Fallout 2 - temat ogólny

[Tajemnic 0]

Dnia 26.12.2006 o 12:58, Szczur22 napisał:

Nie robiłem tego zadania. Metzgera zabiłem faszerując go superstimpackami, prezydenta tak samo.
horrigana zabiły wieżyczki i sołdaty enklawy

Ja prezia zabiłem wkładając SOBIE do kieszeni tykający ładunek wybuchowy i stając koło niego. Przeżyłem!

[Szczur22 0]

Dnia 26.12.2006 o 13:05, Tajemnic napisał:

> Nie robiłem tego zadania. Metzgera zabiłem faszerując go superstimpackami, prezydenta
tak samo.
> horrigana zabiły wieżyczki i sołdaty enklawy

Ja prezia zabiłem wkładając SOBIE do kieszeni tykający ładunek wybuchowy i stając koło niego.
Przeżyłem!

To też ciekawa metoda. Ja kiedyś próbowalem zdobyć Gaussa od szeryfa w RNK i wrzuciłem mu do kieszeni bombę- przeżył :D

[Corporal 0]

Dnia 26.12.2006 o 13:05, Tajemnic napisał:

> Nie robiłem tego zadania. Metzgera zabiłem faszerując go superstimpackami, prezydenta
tak samo.
> horrigana zabiły wieżyczki i sołdaty enklawy

Ja prezia zabiłem wkładając SOBIE do kieszeni tykający ładunek wybuchowy i stając koło niego.
Przeżyłem!

Ja zabłem tak senatora w RNK tylko że ładunek podłożyłem mu :))))))))))))))))))))

[Corporal 0]

Dnia 26.12.2006 o 13:03, Szczur22 napisał:

> Nieźle to wymyśliłeś przyznaję ;) Ja wolę tradycyjne metody - Bozar, Gauss albo Pulse
Rifle
> :))

Ykhm.. kwestionujesz wiarygodność mojej wypowiedzi? To rusz móżżkiem i sam spróbuj, zobaczysz
że się uda. Tylko te grę trzeba znać

Nie kwestionuje wiarygodności twej wypowiedzi. Grę ukończyłem 20 razy. W necie jest filmik na którym koleś kończy ją w 8 minut grania, również bez jednego wystrzału. Dlaczego jesteś taki nerwowy?

[el-coyote 0]

Dnia 26.12.2006 o 13:02, Corporal napisał:

Nieźle to wymyśliłeś przyznaję ;) Ja wolę tradycyjne metody - Bozar, Gauss albo Pulse Rifle
:))

A próbowałeś przejść grę grenadierem? Rzucanie wszystkiego, co jest pod ręką, jest bardzo widowiskowe :).

[Szczur22 0]

Dnia 26.12.2006 o 13:10, Corporal napisał:

Nie kwestionuje wiarygodności twej wypowiedzi. Grę ukończyłem 20 razy. W necie jest filmik
na którym koleś kończy ją w 8 minut grania, również bez jednego wystrzału. Dlaczego jesteś
taki nerwowy?

Bo twoja wypowiedź brziała dwuznacznie, sorry. Swoją drogą, wciąz zastanawiam się jak ten kolo dostał się do krypty 13

[Tajemnic 0]

Dnia 26.12.2006 o 13:12, Szczur22 napisał:

> Nie kwestionuje wiarygodności twej wypowiedzi. Grę ukończyłem 20 razy. W necie jest filmik

> na którym koleś kończy ją w 8 minut grania, również bez jednego wystrzału. Dlaczego jesteś

> taki nerwowy?

Bo twoja wypowiedź brziała dwuznacznie, sorry. Swoją drogą, wciąz zastanawiam się jak ten kolo
dostał się do krypty 13

Mógłby ktoś rzucić linkiem (do tego filmu)? Nie mogę go nigdzie znaleźć...

[Corporal 0]

Dnia 26.12.2006 o 13:11, el-coyote napisał:

> Nieźle to wymyśliłeś przyznaję ;) Ja wolę tradycyjne metody - Bozar, Gauss albo Pulse
Rifle
> :))
A próbowałeś przejść grę grenadierem? Rzucanie wszystkiego, co jest pod ręką, jest bardzo widowiskowe
:).

Zrobiłem kiedyś screen - stoję przed Horriganem z kamieniem w ręku bez pancerza. Zatytułowałem to Dawid i Goliat :) niestety już tego nie mam. Nie wiem dlaczego ale w rzucanie się nie bawiłem, może dlatego że jest mało granatów. Ale miałem swojego Bruca Lee, który walczył ze wszystkimi przeciwnikami nogami i rękami! To było bardzo widowiskowe, jak przeciwnicy padali z nóg pod ciężarem jego "argumentów"

[Corporal 0]

Dnia 26.12.2006 o 13:13, Tajemnic napisał:

> > Nie kwestionuje wiarygodności twej wypowiedzi. Grę ukończyłem 20 razy. W necie jest
filmik
>
> > na którym koleś kończy ją w 8 minut grania, również bez jednego wystrzału. Dlaczego
jesteś
>
> > taki nerwowy?
>
> Bo twoja wypowiedź brziała dwuznacznie, sorry. Swoją drogą, wciąz zastanawiam się jak
ten kolo
> dostał się do krypty 13
>
Mógłby ktoś rzucić linkiem (do tego filmu)? Nie mogę go nigdzie znaleźć...

przepraszam nie pamiętam, widzxiałem go jakieś 2 lata temu... Ta gra jest już niestety bardzo stara

[Szczur22 0]

To jest gdzieś na speeddemosarchives

[Corporal 0]

a jak podobał wam się Tactics, uważacie że to był dobry pomysł? Ja chętniej widziałbym w tym miejscu Fallouta 3...

[Szczur22 0]

Dnia 26.12.2006 o 13:26, Corporal napisał:

a jak podobał wam się Tactics, uważacie że to był dobry pomysł? Ja chętniej widziałbym w tym
miejscu Fallouta 3...

Tactics był bardzo fajny. Klimatyczny, trza było kombinować. Ale tylko do momentu pojawienia się robotów. Wtedy jakoś wszystko się traciło.

[Tajemnic 0]

Dnia 26.12.2006 o 13:26, Corporal napisał:

a jak podobał wam się Tactics, uważacie że to był dobry pomysł? Ja chętniej widziałbym w tym
miejscu Fallouta 3...

Ja powiem, że Tactics był niezły ale... "tylko" niezły. O ile "jedynka" i "dwójka" były superhiperekstramega wykosiste tak Tactics był... no właśnie: "tylko" niezły.
Jedną z najbardziej irytujących rzeczy był... brak dialogów. Klikasz tylko i już gadasz. Oczywiście w związku z tym poszedł brak NPC''ów i znacznie mniejsza waga przywiązywana do inteligencji. Dream team to pięciu napakowanych osiłków i lekarz/technik/inżynier. Tak reklamowana "taktyka" okazała się przede wszystkim ustawianiem wszystkim trybu agresji oraz ( w 9 przypadkach na 10) do ataku na "hurra!!!"...
No cóż - mam nadzieję na szybkie ukazanie się F3 i że Bethesda nie zepsuje legendy wytworzonej przez Black Isle...

[Szczur22 0]

Dnia 26.12.2006 o 13:45, Tajemnic napisał:

Dream team to pięciu napakowanych osiłków i lekarz/technik/inżynier. Tak reklamowana "taktyka"
okazała się przede wszystkim ustawianiem wszystkim trybu agresji oraz ( w 9 przypadkach na
10) do ataku na "hurra!!!"...
No cóż - mam nadzieję na szybkie ukazanie się F3 i że Bethesda nie zepsuje legendy wytworzonej
przez Black Isle...

Nie zgodzę się. Ja mając w drużynie 2 snajperów, 2 kolesi od broni cięzkiej, szkona śmierci z granatami i techniko medyka radziłem sobie świetnie

[Tajemnic 0]

Dnia 26.12.2006 o 13:47, Szczur22 napisał:

> Dream team to pięciu napakowanych osiłków i lekarz/technik/inżynier. Tak reklamowana "taktyka"

> okazała się przede wszystkim ustawianiem wszystkim trybu agresji oraz ( w 9 przypadkach
na
> 10) do ataku na "hurra!!!"...

Dnia 26.12.2006 o 13:47, Szczur22 napisał:

Nie zgodzę się. Ja mając w drużynie 2 snajperów, 2 kolesi od broni cięzkiej, szkona śmierci
z granatami i techniko medyka radziłem sobie świetnie

I w tym problem - ja miałem taki sqad jak wyżej i też radziłem sobie świetnie :(

[Szczur22 0]

Dnia 26.12.2006 o 13:50, Tajemnic napisał:

I w tym problem - ja miałem taki sqad jak wyżej i też radziłem sobie świetnie :(

No trudna ta gra nie była :D

[Tajemnic 0]

Dnia 26.12.2006 o 13:53, Szczur22 napisał:

> I w tym problem - ja miałem taki sqad jak wyżej i też radziłem sobie świetnie :(


No trudna ta gra nie była :D

W tym się zgodzę (uwielbiam to pisać :D). Ale to temat o F2, więc skończmy tego przydługiego offtopa...

[el-coyote 0]

Dnia 26.12.2006 o 13:26, Corporal napisał:

a jak podobał wam się Tactics, uważacie że to był dobry pomysł? Ja chętniej widziałbym w tym
miejscu Fallouta 3...

Mnie za bardzo nie przypadł do gustu. Może dlatego, że nie jestem fanem tego typu gier strategicznych, Komandosi, Jaggedy - to nie dla mnie :). Chociaż klimat Fallouta nie odmówił mi przejścia tej gry :).

[el-coyote 0]

Dnia 26.12.2006 o 13:45, Tajemnic napisał:

No cóż - mam nadzieję na szybkie ukazanie się F3 i że Bethesda nie zepsuje legendy wytworzonej
przez Black Isle...

Patrząc po Elderach to nie spodziewalbym sie hitu :/, który by przewyższył bądź chociaż dorównał poprzednim częściom.

[Sandro 0]

Fallout Tactics był nawet niezły. Co prawda podchodziłem do niego dwa razy i nigdy nie ukończyłem. Za pierwszym razem nie mogłem przejść misji z mutantami, gdy trzeba było ewakułować inny oddział transporterem. Ja, głupi, myślałem, że trzeba rozwalić wszystkich na mapie ( a przynajmniej odbić ich kwaterę) i na nich leciałem...)
Gdy grałem po jakims roku kolejny raz doszedłem do jakiejś misji z robotami. W niej po raz pierwszy pojawiały sie takie małe robociki wykopujące się spod ziemi. Na tej misji ukończyłem grę. Nie dla tego, ze mi sie znudziło. Ona mnie przerosła! Jednego takiego robocika rozwalałem cała drużyną przez jakieś 2 minuty. Gdy tych robotów było koło pięciu to juz wysiadałem...
Jednak w porównaniu Tactisa z Falloutem 2 to są już dwie inne bajki. Jedyną wspólną cechą tych gier jest chyba tylko ten sam świat i niektóre postacie. Czekam na Fallouta 3 :)