Zaloguj się, aby obserwować  
Darnok1

Piłka Nożna

67877 postów w tym temacie

Dnia 26.07.2006 o 13:21, Hegemon napisał:

> Co do Milanu, to nie znamy jeszcze uzasadnienia, co do złagodzenia kar. Ale... Nie chce
mi
> się wierzyć że nie obyło sie bez protekcji wysoko postawionych polityków i działaczy,
chociażby
> Silvio B. Zresztą tyczy się to wszytkich drużyn a nie tylko Milanu.

Bo dokladnie tak bylo. Juz w trakcie MS niektorzy politycy zaczeli przebakiwac o amnestii.
No bo "jak mozna karac tych m,istrzow swiata"? Wsrod sedziow tez pewnie nie brakuje kibicow.


Wychodzi po prostu na to że są równi i równiejsi. Szkoda mi najbardziej tych co graja uczciwie (czy tacy są ? mam nadzieje) Przesłanie jesat jedno niech wielcy walą wały a resztcie nic do tego:( To jest najsmutniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.07.2006 o 13:31, Quire napisał:

Wychodzi po prostu na to że są równi i równiejsi. Szkoda mi najbardziej tych co graja uczciwie
(czy tacy są ? mam nadzieje) Przesłanie jesat jedno niech wielcy walą wały a resztcie nic do
tego:( To jest najsmutniejsze.

Uczciwie grają ci których nie stać na przekupstwa ;P
Wiem że takie uogólnienie jest niesprawiedliwe więc traktujcie to z przymróżeniem oka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.07.2006 o 10:45, paweusz napisał:

Tak, tylko że Wdowczyk liczy na pokonanie mistrza Islandii. A potem chciałby trefić w losowaniu
na Arsenal, a po ty by odpaść z dobrą drużyną. Już miesiąc temu mówić, że Liga Mistrzów nie
jest jego celem, ale faza grupowa UEFA. Z takim podejściem, niech może wcale nie grają w LM
:/


Przynajmniej nie obiecuje niewiadomo czego jak złotousty Engel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak sie składa , że moja druga ,,ojczyzna" Juventus Turyn o ile wam to cos mówi , padł w gruzach przez afere korupcyjną i teraz tyacy gracze jak Canavaro , Thuram , Emerson ,Zmbrotta jesli wam to cos mówi przeszli do innych klubów. A wiec teraz przezywam ogromną załamke ostatnie słowa jakie teraz mozna powiedziec to: TO JUZ JEST KONIEEC , NIE MA JUZ NIC , JESTESMY WOLNI , MOZEMY ISC itd .

ps. Juve teraz jest w Serie B jesli wam to cos mówi !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.07.2006 o 15:22, Bambusek napisał:

Przynajmniej nie obiecuje niewiadomo czego jak złotousty Engel.

Każde podejście motywacyjne ma swoje wady i zalety .Engel był krasomówcą - źle , Janas był gburowatym niemową też źle ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem kibicem Juventusu i rąk nie załamuję. Piłkarze nie byli niczego winni. Dla mnie to oczywiste, że zawodnicy którzy tworzyli "jedenastkę" Starej Damy w poprzednich sezonach chcą grać o coś więcej niż o wyjście z 2 ligi. To są gracze, którzy mogą grać o najwyższe trofea. Juve zacznie Serie B od -17 (a nie jak początkowo miało być -30). W takiej sytuacji szanse na awans do Serie A jest możliwy (nawet bardzo możliwy) już po jednym sezonie. Kibicuję temu klubowi od 10 lat i nie odwrócę się od nich w ciężkich chwilach. Nie wychodzę z założenia, że skoro Juve zostało tak surowo ukarane, to pozostałem kluby też tak mają mieć. Fiorentina i Lazio jednak nie spadną do Serie B, ale co z tego - mnie tylko intersuje Juventus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jestem kibicem Milanu i generalnie bardzo interesuje się ligą włoską. Dla mnie to co zrobili Włosi to... SAMOBÓJ. Cała ta afera, to przecież woda na młyn dla klubów hiszpańskich czy angielskich. Karać trzeba było z głową, a oni w tydzień "położyli" całą włoską ligę. Dowody korupcji były conajmniej liche (Milan został skazany na podstawie 1 rozmowy telefonicznej !!!). Prawdziwe dowody dotyczyły Moggiego, jednego człowieka, przedstawiciela Juve. Kary powinny dotyczyć ludzi, a nie klubów których historia sięga 100 lat. Odebranie mistrzostwa OK, zawieszenie (dożywotnie) działaczy OK, ale odjęcie kilkudziesięciu punktów, czy degradacja do SERIE C to mocne przegięcie. Najciekawsze jest dla mnie to jak oskarżyciel wyobrażał sobie "współpracę" takich klubów jak Milan i Juve ??? Siadają do stołu i ustalają, że w tym roku mistrzem jest Milan, a w przyszłym Juve, już to widzę, znając włoski temperament bez noża w plecach by się nie obyło. Wczorajsze złagodzenie kary to krok we właściwym kierunku, bo światowa, europejska i włoska piłka bez tych klubów jest niczym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wczorajsze

Dnia 26.07.2006 o 17:44, Pablor napisał:

złagodzenie kary to krok we właściwym kierunku, bo światowa, europejska i włoska piłka bez
tych klubów jest niczym.


I tu sie zdecydowanie nie zgadzam. Karać trzeba, by choć niektórym wybic z głowy korupcyjne pomysły. Argument z cytowanego zdania wogóle do mnie nie przemawia, raczej dowodziłby tego, że wszystko możnym i mocnym klubom wolno a nie można do takiej sytuacji dopuścić.

Sprawa skazania klubu za rozmowę telefoniczną - cóż w niektórych krajach zapis rozmowy może byc traktowany jako dowód, w niektórych nie. Jeśli we Włoszech jest, t był to jeden z mocniejszych dowodów nieprawdaż? Czego byś chciał, żeby spisano pisemną umowę dot. przekrętu? ;)

Moggi - jeden człowiek ale jaki wpływowy. I w okresie trwania afery niestety na wysokim stanowisku w Juve. Zresztą nie wiadomo jak ta sprawa się skończy, słyszałem że Juve jeszcze może odwołać się od tego wyroku.

I na koniec - Juventus zdegradowano do Serie B a nie jak piszesz do Serie C.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.07.2006 o 17:44, Pablor napisał:

Jestem kibicem Milanu i generalnie bardzo interesuje się ligą włoską. Dla mnie to co zrobili
Włosi to... SAMOBÓJ.


Być może nie do końca taki samobój. Prawdopodobnie chcieli pokazać UEFA, że są zdolni do radykalnych działań mających na celu uleczenie korupcji, co miała równocześnie polepszyć ich pozycję przed decydującym wyborem gospodarza Euro. I doprawdy wcale się nie zdziwię, jeśli właśnie Italia otrzyma organizację, bo ich wpływy są tam naprawdę spore.

Włoscy kibice mogą rozwalać łuk brwiowy sędziemu bądź rzucać petardami w bramkarza o mało nie pozbawiając go wzroku, ale ich kluby są co najwyżej karane kilkoma meczami bez publiczności bądź śmiesznymi karami finansowymi. Zespół z Europy wschodniej zostaje wykluczony z pucharów...

Dnia 26.07.2006 o 17:44, Pablor napisał:

Cała ta afera, to przecież woda na młyn dla klubów hiszpańskich czy angielskich.
Karać trzeba było z głową, a oni w tydzień "położyli" całą włoską ligę. Dowody korupcji były
conajmniej liche (Milan został skazany na podstawie 1 rozmowy telefonicznej !!!). Prawdziwe
dowody dotyczyły Moggiego, jednego człowieka, przedstawiciela Juve. Kary powinny dotyczyć ludzi,
a nie klubów których historia sięga 100 lat. Odebranie mistrzostwa OK, zawieszenie (dożywotnie)
działaczy OK, ale odjęcie kilkudziesięciu punktów, czy degradacja do SERIE C to mocne przegięcie.


Sam wyraźnie piszesz, że Moggi to przedstawiciel Juve - to niby kto miałby zawinić, żeby ukaranie klubów było uzasadnione?
Jaki jest wg. Ciebie skuteczny sposób odstraszenia potencjalnych "następców" w tego typu działaniach? Kara finansowa to jest kpina, kara więzienia dla jednego człowieka bądź działaczy to również nic szczególnego. Tylko tego typu wyroki są w stanie realnie zadziałać na różnego rodzaju środowiska.

Z drugiej jednak strony doskonale zdaję sobie sprawę jak to odbierają kibice ukaranych klubów i absolutnie nie dziwię się ich protestom (kibice Lazio blokowali nawet tory kolejowe), co więcej - jak najbardziej ich popieram. Działacze to chyba najbardziej nielubiane postacie w każdym klubie (oj posiedział trochę w Krakowie Basałaj jeden z drugim, oj posiedział).

O przekrętach Juventusu i Milanu od lat gadała cała Italia. Być może pośrednio wynikało to z faktu pewnego kompleksu, polegającego na tym, że obydwa zespoły reguralnie dzielą między siebie mistrzostwa (ostatni mistrz spoza tej dwójki to Roma z 2001 roku). Nie zmienia to faktu, że podejrzanych meczów z ich udziałem było co najmniej trochę.

Dnia 26.07.2006 o 17:44, Pablor napisał:

(...) Wczorajsze
złagodzenie kary to krok we właściwym kierunku, bo światowa, europejska i włoska piłka bez
tych klubów jest niczym.


Angielskie kluby po tragedii w Heysel w 1985 r. zostały wykluczone z pucharów na 5 lat. Jakoś europejska piłka dała sobie bez nich przez ten czas radę, więc jeden-dwa sezony bez samego Juventusu nic wielkiego nie spowodują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Taa, zlągodzone kary, UEFA dopuszcza te kluby do pucharów. Czemu mam wrażenie, że gdyby coś takiego wyniklo w Polsce, Czechach czy Ukrainie to by kluby wypierniczono na kilka lat z pucharów? No, ale Włosi to nie Polska. Włochom wolno dużo wiecej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czemu mam wrażenie, że gdyby coś

Dnia 26.07.2006 o 19:59, Bambusek napisał:

takiego wyniklo w Polsce, Czechach czy Ukrainie to by kluby wypierniczono na kilka lat z pucharów?
No, ale Włosi to nie Polska. Włochom wolno dużo wiecej...

Zgadzam się, kilkanaście stron temu podawałem przykłady takich zachowań względem Polaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja odniosłem się do pierwszych pomysłów (stąd mowa o degradacji do Serie C) i do samego procesu, który przypominał te z czasów inkwizycji. Co do rozmowy telefonicznej (Gallianiego) to nie sprecyzowałem tego dokładnie, w tej rozmowie nie padły żadne szczegóły, można ją interpretować na 100tyś. sposobów, a kara dla Milanu zapadła na podstawie domysłów. Wina Moggiego była bezsprzeczna, ale na jakiego diabła wciągać w to inne drużyny. Zastanówmy się też co zyskała włoska piłka.... ano moim zdaniem nic. Afera (czy wyjaśniona czy nie) i tak rzuciła cień na calcio. Ich szanse na EURO są mierne, stawiam na Węgrów i Chorwatów. Kluby nie robiły transferów, i te bogate (skazane) i te biedne (niewinne), mało tego traciły kluczowych graczy, Juve kadrowo przypomina w tej chwili Spoconych Giszowiec ;-). Żeby było jeszcze "śmieszniej" traciły ich na korzyść największych rywali (Real, Barcelona). Milan miał kasę (transfer Szewczenki) i pewnie zrobiłby piękne zakupy, a tak..... d..a zbita. Karać ? Tak, jestem za !!! Jeżeli degradacja, to po co ujemne punkty ? Jeżeli ujemne punkty na starcie to po co ujemne punkty za poprzedni sezon ? Można oczywiście dywagować i twierdzić, że to po prostu było max etyczne, tylko ile w tym wroku było faktycznej etyki i sprawiedliwości..... chyba niewiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co do nieodżałowanej straty dla europejskiej piłki to zobacz ile razy dwie drużyny Milan i Juve były w czubie LM (czy PM).
Nawiasem mówiąc niedawno odkryłem z niemałą satysfakcją, że "galaktyczny" Real przy osiągnieciach Milanu w ostatnich latach to mały pikuś. Co robi z nami marketing ;)

