TOP 111: Miejsca 10 - 1

[Ichibanboshi-kun 0]

Dnia 10.01.2011 o 19:50, NdysH napisał:

Liczyłem że powymieniasz mnóstwo gier na NDS''a, albo to przeoczyłem. Tak więc..

>Gdzie jest Professor Layton and the Unwound Future lub Professor Layton and the Curious

Dnia 10.01.2011 o 19:50, NdysH napisał:

Village ? Gdzie The Legend of Zelda: Phantom Hourglass albo The Legend of Zelda: Spirit
Tracks ? I masa innych pozycji :|

Przeoczyłeś, od początku walczę wespół z innymi gramowiczmai o Nintendo :D A po wczorajszych żalach zdecydowałem, że nie mam już nic więcej w tej kwestii do powiedzenia, u nas Niny = dzieciaki, zatem. Ech, ciężko, trzeba się skupić na ochronie bastionu Niny :<

Jak bym miał zacząć wymieniać DSowe czy Wii albo GC. trochę by tego było.

Spoiler

Btw. Pracujesz wciąż nad tą stronką o grach? Przepraszam, że milczałem, ale czas i szkoła skutecznie zniechęcały mnie do pisania. Teraz w ramach odstresowania chętnie bym coś popisał. Jeśli to nadal aktualne, fajnie by było :)

@Demagol

Wiesz, ja również uważam, że totalny brak WoW to nieporozumienie, choć sam zachecam do próbowania ciekawszych gier ;)

[rybisiu 0]

Hmy. Sprostujcie mnie czy gry z 2000 roku powinny się łapać? :E

[Dared00 2]

Dnia 10.01.2011 o 19:56, rybisiu napisał:

Hmy. Sprostujcie mnie czy gry z 2000 roku powinny się łapać? :E

Nie.

[Luzac 2]

Pierwsza dekada XXI wieku, lata 2001-2010.

[FratelloAgito 0]

Całkiem pokaźny ranking, jest zaskoczony... i to nawet dość pozytywnie, brak mi tylko Neverwinter Nights(całej serii), no i jestem trochę zdziwiony że WoW-a nie było w rankingu. Ogólnie ranking nie jest zły, ale trochę mnie zdziwił Bioshock na pierwszym miejscu, może kiedyś zagram, jak tylko będzie jakiś sposób aby działał pod Winodows 7 :/

[Killinginno 0]

Czekałem na ten artykuł. Sądziłem, że CoD: MW będzie na pierwszym miejscu. A za GoWa mógłby być GoW II.

[Ostrowiak 0]

W dalszym ciągu nie uznaję tego za rewolucję, prędzej za nową gałąź że tak sobie porównam "drzewka" MMO - WoW robi za pień który postał też z pniaków, tyle że kiepsko ociosanych. Nazwać pień rewolucją to ujma dla łodyżek.

[NdysH 0]

No cóż wszyscy myślą że Nintendo=Dzieci- Mariany i inne rzeczy. Spróbujcie pograć w nowego Donkey Konga na Wii to pogadamy pro gamerzy... Brakuje pełno produkcji od ninny i dla ninny np. Residenty wszelkiej maści na GC lub pełno produkcji na N64 (Choć nie jestem pewien czy niektóre z nich by się nie łapały...)

EDIT. I tak jestem pewien że przynajmniej 1/2 ludzi na gramie nie znała by większości tytułów które byśmy wymienili ;)

Spoiler

Wiesz muszę się wziąść za siebie bo jakoś tak staneło bo ludzi nie było, a jak byli to po chwili rezygnowali i sam zrezygnowałem, ale chyba zaczne znowu atakować i odezwę się do ciebie ;)

[rybisiu 0]

Dnia 10.01.2011 o 19:57, luzac napisał:

Pierwsza dekada XXI wieku, lata 2001-2010.

Ok, więc czepiam się tylko do braku WoW i pierwszego Gothica ;)

PS: Morrowind się pojawił w całym rankingu?

[Berkel 0]

Pierwsze miejsce trochę mnie zawiodło. Spodziewałem się czegoś... innego. Sam nie wiem na co liczyłem. Gra mnie raczej nudziła i przechodziłem ją trochę na siłę. Za to przy końcówce się popłakałem, dlatego jej wybaczyłem troszkę zmarnowany czas.

[Feno 0]

Dnia 10.01.2011 o 18:35, Odbytnica napisał:

w ogole byl SC2 na liscie? bo sobie nie przypominam, a przeklikiwac mi sie nie chce calej
setki :P

Tak, był. Jakieś 20 - 30 miejsc za wiedźminem! LOL!

[Tenebrael 1]

Cała masa wielkich nieobecnych. Czego mi tu brak?

1. Jedi academy.
2. Battlefield 2
3. Neverwinter Nights 2

I kilku innych.

Smuci też tak wysoka pozycja CoD:MW. Gra krótka, prosta, z chaotycznym multi, a tak wysoko.

Natomiast zaskoczył (i jednocześnie ucieszył :P) mnie brak WoW''a na tej liście. Wreszcie! [paskudny, perfidny uśmiech]

[Killinginno 0]

W top 10 zdecydowanie brakuje mi WoWa.

[Luzac 2]

Dnia 10.01.2011 o 19:59, rybisiu napisał:

PS: Morrowind się pojawił w całym rankingu?

Niestety nie.

[Demagol 0]

Who cares, mimo wszystko tej gry mi brakuje na tej liście. Fakt, że to jedna z najbardziej frustrujących dla mnie gier (PvP, konieczność przeznaczania na nią ogromnej ilości czasu), umieściłbym ją gdzieś koło The Force Unleashed (czyli zaraz na początku :D), ale mimo wszystko była to chyba najbardziej epicka podróż w moim życiu. Tzn. taka wirtualna. Jakieś 250 godzin przeznaczone na jedną postać i jedno podejście, tyle świata zwiedziłem...

[rybisiu 0]

Dnia 10.01.2011 o 20:01, luzac napisał:

> PS: Morrowind się pojawił w całym rankingu?

Niestety nie.

Więc do listy wielkich nieobecnych dorzucam Morrowinda.

[Ostrowiak 0]

Ja spędziłem mnóstwo godzin przy Ghost Masterze, bodaj najlepszej do tej pory próbie oddania hołdu Dungeon Keeperowi.

Nie ma na liście :3

[Ichibanboshi-kun 0]

Dnia 10.01.2011 o 19:59, NdysH napisał:

No cóż wszyscy myślą że Nintendo=Dzieci- Mariany i inne rzeczy. Spróbujcie pograć w nowego
Donkey Konga na Wii to pogadamy pro gamerzy... Brakuje pełno produkcji od ninny i dla
ninny np. Residenty wszelkiej maści na GC lub pełno produkcji na N64 (Choć nie jestem
pewien czy niektóre z nich by się nie łapały...)

Albo Super Mario Galaxy 2. Zresztą, tu nie o poziom trudności nawet chodzi. Fabuły tych gier po prostu miażdżą.
W tej topce nie ma żadnej gry Niny... I gdzie tu sprawiedliwość? Naprawdę gram.pl potrzebuje jakiegoś Niny Freaka, szkoda że już nie ma soboty community może dałoby radę się jakoś wkręcić i ratować Nintendo :) Same ich retro pomysły jak Virtual Boy zasługują na ogromny artykuł.

Spoiler

Superancko, zatem jak coś to od razu wal do mnie ;) We wrześniu raczej będę miał nawet 3DSa to będzie mozna dodać kolejnąkonsolę do listy, a nawet wiem kogo mozna by było wcześniej zaciągnąć ;)

[Kaldaka 0]

Hm, poza tym nie pamiętam by na liście wspomniano o Simsach. Mówcie co Chcecie, ale jakby nie było gra odnosząca sukces i wcale nie taka pozbawiona innowacji. Poza tym gdzie Borderlands ?!? Nawalili fif a o takiej perełce nie wspomnieć to wstyd !

[Tenebrael 1]

W sumie, jak się zastanowić, to w tym rankingu (IMHO) jest cała masa gier, które moim zdaniem są o wiele gorsze, niż niektóre, które się nie zakwalifikowały. Brak Morrowinda - ??? Brak Zeldy - ????? Brak Gothiców - ???!!! Brak Silent Hill - ???

W sumie pominięto wiele tytułów, które na stałe weszły do kanonu "kultowości" w grach, natomiast dano sporo pozycji, które niczym wielkim nie zabłysnęły.

Ale nie zrzucałbym tego na kiepski ranking, a raczej na kiepską metodologię jego tworzenia. Ostatnio spróbowałem wypisać swoich TOP 50. Jakoś do 20-go miejsca było ok, ale dalej nie wiedziałem już, co umieścić gdzie, i dawałem jak leci.

Moim zdaniem:

1. Ranking powinien być jednak krótszy. 50 gier w zupełności by starczyło.

2. Jego robienie powinno mieć dwie fazy:

- pierwsza, w której redaktorzy wypisują 50 gier, które by w nim widzieli. Ale bez kolejności, każde wymienienie jednej to 1 punkt. Potem podliczono by punkty, i wytypowano 50 gier do rankingu (ale bez miejsc)

- druga, w której redaktorzy szeregowaliby gry (te 50, które wyszły w kroku 1) od 1 do 50. I tu już by było tak, jak było, czyli za pierwsze miejsce 50, za drugie 49 etc.

Pozwoliłoby to najpierw wybrać gry, które w ogóle są brane pod uwagę, a potem dopiero, co byłoby łatwiejsze, wybrać kolejność.

Cóż, ranking jak ranking. Wyszedł totalny misz masz :)