Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Wiedźmin 3 - co znajdzie się w nowej grze CD Projekt RED?

191 postów w tym temacie

Po co wszystkim to skakanie ?
Jak będziemy tak nagle wskakiwać na wszystko co wyrasta z ziemi i bez przerwy podskakiwać to gra straci klimat IMHO, wystarczy to, co jest w "dwójce".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

1. Swoboda poruszania się po świecie:
- zaglądanie do wszystkich pomieszczeń,
- wchodzenie na mury i z nich schodzenie,
- przeskakiwanie przeszkód,
- dowolna ilość ścieżek w lasach,
- pływanie w rzekach i jeziorach,
- pływanie łódkami, tratwami, łodziami,
- wchodzenie na drzewa i schodzenie,
- wchodzenie i wychodzenie przez okna,
- zaglądanie i wyglądanie przez okna,
- możliwość otwierania zamków,
2. Większy świat do zwiedzania:
- możliwość swobodnego zwiedzania królestw,
3. Możliwość jazdy konnej
4. Brak bezkarnego okradania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powrót do klimatu części 1 oraz zmiana trybu walki na bardziej intuicyjny. A przede wszystkim realne wydłużenie czasu gry poprzez więcej zadań. A nie sztucznie przez podwyższanie poziomu trudności. Więcej rozdziałów(3 to stanowczo za mało). Pierwsza część była dla mnie genialna! Może dlatego wszystkie wprowadzone w dwójce zmiany poza grafiką uważam za chybione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Ja tam chciałbym paru rzeczy w W3:
-większy świat
-zarąbista fabuła (bardziej nielinowa)
-jak by się dało to jeszcze bardziej brutalniejszy system walki !!
-więcej postaci z książek z W1, W2
-większy rozwój postaci
-więcej zadań pobocznych i głównych
-gra by miała przynajmniej 70h albo i 100h grania!!!!!
-Wybór pomiędzy Yen a Triss to powinno być (skoro było to w W1 to i powinno i być przy W3. A nie wszyscy z Polski i za granicą czytali też sagę więc mogą nie mieć pojęcia kto to jest Yenefer .)
-jazda konna
-walka na pięści trudniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Trzeci Wiedźmin powinien być przede wszystkim dłuższy od dwójki. Nawet kosztem ciut większej liniowości. Po przejściu jedynki byłem zachwycony, po dwójce niestety pozostał niedosyt pomimo przejścia ''po obu stronach''.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie W2 pokazał, że silnik ma mega potencjał. Ale w pełni go nie wykorzystał. I tego oczekuje w W3:
-zachowany system walki (z usprawnieniami)
-większe lokacje
-więcej rodzajów potworów (skoro większe lokacje :)
-dłuższy wątek główny
-więcej zadań pobocznych (ale utrzymanie braku zleceń "przynieś X resztek z potworów Y")

Co do zmian, to powiem najpierw o minigrach.
Walka na pięści jak dla mnie wymaga modyfikacji bo jest za łatwa.
Rozczarowało mnie granie w kości. Nie podoba mi się samodzielne rzucanie. Kości za łatwo wypadają poza (i czemu od razu odpada?), z drugiej strony za łatwo da się przekantować rzut. I czemu już nie gra się do 2 zwycięstw? I stawki jak dla mnie trochę za małe.

Jeśli chodzi o niedociągnięcia to wymieniłbym:
-pewna chaotyczność oznaczania celu ataku
-tarcza jest zbyt potężna (już rozumiem że taka wielgachna tarcza ciężkozbrojnego rycerza jest nie do przejścia, ale żeby mały okrągły kawałek drewna jakiegoś bandziora?)
-to samo tyczy się blokowania ze wszystkich stron
-powrócić do starej alchemii - baza alkoholu, dodatkowe właściwości, itp.
-nie szaleć z rzemiosłem, z Geralta zrobił się momentami zbieracz śmieci; wolałbym raczej zasadę "masz schemat - możesz zamówić sprzęt", oczywiście do wypaśnych przedmiotów trzeba by dostarczyć unikalny składnik
-byłbym bardzo zadowolony z zaistnienia spisu ostatnich dialogów (czasem się coś przepuści przez przypadek i ciężko do tego wrócić)

Na razie tyle mi przychodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiedzmin 3 nie powinien byc ostatnia częścią przygód Geralta z rivii.
Było by fajnie gdyby Geralt się zestarzał i miał ucznia np. Alvin z W1 lub co było by ciekawsze Cirlilla lwiątko z Cintry.
Wiedzminka Ciri kontynuowała by przygody Geralta tylko twórcy Wiedzmina 3 musieli by wymyślić jak Ciri miala by przejść próby bo jak wiadomo z W1 wszyscy co zajmowali się próbami zginęli a samych Wiedzminów została garstka.
System walki w W2 jest świetny i nie potrzebuje żadnych zmian chyba ze urozmaicenie uników i cięć kling.
Ja nie sprawdzałem jak działa importowanie postaci z W1 do W2 bo wcześniej usunąłem Wiedzmina 1 i żałuje, ale mogło by być coś podobnego w W3 tylko żeby Wiedzmin posiadał to samo na początku 3 części co na kocu 2 gra na pewno była by łatwiejsza ale potwory też powinny być silniejsze i mieć wiecej HP.
Co jak co ale Wiedzmin 3 musi być lepszy od 2 tak jak 2 od 1.
No i to tyle z mojej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No więc pomysły autora artykułu są bardzo dobre. Ja również nie ruszałbym systemu walki (poruszanie się oraz interakcje z otoczeniem powinni udoskonalić, bowiem są irytujące niedociągnięcia w W2, choćby to że gdy staniesz za blisko drzwi czy ściany po której można się wdrapać musisz dać krok do tyłu by wykonać interakcję, oraz wiele innych błędów tego typu). A teraz do rzeczy:
1. Długość W2 mnie rozczarowała, ale wybaczam bowiem głównie skupiono się na stworzeniu RED ENGINE. Zatem w W3 oczekiwałbym co najmniej 5 aktów plus długi prolog i epilog (może być i więcej aktów :D). Zakończeń także wiele ale różniących się od siebie bo na dobrą sprawę w W2 mieliśmy 2 zakończenia (Letho żyje, Letho nie żyje) które w zasadzie różniły się małym szczegółem, a zabicie przez wiewiórki czy w obozie Kaedwen mnie nie rajcuje, tak więc liczę na kawał porządnej roboty :]
2. Większy, większy świat, lokacje z sagi i swobodniejsze poruszanie się po nich (np. zaczynamy grę w Oxenfurcie po spotkaniu z Jaskrem, a gdy chcemy iść do Mahakamu to idziemy śmiało, czy do Brokilonu, czy Wyzimy, czy z kraju do kraju). Nie wiem tylko czy to wykonalne ale Panowie z CDPR na pewno daliby radę.
3. Sprawa Yennefer. Podobno jest w Nilgaardzie. Tak więc mamy kolejną lokację. Triss oferowała się by ją odszukać, nie mniej jednak chciałbym by po odszukaniu Yen i wyjaśnieniu wszystkiego gracz miał wybór, która z nich będzie "partnerką" Geralta.
4. Znacznie większa ilość potworów (mile widziane te z W1, W2) dobrze by było zaczerpnąć całą masę z książek. W W1 podobał mi się fakt że dany potwór nie występował tylko w jednym akcie, choćby utopce, bloedzuigery, echinopsy oraz inne występowały przez całą grę, no oprócz aktu IV, w W2 już tak nie było, no góra 2 akty.
5. Jeśli chodzi o grafikę, nie mogę nic zarzucić W2, bardzo ładnie wyglądał DX9 w RED ENGINE ale można by iść za nową technologią i zaimplementować DX11 albo chociaż 10. Troszeczkę więcej fizyki i efektów, demolka Ardem czy Igni. I bez większych zmian twarzy proszę. A ścieżka dźwiękowa i tak będzie bajer (kawałki z W1 mile widziane)
6. Możliwość załadowania Save''a z W2, ale tym razem chciałbym by wszystkie nasze decyzje z W2 miały większe znaczenie Jeżeli darowaliśmy życie Sheali de Tancarville, Letho, Smoczycy Saskii, spotykamy ich i mają wpływ na przebieg fabuły (a nie wymiana zdań jak z Zygfrydem) a także inni którym darowaliśmy życie.
7. Powrót takich pierdół jak picie wódki, piwa, spożywania (w tym półproduktów) oraz kości z W1!! były o wiele lepsze, ale to moje zdanie.
8. W fabule powinno się znaleźć miejsce dla Kaer Morhen oraz pozostałych wiedźminów czyli "dziada" Vesemira, Lemberta, Eskela czy Berengara (ja go nie zabijałem w W1 i przeżył starcie z Javedem). Wiedźmini ci powinni mieć znacznie większy udział w fabule W3 niż w W1. Zbliża się bowiem wojna z Nilgaardem, która zasługuje na to by ją bardzo rozwinąć w fabule (fajnie by było gdybyśmy wraz z pozostałymi wiedźminami mogli wziąć udział w jednej czy dwóch, a może nawet trzech walnych bitwach po stronie wojsk Północy, idąć po Yen w "sekretnej misji" także tłuklibyśmy czarnych. Letho o ile go oszczędziliśmy, teraz z innymi wiedźminami ze szkoły węża stanąłby po stronie Cesarza, o ile my stanęlibyśmy po stronie Północy. Co do samej wojny, dobrze by było znów spotkać Jana Natalisa na czele Temerii z Vernonem Rochem). Wojna z Nilfgaardem ma ogromny potencjał. Miło by było gdyby Geralt ponownie spotkał się z Emhyr''em var Emreis''em, jako starzy znajomi. Na fabułę do W3 mam za dużo pomysłów, a to były najważniejsze.
9. No i ostatni punkt. A propos chędożenia. To nieodłączny element tej gry. Geralt w gaciach do kolan wyglądał śmiesznie. W3 dobrze by było zwiększyć ilość naszych kochanek, warto by je wzbogacić chociażby o czarodziejki, które do tej pory poznaliśmy i te które poznamy (w końcu Geralt ponad wszystko miłował seks z czarodziejkami) więcej swobody, bez wyrzekania się jednej dla drugiej.