2006 FC Barcelona Arsenal Londyn 2:1
2005 FC Liverpool AC Milan 3:3, karne 3:2
2004 FC Porto AS Monaco 3:0
2003 AC Milan Juventus Turyn 0:0, karne 3:2
2002 Real Madryt Bayer Leverkusen 2:1
2001 Bayern Monachium Valencia CF 1:1, karne 5:4
2000 Real Madryt Valencia CF 3:0
1999 Manchester United Bayern Monachium 2:1
1998 Real Madryt Juventus Turyn 1:0
1997 Borussia Dortmund Juventus Turyn 3:1
1996 Juventus Turyn Ajax Amsterdam 1:1, karne 4:2
1995 Ajax Amsterdam AC Milan 1:0
1994 AC Milan FC Barcelona 4:0
1993 Olympique Marsylia AC Milan 1:0
1992 FC Barcelona Sampdoria Genua 1:0 (po dogr.)
1991 Crvena Zvezda Belgrad Olympique Marsylia 0:0, karne 5:3
1990 AC Milan Benfica Lizbona 1:0
1989 AC Milan Steaua Bukareszt 4:0
1988 PSV Eindhoven Benfica Lizbona 0:0, karne 6:5
1987 FC Porto Bayern Monachium 2:1
1986 Steaua Bukareszt FC Barcelona 0:0, karne 2:0
1985 Juventus Turyn FC Liverpool 1:0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Matko.. jak teraz gra mistrz Poslki to ja nie wiem..
Czuję się jakbym oglądał pojedynek islandzkiej ligi okręgowej. Ludzie żyjący z kopania piłki nie mogą dac sobie rady z kelnerami i bankowcami. Żenada! Jak sie Legia nie weźmie do roboty to cienko widzę tą grę w Lidze Mistrzów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O, matko... prawie się zachłysnąłem szampanem.... Nie trafić z metra do bramki ! Zaraz Islandczycy im nakopią, Legio bój się !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie awansują. Mają przewagę, brakuje po prostu wykończenia. Nie chce im sie biegać, myślą pewnie, że awans sam przyjdzie. I podejrzewam, ze własnie tak się stanie. Jak znam życie decydujące będzie ostatnie 5 minut :P Jeśli jakimś niewyobrażlanym cudem mieliby odpaść, to byłoby chyba mniej więcej coś w stylu meczów Wisły z Valerangą. Czyli rywal słaby, defensywny na maksa. Ale to i tak czysty absurd, bo 3 runde mamy już zapewnioną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No, no uważajmy z takimi opiniami, tak samo bylo w meczu Polska - Ekwador.... nie trzeba więcej chyba mówić?
Ostatnio nasi pilkarze chyba lubią nam robić na złość i jak mówimy że wygramy to przegrywają, a jak mowią że przegramy to nagle wygrywają ;D. No ale dość tych pesymistycznych myśli i bądźmy razem z naszymi rodakami. DO BOJU LEGIO! ( chociaż nie jestem z Warszawy ani okolic ;D)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.07.2006 o 20:28, Pablor napisał:

(...)
Nawiasem mówiąc niedawno odkryłem z niemałą satysfakcją, że "galaktyczny" Real przy osiągnieciach
Milanu w ostatnich latach to mały pikuś. Co robi z nami marketing ;)


A co znaczy Milan w obliczu ogólnych triumfów Realu w pucharze Europy? ;)
Dzisiejsi Królewscy to wytwór głównie marketingowy, to wiadomo od dawna.
Jeśli zaś chodzi o wyniki w europejskich pucharach w ostatnich latach, to dopiero pod koniec lat 90-tych zaczęli nawiązywać do wspaniałych tradycji z lat 60-tych.

Dnia 26.07.2006 o 20:28, Pablor napisał:

2006
(...)
1985


Podałeś 22 ostatnie finały, w połowie z nich występował ktoś z dwójki Milan-Juventus. Zabrzmi to dziwnie, ale co z tego? Bywały takie sezony, gdzie w ćwierćfinałach nie było nikogo z włoskich klubów...
Nie neguję ich wkładu w historię europejskiej piłki, ale to ma być wystarczająca taryfa ulgowa przy tego typu aferze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No i tak jak sie spodziewałem, strzelili w koncu tego gola i jakoś wygrali. Dokładnie w takim stylu, którego nienawidziłem w rundzie wiosennej :P Czyli grają, grają, a bramki strzelają dopiero w końcowych 10 minutach.
Niespodzianki nie będzie, bo jej być po prostu najnormalniej w świecie być nie mogło. Bardziej martwię się o jutrzejszy mecz Zagłębia - tam to chyba nawet sami zawodnicy i działacze nie są do końca przekonani, czy tak do końca na pewno chce im się grać w tym pucharze UEFA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.07.2006 o 19:59, Bambusek napisał:

Taa, zlągodzone kary, UEFA dopuszcza te kluby do pucharów. Czemu mam wrażenie, że gdyby coś
takiego wyniklo w Polsce, Czechach czy Ukrainie to by kluby wypierniczono na kilka lat z pucharów?
No, ale Włosi to nie Polska. Włochom wolno dużo wiecej...


W Polsce mamy wlasnie afere i to kto wie, czy nie powazniejsza. Tyle, ze oskarzeni sa na pierwszym miejscu sedziowie i dzialacze z klubow, ktorych w ekstraklasie juz nie ma (Polkowice, Katowice).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować