Zdrowie, sport, trening, odżywianie - [M]

[HumanGhost 0]

Osobiście od paru tygodni stosuję DMŻ - Dieta Mniej Żryj. Działa cuda. Nie podjadam między posiłkami, nie wpycham w siebie masy żarcia. Jem tylko tyle żeby sie najeść. Piję dużo wody i ćwicze sobie w domu. Efekt? Po trzech tygodniach spodnie trzy numery mniej. Brzuchal spada i spadać bedzie, bo coraz lepiej się czuję.

A co jest w tym najlepsze? Że jem praktycznie to co wcześniej, tylko w mniejszych ilościach. Mam nie tylko lepszy humo, ale i lepiej się czuję. Ludzie, nie opychajcie się! I ćwiczcie! Nawet głupie brzuszki i pompki. :-)

[Jackaloppe 0]

Dnia 02.10.2009 o 17:40, Witcher1990 napisał:

/.../

Kubuś akurat to taki napój, dla którego warto zgrzeszyć. Może jest dość wysokokaloryczny jak na sok, ale jest po pierwsze, przepyszny, a po drugie, cholernie zdrowy.

[Szlafroq 0]

Dnia 02.10.2009 o 20:04, Jackaloppe napisał:

Kubuś akurat to taki napój, dla którego warto zgrzeszyć. Może jest dość wysokokaloryczny jak na sok, ale jest po pierwsze, przepyszny, a po drugie, cholernie zdrowy.

A potrzecie w dużych ilościach zmienia karnację. ;] Przetestowane na własnym, wymęczonym ciele.

[Burszurasek 0]

A ja dzisiaj po prostu padam. Trening na siłowni, a później mecz w kosza. Przegrana 100 do 80-kilku, ale 40 pkt moje. :D

[Magok 0]

co tydzień to piszesz.

[BoloMaster 0]

co myślicie o takim treningu?
TRENING 1

wyciskanie sztangi leżąc 37,5x12-ściąganie za plecy 37,5*12
2m przerwy
wyciskanie sztangi leżąc 37,5x12-ściąganie za plecy 37,5*12
2m przerwy
wyciskanie sztangi leżąc 37,5x12-ściąganie za plecy 37,5*12
3m przerwy
wyciskanie sztangi leżąc 37,5x12-ściąganie za plecy 37,5*12
3m przerwy
na gore rozpiętki hantelki 7kgx16-wiosłowanie hantelki 12kg*12 powtórzeń
1m przerwy
na gore rozpiętki hantelki 7kgx16-wiosłowanie hantelki 12kg*12 powtórzeń
1m przerwy
na gore rozpiętki hantelki 7kgx16-wiosłowanie hantelki 12kg*12 powtórzeń
1m przerwy (
skos dół sztanga 30x12-ściąganie do klatki 30kg*12
2m przerwy
skos dół sztanga 30x12-ściąganie do klatki 30kg*12
2m przerwy
skos dół sztanga 30x12-ściąganie do klatki 30kg*12


TRENING 2


wyciskanie hantelek siedząc w górę 8,5x12-uginanie ppr gryf stojąc 18x12
2m przerwy
wyciskanie hantelek siedząc w górę 8,5x12-uginanie ppr gryf stojąc 18x12
2m przerwy
wyciskanie hantelek siedząc w górę 8,5x12-uginanie ppr gryf stojąc 18x12
3m przerwy

unoszenie bokiem lub przodem 3kgx12-francuskie (triceps) 12kgx12
2m przerwy
unoszenie bokiem lub przodem 3kgx12-francuskie (triceps) 12kgx12
2m przerwy
unoszenie bokiem lub przodem 3kgx12-francuskie (triceps) 12kgx12
2m przerwy

barki maszyna (do wyjaśnienia)- 15kgx12-triceps maszyna 10kgx12 młotkowe 8kgx12

bedę wdzięczny za wszelkie sugestie:)

[Daelor 0]

to, że ktoś się namęczył, żeby tak obszernie i zarazem nieczytelnie to napisać nie znaczy, że ten trening jest dobry.
klata i plecy razem? barki z bicepsem i tricepsem? hell no.

[HeyBabyGirl 0]

Tak sobie myślę że zamiast tego Kubusia można jeść ,np. 3 marchewki dziennie .
Jeśli tak bardzo ci zależ na karnacji i kaloriach.

[Szlafroq 0]

Dnia 02.10.2009 o 21:39, Daelor napisał:

barki z bicepsem i tricepsem?

To akurat aż takie kiepawe nie jest.

->BoloMaster
Dułgie te przerwy. Pamiętaj, że im dłużej zwlekasz z rozpoczęciem kolejnej serii, tym mniej efektów przyniesie poprzednia. Ofc trzeba chwilę odpocząć, ale wystarczy tyle, byś odsapnął i miał moc do zrobienia - choćby ostatkiem sił - kolejnych serii.

->Daelor poniżej
Prawidłowe wnioski, pjona.

[Daelor 0]

takie przerwy są joł, pod warunkiem, że robi się masę z rosnącym i maksymalnym obciążeniem. z tego co widzę chłopak macha taką samą ilością żelastwa w każdej serii, co jest nieporozumieniem.

Bolo -> ziom, napisz o co Ci chodzi w treningu, jakie masz parametry - bo bez tego ciężko coś poradzić.

[HeyBabyGirl 0]

Dnia 02.10.2009 o 21:45, Shlafrok napisał:

->BoloMaster
Dłgie te przerwy. Pamiętaj, że im dłużej zwlekasz z rozpoczęciem kolejnej serii, tym
mniej efektów przyniesie poprzednia. Ofc trzeba chwilę odpocząć, ale wystarczy tyle,
byś odsapnął i miał moc do zrobienia - choćby ostatkiem sił - kolejnych serii.

Albo ,np. 50sekund jedziesz ze sztangą na 60% + 10 sekund na 100% + 30 sekund przerwy i następne ćwiczenie .
Lepiej mniej a częściej .

[Szlafroq 0]

Dnia 02.10.2009 o 21:51, HeyBabyGirl napisał:

Albo ,np. 50sekund jedziesz ze sztangą na 60% + 10 sekund na 100% + 30 sekund przerwy i następne ćwiczenie .

Niepotrzebne kombinowanie. Na początku serii i tak dysponujesz znacznie większą ilością energii niż pod koniec, więc efekt generalnie jest taki sam.

Dnia 02.10.2009 o 21:51, HeyBabyGirl napisał:

Lepiej mniej a częściej.

Lepiej tak, żeby mięśnia dobić. ;]

[sevrond 0]

Dnia 02.10.2009 o 19:54, WhiteMamba napisał:

Nie chcę tracić mięśni, chcę spalić sam tłuszcz - bo mam go dużo. Tłuszcz spożywam, ale
nie w dużych ilościach, kiedyś do obiadu polewałem ziemniaki tłuszczem, teraz tego nie
robię. Jak jedzenie to tylko na parze, nie z patelni itd. Chciałbym raczej, zrobić tak,
żeby ten tłuszcz zamienić w mięśnie, aby waga się nie zmieniła, ale tłuszu nie było.

Śpię po 9 godzin dziennie, czasami to ulega zmianie ale staram się spać regularnie, późno
ide spać tylko jak do szkoły mam np. na 10. To żeby pić małymi łykami to wiem, wtedy
woda dochodzi do mięśni a nie tylko leży w żołądku. Postaram się wyluzować ;)

Co do diety, to wejdź na zdrową żywność i się "wyrobisz" jeżeli masz jeszcze jakiś tłuszcz, bo to mi się nie wydaję dużo. Co do wody to pij dużo min. butelkę dziennie + inne napoje.
Aha. Ja przy wadzę 85-88 kg mam 180 cm, ten sam wiek. Nie jedz syfu, a jak dużo ćwiczysz choćby w kosza, to
się wyrobisz jak już pisałem.

[Witcher1990 0]

Dnia 02.10.2009 o 20:07, Shlafrok napisał:

> Kubuś akurat to taki napój, dla którego warto zgrzeszyć. Może jest dość wysokokaloryczny
jak na sok, ale jest po pierwsze, przepyszny, a po drugie, cholernie zdrowy.

A potrzecie w dużych ilościach zmienia karnację. ;] Przetestowane na własnym, wymęczonym
ciele.

I właśnie o to mi chodzi bo chcę nabrać troch e kolorów bo zimą wyglądam jakby mnie z kostnicy wyciągnęli:) Więc albo połówka Kubusia co dzień albo marchewki:) Ile tego piłeś żeby ci się skóra zmieniła?

[Burszurasek 0]

Dnia 02.10.2009 o 20:47, Pawlo09 napisał:

co tydzień to piszesz.

Z ciekawości przejrzałem ten temat miesiąc wstecz. Wybacz, ale nie zauważyłem.

[lydathegreat 0]

Jak robic ta przekleta a6w? Patrze sie w ten obrazek i nic nie rozumiem, tym bardziej ze tam nie ma mowy o zadnych cyklach. Rozpiszcie mi najlepiej pierwszy dzien, bo juz mnie szlag trafia ;|


Tak, gdy zobacze, ze to proste jak drut, sam sie przyznam do swojej antyinteligencji ;]

[Zauri 0]

prosciej sie chyba nie da http://www.a6w.pl/images/a6w2nl.jpg

[Baluk25 0]

Ma ktoś jakąś w miarę normalną dietę, której efekty byłoby widać całkiem szybko?

[lydathegreat 0]

Dnia 03.10.2009 o 13:29, Zauri napisał:

prosciej sie chyba nie da http://www.a6w.pl/images/a6w2nl.jpg

Czyli ze jak?

Kolejnosc:
Cwiczenie 1
Cwiczenie 2
Cwiczenie 3
Cwiczenie 4
Cwiczenie 5
Cwiczenie 6

powtarzam szesciokrotnie (w pierwszym dniu) i to juz koniec?

[Daelor 0]

Dnia 03.10.2009 o 13:42, Baluk25 napisał:

Ma ktoś jakąś w miarę normalną dietę, której efekty byłoby widać całkiem szybko?

w dbaniu o własne ciało nie ma czegoś takiego jak ''całkiem szybko''. a jak jest, to wyklucza się ze ''zdrowo''. sadło zbierałeś całe życie, nie zrzucisz go w tydzień.
waga, wzrost, planowane cele - ziom, jak tego nie napiszesz to trudno jest cokolwiek polecić.


Łyda -> pierwsze ćwiczenie (6 powtórzeń) + drugie ćwiczenie (6 powtórzeń) .... + szóste ćwiczenie (6 powtórzeń) = jedna seria.