Piłka Nożna

[Budo 0]

Dnia 28.04.2011 o 12:21, Moutywator napisał:

Tak gra Barcelona, ciągłe udawanie i symulacje. Piękny futbol, faktycznie.

http://www.youtube.com/watch?v=ygmGIFz_EP0

Ta, aktorzy wygrali...

[karolekx23x 0]

Ja sadziłem ze Barca będzie miała problem wygrać a jednak to Real miał i teraz sie zasłaniają tym ze gracz dostał czerwona kartkę. Mocne słowa Mourinho. I raczej nie zdobędzie LM z Realem, w rewanżu by musieli zagrać raczej mecz zycia żeby cos sie zmieniło, wygrać 2:0 i dogrywka :)

[Pernia 0]

Dnia 28.04.2011 o 13:53, Bambusek napisał:

korzystał i Manchester (brak karnego w meczu z Chelsea)

niedoinformowany a rozpowiada, faul byl przed polem karnym:)

[Grocu15 0]

(Informację z prośbą o potwierdzenie zamówienia, prześlemy Tobie na 7 dni przed najbliższym możliwym terminem jego realizacji) czyli kiedy mi przysla jezeli zamowilem gre 25.04.2011 rok ? dzieki za odpowiedz

[Filip29 0]

Dnia 27.04.2011 o 23:13, haderQ napisał:

> BTW
> W tym meczu chciałem być bezstronny, ale że fani Barcy są najbardziej irytującymi
i zadufanymi
> w sobie kibicami, więc mi nie wyszło. ;)

Mówisz o mnie? ;)

Ok, trochę generalizuję, ale od kiedy Barca jest "na topie", to kibicują jej straszni idioci.

Sądziłem, że tam był jakiś faul, ale po obejrzeniu kilku filmików stwierdzam, że takie akcje powinno analizować się po meczu i za symulowanie karać np. zawieszeniem na miesiąc.

[Wrukos 0]

http://www.youtube.com/watch?v=ygmGIFz_EP0&feature=youtube

Ach Barca, Och Barca! (tfu!)

[Xjumpaytech 0]

Może przynajmniej Ci sędziowie zobaczą jak wygląda "gra" Barcelony i w następnym meczu nie będą ślepo wierzyli w "nieskazitelnie czystą i przeprowadzającą tylko koronkowe akcje, Barcelonę". I nie chodzi mi tutaj o czerwone, czy żółte kartki, a o to, że "gra" Barcy polegała na łapaniu się za twarz. Leżałem prawie jak widziałem te ich poszkodowane twarze podczas powtórek (zresztą już przed powtórkami często było widać o co chodzi).

[ManweKallahan 0]

http://www.filmweb.pl/person/Sergio+Busquets-1514962
nie mogę tylko znaleźć profili Mascherano, Alvesa i Pedro :/

Mecz był tragiczny. Real grał nie wiadomo co. Ich rywale też. Czemu przy drugiej bramce nikt nie wszedł zdecydowanie wślizgiem przed Messiego? Może bali się czerwonej kartki?
Kilka dziwnych decyzji Mourinho w tym meczu podjął. Jak dla mnie mógł też na końcowe minuty wprowadzić Kakę i/lub Higuaina (jakimś liścikiem między kratami).

O Farsie się nie będę wypowiadał, bo raczej nie przeklinam.

Ciekawi mnie co zrobi Mou w rewanżu. Wraca Carvalho, ale nie będzie Pepe i Ramosa. Ale nie powinien znowu wystawiać 3 defensywnych pomocników, w końcu musi atakować (bo chyba jeszcze wierzy w wygraną, z drugiej strony to jest człowiek, który chłodno analizuje swoje szanse). Powinien grać od początku ŚN (najlepiej Higuain jak dla mnie) i za Oezila (który grał słabo i wczoraj i w CdR) Kaka.

[drBlase 0]

O wielu komentach po wczorajszym meczu można powiedzieć tylko jedno - haters gonna hate ;).