Jak wpadnie mi coś istotnego na myśl to dopiszę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.10.2011 o 01:07, Xyndrom napisał:

Zakończeń także wiele ale różniących się od siebie bo na dobrą
sprawę w W2 mieliśmy 2 zakończenia

Spoiler

(Letho żyje, Letho nie żyje)



Nie, to nie były 2 zakończenia. Przecież w zależności od wyborów, może

Spoiler

powstać niepodległe Górne Aedirn lub też może być ono zajęte przez Henselta - tenże z kolei może zginąć lub nadal sprawować swoje rządy. Temeria może być niepodległa lub stać się protektoratem Redanii itd.

Trudno mówić o zakończeniu w W2, bo historia się przecież nie kończy. To po prostu zawieszenie.

Dnia 16.10.2011 o 01:07, Xyndrom napisał:

2. Większy, większy świat, lokacje z sagi i swobodniejsze poruszanie się po nich (np.
zaczynamy grę w Oxenfurcie po spotkaniu z Jaskrem, a gdy chcemy iść do Mahakamu to idziemy
śmiało, czy do Brokilonu, czy Wyzimy, czy z kraju do kraju)


To nie przejdzie z bardzo prostego powodu - Wiedźmin jest grą, w które najważniejsza jest fabuła, a nie eksploracja. To nie Oblivion, czy inny sandbox. Tu wszystko jest podporządkowane opowieści. Po co Geralt miałby jechać do Oxenfurtu, skoro

Spoiler

on się śpieszy na południe, gdzie właśnie rozpętała się wojna

? Z punktu widzenia fabuły jest to bez sensu.

Dnia 16.10.2011 o 01:07, Xyndrom napisał:

Nie wiem tylko czy to wykonalne ale Panowie z CDPR na pewno daliby radę.


Całkowicie otwarty świat w W3 byłby błędem. Większy świat - tak, ale nie otwarty.

Dnia 16.10.2011 o 01:07, Xyndrom napisał:

5. Jeśli chodzi o grafikę, nie mogę nic zarzucić W2, bardzo ładnie wyglądał DX9 w RED
ENGINE ale można by iść za nową technologią i zaimplementować DX11 albo chociaż 10.


A tego nie kumam. Czyżby W2 miał za małe wymagania sprzętowe? Czyżby wyglądał brzydko?

Dnia 16.10.2011 o 01:07, Xyndrom napisał:

8. W fabule powinno się znaleźć miejsce dla Kaer Morhen oraz pozostałych wiedźminów
[..] Wiedźmini ci powinni mieć znacznie większy udział w fabule W3 niż w W1.


Niby dlaczego? Po co Geralt miałby teraz wracać do Kaer Morhen? Bo tylko tam byłby w stanie złapać swoich przyjaciół po fachu.

Dnia 16.10.2011 o 01:07, Xyndrom napisał:

Zbliża się bowiem wojna z Nilgaardem, która zasługuje na to by ją bardzo rozwinąć
w fabule (fajnie by było gdybyśmy wraz z pozostałymi wiedźminami mogli wziąć udział w
jednej czy dwóch, a może nawet trzech walnych bitwach po stronie wojsk Północy,


Jest to sprzeczne z duchem sagi.

Spoiler

Geralt miał swój udział w Bitwie o Most na Jarudze, ale stało się to zupełnie przypadkiem.

Geralt zawsze starał się trzymać jak najdalej od polityki. A teraz nagle miałby zostać żołnierzem? Chyba mylisz go z kimś innym. Jego celem jest Yen i Dziki Gon.

Dnia 16.10.2011 o 01:07, Xyndrom napisał:

Na fabułę do W3 mam za dużo pomysłów, a to były najważniejsze.


Całe szczęście, że Redzi mają swoje pomysły, bo gdyby oprzeć się na Twoich, niezawodnie dostalibyśmy kiszkę. ;) Bez urazy.

PS Oznaczaj spoilery. Nie wszyscy grali i czytali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Widzę że ktoś tu wstał nie tylko lewą nogą ale nie umie czytać. Nie chce mi się prowadzić konwersacji na forum publicznym więc jak masz jakieś konkretne zastrzeżenia to pogadajmy na privie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.10.2011 o 17:18, Xyndrom napisał:

Widzę że ktoś tu wstał nie tylko lewą nogą ale nie umie czytać. Nie chce mi się prowadzić
konwersacji na forum publicznym


To po co w ogóle piszesz, skoro nie zamierzasz dyskutować? Jeśli po prostu chciałeś się na gorąco z nami podzielić swoimi przemyśleniami, to pragnę Ci oznajmić, że świat obędzie się bez Twoich propozycji. :) Redzi tego wątku nie czytają, bo na oficjalnym forum jest już podobny temat i to znacznie dłuższy. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.10.2011 o 05:08, Vojtas napisał:

Niby dlaczego? Po co Geralt miałby teraz wracać do Kaer Morhen? Bo tylko tam byłby w
stanie złapać swoich przyjaciół po fachu.


Na końcu prologu W1 Vesemir ogłasza, że wiedźmini opuszczają Kaer Morhen, więc nawet tam Wiesiek nie spotkałby już kolegów.

Ale aby rozweselić co niektórych myślę, że w naszej drodze na południe na 99% spotkamy następnych dwóch wiedźminów ze szkoły węża (nie przypadkowo Letho wspomina, że wie o ich istnieniu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.10.2011 o 19:08, Polinka198 napisał:

Na końcu prologu W1 Vesemir ogłasza, że wiedźmini opuszczają Kaer Morhen, więc nawet
tam Wiesiek nie spotkałby już kolegów.


Owszem, ale jak to mówią - nigdy nie mów nigdy. ;)

Dnia 29.10.2011 o 19:08, Polinka198 napisał:

Ale aby rozweselić co niektórych myślę, że w naszej drodze na południe na 99% spotkamy
następnych dwóch wiedźminów ze szkoły węża (nie przypadkowo Letho wspomina, że wie o
ich istnieniu).


true. No i jest jeszcze kwestia tego trzeciego, którego Geralt ubił w pierwszej grze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.10.2011 o 22:29, Budo napisał:


Ja bym miał jedno życzenie- duży, otwarty świat.


Dokladnie, swiat to podstawa :p W grach tego typu lubie zwiedzac , a zwlaszcza,ze to wiedzmin. Dodatkowo powinno byc sporo questow typowo na wiedzminski fach :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>> Ja bym miał jedno życzenie- duży, otwarty świat.

Dnia 29.10.2011 o 22:41, Almarcino napisał:

Dokladnie, swiat to podstawa :p W grach tego typu lubie zwiedzac , a zwlaszcza,ze to
wiedzmin.


Wiedźmin jest grą, w której najważniejsza jest fabuła, a nie eksploracja. Większy świat - tak, ale nie otwarty świat. To rozwaliłoby i napięcie, i scenariusz. Wyobraź sobie, że

Spoiler

Geralt ma czym prędzej ratować Yennefer w Nilfgaardzie, a nagle w połowie drogi wraca sobie do Kaer Morhen.

Gdzie tu sens? Wiedźmin to nie Elder Scrolls.

Dnia 29.10.2011 o 22:41, Almarcino napisał:

Dodatkowo powinno byc sporo questow typowo na wiedzminski fach :p


Heh, najciekawsze, że wiele zarzutów pod adresem W1 dotyczyło zbyt dużej liczby wiedźmińskich zadań. Kiedy w dwójce ich liczbę zmniejszyli, okazuje się, że nagle jest ich za mało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja tam nigdy nikomu nic nie zarzucalem, ale wiem, że wielu graczy tak twierdzilo. NIE POPIERAM TEGO i naleze do mniejszosci - krzykaczy bylo więcej :P. Lepiej nie wrzucać graczy do jednego wora

W kazdej grze najwazniejsza jest fabuła, przynajmniej we wszystkich rpgach w jakie gralem - i nie przeszkadzalo to w bieganiu po swiecie. RPG to RPG, mam sie WCZUĆ w klimat, a jak mam to zrobic kiedy mape moge przejsc w 5 minut i na kazdym kroku są sciany, jak mam byc wiedzminem jesli praktycznie nikt mnie nie prosi o pomoc przy zabiciu potworów - rozumiem, że jest to polityczny geralt, ale gra traci na "wiedzminskosci", którą miala pierwsza część*. Nikt nie mowi, ze swiat ma byc ogromny jak w oblivionie - ma byc TROSZYNKE bardziej wiekszy i otwarty.

Fabuła jest najwazniejsza, ale to nie jedyny aspekt, ktorym powinien cechowac się dobry rpg :P

*moim zdaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować