy, i kim był katalizator?





Spoiler

Ni cholery nie wiadomo. Dla mnie Catalyst to twórca Żniwiarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pograłem 1,5 godziny i powiem że gra wciąga, świetna muza, fabuły nie ocenie bo za krótko grałem ale zastrzeżenie to

Spoiler

wygląd Ashley

. Powoli przywyczaiłem się do napisów.

Oczywiście z ciekawości wszedłem w multi pograłem z 30-40 minut wciąga na maksa, fajnie misje, raczej w to co grałem był jeden cel
Spoiler

gethy

i kilka fal aż wszyscy padli. Ogólnie jedno co fajne t ze single się skończy to w multi się będzie grało.
Spoiler

I mam pytanie bo wytrzymałem z drużyna 10 fal przeciwnika, misja taka kiedy się skonczy ile trzeba grać aby była udana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.03.2012 o 06:52, karolekx23x napisał:

I to była ściema z ta długością 3 części? Bo miała być dłuższa a jest krótsza?

Save pokazuje mi 25 godzin. Dwójka zajęła mi według Steama ponad 40.

Oczywiście, parę innych kwestii może wpłynąć na te różnice:
-inny sposób pomiaru, bo Steam nalicza też czas spędzony w menusach, powtarzanie niektórych fragmentów
-niższy poziom trudności "story mode" w ME3 niż "casual" w ME2
-nie wczytywałem save''a (przepadł mi : < ), więc nie spotkałem kilku postaci z poprzedniej części
-nie grałem z premierowym dlc (w dwójce były za darmo)

Ale nie sądzę, by powyższe były warte aż kilkanaście godzin zabawy.

Teraz jedyne dlc jakiego oczekuję, to dodanie nowego zakończenia, które

Spoiler

nie roz******* jednego z najfajniejszych światów w grach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy w grze jest podobne rozwiązanie jak w 2, kiedy to wskutek pewnych decyzji, mogą zginąć poszczególni członkowie załogi, a i w skrajnym wypadku Shepard?

PS
Ponawiam, jest może dostępny kreator save po ukończeniu części 2?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.03.2012 o 12:47, vonArnold napisał:

Czy w grze jest podobne rozwiązanie jak w 2, kiedy to wskutek pewnych decyzji, mogą zginąć
poszczególni członkowie załogi, a i w skrajnym wypadku Shepard?

PS
Ponawiam, jest może dostępny kreator save po ukończeniu części 2?


Spoiler

Generalnie to tak:
- trzy postaci giną niezależnie od wszystkiego
- jeżeli w ME2 nie byli lojalni... to może im się stać krzywda
- jeżeli źle wybierzesz opcje dialogowe... to giną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Spoiler

A ja strzelam, że bez względu na rodzaj zakończenia Shepard traci życie. Wcale się nie zdziwię ;-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.03.2012 o 12:49, NeroNarmeril napisał:

Spoiler

Generalnie to tak:
- trzy postaci giną niezależnie od wszystkiego
- jeżeli w ME2 nie byli lojalni... to może im się stać krzywda
- jeżeli źle wybierzesz opcje dialogowe... to giną



Dzięki. A jeszcze jedno w w związku z tym, jak uśmierciłem

Spoiler

Tali

w 2, to jak rozumiem, w 3 już jej nie będzie, ale czy dostanę jakiś substytut, czy też po prostu brak tego typu persony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.03.2012 o 13:00, vonArnold napisał:

>

Spoiler

Generalnie to tak:
> - trzy postaci giną niezależnie od wszystkiego
> - jeżeli w ME2 nie byli lojalni... to może im się stać krzywda
> - jeżeli źle wybierzesz opcje dialogowe... to giną



Dzięki. A jeszcze jedno w w związku z tym, jak uśmierciłem
Spoiler

Tali

w 2, to jak rozumiem,
w 3 już jej nie będzie, ale czy dostanę jakiś substytut, czy też po prostu brak tego
typu persony?


Spoiler

Jakiś admirał zajmie jej rolę w wątku quarianie/gethy, ale miejsce w drużynie będzie puste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A co w sytuacji, gdy nie zaimportuję save? Będę zmuszony iść po domyślnej ścieżce, czy też będę mógł poustawiać chociażby "najważniejsze decyzje"? Póki co, chwilkę pograłem, ale jedynie o co mnie zapytano przy kreacji, to o straty wśród towarzyszy.

Bardziej z ciekawości:

Spoiler

Andrson zawsze wita na dzień dobry, czy przy różnych decyzjach, może też i początek lekko inaczej wyglądać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.03.2012 o 13:40, vonArnold napisał:

Spoiler

Andrson zawsze wita na dzień dobry, czy przy różnych decyzjach, może też i początek
lekko inaczej wyglądać?



Spoiler

Zawsze wita nas Anderson.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.03.2012 o 13:40, vonArnold napisał:

A co w sytuacji, gdy nie zaimportuję save? Będę zmuszony iść po domyślnej ścieżce, czy
też będę mógł poustawiać chociażby "najważniejsze decyzje"?

Ja grałem bez save''a, decyzje są domyślne i nie masz na nie wpływu.