[szaryczlowiek 0]

Panowie,jako ze nie umiecie pogodzic sie z porazka i prawdopodobnie odpadnieciem z ligi mistrzow polecam wam zwyczajne pojscie do mamusi i wyplakanie sie jej w rekaw bo tak placzecie ze juz chusteczek zaczyna mi brakowac z zalu jaki siejecie w tym temacie.Po wygraniu copa del rey tak sie nastawiliscie i dowartosciowaliscie psychicznie ze ta porazka wyzarla wam jakas dziure w psychice chyba!Innego racjonalnego wyjasnienia tej sprawy nie widze.Zdajcie sobie wreszcie sprawe z faktu ze polfinaly czy w ogole mecze Ligi mistrzow to sa mecze o bardzo wysoka stawke i tu juz nie ma kalkulacji,uzywa sie kazdych dostepnych srodkow zeby osiagnac zwycieztwo.Symulowanie fauli czy prowokowanie to jest normalna sprawa w pilce noznej i nie ma na swiecie druzyny i pilkarza ktory tego nie robi,mozecie w to nie wierzyc ale nawet pilkarze realu tez stosuja te metody,tak wiem wiem napewno bardzo rzadko i tylko w ekstremalnych przypadkach gdy niezasluzenie przegrywaja 0:1 po nieprawdopodobnej przewadze i wrecz wypada zeby tak robili ale jednak robia.W ogole to po oblezeniu jakie Mourinho zaserwowal Barcie ktora bronila sie do utraty tchu wrecz nie mogla nic innego robic jak tylko wymuszac faule i kartki u sedziego!Typowy syndrom w pilce noznej po nie moznosci pogodzenia sie z porazka-zwalenie wszelkiej winy na sedziego,nasi byli dobzi ale sedzia im nie dal wygrac obudzcie sie ludzie.Polska reprezentacja pewnie byla by w pierwszej 20 swiata gdyby sedziowie bardziej im sprzyjali,napewno by byli!Ja to wiem!Napewno by tak bylo...

[Raj 0]

Dnia 28.04.2011 o 18:13, szaryczlowiek napisał:

Panowie,jako ze nie umiecie pogodzic sie z porazka i prawdopodobnie odpadnieciem z ligi
mistrzow polecam wam zwyczajne pojscie do mamusi i wyplakanie sie jej w rekaw bo tak
placzecie ze juz chusteczek zaczyna mi brakowac z zalu jaki siejecie w tym temacie

Typowy kibic Barcy.

[ManweKallahan 0]

Dnia 28.04.2011 o 18:13, szaryczlowiek napisał:

Zdajcie sobie wreszcie sprawe z faktu ze polfinaly czy w ogole mecze Ligi mistrzow
to sa mecze o bardzo wysoka stawke i tu juz nie ma kalkulacji,uzywa sie kazdych dostepnych
srodkow zeby osiagnac zwycieztwo.Symulowanie fauli czy prowokowanie to jest normalna
sprawa w pilce noznej i nie ma na swiecie druzyny i pilkarza ktory tego nie robi,

Tak, tak, symulowanie i teatrzyk na boisku są cacy, ale już gra ultradefensywna - tak często opowiadany przez kibiców Farsy autobus - już nie jest akceptowalny jako "każdy dostępny środek do osiągnięcia zwycięstwa". Zalatuje hipokryzją.
Busquets i paru innych minęli się z powołaniem. On do teatru, a taki Alves to chyba do wrestlingu.

[szaryczlowiek 0]

Dnia 28.04.2011 o 18:28, Raj napisał:

Typowy kibic Barcy.

Czyli wedlug Ciebie jaki?Ja przynajmniej po ostatniej porazce Barcy przyznalem ze porazka zasluzona bo Blaugrana nic nie grala,w przeciwienstwie do kibicow Realu ktorzy po obecnej porazce zachowuja sie jak by krolewscy wbil 5 goli barcie i sedzia zadnego nie uznal.

[szaryczlowiek 0]

Dnia 28.04.2011 o 18:36, MithrandirII napisał:

Tak, tak, symulowanie i teatrzyk na boisku są cacy, ale już gra ultradefensywna - tak
często opowiadany przez kibiców Farsy autobus - już nie jest akceptowalny jako "każdy
dostępny środek do osiągnięcia zwycięstwa". Zalatuje hipokryzją.
Busquets i paru innych minęli się z powołaniem. On do teatru, a taki Alves to chyba do
wrestlingu.

No i co z tego,zaliczyli kilka nurkow ale to samo tyczy sie pilkarzy Realu,ale ogladanie tego typu rzeczy na Santiago wpadlo juz w rutyne wiec tam chyba w ogole sie juz tego nie zauwaza.

[darsz 0]

Dnia 28.04.2011 o 18:28, Raj napisał:

Typowy kibic Barcy.

Tzn. jaki? Wyżala się, że sędziowie skrzywdzili, że popierają jedyny słuszny klub, że tamci to nieprzeciętni aktorzy... Ja pier... ile można tego słuchać... wróć ile można o tym czytać. Przecież sam Mou powiedział, że chcieli sfrustrować Baracudę. Stąd te fauliki, gdy nikt nie patrzy, to deptanie po nogach aktorów z FC. Trudno nie udało się. Może we wtorek będzie chociaż trochę lepiej.
I a propos Pepe, ten wałkowany filmik, jedno ujęcie, z jednej strony i od razu "Alves symulował". Fakt musi być niezłym cyrkowcem, żeby się tak pięknie obrócić z niczego. Stawiam wód... napój wysokopr... coś do picie każdemu, kto zrobi coś takiego jak on bez pomocy Pepe.

Acha,tylko Błękit Cyców i CK Smoki.

[Raj 0]

Ty może i tak, ale inni kibice nie za bardzo . Po drugie ten tekst zacytowany przeze mnie wyżej zbyt dobrze o Tobie nie świadczy. Ja uważam, ze Barca nie zasłużyła na zwycięstwo w tym meczu 0:2. To, że Real grał piach to też prawda. Jako "normalny kibic" trzeba umieć zignorować hejterów. Przynajmniej tych w Internecie. Kibiców Barcy uważam za największych buraków (nie wszystkich oczywiście), którzy poza swoim klubem nie widzą nic innego. A ich "Mesjasz" jest z Argentyny. Tyle ode mnie. Pozdrawiam.

[Grinczar 0]

Farselona przecież może korzystać ze wszystkich dostępnych środków (jak napisałeś), ale przeciwnicy już "antyfutbolu" i "autobusu" nie mogą stosować! Agresywnie też nie można grać. Już strach pomyśleć, ile im sędzia karnych zaserwuje, jak (nie daj Boże, oczywiście) stracą na początku kilka bramek. Zaraz, nie stracą... Im pewnie też nie można strzelać, bo zaraz by było, że "przeciwnicy mieli łatwiej" (Xavi?).

Duma Katalonii, jak zawsze dumnie sięga po zwycięstwo. Prawdziwy teatr futbolu.

Po raz setny, miejmy nadzieje, że nie ostatni:
http://www.youtube.com/watch?v=ygmGIFz_EP0
http://www.youtube.com/watch?v=EueH4dfwnjE - zasłużona czerwona kartka, o którą tak wykłócał się Bambusek

[Kwas17 0]

Dnia 27.04.2011 o 22:44, Eff3ctiv3 napisał:

Real 0 - 2 Barca : Nareszcie wygrał futbol, a Pepe w końcu wyleciał z boiska.

Weź się człowieku ogarnij... Jeżeli futbolem nazywasz grę ''dryżuny'', w której co drugi piłkarz po dotknięciu palcem przez przeciwnika w szyję pada na ziemie jakby ktoś mu siekierą je*nął to gratulacje. Jak zwykle sędzia, jak zwykle jakaś czerwona kartka, jak zwykle barcelona wygrywa i ch*j mnie obchodzi, że messi ładne brameczki strzela jak i tak jemu się należała też minimum jedna żółta, ale że sędziował koleś, który na swoim blogu pisze, że messi to jego ulubieniec to ja dziękuję :/ Oby tylko Real jakimś cudem się podniósł na przekór temu całemu dziadostwu jakie panuje w sędziowaniu meczów przeciwko barcelonie. Jak powiedział Ferdinand: "zawodnicy rugby pewnie śmieją się z piłkarzy barcelony".

[Kwas17 0]

Dnia 28.04.2011 o 16:01, Pernia napisał:

> korzystał i Manchester (brak karnego w meczu z Chelsea)
niedoinformowany a rozpowiada, faul byl przed polem karnym:)

Był w.

[szaryczlowiek 0]

I znowu ta dyskusja zamienia sie w walke z wiatrakami.Haters gona hate lovers gona love.Barca wygrala i tyle!Jezeli Real jest taka dobrze ulozona i zmotywowana druzyna to strzeli Barcie przynajmniej 2 gole na Camp nou,jezeli nie to sory wygral lepszy CU@REMATCH