Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Konkurs – wygraj gadżety z Batman: Arkham City, które prezentujemy na materiale wideo

115 postów w tym temacie

Dla mnie najlepszą postacią jest bez wątpienia Strach na wróble.
Jego siłą jest słabość psychiczna każdego człowieka - strach, nie siła fizyczna, co bez wątpienia jest jedną z wielu wyróżniających go cech.
Następna zaleta to jego wygląd przedstawiony w Arkham Asylum. Strzykawki na dłoniach pełne tajemniczej substancji, kaptur na głowie, maska, poobdzierane ubranie - to wszystko tworzy jego oryginalny i zarazem genialne oblicze.
Jest również bardziej głęboką postacią od wielu złoczyńców. Gdy był mały drwiono z niego, ponieważ wolał czytać książki niż przebywać z kolegami. Śmiano się również z jego pokracznego wyglądu - był szczupły i wyskoki.
Ten złoczyńca na pierwszy rzut oka może wydawać się jeszcze kolejnym szaleńcem, jednak jego nienawiść do wielu osób jest uzasadniona. To zemsta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moim ulubionym wrogiem Batmana jest Pingwin. Jest to przestępca, czasami szef mafii. Nazywany Pingwinem z powodu niskiego wzrostu, wielkiego nosa i sporej tuszy. Jego znakami rozpoznawczymi są cylinder, parasole, w których ukrywa swoje bronie (karabin, gaz, etc.) i umiłowanie do ptaków. W przeciwieństwie do większości wrogów Batmana, jest całkowicie zdrowy psychicznie. W filmowej wersji Tima Burtona jest o wiele bardziej dramatyczną postacią – urodzony z trzema palcami został wyrzucony do kanałów przez bogatych rodziców, którzy się go wstydzili, odnaleziony i wychowany przez cyrkowców wraca po latach, aby się zemścić chcąc uśmiercić dzieci najbogatszych ludzi w Gotham City. Wersja Pingwina z trzema palcami była później wykorzystywana w serialach animowanych i niektórych komiksach.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moim ulubionym wrogiem Batmana jest Pingwin. Jest to przestępca, czasami szef mafii. Nazywany Pingwinem z powodu niskiego wzrostu, wielkiego nosa i sporej tuszy. Jego znakami rozpoznawczymi są cylinder, parasole, w których ukrywa swoje bronie (karabin, gaz, etc.) i umiłowanie do ptaków. W przeciwieństwie do większości wrogów Batmana, jest całkowicie zdrowy psychicznie. W filmowej wersji Tima Burtona jest o wiele bardziej dramatyczną postacią – urodzony z trzema palcami został wyrzucony do kanałów przez bogatych rodziców, którzy się go wstydzili, odnaleziony i wychowany przez cyrkowców wraca po latach, aby się zemścić chcąc uśmiercić dzieci najbogatszych ludzi w Gotham City. Wersja Pingwina z trzema palcami była później wykorzystywana w serialach animowanych i niektórych komiksach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie najlepszym wrogiem BATMANA jest człowiek zagadka, czyli Eddie Nashton (AKA Edward Nigma).
Więc jest on dla mnie najlepszym wrogiem bo w swoich wskazówkach daje dużo do myślenia. i jest też dla mnie najniebezpieczniejszy, bo jest bardzo inteligentny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem najlepszym super złoczyńcą jest Two-Face. Jest on symbolem osoby, która mimo tego, że pomagała prawu, odwróciła sie od niego. Balansuje on między dwiema stronami jego osobowości, dobrej i złej. Pomaga sobie w podjęci decyzji rzucając monetą. Pokazuje on też, że w każdym z nas lekko tli się zło. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moim ulubionym złoczyńcą z uniwersum Batmana jest Harvey "Dwie Twarze" Dent.

To najbardziej ironiczna postać w całym uniwersum - jak to Batman w jednym z odcinków starej animowanej serii stwierdził "To oskarżyciel, sędzia i kat w jednej osobie". Jako prokurator sądowy zwalczał przestępców, lecz sam z powodu rozdwojenia osobowości i oszpecenia stał się jednym z nich. Jest jednym z najbardziej brutalnych przestępców Gotham co niejako jest odbiciem jego skutecznej pracy przed przejściem "na druga stronę barykady". Dodatkowo tam gdzie za czasów prokuratorskich, musiał liczyć się z wyrokami sądu, tam jako Two-Face podejmuje decyzje przy pomocy swojej monety, przez to los jego ofiar zależy wyłącznie od szczęścia.

Dodatkowo Dent jest jedną z najciekawiej wyglądających postaci w uniwersum. "Przepołowione" ciało wraz z dwukolorowym garniturem, czynią z niego przestępcę którego naprawdę można się bać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kto był moim ulubionym wrogiem Batmana? Otóż był nim Człowiek Zagadka dlaczego? Ponieważ po zbrodni zawsze zostawiał za sobą nadziwniejsze zagadki. Lubię go w filmach jak i uwielbiam rozwiązywać jego zagadki w Arkham Aslum. Więc najbardziej lubię Edwarda Enigmę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moja ulubiona postać to Alfred Pennyworth ponieważ jest:bardzo utalentowanym kamerdynerem,słucha i dba o swojego przyszytego syna Bruca Wayena , bardzo dobrze umie używać wszystkich sprzętów w rezydencji Wayenów,nie jest samolubny bo cały czas martwił się o swojego brata Wilfreda Penyworth, umie zaopiekować się gośćmi kiedy Bruce chodzi po Gotham jako
Batman,jest bardzo cierpliwy.


Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moja ulubiona postać to Alfred Pennyworth ponieważ jest:bardzo utalentowanym kamerdynerem,słucha i dba o swojego przyszytego syna Bruca Wayena , bardzo dobrze umie używać wszystkich sprzętów w rezydencji Wayenów,nie jest samolubny bo cały czas martwił się o swojego brata Wilfreda Penyworth, umie zaopiekować się gośćmi kiedy Bruce chodzi po Gotham jako
Batman,jest bardzo cierpliwy.


Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

decydowanie Dwie Twarze wygrywa w moim rankingu. Pokazuje, że nawet ktoś prawy i stojący po jasno określonej stronie barykady może upaść, jeśli zostanie doświadczony przez los. Poza tym wyznaje oryginalną zasadę ''''orzeł - żyjesz, reszka - nie żyjesz''''. Wcześniej stróż prawa, teraz jedyne prawo jakie uznaje to przypadek. Tyle :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Według mnie najciekawszą postacią jest oczywiście Joker. Jest dziwny, szalony, okrutny. Gdyby nie on to oczywiście nie byłoby takiego zamieszania w Arkham Asylum. Jeśli Joker nie byłby ważny to już dawno by zginął. Jest bardziej tajemniczy niż Człowiek Zagadka i ciekawszy. Razem z Harley Quinn stanowią groźny duet przestępczy. Joker posiada mnóstwo "sługusów", zazwyczaj tępych osiłków, których wykorzystuje do walki z Batmanem, ale sam również potrafi walczyć. Możliwe że gdyby nie jego sługi, którymi bardzo dobrze potrafi manipulować to sam by nic nie poradził. To nie do końca prawda, gdyż potrafi on sporządzić niezły plan wraz z pułapkami. Jest dużo sprytniejszy i mądrzejszy niż się wydaje. Ale co najważniejsze jest zabawny. Na pewno wam się zdarzyło, że głupi żart Jokera was rozbawił. Zresztą sam jego pseudonim "Joker" znaczy "żartowniś", więc dlatego Joker jest jaki jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moim ulubionym czarnym charakterem z Batmana jest Joker. Taki psychopata wręcz idealnie pasuje do uniwersum Nietoperza, do tego szarego obrazka Gotham. Wszystko mnie w tej postaci intryguje - począwszy od takich drobnostek jak śmiech chociażby, do samego zachowania/wyglądu. Ciężko wybrać ulubionego ''złego'', ale jednak zdecydowałem się wybrać Jokera. Fenomen sam w sobie.

Wiem, że mam marne szanse na wygrane, ale jeśli to mi ma pomóc to dodam, że nigdy nic nie wygrałem w żadnym konkursie a jestem zapalonym fanem Batmana :D Pozdrawiam i szczęścia wszystkim użytkownikom życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ulubiony wróg Batmana. Ciężko jest wybrać takowego, w każdym z nich kryje się coś mrocznego, strasznego coś co na każdą wzmiankę o nich, razem lub osobno mówi się: "O tak! On jest moim ulubionym!" że aż nie można się zdecydować którego wybrać, ale postaram się mimo ciężkiego wyboru to uczynić.
Weźmy np. Bane''a jest arcymistrzem w planowaniu i strategii ale jest też niezwykle szalony co już nie raz go zgubiło, jako jedyny zdołał pokonać nietoperza łamiąc mu kręgosłup. Joker główny wróg rycerza równie szalony co brutalny, jego działania doprowadziły do śmierci jednego z Robinów jak i do okaleczenia pierwsze Batgirl później Oracle. Przed ostatni w mojej wyliczance jest Riddler czyli Edward Nigma, już od początku pojawienia tej postaci twórcy bawią się z nami zapisując jego imię E.Nigma (Enigma) czyli w wolnym tłumaczeniu oznacza to zagadki lub puzzle pokazując czym tak naprawdę zajmuje się owy zbrodniarz który wytęża swój nieprzeciętny umysł w co raz to większe i cięższe łamigłówki zagrażając życie mieszkańców miasta Gotham. Natomiast moim ulubionym bohaterem jest Hush, który od czasów dzieciństwa towarzyszy jeszcze nie Batmanowi a Bruce''owi Wayne''owi. Już za czasów dzieciństwa jeszcze nie Hush a Tommy Elliot próbował popełnić morderstwo na swoich rodzicach (co mu się nie udało bo jego matka przeżyła). H nie pojawiał się często w komiksach z Batmanem przez co ja jako czytelnik byłem bardzo głodny tego villian''a, już na początku pierwszego występu w Gotham pokazał jak świetnie potrafi manipulować ludźmi w tym i głównymi przestępcami w Gotham i grać na nosie Batmanowi który dopiero w kilku przed ostatnich scenach w komiksie dowiedział się tak naprawdę kim jest owy Hush.
Jak pisałem na wstępie ciężko było pokazać mojego ulubionego przeciwnika, każdy ma w sobie coś co przyciąga... no, nie będę się powtarzał powiem teraz tylko jedno... hush!;) (cisza! - przyp. tłum.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej podoba mi się Joker ponieważ jest on swoistym symbolem chaosu i zniszczenia stanowi on przeciwieństwo batmana co czynie z niego ( moim zdaniem) Najzacieklejszego wroga Człowieka-Nietoperza. Jego najstraszliwszą bronią nie stanowią wymyślne gadżety czy jakaś broń, tylko jego nieprzewidywalność. Potrafi on być doskonałym partnerem w ,, zbrodni'''' lecz po jakimś czasie może przyjść do swojego ,, wspólnika'''' i strzelić mu w twarz z uśmiechem na ustach ;). Dodatkowym plusem w mojim rankingu jest też oczywiście genialny podkład Makra Hamilla co sprawią że postać psychodelicznego klauna zyskuje swój image ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bez wątpienia Scarecrow a.k.a Dr. Jonathan Crane . Chemik i Psycholog specjalizujący się w psychologi strachu. Równie genialny co szalony. Używa wymyślnych mieszanek chemicznych by wydobyć nawet najgłębiej skrywane ludzkie lęki i je urzeczywistnić. Poza tym ma świetny kostium i nieźle walczy wręcz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie idealnym złoczyńcą w uniwersum Batmana jest Joker! Jest najprzebieglejszym, najbardziej realistycznym i najbardziej bezwzględnym przestępcą. Najlepiej został przedstawiony przez Heatha Ledgera w kultowym "Mrocznym rycerzu" Christophera Nolana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Joker

Ponieważ jest lustrzanym odbiciem Batmana reprezentuje radość w złym dla tego słowa znaczeniu a Batman smutek w dobrym słowie tego znaczeniu. Jest nie obliczalny ma specyficzne poczucie humoru które wykorzystuje do złych czynów jest złym alter ego Batmana w radosnej skórze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Joker - inteligentny, pomysłowy, posiada dobre zdolności organizacyjne (przynajmniej wg. twórców Arkham Asylum), ma dziwne poczucie humoru, wykazał się tak dobrymi zdolnościami manipulacyjnymi, że praktycznie wyprał mózg badającej go Harley Quinzel (zakochała się w nim i pomogła mu uciec z więzienia, obecnie jest znana jako Harley Quinn). Ponad to, mimo wielu prób nikomu nie dało się zdiagnozować jego psychiki (poza nim nie udało się to z Harley i ze Scar Crowem, który wg. info w Arkham Asylum prawdopodobnie nie cierpi na żadną chorobę psychiczną, poza tym, że nie liczy się z życiem innych i ma fioła na punkcie wywoływania strachu u innych), ani wyciągnąć od niego jego historii i prawdziwej tożsamości. A do tego był 1. przeciwnikiem Batmana w historii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie najfajniejszym przeciwnikiem Batmana jest Pingwin.
Owe zwierze kojarzy mi się raczej z niewinnością, a w uniwersum Batmana jest zupełnie odwrotnie. Siła to nie jego największy atut, ale jest za to bardzo inteligentny, bystry i pokazuje, że to nie mięśnie są zawsze najważniejsze.
Potrafi wszystko dokładnie przemyśleć, analizuje i wyciąga wnioski.
Nie można go zlekceważyć. Potrafi bardzo zaskoczyć i nieźle namieszać.
Jest się kogo bać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować