Zaloguj się, aby obserwować  
Darnok1

Piłka Nożna

67877 postów w tym temacie

cholera, szkoda błaszczyka. jednak on w naszym zespole robił różnicę...w tej chwili można liczyć na monolit, że cała drużyna zaprezentuje sie jako świetnie zgrany zespół. na szczęście jeszcze są piłkarze, którzy swoimi indywidualnymi umiejętnościami mogą rozstrzygnąć mecz. jestem dobrej myśli - skoro z idiotą janasem o mało co nie zremisowaliśmy, to z leo mamy wielkie szanse urwać choć punkt. zwłaszcza, że to pierwszy mecz i niemcy na pewno zagrają ostrożnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.06.2008 o 23:41, .Darnok napisał:

Swoją drogą, Lobodziński kontra Niemcy - no to już chyba nic nam nie pomoże.


A mówiłem dać polskie obywatelstwo Dudu.
Rozjechałby wszystkich. ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.06.2008 o 23:43, Vaxinar napisał:

(...)
A mówiłem dać polskie obywatelstwo Dudu.
Rozjechałby wszystkich. ;P


Dudu w naszych sercach zawsze będzie Polakiem! ;-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.06.2008 o 23:41, .Darnok napisał:

Oby to tylko ściema i zasłona dymna przed Niemcami ;-)
Swoją drogą, Lobodziński kontra Niemcy - no to już chyba nic nam nie pomoże.


Błaszczykowski i tak miał nie grać z Niemcami. Miał być gotowy na mecz z Chorwacją. Ciekawi mnie czy Łukasz Piszczek jest przygotowany do turnieju (mam pewne wątpliwości). O ile dobrze pamietam to on odpadł jako jeden z pierwszych z szerokiej kadry 8 maja czyli prawie miesiąc temu. Mniejmy nadzieje, że Kuba w końcu spokojnie wyleczy to kontuzje bo zaczyna to być trochę niepokojące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 06.06.2008 o 07:24, Rzezim napisał:

Błaszczykowski i tak miał nie grać z Niemcami. Miał być gotowy na mecz z Chorwacją. Ciekawi
mnie czy Łukasz Piszczek jest przygotowany do turnieju (mam pewne wątpliwości). O ile
dobrze pamietam to on odpadł jako jeden z pierwszych z szerokiej kadry 8 maja czyli prawie
miesiąc temu. Mniejmy nadzieje, że Kuba w końcu spokojnie wyleczy to kontuzje bo zaczyna
to być trochę niepokojące.

Dokładnie myślę że Piszczek nie jest gotowy do gry ale to chyba tak na bardzo czarną godzinę został powołany gdyby coś było nie tak z Łobodzińskim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Błaszczykowski zagrałby z Niemcami, ale nie cały mecz, albo by wszedł z ławki za Łobo. Ja się tylko pocieszam, że i Chorwaci też stracili swoją gwiazdę. Bez Kuby tracimy jakieś 15% siły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kurcze nie już by zagrali, bo mam dosyć tych wyssanych z palca newsów i rewelacji, którymi aż ociekają tandetne gazety i portale niby informacyjne ;-/

Edit: albo niech dadzą sobie na wstrzymanie ze spekulacjami, przynajmniej na jeden dzień, jak przed wyborami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 06.06.2008 o 11:56, sodolis napisał:


Edit: albo niech dadzą sobie na wstrzymanie ze spekulacjami, przynajmniej na jeden dzień,
jak przed wyborami.

Tzw. cisza przed-meczowa:):P ale całkowicie się z Tobą zgadzam przypomina to taki balon, który jest coraz bardziej pompowany bezsensownymi newsami a w niedzielę i tak wszystko pęknie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Najpierw Błaszczykowski, teraz Kuszczak... Oczywiście jeszcze nie wiemy co jest na rzeczy. Ale za dużo tego pecha.
A Kuby to mi naprawdę szkoda. Potrafi kiwać przeciwników jak rzadko kto, jest szybki, zwrotny i sieje prawdziwy chaos wśród obrońców. Na zmęczonych Niemców byłby idealnym egzekutorem. I zgadzam sie z jcl99, że to jakieś 15% siły polskiej drużyny. Mimo wszystko wierzę że nam się uda. Jak zauważył jaceloth, skoro z Janasem było nie najgorzej, to z Leo jesteśmy w stanie wygrać znacznie więcej. Chociaż wątpię, żeby Niemcy grali ostrożnie, raczej się nas nie boją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak dyskutujemy o tych składach to ja zaproponuje swoją 11.

Żurawski

Krzynówek Smolarek(za plecami żurawia) Saganowski

Lewandowski Dudka

Wawrzyniak Żewłakow Bąk Wasilewski

Przy czym 4 graczy Żurawski Smolarek Krzynówek Saganowski powinna być dynamiczna ,tzn nie przywiązana do pozycji,tylko miedzy nimi powinna zachodzić wymienność.

Nie wiem czy ktoś z forumowiczow dostrzega ale nasza reprezentacja gra tzw. diamentem,czymś czego żaden Polski trener nie umiał wpoić naszym chłopakom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.06.2008 o 11:56, sodolis napisał:

Kurcze nie już by zagrali, bo mam dosyć tych wyssanych z palca newsów i rewelacji, którymi
aż ociekają tandetne gazety i portale niby informacyjne ;-/

Edit: albo niech dadzą sobie na wstrzymanie ze spekulacjami, przynajmniej na jeden dzień,
jak przed wyborami.

To jest najsmutniejsze. Teraz jakiś palant spekuluje, że Kuba odszedł z turnieju bo pokłócił się z Leo. Taa, i dla kamuflażu robił sobie okłady na udo. Te absurdy już przekraczają granice. Jacyś idioci robią sobie sensacje dla zabawy, a ludzie tacy jak Kuba najbardziej na tym cierpią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.06.2008 o 15:20, azure83 napisał:

Najpierw Błaszczykowski, teraz Kuszczak... Oczywiście jeszcze nie wiemy co jest na rzeczy.
Ale za dużo tego pecha.

Kontuzja jednego z najlepszych obecnie naszych piłkarzy jest znacznie bardziej niepokojąca niż kontuzja trzeciego bramkarza,która i tak pewnie okaże się niczym poważnym. Cóż trzeba będzie sobie bez Kuby radzić,choć to jest dla nas spore osłabienie. Łobodziński jest zawodnikiem przynajmniej o klasę gorszym,chociaż jeżeli zagra co najmniej tak dobrze jak z Danią nie wyjdziemy na tym źle. Wątpie,aby ściągnięty z urlopu Piszczek odegrał na tym turnieju jakąś większą rolę,został pewnie powołany (jak już ktoś to pisał) jako alternatywa dla Łobodzińskiego gdyby temu (odpukać) coś się przytrafiło,choć i tak pewnie Leo wolałby wtedy postawić na Ebiego czy Rogera. Kontuzje zawodników przed samym Euro się zdarzają (Cannavaro,Babel, prawdopodobnie też Vieira) problem w tym,że u Kuby jest to kolejna już kontuzja,a jak wiemy wielu utalentowanym zawodnikom częste kontuzje przeszkadzały w osiągnięciu czegoś wielkiego. Mam nadzieję,że w tym przypadku będzie inaczej i wkrótce Kuba dojdzie do naprawdę pełnej sprawności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.06.2008 o 16:23, azure83 napisał:

a ludzie tacy jak Kuba najbardziej
na tym cierpią.

Cierpią? W jakim sensie?
Jak Błaszczu zobaczy taki artukuł to co najwyżej się uśmiechnie, nic więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.06.2008 o 16:20, azure83 napisał:

Niestety, w klubie go puszczali na boisko, mimo niewyleczonej kontuzji, i teraz są tego efekty :|


O czym Ty w ogóle piszesz? :/
W klubie Kuba był po kontuzji bardzo ładnie wprowadzany do gry - najpierw na końcóweczkę finału Pucharu Niemiec, a potem z każdym meczem dłużej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.06.2008 o 16:57, Vaxinar napisał:

O czym Ty w ogóle piszesz? :/
W klubie Kuba był po kontuzji bardzo ładnie wprowadzany do gry - najpierw na końcóweczkę
finału Pucharu Niemiec, a potem z każdym meczem dłużej.

Cyt. z dzisiejszej gazety...: Nim sezon zaczął się na dobre, przerwała mu go kontuzja mięśnia uda, uraz, którego leczenie jest przykre i przewlekłe. Przede wszystkim nie wolno przyspieszać powrotu na boisko. Ale bez Kuby klub spisywał się słabo, władzom zależało tak bardzo na jego powrocie, że nie czekały do końca rehabilitacji. Podczas jednego z pierwszych treningów kontuzja natychmiast się odnowiła. Znów musiał pauzować. I znów kazano mu wrócić do gry przedwcześnie.
Wyszedł w pierwszym składzie przeciwko wicemistrzowi Niemiec Werderowi Brema. Nie dotrwał nawet do końca pierwszej połowy. Biegnąc, nagle złapał się za udo i padł na murawę.
Wściekły na niemieckich lekarzy za wydanie zgody na grę zabiegom rehabilitacyjnym poddał się w klinice w Austrii, a konsultował się u wybitnego specjalisty Jerzego Wielkoszyńskiego w Piekarach Śląskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

1. Owszem - Kubie odnowiła się kontuzja, ale z tego co ja się orientuję nie było żadnego przyśpieszonego powrotu, bo klub spisywał się słabo. Powiem nawet więcej - coś mi świta, że BVB miało ładną serię podczas jego absencji.
Tak czy siak pod koniec drugiej kontuzji (jak już wyleczył się po raz drugi) wprowadzali go wolno. Nie widzę za bardzo związku z dzisiejsza kontuzją.
2. Wicemistrzem Niemiec jest, a właściwie było jak Kuba grał z Werderem Schalke 04. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.06.2008 o 18:04, Vaxinar napisał:

Tak czy siak pod koniec drugiej kontuzji (jak już wyleczył się po raz drugi) wprowadzali
go wolno. Nie widzę za bardzo związku z dzisiejsza kontuzją.


Tylko pytanie czym to było podyktowane ?? Odpowiedź jest prosta , Dr. Grzywocz został na szybko ściągnięty i tak na prawdę to on decydował co i jak a nie ich lekarze . Zresztą jak czytałem w dość obszernym z nim wywiadem , ich głównym fizjologiem jest jakiś maratończyk , a Kuba jest typowym sprinterem . Jego mięśnie pracują inaczej i kontuzje przy takich treningach są kwestią czasu i jeśli w BVB nic się nie zmieni to Kuba takie kontuzje czy też urazy niestety będzie miał .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować