World of WarCraft - pytania, problemy, gildie itd

[lukas1144 0]

Witam!
Znowu mam problem, tym razem w grze. Gram warlockiem, 10 lvl. Nie wiem jak przywołać swojego potworka, miniona... Pomóżcie!

[enderek3 0]

Dnia 24.01.2007 o 16:47, lukas1144 napisał:

Witam!
Znowu mam problem, tym razem w grze. Gram warlockiem, 10 lvl. Nie wiem jak przywołać swojego
potworka, miniona... Pomóżcie!

Poszukaj w księdze czarów [zakładka z demonami] ikony tego demona, następnie przenieś na action bar i kliknij :)

[enderek3 0]

Dnia 24.01.2007 o 16:47, lukas1144 napisał:

Witam!
Znowu mam problem, tym razem w grze. Gram warlockiem, 10 lvl. Nie wiem jak przywołać swojego
potworka, miniona... Pomóżcie!

Poszukaj w księdze czarów [zakładka z demonami] ikony tego demona, następnie przenieś na action bar i kliknij :)

[Undertaker 0]

Od wczoraj ja, jak i wiele osób z mojej gildii ma mega lagi na Aerie Peak i Ghostlandzie. Jak jest u Was? Co jest grane?

[Stfforex 0]

Dnia 21.01.2007 o 17:02, MiPek napisał:

To smutne, ale właśnie taką opinią "cieszą się" Polacy na BL. Z resztą nie tylko tam - kiedyś
miałem wątpliwą przyjemność trafić na kilku rodaków podczas jednego z BG. Jedyne co im wychodziło,
to spamowanie kanału /BG najdźwięczniejszymi polskimi przekleństwami. Więcej ich nie spotkałem,
ale niesmak pozostał.

Ba dlatego unikałem gildi czysto polskich bo często lepiej bawiłem się w innych:) ba nawet znajomych mam więcej innych niż z polski i bawiłem się z nimi świetnie!:) Zauważyłem tez jedną prawidłowość - Otóż gdy jest jakaś Polska gildia to tam najczęściej trudno coś zorganizować, ale jak tacy delikwenci będą w obcojęzycznej gildi to już starają się jak mogą! (przeważnie tak jest:))

Jedyne co możemy zrobić to obalać to co inni "tworzą" niepochlebnego na nasz temat:)

[mace_windu 0]

Ja w ghostland raczej nie bywam, ale Aerie Peak wszystko u mnie w porządku.

[T34-usuniete_na_zycz 0]

Dnia 24.01.2007 o 23:11, Stwór napisał:

Otóż gdy jest jakaś Polska gildia to tam najczęściej trudno coś zorganizować,

To tak jak w codziennym życiu w naszym cudownym kraju.

"Gdzie dwóch Polaków tam trzy partie"

[T34-usuniete_na_zycz 0]

Dnia 24.01.2007 o 01:42, Michal256 napisał:

Tylko że Game Master przywróci skasowaną postać na życzenie, tylko raz na pół roku. Więc lepiej
nie wykorzystywać tej usługi zbyt pochopnie.

Przywrócił bez problemu.
Nawet nie pytał o przyczyny i nie mówił nic, że można tylko raz na pół roku, a cała operacja trwała "sekunde".

[Undertaker 0]

Dnia 25.01.2007 o 07:37, mace windu napisał:

Ja w ghostland raczej nie bywam, ale Aerie Peak wszystko u mnie w porządku.

Od wczoraj wieczór. Ale przez jakieś 20h sporo osób miało strarszne lagi, a sporo nie.

[Lost_Paradise 0]

Lagi niemiłosierne - serwer KILROGG
Problem jest u mnie i moich ziomków z ulicy :(((

[T34-usuniete_na_zycz 0]

Pewnei taka dyskusja już była ale wrodzone lenistwo nie pozwala mi wykorzystać wyszukiwarki.

Co sądzicie o paladynach?
Od początku gram hordą, więc mało wiem nt. tej klasy poza tym, że generalnie loladyni są często wyśmiewani...
Właśnie dlaczego?

[Volvox 1]

Dnia 25.01.2007 o 12:47, T34 napisał:

Od początku gram hordą, więc mało wiem nt. tej klasy poza tym, że generalnie loladyni są często
wyśmiewani...
Właśnie dlaczego?

Ze wzgledu na slaby dps oraz defensywny styl walki (shield + heal), a takze ich mozliwosc ucieczki na serwerach PvP (shield + HS)

[T34-usuniete_na_zycz 0]

Dnia 25.01.2007 o 12:54, Volvox napisał:

Ze wzgledu na slaby dps oraz defensywny styl walki (shield + heal), a takze ich mozliwosc ucieczki
na serwerach PvP (shield + HS)

A mają w ogóle jakieś plusy?;P
Jak sprawdzają się w PVE, instance czy PVP?
Generalne ta klasa wydaje mi się taką hybrydą - trochę tego trochę tamtego, a właściwie to nic porządnie wyspecjalizowanego.
Jakkolwiek odkąd pojawili się w hordzie tak się zastanawiałem czy nie wypróbować tej klasy tak dla odmiany...

[Volvox 1]

Dnia 25.01.2007 o 13:50, T34 napisał:

A mają w ogóle jakieś plusy?;P

Sporo. Czesto mowi sie ze sa niesmiertelni z uwagi na moc leczenia (zwlaszcza przy dobrym sprzecie mocno zyskuja). Swietnie pomagaja w instance (leczenie, sciaganie aggro w Burning Crusade i seal przywracajacy mane)

W PvP ciezko mi powiedziec. Wydawac by sie moglo ze jest cienki, ale kumpli mam ktorzy graja i nie narzekaja ;)
(Najgorzej chyba idzie farma i bicie poziomow. Watro znalesc kogos do pomocy)

[Schirokko 0]

Mam takie małe zapytanie - ostatnio zacząłem grać Orkiem wojownikiem. Ma on w skilach rasowych zwiększoną szanse na resist stun. W talentach także ma szanse zwiększenia tego rezistu, który wyniesie jeżeli się nie myle wtedy 30%. To jest dużo. I czy ten resist działa na to ogłoszenie rogala -- backstack.(lub podobnie)

Teraz taka moja opinia - Wojownik ork ma według mnie najłatwiej w walce z rogalem właśnie dzięki temu skilowi - co o tym sądzicie. Mam takie wrażenie że ork woj jest stworzony do eksterminacji rogali.

[Meghdor 0]

Ten talent działa tylko na stuny.
Rogale często używają Sap lub Gouge, a na nie nie zadziała ten talent.
Jeżeli chodzi o walkę z Rogue''ami, to paladym na ogól ma ciężko, ale trafne dobranie spellów (np. Perception czy Consecration [czy jakoś tak]) pozwala wygrać.

[MonkOfWar 0]

Dzień Dobry.

Mam ja do Was pytanko takie (wynikła mi kolejna wątpliwość, choć zdawało mi się, że już wszytko wiem).

Jak dokładnie działa możliwość atakowania innych graczy na serwerach PvP? Zdaje się, że jest tak:

W momencie, kiedy zobaczę (grając, powiedzmy, Elajem) na swoim terenie jakieś paskudztwo rodem z Hordy, to ja mogę je w dowolnej chwili zaatakować.

Jeśli jednak (grając tymże samym teoretycznym Elajem) wejdę na terytorium przynależące do Hordy i ujrzę hasające beztrosko trolle, to mi nie wolno ich zaatakować, bo są na własnym terenie, czy tak? Dopiero gdy one zechcą mnie skonsumować, wolno mi się (nomen omen) odgryźć ;> ?

Jeśli jednakże powyższa ("Jeśli jednak...") reguła jest słuszna, to jak działa raid? Przecież TEORETYCZNIE każdy z graczy atakowanych może zignorować atakujących. I co wtedy...? Atakujący będą tłukli się jedynie z działającymi "na własną rękę" NPCami, którzy sami zaczną bronić stolicy?

Eee... :)

[MonkOfWar 0]

A właśnie, widzę że poruszono temat Paladynów :) .

Ja, jeśli/kiedy zacznę w końcu grać w WoWa chciałem pokierować właśnie postacią Loladyna (ehehe, na Strefie się już nasłuchałem ciekawych rzeczy o nich :P ). I na RPPVP oczywiście. Kumpel gra Elfem Roguem na Ravenholdcie i wciąż mnie tam ciągnie :P .

Tak czytam, co Kolega Wolwoks nasmarował...

Powiedz... czy naprawdę obrażenia które zadają są tak słabe? Bo stwierdziłem, że skoro mam do wyboru:
a) młot+tarcza: zestaw pozwalający na "oddanie się" byciu nieruszalnym ale z małym dmg,
b) młot dwuręczny: pozwalający na zwiększenie obrażeń, ale mimo wszystko uniemożliwiający dojście do perfekcji w Sztuce Defensywy,
to lepiej chyba obrać a). I tak nigdy nie dorównam obrażeniom takiego Łotra/Maga, więc rzezanie przeciwników im przypadnie-ja skupiłbym się na tankowaniu. Hm. Lepiej brzmi: "byciu tankiem" :P .

Poza tym: czy młotki 1h/2h są dużo gorsze pod względem obrażeń od mieczyków 1h/2h i takichże samych toporków? Który z tych trzech rodzajów broni jest najefektowniejszy? Mieczami podobno również można grać Paladynem, ale to specjalnie nie zmieni efektów w stosunku do Obuchów. Hm?

Rzecz kolejna: czy dużo osób (przed TBC) gra Paladynami? Na (RP)PVP?

Następna: rozmyślałem nad postacią Krasnoluda Łowcy (z flintą). Czy to popularne połączenie? Jakie są plusy Huntera, jak w PvP?

Ech... ileż tych pytań się namnożyło (a miało być jedno, to z poprzedniego posta).

Jeśli ktoś będzie masochistą gotowym mi odpowiedzieć (a zapewne na tym nie skończę i zaraz cosik mi do łba przykica), to byłbym wysoce wdzięcznym :) .

[Randall 0]

Dnia 24.01.2007 o 23:11, Stwór napisał:

... ale jak tacy delikwenci będą w obcojęzycznej gildi to już starają się jak mogą! (przeważnie tak jest:))

Dokładnie! Należę teraz do takiej anglojęzycznej gildii i muszę powiedzieć, że wygląda to świetnie =). Nie chodzi tu nawet o samą organizację raid''ów PvP/PvE (do której z resztą nie można się przyczepić), ale o ogólną atmosferę. Jest zabawnie, a to przecież najważniejsze :).

Co do polskich gildii - z tego co wiem, to na moim serwerze wszystkie się rozpadły =O.

[Randall 0]

Dnia 25.01.2007 o 17:26, MonkOfWar napisał:

W momencie, kiedy zobaczę (grając, powiedzmy, Elajem) na swoim terenie jakieś paskudztwo rodem
z Hordy, to ja mogę je w dowolnej chwili zaatakować.

Ekhm, za to "paskudztwo" masz u mnie minusa =P.

Wszystko zostało elegancko objaśnione na http://worldofwarcraft.com/info/basics/realmtypes.html#PvP :).

Ogólnie sprawa jest prosta - atakować można graczy oznaczonych "tarczą", która informuje o aktywnym PvP u danego char''a. Aktywacja PvP mode na serwerach PvP odbywa się automatycznie (w przeciwieństwie do serwerów PvE). Kiedy? Na przykład podczas zwiedzania terenów oznaczonych jako Contested lub też Enemy... no i oczywiście BG''s.
Domyślnie tryb wyłącza się po czasie 5 minut od opuszczenia tych stref.

Myślę, że jednak najlepiej przetestować ten system na własnej skórze. Gwarantuję - wszystko stanie się od razu jasne ;).