Artykuł: Guild Wars 2 - już graliśmy!

[Myszasty 7]

Dnia 20.02.2012 o 19:57, Igorwer napisał:

No no, zapowiada się na prawdę porządna gra. Mam pytanie do Myszastego - na jakim sprzęcie
odpaliłeś grę? Jestem ciekaw, czy będzie potrzeba jakiegoś sprzętu z "górnej półki",
czy starczy jakiś średniak. Wiem wiem, deweloperzy zapewniają, że wymagania nie będą
zbyt wygórowane, ale mimo wszystko lepiej się upewnić.

Jak już pisałem wyżej - Q8400, 4 GB RAM, GF560Ti z lekkim oc.

[akodo_ryu 0]

Dnia 20.02.2012 o 20:12, Myszasty napisał:

Owszem. Podejrzewam, że jeśli NDA było takie samo na całym świecie, to żaden portal nie
może mieć własnych screenów. A filmiki... Cóz, poczekam na lepszy build. Przy 15-20 klatkach
gra się tragicznie, a filmiku nie da się oglądać.

Skoro ludzie mają materiał wideo idący w terrabajty po encodingu, znaczy że dało się nagrywać w całkiem przyzwoitej jakości. Może coś jest nie tak z innej strony - nagrywałeś na oddzielny dysk, czy ten sam, na którym była gra? 720p czy 1080p? Może gra potrzebuje więcej obracać danymi z HDD, więc nagrywanie na tym samym nośniku będzie dla niej bardziej szkodliwe, niż np. ToR. Coś takiego jak gra zwalniająca przez to, że FRAPS potrzebuje za dużo mocy obliczeniowej, jest raczej wątpliwe - w końcu płacimy za małą zasobożerność lecącymi GBtami.

[TobiAlex 0]

No nie wiem, po przeczytaniu tego tekstu jestem teraz bardziej sceptyczny niż byłem. Przede wszystkim brak "normalnych" zadań może zniechęcić potencjalnych, europejskich graczy. Po drugie - wiele z opisywanych patentów jest już w grach mmo (np. DC Universe Online). Po trzecie atak na hub i wyłącznie go z "życia". Wyobraź sobie, że chcesz udać się gdzieś tam a po drodze wszystkie huby są atakowane. I co dalej?

[Selv 0]

Nie każdy hub może być atakowany oczywiście
Brak questów, one są tylko, że ich się nie bierze, tak jakby masz wszystkie w questlogu :P

[Quandor 0]

Jak dostanę GW2 w swoje ręce to to będzie... masakra:). Już nie mogę się doczekać.

[Dulak 0]

Po ponad tysiącu godzin spędzonym przeze mnie w świecie Warcrafta naprawdę mam ochotę na coś nowego i już nie mogę się doczekać tytułu ArenaNet.

[Galder_Grasfiord 0]

W sumie prawie nic nowego się nie dowiedzieliśmy z tego wtórnego artykułu. Jednak coraz bardziej się utwierdzam w przekonaniu, że GW2 wprowadza bardzo poważny błąd w rozgrywce czyli stały poziom postaci w zależności od miejsca, po co w takim razie poziomy.

[akodo_ryu 0]

Dnia 20.02.2012 o 21:54, Galder_Grasfiord napisał:

W sumie prawie nic nowego się nie dowiedzieliśmy z tego wtórnego artykułu. Jednak coraz
bardziej się utwierdzam w przekonaniu, że GW2 wprowadza bardzo poważny błąd w rozgrywce
czyli stały poziom postaci w zależności od miejsca, po co w takim razie poziomy.

Chociażby żeby wprowadzić górną granicę dostępnego contentu - max level dungeon możesz zrobić tylko kiedy przynajmniej jedna osoba jest na maksymalnym poziomie. Do tego daje poczucie postępu - kluczowa mechanika, którą z RPG czerpią wszystkie inne gatunki, bo skrzynka Skinnera to bardzo łatwy sposób wciągnięcia i zachęcenia do dalszej gry.

[Hartus 0]

Lubię mmo, w których posiadanie potężnej postaci wymaga ogromu czasu włożonego w grę. Czy GW2 mi się pod tym względem spodoba? Czy może zdobycie najwyższego, 80 poziomu doświadczenia to kwestia wykonania wszystkich questów i miesiąc roboty?

[Fang 1]

Jak duży jest klient gry?

[gothicsheep 0]

Dnia 20.02.2012 o 19:43, Alucardek napisał:

@Niewiernus

Mniszka Alucardka, Mniszka Alucarda, Lived Alucard, Alu Luvs Woh itp nicki :)
Grałem sporo czasu jako WoH/Infuse na GvG ;]

Omg.

[akodo_ryu 0]

Dnia 20.02.2012 o 22:38, Hartus napisał:

Lubię mmo, w których posiadanie potężnej postaci wymaga ogromu czasu włożonego w grę.
Czy GW2 mi się pod tym względem spodoba? Czy może zdobycie najwyższego, 80 poziomu doświadczenia
to kwestia wykonania wszystkich questów i miesiąc roboty?

Jeżeli miesiąc gry na max level to dla Ciebie mało, to pozostają Ci tylko i wyłącznie hardcoreowe koreańskie MMO. Nie ma chyba "popularnego/zachodniego" tytułu, w którym max level to więcej niż 1-2 tygodnie średnio intensywnego grania. Poza tym poziom w GW2 będzie miał bardziej znaczenie symboliczne i zastosowanie w pacingu, a nie w określaniu siły postaci (poza tym w dowolnym PvP i tak wszyscy mają max poziom i dostęp do najlepszego gearu - w GW wygrywa się umiejętnościami, a nie czasem poświęconym na farmienie ekwipunku)

[Ash 0]

Dnia 20.02.2012 o 22:38, Hartus napisał:

Lubię mmo, w których posiadanie potężnej postaci wymaga ogromu czasu włożonego w grę.

Ze względu na to zdanie możesz sobie darować. W grach tej serii jest sportowe podejście i liczą się umiejętności i ich wykorzystanie, tutaj każdy jest sobie niemal równy a zdobycie max lvl nie jest ani długie ani trudne. Sądzę, że wystarczy mniej niż 2 tygodnie grania by jedną postacią zdobyć 80 (vide lvl curves na wiki). Nawet jeśli nie wbije się tego, to gra sama cię dostosuje do lokacji niskolvlowej lub wysokolevelowej, choć oczywiście nie będzie to zupełnie to samo co na wyższym/niższym poziomie postaci.
W GW1 było niemal oczywistym, że każdy kto ma postać dłużej niż 1-2 tygodnie ma już max lvl. Potem postać jest już równa każdej innej, a jej siła zależy tylko od tego kto jest jej właścicielem i jak gra. Mimo podwyższenia progu lvl w gw2 ta cecha w grze pozostanie.

[HiddenNick 0]

Dnia 21.02.2012 o 08:19, Ash napisał:

> Lubię mmo, w których posiadanie potężnej postaci wymaga ogromu czasu włożonego
w grę.

Ze względu na to zdanie możesz sobie darować. W grach tej serii jest sportowe podejście
i liczą się umiejętności i ich wykorzystanie, tutaj każdy jest sobie niemal równy a zdobycie
max lvl nie jest ani długie ani trudne. Sądzę, że wystarczy mniej niż 2 tygodnie grania
by jedną postacią zdobyć 80 (vide lvl curves na wiki). Nawet jeśli nie wbije się tego,
to gra sama cię dostosuje do lokacji niskolvlowej lub wysokolevelowej, choć oczywiście
nie będzie to zupełnie to samo co na wyższym/niższym poziomie postaci.
W GW1 było niemal oczywistym, że każdy kto ma postać dłużej niż 1-2 tygodnie ma już max
lvl. Potem postać jest już równa każdej innej, a jej siła zależy tylko od tego kto jest
jej właścicielem i jak gra. Mimo podwyższenia progu lvl w gw2 ta cecha w grze pozostanie.

W GW2 jest trochę inaczej bo itemki mają mieć znacznie większe znaczenie. I np. w the Mists mimo, że postać zostanie podciągnięta do maksymalnego poziomy i zwiększą się jej atrybuty to itemki będzie miała znacznie słabsze od postaci które w rzeczywistości mają wyższy lvl. W Innych trybach PvP Itemy każdy będzie miał te same.

[Baknak 0]

Faktycznie zapowiada się coś zupełnie odmiennego od pierwowzoru. Osobiście mam troszkę mieszane uczucia, ale pożyjemy - zobaczymy. Jedyne co mnie jak na razie porządnie cieszy to bardziej dynamiczne walki.

[Bambusek 8]

Jeżeli PvP zostanie tak samo świetne jak w jedynce (albo będzie jeszcze lepsze) to wystarczy. Zmiany w PvE nie dziwią, na coś te kilka lat produkcji pójść musiało.

Chociaż nie wiem, czy tekst by lepiej nie wyglądał napisany przez fana Guild Wars, który mógłby spróbować ocenić jak te wszystkie zmiany się udają. Tekst Myszy dobry, ale właśnie pisany przez kogoś, kogo GW nie porwało i najwyraźniej preferuje bardziej tradycyjne podejście do gatunku.

[soochy 0]

czekam z zniecierpliwieniem, NCsoft dla mnie rządzi od L2. Mam nadzieję, że abonament również nie będzie konieczny, tak jak to było w pierwszej części GW....

[DambialkoX 0]

Mam nadzieję, że będzie doskonała optymalizacja, bo trochę się martwię czytając ten tekst. Czekam z niecierpliwością. Tym razem nie dam sobie ukraść konta ;p