Między innymi:

Spoiler

-Wrex zginął w ME1
-z byłych towarzyszy z ME2 spotykasz jedynie Mirandę i Jacoba
-królowa rachni zabita
-Citadel Council ma się dobrze



Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gram od wczoraj i nie jest źle
graficznie jest ciut lepiej niż w demie, w każdym razie nie rzuca to się aż tak w oczy, ale tylko z daleka, z bliska jest już tak sobie, zwłaszcza jeśli chodzi o tekstury ( kwadraciki ) i jakość ubrań, pancerzy - ech, bfyby tak BioWare brało przykład z CDP RED i z Wieśka 2 ...
gra prezentuje się trochę gorzej niż ME2, zrezygnowano z fajnych elementów, jak otwieranie różnych skrytek, sejfów ( mini gry ) przez co cierpię często na brak amunicji

Spoiler

szkoda, że prolog, początek gry to juta w jutę misja z dema, liczyłem na coś większego, bardziej ... epickiego? - a za razem na dłuższy, bardziej emocjonujący pobyt na ziemi

- ale ogolnie jest ok, choc cały czas mam wrażenie, że ciut gorzej niż w ME2 ...
brakuje mi też dubbingu, przez napisy jestem zmuszony części z nich po prostu nie czytać
ale ogólnie, jest ok, zobaczymy jak będzie dalej

aha - gdzie wpisać kod z EK, oraz ten, który przyszedł mi na pocztę z Empika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.03.2012 o 12:59, Isildur napisał:

Spoiler

A ja strzelam, że bez względu na rodzaj zakończenia Shepard traci życie. Wcale się
nie zdziwię ;-D



Prawie zgadłeś.

Spoiler

Są zakończenia, w których Shepard może przeżyć - destroy ending a dokładniej jego dwie wariacje (te ostatnie, wymagające najwięcej punktów). Nie znaczy to jednak, że w tych zakończeniach sytuacja galaktyki przedstawia się lepiej. Ba, w każdym zakończeniu jest tak samo, czyli tragicznie



A teraz pora na moją opinię:
1. Grafika - OK, trochę lepiej od dwójki, wciąż jednak potrafi zaskoczyć (ah, ten widok na Palaven), ale widać, że Bioware się nie postarało. Widać to zwłaszcza w strojach postaci niezależnych i takich detalach, jak ludzie uciekający w etapie na Ziemi. Dodatkowo na nowych sterownikach nVidii (zakłądam, że to ich wina) cienie są nienaturalne - smoliście czarne i na zbliżeniach widać kwadraty.
Dodam też, że pełniak na PS3 chodzi tak sobie.
2. Animacje - tragedia. Biegnący Anderson przejdzie do klasyki gatunku. Dodatkowo zwalono lip-sync.
3. Fabuła - taka sobie, oryginalny scenariusz był lepszy (co nie znaczy, że był dobry). Dodatkowo mizerność fabuły jest potęgowana przez drętwą grę aktorską (czego się osobiście nie spodziewałem) i zakończeniami na żywca wziętymi z pierwszego Deus Eksa. Denerwują też pseudo-pompptyczne wstawki od Bioware + wizje Sheparda. A tak, jest jeszcze EDI.
4. Muzyka - zła nie jest, ale osobiście wolałem tę z dwójki.
5. Minigry - większość wyrzucona, za co się cieszę. Teraz tylko wkurza uciekanie przed Reaperami z każdego układu.
6. Walka jest dobra (bardzo) i w końcu jest wymagająca. Piszę tu o Insanity - przeciwnicy potrafią zaskoczyć rzucając granatami na prawo i lewo i szarżując na naszą kryjówkę. Miło, że Bioware postanowiło na wyższych poziomach trudności nie wrzucać osłon każdemu przeciwnikowi, co powoduje, że biotyk wciąż może się pobawić.
7. Import save''ów jest. I tyle można o nim napisać, bo aż tak wielkiego wpływu na grę nie ma.

Podsumowanie - gra dobra, cRPG z tego żaden, na 95% na metacritic (czy ile teraz tam ma) kompletnie nie zasługuje. Czyli gra na pewno dostanie GOTY, nagrodę za innowacje, muzykę, grafikę, reżyserię i fabułę. A i za tryb sieciowy również. Oraz nagrodę za najlepszy cRPG roku 2012. Coś jak Skyrim.

Ode mnie 7+/10.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dorwałem się do jakiegoś sejwa, w miarę zbliżonego do mojego. Co prawda, gra, mimo jego edycji, upiera się na swoje (np.

Spoiler

niezrekrutowanie Wrexa w 1

), ale jakoś to przeżyję.

A początek raczej dosyć depresyjny, to miasto, Vancouver (?) brzydkie jest :P
Spoiler

Co prawda nie wiem, jak oni logicznie chcą pokonać repearsów, skoro w zasadzie większość [trudno oszacować, ale pierwsze sceny wskazują na katastrofe militarną] armii wydaje się być bezużyteczna i ostro przetrzebiona, ale się zobaczy. Niech zgadnę, znajdą jakiś super-hiper artefakty i tajne przepisy na pokonanie wroga, coś w związku z cytadelą i uśmiercą, o ile tak można powiedzieć, jakiegoś uber bossa [harbringer?], co spraliżuje wroga i zapewni zwycięstwo. Posiłkując się sugestią Isildura, Shepard się poświęci.

Dobrze zgaduję? Czy jednak nie bedzie aż tak sztampowo? :)

I przy okazji, Cerberus, Illusive Man, kwestia bazy z 2, ma to jakieś większe znaczenie w tej grze, czy będa tak na boku się do tego odwoływać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować