TOP 111: Miejsca 10 - 1

[Feallan 0]

Dnia 10.01.2011 o 20:46, SongoX napisał:

Jednak moim zdaniem nie zasługuje na pierwszą dziesiątkę zamiast CoD''a 4, który był przełomem w gatunku > FPS.

Hmm, przełomem? Grało się na pewno świetnie, ale nic naprawdę nowego tam nie było. To samo, co wcześniej było w innych grach, tylko zebrane do kupy i spotęgowane. :)

[czaczi87 0]

Dnia 10.01.2011 o 20:43, Feallan napisał:

1. Seria Gothic ogólnie rzecz biorąc ssie, no może jedynka miała porządny klimat i dobrze
się w nią grało - ale gameplayowo tragedia, walka beznadziejna, masa bezcelowego biegania,
jakieś głupiej wspinaczki po idealnie równych zboczach. Dwójka minimalnie gorsza, ale
hej - to ma być ranking gier NAJLEPSZYCH, a nie zaledwie dobrych.

Nie zgodzę się z Tobą. Według mnie miała ciekawy system walki, który polegał na wyczuciu i blokowaniu. W Gothicu nie dało się praktycznie walczyć przeciwko grupie orków, bo w przeciwieństwie do dzisiejszych gier (vide Assassin''s Creed) wszyscy atakowali Cię jednocześnie, a nie stali jak mośki i czekali aż ich po kolei wyrżniesz. To całe "bezcelowe bieganie" jak to ładnie ująłeś to właśnie cała esencja eksploracji świata. Wtedy nie było żadnych śreniowiecznych GPS''ów czy innych tego typu wymysłów i wszystko było trzeba samemu znaleźć. Do tego Gothic (przynajmniej na początku rozgrywki) był na tyle trudny, że trzeba było uważać gdzie się człowiek zapuści. Łatwo było wpaść przypadkowo na jakiegoś zębacza i skończyć jak kotlety mielone. No i oczywiście na początku każdy mógł dać Ci "w mordę", więc trzeba było się nie wychylać.

A co do "pokracznego" sterowania, które jakoby ta gra posiadała: Przeszedłem ją grając właściwie tylko lewą ręką, bo prawą miałem w gipsie i mogłem tylko wciskać ctrl. Nie używałem myszki! Btw. W ten tytuł świetnie się gra na padzie. Ostatnio używając programu xpadder odświeżyłem sobie dwie pierwsze części (chyba już po raz 6 czy siódmy).

I to jest potęga. Po tylu latach nadal do niej wracam i mi się nie nudzi. Zupełnie jak Baldur''s Gate czy Planescape:Torment.

[SongoX 0]

Dnia 10.01.2011 o 20:58, Feallan napisał:

Hmm, przełomem? Grało się na pewno świetnie, ale nic naprawdę nowego tam nie było.

Tak, bo nie stworzono wcześniej tak filmowej, nieustannej rozgrywki naszpikowanej akcją.

Dnia 10.01.2011 o 20:58, Feallan napisał:

To samo, co wcześniej było w innych grach, tylko zebrane do kupy i spotęgowane. :)

I to jest kolejny argument, żeby gra znalazła się w top 10. Twórcy skupili wiele dobrych rozwiązań w spójną całość. A multi kilka lat temu wgniatało.

[Dared00 2]

Przeczytałem sobie jeszcze raz cały wątek, i bawi mnie to, że większość postów brzmi tak:

No, spokojnie, ja rozumiem, że każdy ma swoje zdanie, ale JAK ŚMIECIE MIEĆ INNE ZDANIE NIŻ JA.

Wow, jednym zdaniem podsumowałem CAŁY INTERNET.

[Gumisiek2 2]

Dnia 10.01.2011 o 20:59, czaczi87 napisał:

A co do "pokracznego" sterowania, które jakoby ta gra posiadała: Przeszedłem ją grając
właściwie tylko lewą ręką, bo prawą miałem w gipsie i mogłem tylko wciskać ctrl.

Heh, miałem dokładnie to samo ;] Grało się świetnie, o wiele lepiej, niż kombinacją mysz + klawiatura (w takim przypadku nie mogłem robić pewnych kombosów, ciężko też było wyprowadzić kontrę po uniku). W drugą część grałem ze sterowaniem z pierwszej części (a wcześniej zastanawiałem się, kto był na tyle mądry, aby wrzucić tu sterowanie z G1, do dziś pokutuję klęcząc na ziarnach grochu), pomimo że miałem obie ręce sprawne.

CoD 4 był świetny, ale jeżeli można mówić o przełomie, to raczej o przełomowej ilości skryptów.

[Budo 0]

Skandal, tak jak zapowiadałem włączam dżihad.

1. gdzie jest Morrowind i / lub Oblivion?
2. gdzie jest Neverwinter Nights?
3. gdzie jest World of Warcraft????????????
4. gdzie jest Battlefield 2?

Nie jestem graczem wowa, ale bez jaj, ta gra zasługuje na top 10-20 na bank!!
Za brak Tesów gram.pl odpowie, wyślę bombę w liście albo co, bo to jakaś masakra...
Podobnież brak Fallouta 3 lub New Vegas jest niezrozumiały...

[Degrad 0]

Dnia 10.01.2011 o 19:54, luzac napisał:

GDZIE JEST ANACHRONOX SIĘ PYTAM?!
A nie, nikt w to nie grał, wybaczcie że przerwałem wam tą fascynującą dyskusję. :P

jest u mnie na liscie w top10: http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=64370&tpage=1

[Dante_Syn_Spardy 0]

Po kolei. Co tu robi GTA IV? To najgorsze GTA jakie wyszło. Teksty niby są fajne, postacie też ale soudtrack jest tragiczny. Jeszcze autor napisał że mamy do czynienia z ładnym GTA oO Niby gdzie? Blur daje po oczach, brak AA, dziwne kolory. Cienie to dopiero w siódmym patchu naprawili bo wcześniej to wyglądały jak by namalowane były sprayem. Ta gra ani nie wygląda, ani nie chodzi zbyt dobrze bo zrąbana optymalizacja. Na to miejsce to bym widział GTA San Andreas. Ta gra ma genialne teksty, świetne postacie, ładny, duży świat i grafika jest bardzo ładna. Widocznie ja wole prostotę ale jak dla mnie to GTA IV gorzej wygląda od SA.
Cieszy mnie że Mafia jest tak wysoko. Genialna gra. Graficznie pomimo że to ma 8 lat wygląda rewelacyjnie. Świetne misje, wyścig (niektórzy nie lubili) świetny klimat, no i fabuła.
Max Payne - klimat, klimat i dużo strzelania. No i gra jak na te 9 lat wygląda bardzo ładnie. A misja zaczynająca się we wieżowcu, ostatnie misje to majstersztyk.
CoD4 wiadomo jak wychodziło to była rewolucja ale z perspektywy lat to nie zasługuje na TOP10. Misje pomimo że fajne to strasznie oskryptowane. Kolejne minusy to małe mapy w multi i skopane niesamowicie respawny. Grasz w FFA i koleś kampi pod ciężarówka i ma celownik na respawn i ty nawet sekundy nie żyjesz bo Cie koleś ustrzeli. No jak by było więcej respawnów na mapie a nie trzy na krzyż to by było inaczej.
Ale są plusy. Jest klimat. Misja w Prypeci niesamowita, filmowość rozgrywki ale na pewno gra nie zasługuje na 3 miejsce.
Brak mi Gothica, Advent Rising (szkoda że mało kto zna tą grę), Devil May Cry 3 i chyba nawet Metro 2033 nie było w tym zestawie TOP111. Ale może coś ominąłem.
Jeszcze popatrzę na ranking, napisze co mi się jeszcze nie podoba i czego mi brakuje.

[czaczi87 0]

Dnia 10.01.2011 o 21:03, Dared00 napisał:

Przeczytałem sobie jeszcze raz cały wątek, i bawi mnie to, że większość postów brzmi
tak:

No, spokojnie, ja rozumiem, że każdy ma swoje zdanie, ale JAK ŚMIECIE MIEĆ INNE ZDANIE
NIŻ JA.

Wow, jednym zdaniem podsumowałem CAŁY INTERNET.

Podsumowałeś całą ludzkość. Przecież nie od dziś wiadomo, że każdy widzi to tak:
"Moja jest tylko racja... i to święta racja... Bo nawet jak jest Twoja to moja jest mojsza niż Twojsza... To właśnie moja jest racja jest najmojsza!" :D

[Feallan 0]

Dnia 10.01.2011 o 20:59, czaczi87 napisał:

Nie zgodzę się z Tobą. Według mnie miała ciekawy system walki, który polegał na wyczuciu
i blokowaniu.

Ja pamiętam to inaczej - podejście do wroga i trzymanie bloku, a kiedy wyczuje się moment, rozpoczęcie nawalania "z boku", aż padnie. :) W Gothicu 2 zatłukłem tak jakiegoś żołnierza orków jakimś tępym scyzorykiem. Fakt, że jednego, ale i tak bez sensu.

Dnia 10.01.2011 o 20:59, czaczi87 napisał:

W Gothicu nie dało się praktycznie walczyć przeciwko grupie orków, bo w
przeciwieństwie do dzisiejszych gier (vide Assassin''s Creed) wszyscy atakowali Cię jednocześnie, a nie stali
jak mośki i czekali aż ich po kolei wyrżniesz.

Tylko w AC tak było. I częściowo w Batmanie (ale tam czekali tylko, jak właśnie załatwiałeś typa ciosem specjalnym). Zresztą jak już Bezimienny był odpowiednio dopakowany, to po prostu brał orków na dwa ciosy jednocześnie biorąc na klatę razy od piętnastu innych. Też niezbyt realistyczne.

Dnia 10.01.2011 o 20:59, czaczi87 napisał:

To całe "bezcelowe gieganie"
jak to ładnie ująłeś to właśnie cała esencja eksploracji świata. Wtedy nie było żadnych
śreniowiecznych GPS''ów czy innych tego typu wymysłów i wszystko było trzeba samemu znaleźć.

To "wszystko" to było parę ścierwojadów i innego badziewia na drogach pomiędzy trzema obozami. :) Poza tym eksploracja na własną rękę była średnio ciekawa, bo jeśli już coś było warte dobiegnięcia tam, to jeden z questów nas tam prowadził. :) A potem z powrotem do NPC, tą samą drogą. Następny quest to samo - na miejsce, zbieramy/zabijamy coś - i biegniemy z powrotem.

Eksploracja była tak pasjonująca, że 99% graczy poświęciło część punktów rozwoju postaci na naukę umiejętności "Akrobacja", czy jakoś tak - długimi skokami z przewrotkami godnymi pewnego Asasyna było po prostu szybciej. A jak to wyglądało w pełnej zbroi... :)

Dnia 10.01.2011 o 20:59, czaczi87 napisał:

Do tego Gothic (przynajmniej na początku rozgrywki) był na tyle trudny, że trzeba było
uważać gdzie się człowiek zapuścił. Łatwo było wpaść przypadkowo na jakiegoś zębacza
i skończyć jak kotlety mielone. No i oczywiście na początku każdy mógł Ci dać "w mordę",
więc trzeba było się nie wychylać.

Rzecz ciekawa, ale powszechna. Przykłady - Diablo (pójdziesz nieprzygotowany nie tam gdzie trzeba i giniesz po sekundzie), Borderlands (to samo), Zresztą mnie nie bardzo bawi gra 10h w jakąś grę, żebym wreszcie mógł stanąć w szranki z jednym strażnikiem. :S

[Feallan 0]

Dnia 10.01.2011 o 21:06, Budo napisał:

Podobnież brak Fallouta 3 lub New Vegas jest niezrozumiały...

W NV nie grałem, ale F3 to flaki z olejem.

Chce ktoś kupić kolekcjonerkę tej gry? Jeden z moich najgorszych zakupów.

[Szynkars 0]

No to mamy finałową dziesiątkę. Po pierwsze, zaskoczyła mnie obecność Bioshocka na pierwszym miejscu. Gra jest świetna, ale grałem w lepsze. Po drugie zamieniłbym miejscami Mafię i CoD''a MW. Po trzecie przeniósłbym Wiedźmina trochę wyżej na liście. Wtedy jak dla mnie byłoby ok :)

[tomani 0]

Przy całym szacunku dla naszego rodzimego Wieśka, ale pomimo tego, że był naprawdę dobrym RPG to jednak bardzo dużo brakowało mu do NWN czy Gothic 1 lub Gothic 2 (z dodatkiem), więc jestem mocno zdziwiony. Obie te serie powinny się znaleźć w Top 100. Jestem też (jako fan Batmana) zaskoczony (ale i zadowolony) aż drugim miejscem dla Arkham Asylum. Gra była super, lecz nie aż tak - za wysoko. Co do reszty raczej sprawiedliwie (MAX PAYNE ROCKS!). Niestety nie miałem okazji zagrać w według was najlepszą grę dekady. Czas to nadrobić :).

[Salwatorowiec 0]

Jestem ciekaw ile tu ludzi sobie myśli razem ze mną, że tak gównianeg.. rankingu jeszcze nie było dziwie się, że to opublikowaliście.

[FratelloAgito 0]

Dnia 10.01.2011 o 20:22, Henrar napisał:

> może kiedyś zagram, jak tylko będzie jakiś sposób aby działał pod Winodows 7 :/


U mnie chodzi normalnie :O

Cóż u mnie też, tylko mam jakiś problem z dźwiękiem, w ogóle brak dźwięku. Kiedyś pożyczyłem od kumpla i nie było dźwięku, tylko w głównym menu.

[czaczi87 0]

Dnia 10.01.2011 o 21:12, Feallan napisał:

Eksploracja była tak pasjonująca, że 99% graczy poświęciło część punktów rozwoju postaci
na naukę umiejętności "Akrobacja", czy jakoś tak - długimi skokami z przewrotkami godnymi
pewnego Asasyna było po prostu szybciej. A jak to wyglądało w pełnej zbroi... :)

Co fakt, to fakt. Animacja "nurkowania" do przodu, z resztą jak i normalnego skoku była po prostu "przednia" ;) W ogóle z tymi skokami jest fajny bug: Możesz skoczyć z nawet najwyższej skały i nic sobie nie zrobisz jeżeli w trakcie skoku wciśniesz przycisk odpowiedzialny za krok w bok (tz. strafe). Postać potrafi zatrzymać się w locie i przesunąć się w bok :D

Dnia 10.01.2011 o 21:12, Feallan napisał:

> Do tego Gothic (przynajmniej na początku rozgrywki) był na tyle trudny, że trzeba
było
> uważać gdzie się człowiek zapuścił. Łatwo było wpaść przypadkowo na jakiegoś zębacza

> i skończyć jak kotlety mielone. No i oczywiście na początku każdy mógł Ci dać "w
mordę",
> więc trzeba było się nie wychylać.

Rzecz ciekawa, ale powszechna. Przykłady - Diablo (pójdziesz nieprzygotowany nie tam
gdzie trzeba i giniesz po sekundzie), Borderlands (to samo), Zresztą mnie nie bardzo
bawi gra 10h w jakąś grę, żebym wreszcie mógł stanąć w szranki z jednym strażnikiem.
:S

Dzisiaj już wcale nie taka powszechna. Teraz każdy tytuł jest tak skonstruowany żebyśmy albo nie mogli pójść tam gdzie nie powinniśmy (Arcania, Wiedźmin) albo potwory dostosują się poziomem do naszych umiejętności (Oblivion, Fallout 3, Mass Effect).

[wik1992 0]

Brakuje mi GTA San Andreas ;[

[Jaki_Gahn 0]

Komentarz zbędny. Nie potrafię pojąć gustu redakcji gram.pl.

Mam ogromną prośbę do redakcji. Moglibyście zrobić sondę tak, aby każdy z użytkowników miał np. po 5 głosów na każdą z gier przedstawionych w Waszej TOP 100? Jestem ciekaw wyboru TOP 100 forumowiczów gram.pl :)

[Demagol 0]

O, to jest dobry pomysł. Zbieranie propozycji wszystkich zainteresowanych gramowiczów to zdaje się jest syzyfowa praca, no ale już głosowanie na zaprezentowane gry - jak najbardziej dobry pomysł.

[kprarfo 0]

1. gdzie jest Morrowind i / lub Oblivion?
2 gdzie fallouty??
3gdzie civ3??